eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › naukowe podstawy rasizmu;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 216

  • 131. Data: 2022-12-05 19:09:00
    Temat: Re: naukowe podstawy rasizmu;)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 05 Dec 2022 00:05:38 GMT, Marcin Debowski wrote:
    > On 2022-12-04, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >> W dniu 04.12.2022 o 00:54, Marcin Debowski pisze:
    >>
    >>> Ale ta niezmieniona transmisyjność (szeroko rozumiana) to jest Twoje
    >>> założenie.
    >>
    >> Tak średnio, bo własnie okazywało się że... szczepienia ani nie
    >> zapobiegały na jakimś znaczącym poziomie zakażeniom, ani (co w takim
    >> przypadku dość oczywiste) transmisji.
    >
    > Juz nie pamiętam, ale na podstawie czego się to okazywało?
    >
    >>> Podobnie jak uparcie twierdzisz, że jakby tylko zlokdałnować
    >>> starych to niezlokdałnowani młodzi na pewno ich nie zarażą.
    >>
    >> Nic takiego nie twierdziłem - twierdziłem że celem lokdałnu nie jest
    >> zmniejszenie ilości zakażeń zapobieganie zapchaniu służby zdrowia przez
    >> ciężkie przypadki poprzez wypłaszczenie krzywej (i tak finalnie prawie
    >> wszyscy przechorują). Ludzie przed 50 nie zapychali szpitali. Więc nie
    >> nimi należało się przejmować, a władze właśnie na nich się skupiły -
    >> chyba że to emeryci chodzą do pracy, szkół, uczelni, klubów i
    >> restauracji. Dla odmiany kościoły były otwarte;)
    >
    > No ale sens praktyczny jest tego taki, że nalezałoby zamknąć staruszków.

    Plus niestety czesc mlodszych do ich obslugi.

    Bo przy grasującym wirusie trudno bedzie nie zarazic staruszkow.

    Ale mlodszych tez atakuje, moze statystycznie rzadziej.

    J.


  • 132. Data: 2022-12-05 19:10:20
    Temat: Re: naukowe podstawy rasizmu;)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.12.2022 o 12:06, Kviat pisze:

    > "Joseph Ladapo nie jest specjalistą chorób zakaźnych, (...)

    Ciekawe, że u nas nadwornym specjalistą był reumatolog i to ci nie
    przeszkadzało;)

    Ale trochę oddalamy się od tematu - WHO jest organizacją naukową czy
    polityczną?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 133. Data: 2022-12-05 19:40:25
    Temat: Re: naukowe podstawy rasizmu;)
    Od: Akarm <a...@w...pl>

    W dniu 05.12.2022 o 19:09, J.F pisze:

    >
    > Bo przy grasującym wirusie trudno bedzie nie zarazic staruszkow.
    >

    Na Facebooku jedna taka, dla której "maseczka to kaganiec", użalała się
    na obowiązek zakrywania ust i nosa. Ona nigdy nie nosi, bo nie da się
    zniewolić. A poza tym maseczka nic nie daje. Na dowód przywołała
    przypadek swojej babci, która cały czas nosiła maskę a i tak udusił ją
    koronawirus. A przez to, że babcia umarła z powodu koronawirusa, to ona
    musiała spędzić dwa tygodnie w izolacji, bo u niej też Covid-19 wykryli.
    I ta głupia pinda nie załapała, że to właśnie ona zabiła babcię. Tępe
    prymitywy są przekonane, że maska ma chronić tę osobę, która maskę nosi.

    > Ale mlodszych tez atakuje, moze statystycznie rzadziej.
    >

    Widziałeś przykład Doktora Kamila?
    Młody, zdrowy sportowiec, dla którego "maska to kaganiec" którego
    "dziękuje, nie noszę", bo to "koronaściema", "plandemia" i "srowid". :D
    A później szpital i tlen.
    A niektórzy twierdzą, że młodzi nie chorują...

    --
    -
    Akarm
    Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego


  • 134. Data: 2022-12-05 19:43:14
    Temat: Re: naukowe podstawy rasizmu;)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.12.2022 o 07:50, Liwiusz pisze:

    > Nawet nie ograniczony, ale kontrskuteczny. Ryzyko powikłań po
    > szczepieniu dla 40- jest większe niż ewentualna korzyść z lżejszego
    > przebiegu covid.

    Wydaje mi się, że jednak per saldo statystycznie było jednak korzystnie
    (mówię o szczepieniach i grupie powiedzmy 18-40). Ryzyko powikłań było
    niewielkie, ryzyko nopów mniejsze, ale per saldo korzyść była w zasadzie
    pomujalna z indywidualnego punktu widzenia.

