Dnia Tue, 26 Oct 2021 13:44:53 +0200, Tomasz Kaczanowski napisał(a):

> To proszę dowiedzieć o sprawie Mai sam początek
> https://www.youtube.com/watch?v=LXmXYynimC8 jest o tej sprawie

Ten brodaty odsyła po szczegóły na fejsbuka i dalej nie wiem o co biega,
poza tym że pani Adrianna nie może się zbliżać do lekarki, pod której domem
pikietowała.

> Tak przychodzi nauczyciel zaszczepiony, jak się okazuje chory na C19
> (przynajmniej tak wychodzi mu z testu - który jak twierdzą naukowcy jest
> całkowicie niewiarygodny, ale pomińmy), część zaszczepiona dzieci nie
> jest kierowana na kwarantanne, natomiast niezaszczepieni są.

Ale skąd się można o tym dowiedzieć? Mam oglądać wRealu24?
No ale nikt tych nieszczepionych nie prześladuje. Szczepieni mają przywilej
niebycia na kwarantannie, bo prawdopodobieństwo przeniesienia kowida jest
znikome. Wystarczy się zaszczepić i dołączyć do lepszego sortu.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna
pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali
własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw
Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską."
przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu 26.10.2021 o 14:06, Olin napisał:
> Dnia Tue, 26 Oct 2021 13:44:53 +0200, Tomasz Kaczanowski napisał(a):
>
>> To proszę dowiedzieć o sprawie Mai sam początek
>> https://www.youtube.com/watch?v=LXmXYynimC8 jest o tej sprawie
>
> Ten brodaty odsyła po szczegóły na fejsbuka i dalej nie wiem o co biega,
> poza tym że pani Adrianna nie może się zbliżać do lekarki, pod której domem
> pikietowała.
>
>> Tak przychodzi nauczyciel zaszczepiony, jak się okazuje chory na C19
>> (przynajmniej tak wychodzi mu z testu - który jak twierdzą naukowcy jest
>> całkowicie niewiarygodny, ale pomińmy), część zaszczepiona dzieci nie
>> jest kierowana na kwarantanne, natomiast niezaszczepieni są.
>
> Ale skąd się można o tym dowiedzieć? Mam oglądać wRealu24?
> No ale nikt tych nieszczepionych nie prześladuje. Szczepieni mają przywilej
> niebycia na kwarantannie, bo prawdopodobieństwo przeniesienia kowida jest
> znikome. Wystarczy się zaszczepić i dołączyć do lepszego sortu.
>

Znowu nie jest to prawdą. Badania pokazują, że zaszczepieni tak samo
chorują i zarażają, są też badania (na razie mało wiarygodne, ale są),
które mówią, że nawet bardziej. No ale widzę, należysz do tych co wierzą
w talizmany i kupuje eliksiry od szarlatanów nie patrząc ani na logikę,
ani co istotniejsze na wyniki badań.

--
http://zrzeda.pl

do góry

On Tue, 26 Oct 2021 13:44:53 +0200, Tomasz Kaczanowski wrote:
> W dniu 26.10.2021 o 12:20, Olin napisał:
>> Dnia Tue, 26 Oct 2021 11:37:25 +0200, Tomasz Kaczanowski napisał(a):
>>> Problem z dostępem do świadczeń zdrowotnych, na które składki płacimy -
>>> na ten przykład. Nieuzasadnione inne traktowanie przy podejmowaniu
>>> decyzji w sprawie wysyłania na kwarantanne.
>>
>> Dawno nie byłem u lekarza.
>> Odmawiają świadczeń nieszczepionym?
>> Szczepionych nie wysyłają na kwarantannę?
>
> To proszę dowiedzieć o sprawie Mai sam początek
> https://www.youtube.com/watch?v=LXmXYynimC8 jest o tej sprawie
>
> Tak przychodzi nauczyciel zaszczepiony, jak się okazuje chory na C19
> (przynajmniej tak wychodzi mu z testu - który jak twierdzą naukowcy jest
> całkowicie niewiarygodny, ale pomińmy), część zaszczepiona dzieci nie
> jest kierowana na kwarantanne, natomiast niezaszczepieni są.

