eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoniechciane ojcostwo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2004-05-11 12:46:59
    Temat: niechciane ojcostwo
    Od: kuang<k...@o...pl>

    Jestem w dziwnej sytuacji. Parę lat temu rozwiodłem się w wyniku
    związku mojej byłej z innym facetem. Sprawa rozwodowa toczyła się
    nawet dość szybko, ok. 1 roku. W trakcie tego roku moja była zaszła
    w ciążę z tym swoim nowym facetem. Urodziła w kilka miesięcy po
    orzeczeniu rozwodu. I nagle dowiaduję się, że jestem uznany za ojca
    tego dziecka, bo urodziło się w zbyt krótkim okresie od rozwodu. Ale
    przecież ja nie mam wpływu na czas trwania postępowania sądowego.
    Słyszałem o rozwodach trwających kilka lat. Czy wszystkie dzieci
    urodzone przez te kilka lat przez żonę będą się zaliczać do byłego
    męża? Jakiś okres może być liczony, ale chyba od złożenia sprawy
    rozwodowej, a nie od jej końca!
    Czy ktoś wie, jakie i gdzie są konkretne przepisy regulujące te sprawy?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 2. Data: 2004-05-11 13:14:01
    Temat: Re: niechciane ojcostwo
    Od: "idiom" <i...@w...pl>


    Użytkownik "kuang" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:c7qi03$g95$1@fargo.cgs.pl...
    > Jestem w dziwnej sytuacji. Parę lat temu rozwiodłem się w wyniku
    > związku mojej byłej z innym facetem. <ciach>
    > Czy ktoś wie, jakie i gdzie są konkretne przepisy regulujące te sprawy?


    Za dzieci urodzone z małżeństwa uważa się wszystkie dzieci urodzone przed
    trzechsetnym dniem od uprawomocnienia się wyroku rozwodowego. Sprawy te
    reguluje Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy - dział o pochodzeniu dziecka


    pozdrawiam

    Monika Gibes



  • 3. Data: 2004-05-11 13:16:02
    Temat: Re: niechciane ojcostwo
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "kuang" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:c7qi03$g95$1@fargo.cgs.pl...


    a ile czasu minelo od narodzin dziecka?
    jesli mniej niz pol roku powinienes wniesc sprawe o zaprzeczenie ojcostwa



  • 4. Data: 2004-05-11 13:43:56
    Temat: Re: niechciane ojcostwo
    Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>

    :
    :
    : a ile czasu minelo od narodzin dziecka?
    : jesli mniej niz pol roku powinienes wniesc sprawe o zaprzeczenie ojcostwa


    na marginesie


    ale to przeciez nie jest jego dziecko, kogos innego, wiec jak on ma byc
    ojcem.
    Jezeli chodzi o alimenty to wydaje mi sie ze powinien placic ten co zrobil
    dzieciaka.
    Jest inaczej?

    P.



  • 5. Data: 2004-05-11 14:16:28
    Temat: Re: niechciane ojcostwo
    Od: "idiom" <i...@w...pl>


    Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:c7qjm5$6m0$1@opal.futuro.pl...
    >

    > a ile czasu minelo od narodzin dziecka?
    > jesli mniej niz pol roku powinienes wniesc sprawe o zaprzeczenie ojcostwa

    A nie przypadkiem od momentu kiedy dowiedział się o fakcie urodzenia dziecka
    ?


    pozdrawiam

    Monika



  • 6. Data: 2004-05-11 18:45:08
    Temat: Re: niechciane ojcostwo
    Od: "xmarcel" <x...@b...gazeta.pl>


    Użytkownik "kuang" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:c7qi03$g95$1@fargo.cgs.pl...

    > Czy ktoś wie, jakie i gdzie są konkretne przepisy regulujące te
    sprawy?

    Art. 63. Mąż matki może wytoczyć powództwo o zaprzeczenie ojcostwa w
    ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o urodzeniu
    dziecka przez żonę

    ale jest jeszcze:

    Art. 85. § 1. Domniemywa się, że ojcem dziecka jest ten, kto obcował z
    matką dziecka nie dawniej niż w trzechsetnym, a nie później niż w sto
    osiemdziesiątym pierwszym dniu przed urodzeniem się dziecka.