    Co do dzieci... tu czuję się po prostu oszukany - ryzyko ciężkiego
    przebiegu u nieobciążonego dziecka jest w sumie zerowe. Więc szczepionka
    miała sens jedynie jako "żeby babcia nie umarła". Babcia nie umarła ale
    szczepionka dzieciaka nie miała z tym nic wspólnego. Ryzyko nopa jest
    bardzo małe. Ok przyjmuję. No ale ryzyko powikłań i śmierci po kowidzie
    dziecka 3.0 jest jeszcze mniejsze. A jednak jak ktoś sens szczepienia
    dziecka negował to był szur i niemal dzieciobójca, bo przecież ono na
    kowoit umrze.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 135. Data: 2022-12-05 20:08:05
    Temat: Re: naukowe podstawy rasizmu;)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.12.2022 o 00:57, Marcin Debowski pisze:

    >> - podyskutowałem z mario, LFC i brunem i zostałem antysemita,
    >> - szczepie się i pogadałem z kwiatkiem o kolegami i zostlem antyszczepem,
    >> - Na militariach tłumaczyłem któremuś że to nieprawda, że rki kopały w
    >> czerownym lesie i teraz umierają na chorobę popromienną to zostałem onucą,
    >> - teraz jestem na dobrej drodze, żeby zostać rasitą;)
    >
    > Bo tu są Internety. Ty tez nie potrafisz dyskutować z Robertem, żeby mu
    > nie przysrać od kulsonów i innych, gdy w sytuacji gdybyś nie wiedział,
    > że jest policjantem, to byś prowadził dyskusję zupełnie inaczej,

    No masz rację, ale jego argumentacji nie da się oddzielić od tego że
    jest kulsonem (zresztą sam siębie często przedstawia jako funkcjonarisza
    - u nas coś tam robimy tak). Nie moja wina że typowy kulson jest
    typowy;) No cóż pewnie zdarzają się niesteorytypowe sebiastiany czy
    kulsony, ale zwykle są typowe i ta typowość aż od nich (nomen omen)
    bije:P Uprzedzając - robert nie jest tak zupełnie typowym kulonem. On
    jest elitą i to jest przerażające:P


    > tak jak
    > to robisz z innymi osobami. W Internetach jest potrzeba przysrywania i
    > większość ją ma.

    Ale tu nie chodzi o przysrywanie. Po prostu ponieważ dowiedziałem się,
    że byliśmy ponoć wyjątkowymi chujami to trochę posprawdzałem i wyszło mi
    że my byliśmy umiarkowane chuje, natomiast żydzi w sumie większe. Potem
    zacząłem się zastanawiać nad tym jak powstał i co odpierdala państwo
    izrael i wyszło mi że oni się wiele od niemców nie różnią. I tak
    naprawdę niewiele ma to wspólnego z brunem czy LFC i ich przysrywaniem,
    bo stanowili tylko powód dla którego się tematem zainteresowałem.

    Natomiast rzeczwiście kontrakt z fanatykami stanowi mocny impuls do
    wczytania się w rzeczy w które normalnie byś się nie zapuszczał bo nie
    miałbyś powodu:P Gdyby nie to, że chłopaki mi wmawiali, że jesteśmy
    narodem sprawców bo niektórzy współpracowali z niemcami, to bym się nie
    zastanawiał nad ty że w zasadzie kontynując logike tych panów
    technicznie rzecz biorąc sprawcami holokaustu byli w dużej mierze... tak
    żydzi, ba na pewno byli co najmniej drudzy w koleności jak nie pierwsi.
    Więc skoro tniemy w chuja to tnijmy konsekwentnie;) I tak zostałem
    antysemitą - dopóki żydzi nic do mnie nie mieli (a raczej ja tkwiłem w
    ignorancji co do tego faktu) to generalnie byli mi raczej obojętni -
    trochę się dziwiłem co najwyżej że mamy kraj gdzie ponoć straszny
    antysemityzm panuje mimo, że żyda raczej nikt nie zna więc w sumie co my
    do tych żydów mamy... No ale skoro zostałem wyołany do tablicy jako
    rzekomy chuj... to się tym chujem stałem:P

    >> Z tym że z tym antysemitą to nie do końca żart i jak wcześniej do żydów
    >> nic nie miałem, tak teraz uważam ich per grupę jako rasistów i de facto
    >> nie różniących się aż tak bardzo w poglądach od ich byłego arcywroga.
    >
    > Jak dla mnie, wynika z tego że jesteś antyrasistą semitów a nie
    > antysemitą :)

    Dośc trafna diagnoza;) Tyle że chłopaki się nie zgadzają:P Jestem chuj i
    antysemita:P Tak jak szur, nieszczep i płaskoziemiec:P A i onuca;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 136. Data: 2022-12-05 20:17:11
    Temat: Re: naukowe podstawy rasizmu;)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.12.2022 o 00:48, Marcin Debowski pisze:

    >> No właśnie. Dokładnie ten sam mechanizm co z małpią ospą:)
    >
    > MZ nie.