Jakby skutecznosc szczepionki byla 95%, to powiedzialbym, ze w miare
rozsadnie.
Ale znow pewnie sie okaze ze 30% nowych zakazen to osoby zaszczepione.

Ale ... to szkola, wiec co - polowa dzieci ma chodzic do szkoly, a
polowa zdalnie?
W sumie ... niby czemu nie - kamerke sie postawi i niech patrza jak
nauczyciel temat omawia ...

>> Nawiasem mówiąc, szczepienie przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B
>> przed operacją było wymagane "od zawsze". Nie słyszałem, żeby foliarze się
>> wtedy buntowali.
>
> 1) szczepionki tamte są prawidłowo przebadane
> 2) szczepionki tamte są skuteczne
> 3) jest to przeciwko rzeczywiście groźnej chorobie

Ale ale ... czy szpital nie powinien zapewnic odpowiedniej
sterylnosci? Ewentualnie zaszczepic na swoj koszt, jesli nie zapewnia?

> ja wiem, niektórzy wolą słuchać reumatologa czy pediatry w sprawie
> wirusologii, epidemiologii czy szczepień eksperymentalnych, ja wolę
> jednak słuchać osób znających się na tych rzeczach fachowców, jak dr
> Wodarg, dr Bhakdi, dr Schiva, dr Pieniążek, prof. Zieliński, prof.
> Polok, dr Kulldorff, prof. Montagnier itd...

A co tam slychac u Wodarga - zmienil zdanie, czy nadal walczy?

J.

do góry

W dniu 26.10.2021 o 14:10, Tomasz Kaczanowski pisze:

>
> Badania pokazują, że zaszczepieni tak samo
> chorują i zarażają,

Bzdura.
Badania pokazują, że nie tak samo.

https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce/szc
zepionka-na-covid-19,zaszczepieni-przeciw-covid-19-m
oga-zarazac--naukowcy-tlumacza,artykul,63967122.html

"Eksperci twierdzą, że przeniesienie koronawirusa przez osoby w pełni
zaszczepione nie jest niemożliwe, ale za to mało prawdopodobne i to
właśnie dzięki przyjęciu szczepionki. - W wirusologii znakiem
rozpoznawczym transmisji jest miano wirusa. Im więcej go masz, tym
większa szansa na jego rozprzestrzenianie się - tłumaczy dr Bruce K.
Patterson, wirusolog i dyrektor generalny IncellDx, firmy opracowującej
nowe metody przewidywania, identyfikacji i leczenia długotrwałych
skutków COVID-19. Tymczasem osoby po pełnym cyklu szczepienia produkują
znacznie mniej patogenu, jak zauważa ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej,
dr Paweł Grzesiowski, o ok. 40 proc. mniej.

- To oznacza na przykładzie wariantu Delta, uśredniając w zależności od
szczepionki, że z jednej strony ok. 70 proc. w pełni zaszczepionych jest
chronionych przed zakażeniem, a z drugiej, że nawet jeśli ktoś, kto jest
zaszczepiony, ulegnie zakażeniu, to produkuje mniej wirusa przez krótszy
czas - tłumaczył w WP.

Dr Patterson podkreśla, że rozprzestrzenianie się wariantu delta i
innych wariantów jest znacznie bardziej prawdopodobne - co najmniej
dziesięciokrotnie - wśród osób nieszczepionych niż tych, którzy przyjęli
szczepionki."

> są też badania (na razie mało wiarygodne, ale są),
> które mówią, że nawet bardziej.

