news wystukał, co następuje:

> W dniu 2014-05-15 17:52, W pisze:
>> czyżby chodziło o kilka radosnych kwiatków pokroju: ocenyfirm.com
>> polishbusiness.info regon.info ?
>>
>
> ekhm, chodzi(ło) m.in. o te własnie portale. ktos sobie wymyslil ze
> jawnosc jest rownoznaczna z prawem do gromadzenia i przetwarzania.
> jeszcze inny powolal sie na ustawe o rejestrze przedsiebiorcow cos w
> rodzaju "tworzy sie rejestr... itd" nie zwazajac na fakt, ze do
> tworzenia takiego rejestru jest uprawniony konkretny organ a nie firma
> krzak.

dorzucam jeszze yelp, CI grzedznie odpisali:

"Dziękujemy za wiadomość. Publikujemy dane firm, aby konsumenci mogli
opowiedzieć o swoich lokalnych doświadczeniach konsumenckich i ponieważ
informacje odnośnie Twojej firmy są danymi powszechnie dostępnymi. W związku
z tym, ogłoszenie firmy pozostanie w stanie niezmienionym z uwagi na dobro
konsumentów.

Oczywiście jeśli znajdziesz nieprawidłowe informacje odnośnie swojej firmy,
jak jej nazwa lub lokalizacja, proszę dać nam znać abyśmy mogli je poprawić.
Należy jednak pamiętać, że nie poprawiamy recenzji, tak więc jeśli recenzja
konsumenta wydaje się odzwierciedlać doświadczenia i opinie użytkownika,
zazwyczaj pozostawiamy ją bez zmian.

Regards,
Jerzy
Yelp User Support
San Francisco, California"

Zastanawia mnie czy w tym przypadku da się cokolwiek zdziałać...

> stawiam piwo temu kto znajdzie zrodlo ocenyfirm.com tzn. kto konkretnie
> stoi za tym po(d)miotem ? ktos sie zakamuflowal za reverse proxy i
> szukaj wiatru w polu.

technicznie chyba awykonalne, przynajmniej z poziomu 'szarego' użytkownika.

giodo?
Pochwalisz się rezultatami od nich?

> dodam ze w sieci powstalo mnostwo klonow (pod roznymi domenami) jednej
> i tej samej firmy (lub kilku), ktora gromadzi dane chyba wszystkich
> przedsiebiorcow, wszystko indeksowane przez google.
> zastanawia mnie po co to ? dla pagerank-u ?

reklamy? ale w sumie - aż taki ruch by generowało toto, żeby się opłacało?

do góry

On Wed, 21 May 2014, W wrote:

> Yelp User Support
> San Francisco, California"
>
> Zastanawia mnie czy w tym przypadku da się cokolwiek zdziałać...
>
[...]
>
> giodo?

Nie ma "mocy sprawczej" poza granicami kraju.
Chyba że kraj w którym chce ścigać naruszającego prawo ma
umowę z Polską w tej sprawie.

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news wystukał, co następuje:

> On Wed, 21 May 2014, W wrote:
>
>> Yelp User Support
>> San Francisco, California"
>>
>> Zastanawia mnie czy w tym przypadku da się cokolwiek zdziałać...
>>
> [...]
>>
>> giodo?
>
> Nie ma "mocy sprawczej" poza granicami kraju.
> Chyba że kraj w którym chce ścigać naruszającego prawo ma
> umowę z Polską w tej sprawie.

Ano tak też tak sądzę, niemniej zabawna jest ich odpowiedź mimo wszystko...

"Panie władzo, ale ja sobie wziąłem ten film z internetu bo był publicznie
dostępny" ;-)

do góry

On 2014-05-22 06:14:35 +0200, W <w...@w...pl> said:

> Ano tak też tak sądzę, niemniej zabawna jest ich odpowiedź mimo wszystko...
>
> "Panie władzo, ale ja sobie wziąłem ten film z internetu bo był publicznie
> dostępny" ;-)

No i prawidłowo.
Chyba, że znajdziesz zakaz oglądania...
;>


--
Bydlę

do góry

Bydlę wystukał, co następuje:

> On 2014-05-22 06:14:35 +0200, W <w...@w...pl> said:
>
>> Ano tak też tak sądzę, niemniej zabawna jest ich odpowiedź mimo
>> wszystko...
>>
>> "Panie władzo, ale ja sobie wziąłem ten film z internetu bo był
>> publicznie dostępny" ;-)
>
> No i prawidłowo.
> Chyba, że znajdziesz zakaz oglądania...
> ;>