    Twoje zdanie. Moje jest inne. Nie dość, że WHO biorąc pod uwagę tak
    głupie arumenty defacto je legitymizuje. Skoro poważna instytucja
    zmienia nazwę choroby bo małpy się źle kojarzą to powoduje to
    podniesienie głupawego "przesądu" do rangi poważnego argumentu - na tyle
    powiażnego że wonabi poważna instytucja traktuje go poważnie. Więc albo
    podnosisz rangę takiego argumentu, albo obniżasz powagę niby poważnej
    instytucji i jej komunikatów w przyszłości;)

    >> Powód - murzyni nie lubią jak się na nich mówi murzyn, bo stało się to
    >> peioratywne. To że stało się peioratywne to z kolei efekt działań
    >> nadgorliwych politpoprawnych.
    >
    > Czyli efekt :)

    Niech będzie.

    >> Może inne media czytami/słuchamy.
    >
    > Rzepa, GW, RMFFM.

    gazeta.pl, wp, tok fm. Czyli podobnie. Mnie dalej to to razi. Może w
    piśmie tak bardzo nie widać, ale w radiu dalej to słyszę i się jeszcze
    nie przyzyczaiłem.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 137. Data: 2022-12-06 00:00:28
    Temat: Re: naukowe podstawy rasizmu;)
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-12-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 05.12.2022 o 01:02, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> No własnie nie - ci co im sie małpa z murzynem kojarzy tego nie zmienią,
    >>> miliony osób dowiedzą się, że małpa z murzynem kojrzy się profesorom z WHO:)
    >>
    >> Bardzo bardzo wątpie, żeby te miliony cokolwiek zauwazyły.
    >
    > A ja nie. Podejrzewam, że zdziwienie było "ogólnoświatowe", więc
    > kilknaście milionów ludzi to przeczytało i zastanawiało się co wspólnego
    > mają małpy z murzynami;)

    Etam. Też przeczytałem, trochę zdziwiłem i unzałem, że gdzie siedzi moja
    dupa niekoniecznie przekłada się na odbiór i demony innych.

    > To co
    >> zauważą, że dobrze by było aby się poszli zaszczepić na wirusa X22-HB,
    >> co będzie dla nich informacją zupełnie neutralną i bez skojarzeń typu, a
    >> bo to ja maupa jestem?
    >
    > A świnka im nie przeszkadza?

    Raz, że forma zdrobniałe (dlaczego?), dwa, że świadomość istnienia tej
    choroby ukształtowała się w czasie, gdy nie było tylu wojujących
    nieszczepów.

    > BTW - są szczepionki na małpią grypę? I niech WHO to może urlop sobie
    > weźmie od zachęcania do szczepionek bo ostatnio to mieli duży udział w
    > ośmieszeniu "nauki" stojącej za szczepionkami. W sumie ze wszystkich
    > agend onz to chyba tylko unesco jakoś działa, choć nie ma wątpliwości że
    > korupcj idzie tam jak w uefie, to jednak jakieś tam efekty przynoszą -
    > taki tripadvisor;)

    Tak jak sobie wcześniej dyskutowaliśmy, parę rzeczy można było MZ zrobić
    lepiej, ale tak ogólnie to wydaje mi się, żeś się zafiksował i minusy
    przesłaniają Ci oczywiste plusy.

    --
    Marcin


  • 138. Data: 2022-12-06 00:04:28
    Temat: Re: naukowe podstawy rasizmu;)
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-12-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 05.12.2022 o 00:48, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> No właśnie. Dokładnie ten sam mechanizm co z małpią ospą:)
    >>
    >> MZ nie.
    >
    > Twoje zdanie. Moje jest inne. Nie dość, że WHO biorąc pod uwagę tak
    > głupie arumenty defacto je legitymizuje. Skoro poważna instytucja
    > zmienia nazwę choroby bo małpy się źle kojarzą to powoduje to
    > podniesienie głupawego "przesądu" do rangi poważnego argumentu - na tyle
    > powiażnego że wonabi poważna instytucja traktuje go poważnie. Więc albo
    > podnosisz rangę takiego argumentu, albo obniżasz powagę niby poważnej
    > instytucji i jej komunikatów w przyszłości;)

    Bo nie chcesz wyjść ze swojego pudełka i zobaczyć, że istnieje znacząca
    populacyjnie grupa osób, którym ta nazwa może robić i robi. Ty to byś
    chciał po trupach, nie chcą się szczepić to niech się erdolą. WHO tak
    nie działa i będzie się starać zarządzać tym czy innym kryzysem w sposób
    maksymalizujący liczbę szczepień.