Skoro mało wiarygodne to spoko. Warto o nich wspomnieć.
Tak to jest jak się czyta szurskie portale dla foliarzy.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 26.10.2021 o 13:55, Tomasz Kaczanowski pisze:

>
> druga to kwestia szybkiego
> zmniejszających się przeciwciał u zaszczepionych,

> 2) samo szczepienie osób, które przechorowały jest dodatkowo złe, bo
> zmniejsza im odporność na nowe warianty - tak przynajmniej wynika z
> hiszpańskich badań invitro.

Skoro się szybko zmniejsza, to dlaczego miałoby być złe? Przecież to
sprzeczność.

Podaj źródło do tych hiszpańskich badań.

https://portal.abczdrowie.pl/czy-osobom-ktore-przech
orowaly-covid-wystarczy-podanie-tylko-jednej-dawki-s
zczepionki-mrna#

"Okazuje się, że osoby, które przechorowały COVID-19 po zaszczepieniu
produkują znacznie wyższe miano przeciwciał, dzięki temu mają
zdecydowanie wyższą odporność. To rodzi pytanie, czy wystarczy im jedna
dawka szczepienia. To jest fantastyczne spojrzenie, może to de facto
spowodować przyspieszenie procesu powszechnych szczepień przeciw
COVID-19 - dodaje lekarz.

Te obserwacje potwierdza również drugie badanie naukowców z University
of Maryland School of Medicine, które objęło 59 pracowników ochrony
zdrowia, 42 przeszło zakażenie koronawiursem potwierdzone w testach. U
tych osób poziom przeciwciał po przyjęciu pierwszej dawki szczepionki
był porównywalny z tym, który u osób, które nie chorowały, pojawiał się
dopiero po drugim wstrzyknięciu.

Zdania naukowców nie są jednoznaczne. John Wherry dyr. Instytutu
Immunologii Uniwersytetu Pensylwanii uważa, że odrzucenie harmonogramu
dawkowania opracowanego przez producentów może stworzyć "niebezpieczny
precedens". Jego zdaniem poziom przeciwciał u ozdrowieńców jest bardzo
zróżnicowany. Osoby, które łagodnie przychodziły infekcję, mogą nie mieć
wystarczającej ochrony i podanie tylko jednej dawki preparatu może nie
zabezpieczyć ich przed bardziej zaraźliwymi mutacjami koronawirusa."

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

On Tue, 26 Oct 2021 14:39:40 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 26.10.2021 o 14:10, Tomasz Kaczanowski pisze:
>> Badania pokazują, że zaszczepieni tak samo
>> chorują i zarażają,
>
> Bzdura.
> Badania pokazują, że nie tak samo.
>
> https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce/szc
zepionka-na-covid-19,zaszczepieni-przeciw-covid-19-m
oga-zarazac--naukowcy-tlumacza,artykul,63967122.html
>
> "Eksperci twierdzą, że przeniesienie koronawirusa przez osoby w pełni
> zaszczepione nie jest niemożliwe, ale za to mało prawdopodobne i to
> właśnie dzięki przyjęciu szczepionki. - W wirusologii znakiem
> rozpoznawczym transmisji jest miano wirusa. Im więcej go masz, tym
> większa szansa na jego rozprzestrzenianie się - tłumaczy dr Bruce K.
> Patterson, wirusolog i dyrektor generalny IncellDx, firmy opracowującej
> nowe metody przewidywania, identyfikacji i leczenia długotrwałych
> skutków COVID-19. Tymczasem osoby po pełnym cyklu szczepienia produkują
> znacznie mniej patogenu, jak zauważa ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej,
> dr Paweł Grzesiowski, o ok. 40 proc. mniej.

40% mniej, to znow nie tak duzo mniej. 60% zostaje.
I co - tyle wystarcza, aby "nie zarażał" ?

> - To oznacza na przykładzie wariantu Delta, uśredniając w zależności od
> szczepionki, że z jednej strony ok. 70 proc. w pełni zaszczepionych jest
> chronionych przed zakażeniem,

A wczesniej mialo byc 95%, a ciekawe, czy nasze ostatnie wyniki
potwierdzaja te 70% ..