Addendum: "panie władzo, wziąłem sobie ten film i wrzuciłem na swoją stornę,
na której prezentuję wszystkie znalezione filmy" :p

do góry

On Thu, 22 May 2014, W wrote:

> Gotfryd Smolik news wystukał, co następuje:
>
>> On Wed, 21 May 2014, W wrote:
>>> giodo?
>>
>> Nie ma "mocy sprawczej" poza granicami kraju.
>> Chyba że kraj w którym chce ścigać naruszającego prawo ma
>> umowę z Polską w tej sprawie.
>
> Ano tak też tak sądzę, niemniej zabawna jest ich odpowiedź mimo wszystko...
>
> "Panie władzo, ale ja sobie wziąłem ten film z internetu bo był publicznie
> dostępny" ;-)

Jako że doczytałem dalej - nie ma tak dobrze.
Akurat w tej sprawie parę umów Polska podpisała.
A one mają moc ustawy.

pzdr, Gotfryd

do góry

W dniu 2014-05-22 15:26, W pisze:
> Bydlę wystukał, co następuje:
>
>> On 2014-05-22 06:14:35 +0200, W <w...@w...pl> said:
>>
>>> Ano tak też tak sądzę, niemniej zabawna jest ich odpowiedź mimo
>>> wszystko...
>>>
>>> "Panie władzo, ale ja sobie wziąłem ten film z internetu bo był
>>> publicznie dostępny" ;-)
>>
>> No i prawidłowo.
>> Chyba, że znajdziesz zakaz oglądania...
>> ;>
>
> Addendum: "panie władzo, wziąłem sobie ten film i wrzuciłem na swoją stornę,
> na której prezentuję wszystkie znalezione filmy" :p
>

a to juz co innego ;) tak wlasnie sie to odbywa w dodatku czerpie sie
korzysci materialne z obracania (nielegalnie) danymi osobowymi.

do góry

news wystukał, co następuje:

> W dniu 2014-05-22 15:26, W pisze:
>> Bydlę wystukał, co następuje:
>>
>>> On 2014-05-22 06:14:35 +0200, W <w...@w...pl> said:
>>>
>>>> Ano tak też tak sądzę, niemniej zabawna jest ich odpowiedź mimo
>>>> wszystko...
>>>>
>>>> "Panie władzo, ale ja sobie wziąłem ten film z internetu bo był
>>>> publicznie dostępny" ;-)
>>>
>>> No i prawidłowo.
>>> Chyba, że znajdziesz zakaz oglądania... ;>
>>
>> Addendum: "panie władzo, wziąłem sobie ten film i wrzuciłem na swoją
>> stornę, na której prezentuję wszystkie znalezione filmy" :p
>>
>
> a to juz co innego ;) tak wlasnie sie to odbywa w dodatku czerpie sie
> korzysci materialne z obracania (nielegalnie) danymi osobowymi.

Ano.

Pokusiłem się o wytknięcie dosyć kuriozalnego pojmowania sprawy panu z Yelp
- ciekawe co i czy w ogóle odpisze ;-)

zostaje pozbycie się 'regonów-info' i podobnego chłamu...

do góry

Gotfryd Smolik news wystukał, co następuje:

>> Ano tak też tak sądzę, niemniej zabawna jest ich odpowiedź mimo
>> wszystko...
>>
>> "Panie władzo, ale ja sobie wziąłem ten film z internetu bo był
>> publicznie dostępny" ;-)
>
> Jako że doczytałem dalej - nie ma tak dobrze.
> Akurat w tej sprawie parę umów Polska podpisała.
> A one mają moc ustawy.

Ale umów dotyczących czego? Danych czy filmów? :-)

do góry

On Fri, 23 May 2014, W wrote:

> Gotfryd Smolik news wystukał, co następuje:
>
>> Jako że doczytałem dalej - nie ma tak dobrze.
>> Akurat w tej sprawie parę umów Polska podpisała.
>> A one mają moc ustawy.
>
> Ale umów dotyczących czego? Danych czy filmów? :-)

??
Praw autorskich, w tym majątkowych. Bez względu na postać.
A także ochrony innych wartości intelektualnych, takich
jak bazy danych, wynalazki czy znaki towarowe.
Czy sobie to wyskrobiesz w granicie czy zapiszesz w gifie
- żadna różnica.

pzdr, Gotfryd

do góry