    --
    Marcin


  • 139. Data: 2022-12-06 00:17:57
    Temat: Re: naukowe podstawy rasizmu;)
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-12-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 05.12.2022 o 07:50, Liwiusz pisze:
    >
    >> Nawet nie ograniczony, ale kontrskuteczny. Ryzyko powikłań po
    >> szczepieniu dla 40- jest większe niż ewentualna korzyść z lżejszego
    >> przebiegu covid.
    >
    > Wydaje mi się, że jednak per saldo statystycznie było jednak korzystnie
    > (mówię o szczepieniach i grupie powiedzmy 18-40). Ryzyko powikłań było
    > niewielkie, ryzyko nopów mniejsze, ale per saldo korzyść była w zasadzie
    > pomujalna z indywidualnego punktu widzenia.

    Spodziewam się, że jest olbrzymia szara strefa zarażonych z objawami,
    gdzie są one z perspektywy codziennego funkcjonowania zupełnie
    pomijalne, ale zapewne nie są pomijalne transmisyjnie. Lekki katar czy
    pokasływanie bez żadnej gorączki i złego samopoczucia, nikt się w takie
    sytuacji nie będzie testował, bo pewnie nie zauważy, że jest chory. To
    może być różnica pomiędzy szczepionym a niezaszczepionym 18-40.

    Zresztą, jak już też wcześniej gadaliśmy, te początkowe bardziej
    drakońskie restrykcje wynikały raz z większej śmiertelności, dwa z
    niepewności co przyjdzie z kolejną mutacją. W momencie jak się okazało,
    że (kolejne) dominujące szczepy są stosunkowo łagodne, to restykcje
    zostały mocno ograniczone.

    --
    Marcin


  • 140. Data: 2022-12-06 00:29:48
    Temat: Re: naukowe podstawy rasizmu;)
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-12-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 05.12.2022 o 00:47, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Dlatego że w czasie każdy news wydalony przez WHO był uważany za
    >>> "stanowisko o naukowych podstawach". Co kwestionowałem - a teraz mamy
    >>> stanowisko w oczywisty sposób oparte na... w sumie nawet nie wiadomo na
    >>> czym - na tym ze komuś małpa kojarzy się z murzynem?
    >>
    >> Ale przez kogo uważany, bo jeszcze wyjdzie, że przez Ciebie? :)
    >
    > Tak myślałem, że okaże się, że żaden naukowiec nic nie mówił, politycy
    > nic nie kazali a tylko zalecali, gospodarka zrujnowała się sama,
    > pacjenci ku ubolewaniu wiceministra kraski nie nie chcieli się leczyć, a
    > obywatele sami z siebie płacili nieprawne mandaty;) A ponieważ to głupie
    > oddolne inicjatywy głupich ludzi więc nie było ku temu żadnych naukowych
    > podstaw. Ba - teraz szury próbóją wmówić, że był ponoć jakiś naukowy
    > konsensus. haha;)
    >
    >> Organizacja jak każda inna. To nie instytucja akademicka a dyskusja nie
    >> dotyczy recenzowanej publikacji naukowej.
    >
    > Rok temu było inaczej:P Powiedziłeś już naukowcom z WHO i CDC że nie są
    > naukowcami?;)

    WHO works worldwide to promote health, keep the world safe, and serve
    the vulnerable. Our goal is to ensure that a billion more people have
    universal health coverage, to protect a billion more people from health
    emergencies, and provide a further billion people with better health and
    well-being.

    What we do - World Health Organization (WHO)
    https://www.who.int

    Widzisz gdzieś, że to wyłącznie instytucja naukowa? To jest organizacja
    zarządzania i standaryzacji na potrzeby zdrowia. Tu zarządza epidemią
    (kryzysem) gdzie jej celem jest ograniczenie epidemii. To, że Szrek z
    Polski uzna, że zmiana nazwy jest wyłącznie polityczna i wodą na młyn
    nadgorliwców poprawnościowych, nie powstrzyma takiej rekomedacji jeśli
    WHO uzna, że przyczyni się to do zwiększenia zainteresowania
    szczepieniami.

    --
    Marcin

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1