-
1. Data: 2003-06-30 18:45:51
Temat: naruszanie ciszy nocnej a sąd grodzki
Od: "09091 " <k...@N...gazeta.pl>
witam,
mam taką sytuację: zrobiłem imprezę w domu, sąsiad wezwał policję, po dwóch
miesiącach przyszedł do mnie dzielnicowy i zaprosił mnie na rozmowę na
komisariat.
tam powiedział, że sprawa musi niestety oprzec się o sąd grodzki, sąsiad
złożył formalną skargę, zostałem oskarżony o zakłocanie ciszy nocnej. nie
przyznałem sie do winy, policjant powiedział, że za jakiś czas dostanę
wezwanie do sądu. czy ktoś poradzi mi co teraz zrobić? jak uniknąć grzywny
itp, nie przeczę, że impreza miała miejsce ale sąsiad jest paranoikiem,
poprzednich lokatorów oskarżył o pobicie...
moze doradzicie coś...
pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2003-06-30 20:44:59
Temat: Re: naruszanie ciszy nocnej a sąd grodzki
Od: Czarek Gorzeński <c...@s...art.pl>
09091 wrote:
> mam taką sytuację: zrobiłem imprezę w domu, sąsiad wezwał policję, po dwóch
> miesiącach przyszedł do mnie dzielnicowy (...)
I Ty, po dwóch miesiącach, nadal imprezowałeś? :)
Pozdrawiam
PB, PPNMSP
Czarek Gorzeński
-
3. Data: 2003-06-30 21:08:48
Temat: Re: naruszanie ciszy nocnej a sąd grodzki
Od: "09091 " <k...@N...gazeta.pl>
Czarek Gorzeński <c...@s...art.pl> napisał(a):
>> I Ty, po dwóch miesiącach, nadal imprezowałeś? :)
no własnie nie :((
dzielnicowy miał takie opóźnienie...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2003-06-30 21:24:44
Temat: Re: naruszanie ciszy nocnej a sąd grodzki
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <bdq0gv$lrj$1@inews.gazeta.pl>, 09091 wrote:
> witam,
> mam taką sytuację: zrobiłem imprezę w domu, sąsiad wezwał policję, po dwóch
> miesiącach przyszedł do mnie dzielnicowy i zaprosił mnie na rozmowę na
> komisariat.
> tam powiedział, że sprawa musi niestety oprzec się o sąd grodzki, sąsiad
> złożył formalną skargę, zostałem oskarżony o zakłocanie ciszy nocnej. nie
> przyznałem sie do winy, policjant powiedział, że za jakiś czas dostanę
> wezwanie do sądu. czy ktoś poradzi mi co teraz zrobić? jak uniknąć grzywny
> itp, nie przeczę, że impreza miała miejsce ale sąsiad jest paranoikiem,
Bo przeszkadzał mu hałas???
Popełniłeś wykroczenie, ponosisz karę. To chyba normalne, że tak
powinno być?
Renata
-
5. Data: 2003-07-01 08:13:13
Temat: Re: naruszanie ciszy nocnej a sąd grodzki
Od: "ania" <a...@e...pl_#@!%>
> Popełniłeś wykroczenie, ponosisz karę. To chyba normalne, że tak
> powinno być?
a jak alarm wyje dzien w dzien w sklepie w nocy i prosby o jego naprawe nie
skutkuja - to policja nic z tym nie robi, wiec nic sie nie martw - powiesz w
sadzie ze bylo cicho tylko sasiad jest ... taki jaki jest:-)
--
-----------------------------------
ania
www.aem.pl
Krakuf
osiolek F650 CS
143 kucyki pod czerwona sukienka
-
6. Data: 2003-07-01 10:32:58
Temat: Re: naruszanie ciszy nocnej a sąd grodzki
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[PISZ BEZ TEGO]interia.pl>
Użytkownik "09091 " <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bdq0gv$lrj$1@inews.gazeta.pl...
> jak uniknąć grzywny
> itp, nie przeczę, że impreza miała miejsce
No to czego tu unikac? Byla wina będzie i kara.
HaNkA
-
7. Data: 2003-07-01 12:02:04
Temat: Re: naruszanie ciszy nocnej a sąd grodzki
Od: Kaja <k...@B...op.pl>
Tak się złożyło, że Tue, 1 Jul 2003 10:13:13 +0200 *ania* napisał/a:
>> Popełniłeś wykroczenie, ponosisz karę. To chyba normalne, że tak
>> powinno być?
> a jak alarm wyje dzien w dzien w sklepie w nocy i prosby o jego naprawe nie
> skutkuja - to policja nic z tym nie robi,
Skutkuje,skutkuje.Nawet policja,czy SM wyłączy sama ten alarm.
--
Z pozdrowieniami,
Kaja
GG 2390422