    § 2. Okoliczność, że matka w tym okresie obcowała także z innym
    mężczyzną, może być podstawą do obalenia domniemania tylko wtedy, gdy z
    okoliczności wynika, że ojcostwo innego mężczyzny jest bardziej
    prawdopodobne.

    pozdro
    xmarcel







  • 7. Data: 2004-05-11 19:45:59
    Temat: Re: niechciane ojcostwo
    Od: "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl>

    kuang wyskrobał(a):
    > Jestem w dziwnej sytuacji. Parę lat temu rozwiodłem się w wyniku
    > związku mojej byłej z innym facetem. Sprawa rozwodowa toczyła się
    > nawet dość szybko, ok. 1 roku. W trakcie tego roku moja była zaszła
    > w ciążę z tym swoim nowym facetem. Urodziła w kilka miesięcy po
    > orzeczeniu rozwodu. I nagle dowiaduję się, że jestem uznany za ojca
    > tego dziecka, bo urodziło się w zbyt krótkim okresie od rozwodu. Ale
    > przecież ja nie mam wpływu na czas trwania postępowania sądowego.
    > Słyszałem o rozwodach trwających kilka lat. Czy wszystkie dzieci
    > urodzone przez te kilka lat przez żonę będą się zaliczać do byłego
    > męża? Jakiś okres może być liczony, ale chyba od złożenia sprawy
    > rozwodowej, a nie od jej końca!
    > Czy ktoś wie, jakie i gdzie są konkretne przepisy regulujące te sprawy?

    Przepisy znajdują się w Kodeksie Rodzinnym i Opiekuńczym. Pozostaje pytanie
    czy żona wyszła za tego drugiego gościa? Jak tak, to dziecko jest jego.
    Jeżeli nie wyszła, to za Twoje dziecko będzie uznane takie, które się urodzi
    do 300 dni po orzeczeniu rozwodu. Ale to jest tylko domniemanie, a więc nie
    bądź leszczem i wytocz powództwo o zaprzeczenie ojcostwa. Jak to nie Twoje
    dziecko, to testy DNA na pewno to wykażą. Tylko się pośpiesz, bo masz na to
    6 miesięcy od momentukiedy dowiedziałeś się o urodzeniu dziecka.

    --
    Bartek Gliniecki
    [ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
    [ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]


  • 8. Data: 2004-05-12 10:51:47
    Temat: Re: niechciane ojcostwo
    Od: "Marek Świtała" <j...@y...cy (ROT13)>


    > dziecko, to testy DNA na pewno to wykażą. Tylko się pośpiesz, bo masz na
    to
    > 6 miesięcy od momentukiedy dowiedziałeś się o urodzeniu dziecka.

    Nawet jeżeli termin 6 m-cy zdązył upłynąc nic wielkiego się nie stanie.
    Powództwo o zaprzeczenie ojcostwa moze wytoczyc takze prokurator i nie jest
    limitowany czasem. Wystarczy złozyc wniosek w prokuraturze i oni powinni się
    tym zająć





  • 9. Data: 2004-05-12 12:39:48
    Temat: Re: niechciane ojcostwo
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Przemyslaw Rokicki"
    <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com> napisał w wiadomości
    news:c7qlb2$k01$1@inews.gazeta.pl...

    > ale to przeciez nie jest jego dziecko, kogos innego, wiec jak on ma byc
    > ojcem.
    > Jezeli chodzi o alimenty to wydaje mi sie ze powinien placic ten co zrobil
    > dzieciaka.
    > Jest inaczej?

    sa durne przepisy ktore ustalaja ojcostwo przez zalozenie, a mianowicie
    zaklada sie ze dziecko urodzowne w malzenstwie, badz w jakims czasie przed
    koncem czy po jego ustaniu, jest synem meza, i to maz musi udowodnic ze jest
    inaczej i niestety ma na to tylko pol roku od jego narodzin



  • 10. Data: 2004-05-12 12:40:14
    Temat: Re: niechciane ojcostwo
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:c7qn4t$mg6$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > A nie przypadkiem od momentu kiedy dowiedział się o fakcie urodzenia
    dziecka

    chyba nie, ale moge sie mylic


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1