eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonie moja kara za brak biletu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 91

  • 81. Data: 2004-04-17 18:44:56
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    Stad, iz spisal dane z owego dokumentu, jednak w oswiadczeniu
    obwinionego, o przebywaniu w zupelnie innym miejscu jest informacja, ze
    dokument, ktorego cechy zostaly przywolane zostal skradziony.


    Więc niech teraz dowiedzie tego, ze został skradziony.
    (zastanowilem sie wlasnie ile jeszcze razy w tym watku powtorze ta oczywista
    prawde)

    pdr
    Olo





  • 82. Data: 2004-04-17 18:46:36
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > Na razie prawie kazde wasze oswiadczenie moze zostac latwo podwazone.

    Skoro moze zostac to czemu nie jest? Widzisz to jest wlasnie to bredzenie
    zza biurka uprawiane przez znaczna czesc subskrybentow niniejszej grupy - w
    kompletnym oderwaniu od swiata rzeczywistego.

    pdr
    Olo



  • 83. Data: 2004-04-17 21:06:32
    Temat: nie moja kara za brak biletu
    Od: Artur <a...@j...net>



    > -----Original Message-----
    > From: Olo Kwasniak [mailto:o...@p...wp.pl]
    > Posted At: Saturday, April 17, 2004 8:45 PM
    > Posted To: prawo
    > Conversation: nie moja kara za brak biletu
    > Subject: Re: nie moja kara za brak biletu
    >
    >
    > Więc niech teraz dowiedzie tego, ze został skradziony.
    > (zastanowilem sie wlasnie ile jeszcze razy w tym watku
    > powtorze ta oczywista
    > prawde)

    Ale, ze nie jest koniem nie musi dowodzic? ;)
    Mowiac wprost - wystarczy, ze dowiedzie, ze nie bylo go wowczas tam
    gdzie kontroler twierdzi, ze byl i... 'caly misterny plan w p*.*' ;)

    Poza tym, niezaleznie od tego ile razy powtorzysz swoje zdanie, ono nie
    zrobi sie bardziej prawdziwe.

    A.


  • 84. Data: 2004-04-17 21:08:08
    Temat: nie moja kara za brak biletu
    Od: Artur <a...@j...net>



    > -----Original Message-----
    > From: Olo Kwasniak [mailto:o...@p...wp.pl]
    > Posted At: Saturday, April 17, 2004 8:47 PM
    > Posted To: prawo
    > Conversation: nie moja kara za brak biletu
    > Subject: Re: nie moja kara za brak biletu
    >
    > Skoro moze zostac to czemu nie jest? Widzisz to jest wlasnie
    > to bredzenie
    > zza biurka uprawiane przez znaczna czesc subskrybentow
    > niniejszej grupy - w
    > kompletnym oderwaniu od swiata rzeczywistego.
    >

    Daruj... oczekiwalem czegos wiecej.

    A.


  • 85. Data: 2004-04-17 22:47:22
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 16 Apr 2004, kam wrote:

    >+ Olo Kwasniak wrote:
    >+ > Poraz piąty - wystarczającym dowodem jest protokół.
    >+
    >+ na szczęście to będzie oceniał sąd, a nie Ty

    Przypuszczam że w tej kwestii Olo ma jakieś doświadczenia.
    I również przypuszczam :) że są one skutkiem postawy
    "sąd to uciekać" ze strony pozwanych :)
    Może *ty* byś się "postawił". Ale średnia społeczna...

    Inna sprawa - ile kosztuje próba "zwalczenia" nawet
    niesłusznego "wezwania do zapłaty", wliczając to stracony
    *czas* ?

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 86. Data: 2004-04-18 08:37:49
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: "bd" <b...@o...pl>

    > On Fri, 16 Apr 2004, kam wrote:
    >
    > >+ > Poraz piąty - wystarczającym dowodem jest protokół.
    > >+
    > >+ na szczęście to będzie oceniał sąd, a nie Ty
    >
    > Przypuszczam że w tej kwestii Olo ma jakieś doświadczenia.
    > I również przypuszczam :) że są one skutkiem postawy
    > "sąd to uciekać" ze strony pozwanych :)
    > Może *ty* byś się "postawił". Ale średnia społeczna...

    skoro jest kanarkiem, bez urazy :) to doswiadczenie pewnie ma, ale niech
    nie mowi, ze protokol jest wystarczajacym dowodem, bo nie jest. z jego
    doswiadczenia wynikac moze jednak, ze ow protokol zazwyczaj wystarcza,
    bo ludzie faktycznie nie potrafia lub tez boja sie bronic w sadzie.

    pozdr.
    marcin

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 87. Data: 2004-04-19 20:37:58
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 16 Apr 2004, Olo Kwasniak wrote:
    >+ Który przepis zabrania fotografowania obcej osoby?

    No to o jakich kosztach pisałeś ?? ;)

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 88. Data: 2004-04-20 15:35:06
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > >+ Który przepis zabrania fotografowania obcej osoby?
    >
    > No to o jakich kosztach pisałeś ?? ;)

    A aparaty dostaniemy za darmo? :-)

    pdr
    Olo



  • 89. Data: 2004-04-20 23:23:26
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 20 Apr 2004, Olo Kwasniak wrote:

    >+ > No to o jakich kosztach pisałeś ?? ;)
    >+
    >+ A aparaty dostaniemy za darmo? :-)

    ...sugerowałem "komórki z aparatem", za darmo to nie jest
    ale rząd wielkości niżej niż sam aparat.
    Oczywiście tylko pod warunkiem że komórka i tak jest potrzebna :]

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 90. Data: 2004-04-21 15:33:10
    Temat: Re: nie moja kara za brak biletu
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > ...sugerowałem "komórki z aparatem", za darmo to nie jest
    > ale rząd wielkości niżej niż sam aparat.
    > Oczywiście tylko pod warunkiem że komórka i tak jest potrzebna :]

    No to chyba oczywiste ze komorka w tym zawodzie jest niezbedna - chocby do
    wzywania policji. Ale wez sobie teraz powiedzmy 1000zł za taka komorke i
    pomnoz przez 50 kontrolerow - to juz masz koszt 50.000. Po co mielibysmy
    wydawac taka kase skoro zyski osiagniete w ten sposob bylyby znikome?

    pdr
    Olo


strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1