-
11. Data: 2009-07-04 07:25:28
Temat: Re: nielegalne zajmowanie mieszkania??
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
On 2009-07-04, KRZYZAK <k...@k...com> wrote:
> Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> napisali:
>>
>> W mojej ocenie jeśli ona jest faktycznie właścicielem (a jej mąż nie
>> jest), to może Ci takiego psikusa zrobić z tym, że Ty masz zawsze
>> roszczenie cywilne do tego z kim podpisałeś tę umowę. Innymi słowy ona
>> Cię może skutecznie pozwać
>
> Art. 224. § 1. Samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do
> wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej
> zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków
> naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania,
> oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie
> wymagalne.
No racja umknęło, ale od momentu jak spotkał się z właścicielką to już
zdaje się był posiadaczem zaleznym.
--
Marcin
-
12. Data: 2009-07-04 10:40:27
Temat: Re: nielegalne zajmowanie mieszkania??
Od: "Tadeusz" <...@s...onet.pl>
Użytkownik "Piotr M" <> napisał w wiadomości pl...
>K pisze:
>
>> Jednak Pani oznajmiła mi że zakłada sprawę że nielegalnie
>> zajmowałem jej mieszkanie i że będę musiał zapłacic za to.
>
> A to można tak?? Przecież tyle ludzi wynajmuje pokoje/mieszkania i co,
> zawsze można podać do sądu wynajmującego o to? No masakra.
na dobrą sprawę to teoretycznie do sądu możesz podać kogo
ci się podoba i za ci się podoba lub nie podoba :)
inna sprawa co sąd z tym zrobi i czy cokolwiek zrobi :)
--
pozdrawiam
Tadeusz
-
13. Data: 2009-07-04 15:19:38
Temat: Re: nielegalne zajmowanie mieszkania??
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> napisali:
>
> No racja umknęło, ale od momentu jak spotkał się z właścicielką to już
> zdaje się był posiadaczem zaleznym.
Wezwala go do zaprzestania uzytkowania, a on zaprzestal. Druga sprawa, ze
roszczenie moze byc za czas od wytoczenia powodztwa.
Narazie to nie wiadomo, czy babka ma tytul prawny.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
14. Data: 2009-07-04 15:55:08
Temat: Re: nielegalne zajmowanie mieszkania??
Od: kuba <j...@g...com>
KRZYZAK pisze:
> Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> napisali:
>> W mojej ocenie jeśli ona jest faktycznie właścicielem (a jej mąż nie
>> jest), to może Ci takiego psikusa zrobić z tym, że Ty masz zawsze
>> roszczenie cywilne do tego z kim podpisałeś tę umowę. Innymi słowy ona
>> Cię może skutecznie pozwać
>
> Art. 224. § 1. Samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do
> wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej
> zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków
> naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania,
> oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie
> wymagalne.
Przecież on nigdy samoistnym posiadaczem nie był.
pozdrawiam
kuba
-
15. Data: 2009-07-04 16:09:56
Temat: Re: nielegalne zajmowanie mieszkania??
Od: kuba <j...@g...com>
K pisze:
> Teraz po pół roku zjawila się ta Pani dała mi 5 dni na opusczenie
> mieszkania na co sie zgodziłem chcąc uniknąc uwikłania się w tą
> sprawę. Jednak Pani oznajmiła mi że zakłada sprawę że nielegalnie
> zajmowałem jej mieszkanie i że będę musiał zapłacic za to. Dla mnie
> to niedorzeczne biorąc pod uwagę że regularnie płacilem za wynajem jej
> mężowi z którym miałem umowę w której był zapisany jako właciciel
> mieszkania.
>
> Bardzo prosze o odpowiedz.
Olej cwaniarę. W tym kazusie nie Ty byłeś posiadaczem samoistnym
mieszkania, tylko jej mąż (o czym świadczy fakt, że skutecznie Ci je
wynajął i wprowadził Cię w posiadanie zależne). A zatem fakt Twojego
zamieszkiwania w nim liczy się niejako "na rachunek" jego posiadania
samoistnego. Niech ściga swojego męża i dochodzi od niego wynagrodzenia
w zależności od jego dobrej/złej wiary.
pozdrawiam
kuba
-
16. Data: 2009-07-04 17:11:06
Temat: Re: nielegalne zajmowanie mieszkania??
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
kuba <j...@g...com> napisali:
>
> Przecież on nigdy samoistnym posiadaczem nie był.
Babka twierdzi, ze byl.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
17. Data: 2009-07-04 18:12:55
Temat: Re: nielegalne zajmowanie mieszkania??
Od: K <c...@g...com>
Czyli rozumiem ze nie mam czym sie przejmowac?? Bo Pani uparcie wysyła
mi smsy że zakłada sprawę i "będzie domagac się odszkodowania za to że
zajmowałem nielegalnie jej mieszkanie"
-
18. Data: 2009-07-04 18:19:38
Temat: Re: nielegalne zajmowanie mieszkania??
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
K pisze:
> Czyli rozumiem ze nie mam czym sie przejmowac?? Bo Pani uparcie wysyła
> mi smsy że zakłada sprawę i "będzie domagac się odszkodowania za to że
> zajmowałem nielegalnie jej mieszkanie"
Nie masz żadnego kwitka, że płacileś za wynajem?
--
animka
-
19. Data: 2009-07-04 18:34:29
Temat: Re: nielegalne zajmowanie mieszkania??
Od: K <c...@g...com>
On 4 Lip, 20:19, Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> wrote:
> K pisze:
>
> > Czyli rozumiem ze nie mam czym sie przejmowac?? Bo Pani uparcie wysyła
> > mi smsy że zakłada sprawę i "będzie domagac się odszkodowania za to że
> > zajmowałem nielegalnie jej mieszkanie"
>
> Nie masz żadnego kwitka, że płacileś za wynajem?
>
> --
> animka
Mam umowe na której jest podana kwota jaką miałem płacic, a poza tym
kwitka zadnego nie mam ale mąż tej Pani moze to potwierdzic ze
placilem
-
20. Data: 2009-07-04 20:29:55
Temat: Re: nielegalne zajmowanie mieszkania??
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
K napisal:
> Mam umowe na której jest podana kwota jaką miałem płacic, a poza tym
> kwitka zadnego nie mam ale mąż tej Pani moze to potwierdzic ze
> placilem
Jak przyjdzie co do czego to potwierdzi... ze nic nie dawales.
Jak mogles placic bez zadnego pokwitowania?!
--
Pozdrawiam,
Jacek