-
1. Data: 2007-09-29 12:46:53
Temat: nfz
Od: M <F...@F...pl>
witam,
chce ubezpieczyc sie zdrowotnie dobrowolnie. Minal
mi okres 3 miesiecy od daty obrony kiedy to moge
ubezpieczyc sie bez ponoszenia dodatkowej oplaty,
jednak w ciagu tego okresu mialem podpisana umowe zlecenie.
Firma, z ktora mialem ja podpisana uwaza ze status studenta
strace w momencie oddania obiegowki a nie w momencie obrony
chociaz w nfz twierdza inaczej. Nie odprowadzili
z tej umowy ubezpieczenia zdrowotnego. Czy w nfz
jak bede wypelnial wniosek o dobrowolne ubezpieczenie
wystarczy pokazac umowe czy beda chcieli rachunek?
Nie mam nieskonczonego czasu az ta firma w koncu zajmie
sie tym problemem i nie wiem co robic.
pozdrawiam,
M
-
2. Data: 2007-09-29 15:21:18
Temat: Re: nfz
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Uzytkownik "M" <F...@F...pl> napisal w wiadomosci
news:20070929144653.12d938bc@localhost...
> witam,
> chce ubezpieczyc sie zdrowotnie dobrowolnie.
A nie mozesz zarejestrowac sie jako bezrobotny?
Albo podpisac z kims umowe zlecenei na 100 zl m-c?
O ile wysokosc skladki na emerytalne czy rentowe moze w jakis sposob wplynac
na wysokosc ewentualnej renty czy przyszlej emerytury (jacy ci ludzie
latwowierni) o tyle nie ma najmniejszej nawet roznicy w dostepie do
publicznej medycyny pomiedzy oplacaniem dobrowolnego ponad 200 zl/m-c a 9 zl
jakie by bylo placone od umowy zlecenia na 100 zl (+ ok 30 zl emerytalnego i
rentowego).
Pozdrawiam
SDD
-
3. Data: 2007-09-30 09:36:14
Temat: Re: nfz
Od: M <F...@F...pl>
Dnia Sat, 29 Sep 2007 17:21:18 +0200
"SDD" <s...@t...pl> napisał(a):
> A nie mozesz zarejestrowac sie jako bezrobotny?
> Albo podpisac z kims umowe zlecenei na 100 zl m-c?
> O ile wysokosc skladki na emerytalne czy rentowe moze w jakis sposob wplynac
> na wysokosc ewentualnej renty czy przyszlej emerytury (jacy ci ludzie
> latwowierni) o tyle nie ma najmniejszej nawet roznicy w dostepie do
> publicznej medycyny pomiedzy oplacaniem dobrowolnego ponad 200 zl/m-c a 9 zl
> jakie by bylo placone od umowy zlecenia na 100 zl (+ ok 30 zl emerytalnego i
> rentowego).
Jako bezrobotny nie moge bo pracuje na umowy o dzielo.
Naprawde jest taka luka prawna, ze mozna placic te pare zl?
Przeciez kazdy by tak robil, nie? To jest za piekne zeby
bylo prawdziwe ;)
pozdrawiam,
M
-
4. Data: 2007-09-30 11:22:54
Temat: Re: nfz
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "M" <F...@F...pl> napisał w wiadomości
news:20070930113614.41871872@localhost...
Dnia Sat, 29 Sep 2007 17:21:18 +0200
Jako bezrobotny nie moge bo pracuje na umowy o dzielo.
Naprawde jest taka luka prawna, ze mozna placic te pare zl?
Przeciez kazdy by tak robil, nie? To jest za piekne zeby
bylo prawdziwe ;)
Jaka luka?
To nie luka, to prawda. Pogadaj z Zamawiajacym, moze od czasu do czasu (tak
raz na pol roku) cos by Ci mogl zlecic nie na UoD a na UZl. Nie ma
minimalnej kwoty umowy zlecenia.
Pozdrawiam
SDD
-
5. Data: 2007-09-30 11:30:03
Temat: Re: nfz
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "M" <F...@F...pl> napisał w wiadomości
news:20070930113614.41871872@localhost...
Dnia Sat, 29 Sep 2007 17:21:18 +0200
Przeciez kazdy by tak robil, nie? To jest za piekne zeby
bylo prawdziwe ;)
A co do tej sugestii, to IMHO problem dotyczy stosunkowo niewielkiego
odsetka spoleczenstwa - legalnie zatrudnieni only-dziełowcy, tego chyba az
tak duzo znow nie ma.
Pozdrawiam
SDD