> a z drugiej, że nawet jeśli ktoś, kto jest
> zaszczepiony, ulegnie zakażeniu, to produkuje mniej wirusa przez krótszy
> czas - tłumaczył w WP.

Byc moze.
Ale ciage 60% zostaje.

> Dr Patterson podkreśla, że rozprzestrzenianie się wariantu delta i
> innych wariantów jest znacznie bardziej prawdopodobne - co najmniej
> dziesięciokrotnie - wśród osób nieszczepionych niż tych, którzy przyjęli
> szczepionki."

No to popatrz na nasze statystyki ostatnio, a ponoc obecnie jest to u
nas glownie Delta ...

J.

do góry

W dniu 26.10.2021 o 14:39, Kviat pisze:
> W dniu 26.10.2021 o 14:10, Tomasz Kaczanowski pisze:
>
>>
>> Badania pokazują, że zaszczepieni tak samo chorują i zarażają,
>
> Bzdura.
> Badania pokazują, że nie tak samo.
>
> https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce/szc
zepionka-na-covid-19,zaszczepieni-przeciw-covid-19-m
oga-zarazac--naukowcy-tlumacza,artykul,63967122.html
>
>
> "Eksperci twierdzą, że przeniesienie koronawirusa przez osoby w pełni
> zaszczepione nie jest niemożliwe, ale za to mało prawdopodobne i to
> właśnie dzięki przyjęciu szczepionki. - W wirusologii znakiem
> rozpoznawczym transmisji jest miano wirusa. Im więcej go masz, tym
> większa szansa na jego rozprzestrzenianie się - tłumaczy dr Bruce K.
> Patterson, wirusolog i dyrektor generalny IncellDx, firmy opracowującej
> nowe metody przewidywania, identyfikacji i leczenia długotrwałych
> skutków COVID-19. Tymczasem osoby po pełnym cyklu szczepienia produkują
> znacznie mniej patogenu, jak zauważa ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej,
> dr Paweł Grzesiowski, o ok. 40 proc. mniej.

tak "ekspert" Jak się nie będzie zakażać, jeśli chorują tak samo.... Pan
Grzesiowski nie ma żadnych badań potwierdzających. Tak samo jak
konfabulował a'propos szczepienia ozdrowieńców, oraz nieprzeprowadzania
sekcji zwłok, bo to niebezpieczne. Więc przepraszam, nawet jeśli ten pan
się zna (pewnie tak, ma trochę doświadczenia), to znany jest z
wygadywania głupot.


--
http://zrzeda.pl

do góry

Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl> pisze:
> W dniu 26.10.2021 o 13:04, A. Filip napisał:
>> Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl> pisze:
>>> W dniu 26.10.2021 o 11:30, Olin napisał:
>>>> Dnia Tue, 26 Oct 2021 11:19:49 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):
>>>>
>>>>> Skoro nie producenci szczepionek gwarancji nie dają to dlaczego
>>>>> *zmuszać* do użycia "produktu bez gwarancji"
>>>> Ktoś kogoś do czegoś zmusza?
>>>> Jakie są sankcje za nieszczepienie?
>>>>
>>>
>>> Problem z dostępem do świadczeń zdrowotnych, na które składki płacimy
>>> - na ten przykład. Nieuzasadnione inne traktowanie przy podejmowaniu
>>> decyzji w sprawie wysyłania na kwarantanne.
>> Ja obstawiam że to się na 40% zmieni do końca północnego sezonu
>> grypowego 2021/2022 bo różnica odporności zaszczepionych na nowe
>> warianty kowida będzie za mała (niewystarczająca) na takie różnicowanie.
>> Dla mnie testem na inteligencje "zarządzających opieką zdrowotną" będzie
>> jak zmiany tej różnicy odporności będą monitorowane *z konsekwencjami*.
>
> jedno to jest kwestia nowych wariantów, druga to kwestia szybkiego
> zmniejszających się przeciwciał u zaszczepionych, a niewykształcanie
> się z jakiś przyczyn nie uczą odpowiedzi limfocytów T. Tu jest ciekawe
> podsumowanie tego:
> https://twitter.com/dvx_ardorensis/status/1450437104
119451652

A streścisz to do prognoz zaniku odporności poszczepiennej na
marzec-kwiecień 2022 (końcówkę sezonu grypowego)? Bo to do tego się to
zasadniczo sprowadza na chwile obecną po przełożeniu na "szerszy obraz"
IMHO.

Jak dla mnie szczepienia ma kowid co rok przed sezonem grypowym
"jeszcze ujdą (bez zachwytu)". Problemy zacznie się jak szczepienia nie
starczą na jeden sezon grypowy (sezon podwyższonego+ ryzyka zachorowania).

>> Mnie osobiście od tego szczepienia odrzuca brak wyjaśnienia dlaczego
>> przed zaszczepieniem nie przeprowadza się testów na przejście kowida
>> (nabycie odporności w sposób naturalny). Obstawiam że w praktyce takie
>> testowanie byłoby droższe od szczepienia wszystkich jak leci ale jakoś
>> niezbyt zręcznie szczepionkowcom to wystękać wprost.
>
> 1) wiele osób ma takie badania zrobione niezależnie

No wiec co przeszkadza zrobić to bez specjalnych korowodów tym co nie
mają *jeśli zechcą przed zaszczepieniem*?
[ Np. płacą za to badanie ale dostają pełny zwrot jeśli przeszli kowida
albo nie przeszli a się szybko po jego wynikach zaszczepią]

> 2) samo szczepienie osób, które przechorowały jest dodatkowo złe, bo
> zmniejsza im odporność na nowe warianty - tak przynajmniej wynika z
> hiszpańskich badań invitro. Ale przecież pediatra, czy reumatolog,
> którzy dostają pieniądze za szerzenie jedynie słusznej wersji tego nie
> powiedzą.

Ja traktuje (na razie) te badania jako "może tak być" a na naprawdę
poważnie zacznę traktować wyniki podobnych badań po północnym sezonie
grypowym 2021/2022. Do tego czasu "domniemuje" że wiele spraw może być
wyciszanych "by nie szerzyć paniki" albo przesadnie nagłaśnianych by
podbijać mediom sprzedaż. Czyli jak ktoś nie jest "specjalistą z danej
wąskiej dziedziny" to niespecjalnie wie w co wierzyć.

--
A. Filip
| Co u trzeźwego na myśli, to u pijanego na języku.
| (Przysłowie niemieckie)

do góry

W dniu 26.10.2021 o 14:48, Kviat pisze:
> W dniu 26.10.2021 o 13:55, Tomasz Kaczanowski pisze:
>
>>
>> druga to kwestia szybkiego zmniejszających się przeciwciał u
>> zaszczepionych,
>
>> 2) samo szczepienie osób, które przechorowały jest dodatkowo złe, bo
>> zmniejsza im odporność na nowe warianty - tak przynajmniej wynika z
>> hiszpańskich badań invitro.
>
> Skoro się szybko zmniejsza, to dlaczego miałoby być złe? Przecież to
> sprzeczność.

jaka sprzeczność? zmniejszanie odporności jest dobre?

>
> Podaj źródło do tych hiszpańskich badań.
>
> https://portal.abczdrowie.pl/czy-osobom-ktore-przech
orowaly-covid-wystarczy-podanie-tylko-jednej-dawki-s
zczepionki-mrna#
>
>
> "Okazuje się, że osoby, które przechorowały COVID-19 po zaszczepieniu
> produkują znacznie wyższe miano przeciwciał, dzięki temu mają
> zdecydowanie wyższą odporność. To rodzi pytanie, czy wystarczy im jedna
> dawka szczepienia. To jest fantastyczne spojrzenie, może to de facto
> spowodować przyspieszenie procesu powszechnych szczepień przeciw
> COVID-19 - dodaje lekarz.

dałem już, ale może w innym wątku, masz tu informację czemu
przeciwciała te nie są zbyt przydatne
https://twitter.com/dvx_ardorensis/status/1450437104
119451652


>
> Te obserwacje potwierdza również drugie badanie naukowców z University
> of Maryland School of Medicine, które objęło 59 pracowników ochrony
> zdrowia, 42 przeszło zakażenie koronawiursem potwierdzone w testach. U
> tych osób poziom przeciwciał po przyjęciu pierwszej dawki szczepionki
> był porównywalny z tym, który u osób, które nie chorowały, pojawiał się
> dopiero po drugim wstrzyknięciu.


ale po co komuś wysoki stan przeciwciał, skoro mają komórki T CD8+? To
działa wcześniej

>
> Zdania naukowców nie są jednoznaczne. John Wherry dyr. Instytutu
> Immunologii Uniwersytetu Pensylwanii uważa, że odrzucenie harmonogramu
> dawkowania opracowanego przez producentów może stworzyć "niebezpieczny
> precedens". Jego zdaniem poziom przeciwciał u ozdrowieńców jest bardzo
> zróżnicowany. Osoby, które łagodnie przychodziły infekcję, mogą nie mieć
> wystarczającej ochrony i podanie tylko jednej dawki preparatu może nie
> zabezpieczyć ich przed bardziej zaraźliwymi mutacjami koronawirusa."


tak jasne, bo to przeciwciała chronią... heh Może warto doczytać, że
przeciwciała są istotne, gdy zawiodą inne bariery i to już jest
późniejszy etap choroby. Dużo szybciej działa pierścień limfatyczny,
który nie pozwala na groźniejsze zakażenie. Dodatkowo - przeciwciała
produkowane na wariant sprzed ponad roku są niedopasowane do obecnych
wersji wirusa. Ale co tam, będziesz powtarzał dalej. Jak napisałem,
posłuchaj dokładnie co na ten temat np mówi dr Pieniążek, a potem
opowiadaj swoje bajki.

--
http://zrzeda.pl

do góry

"J.F" <j...@p...onet.pl> pisze:
> On Tue, 26 Oct 2021 14:39:40 +0200, Kviat wrote:
>> W dniu 26.10.2021 o 14:10, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>> Badania pokazują, że zaszczepieni tak samo
>>> chorują i zarażają,
>>
>> Bzdura.
>> Badania pokazują, że nie tak samo.
>>
>> https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce/szc
zepionka-na-covid-19,zaszczepieni-przeciw-covid-19-m
oga-zarazac--naukowcy-tlumacza,artykul,63967122.html
>>
>> "Eksperci twierdzą, że przeniesienie koronawirusa przez osoby w pełni
>> zaszczepione nie jest niemożliwe, ale za to mało prawdopodobne i to
>> właśnie dzięki przyjęciu szczepionki. - W wirusologii znakiem
>> rozpoznawczym transmisji jest miano wirusa. Im więcej go masz, tym
>> większa szansa na jego rozprzestrzenianie się - tłumaczy dr Bruce K.
>> Patterson, wirusolog i dyrektor generalny IncellDx, firmy opracowującej
>> nowe metody przewidywania, identyfikacji i leczenia długotrwałych
>> skutków COVID-19. Tymczasem osoby po pełnym cyklu szczepienia produkują
>> znacznie mniej patogenu, jak zauważa ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej,
>> dr Paweł Grzesiowski, o ok. 40 proc. mniej.
>
> 40% mniej, to znow nie tak duzo mniej. 60% zostaje.
> I co - tyle wystarcza, aby "nie zarażał" ?
> [...]

W czarniejszym+ scenariuszu: Przechodzą zakażenie tak "mało objawowo"
ze mają mniejszą świadomość że mogą zakazić wiec zakażają więcej osób.

--
A. Filip
| Małe pieski najwięcej szczekają. (Przysłowie polskie)

do góry