-
141. Data: 2007-05-21 07:00:47
Temat: Re: napisy.org i inne
Od: Adramelech <a...@t...nie.ma>
"miranka" <a...@m...pl> Odpowiedz na
news:f2qt4j$779$1@inews.gazeta.pl:
> Zgoda, to do mnie przemawia.
> W takim razie powiedzmy, że bez mojej wiedzy i zgody zrobił sobie fotkę
> w skali 1x1 i tym sobie swój samochód okleił.
> Ale ja mam prawa autorskie do tych malunków i nie życzę sobie, żeby ktoś
> je bez mojej zgody focił i bez mojej zgody powielał i bez mojej zgody
> oklejał nimi inne samochody.
> Prócz kwestii praw autorskich, te malunki są po prostu zwyczajnie moją
> własnością i może mam życzenie mieć jedyny taki samochód na świecie.
> Więc powielacz jednak mnie z czegoś okrada.
Czegoś tam pozbawia. Ale nie okrada.
> Swoją drogą to zadziwiająca jest ta beztroska, z jaką większość z Was
> traktuje kwestię własności dóbr niematerialnych.
> I gdzie właściwie zaczyna się ta "materialność"? Czy to nie jest
Materialność ma wielkie znaczenie bo upierasz się przyfastrygować słowo
"kradzież" tam, gdzie owe zdarzenie nie istnieje.
> przypadkiem tak, że niematerialne nagle robi się wszystko, co można
> skopiować i podać dalej? I przez to kopiowanie osoba autora niknie nam z
> pola widzenia? Odpowiedzcie, proszę, czym różni się "materialność"
> zdjęcia (podpisanego, objętego prawem autorskim), od "materialności"
> słowa pisanego (również podpisanego i objętego prawem autorskim)?
> Dlaczego w przypadku zdjęcia łatwiej jest Wam zaakceptować fakt, że nie
Nie używaj słowa kradzież. To łamanie praw autorskich. Nie kradzież.
Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.
-
142. Data: 2007-05-21 07:22:01
Temat: Re: napisy.org i inne
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Mon, 21 May 2007 08:54:40 +0200, Adramelech napisał(a):
[...]
>
>>> Przetłumaczył sobie słuchając ścieżki dźwiękowej. Albo czytając z
>>> ruchu warg;)
>>
>> No, ciekawe. I podpisuje cudzym nazwiskiem?
>
> Podpisuje się jako autor tłumaczenia, a nie autor tekstu.
>
Chyba troche się pogubiłeś w wątku...:) Miranka mówi o sytuacji kiedy w
serwisie znajduje się napis do filmy tłumaczony przez nią, i podpisany
jej nazwiskiem, jednak ona tego nie tłumaczyła. W związku z tym obala
twierdzenie że jakiś amator pasjonata sobie ten napis przetłumaczył ze
ścieżki dźwiękowej, bo niby czemu miałby to podpisywać jej nazwiskiem.
p. m.
-
143. Data: 2007-05-21 09:13:27
Temat: Re: napisy.org i inne
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 21-05-2007 o 00:22:02 miranka <a...@m...pl> napisał(a):
> Mowa jest o wzięciu gotowego przekładu i zamieszczenie go na stronie,
> wraz z
> nazwiskiem PRAWDZIWEGO tłumacza, ale bez jego zgody i bez zgody
> dystrybutora.
Ok, zwracam honor w tej kwestii. Ciezko bylo mi zrozumiec, o co tak
wlasciwie chodzilo.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
144. Data: 2007-05-21 09:20:02
Temat: Re: napisy.org i inne
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 21-05-2007 o 08:35:12 mvoicem <m...@g...com> napisał(a):
> On narusza twoje prawa autorskie, używając twojej twórczości bez
> twojej zgody (chociaż nie wiem czy samochód by nie podpadł pod obiekty
> ogólnodostepne...), ale to nie jest kradzież.
Co wiecej, ma prawo sobie tak samochod pomalowac - zmiesci sie to w
dozwolonym uzytku wlasnym.
> Niematerialne jest to co jest niematerialne, to czego nie możesz
> dotknąć, przesunąć, zniszczyć ... co nie ma kształtu, ciężaru... czy tak
> trudno zrozumieć co to jest materialność?
[tak tylko dla wyjasnienia] Czyli, w omawianym przypadku, niematerialny
jest utwor. Samochod (a bedac precyzyjnym - jego projekt) tez jest utworem
a jego wlascicielem bedzie np. BMW, Honda czy inny.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
145. Data: 2007-05-21 10:18:32
Temat: Re: napisy.org i inne
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
Arek napisał(a):
> Użytkownik Sowiecki Agent napisał:
>> jezlei przylapani nie zechca zaplacic za moj program to owszem chce by
>> zostali ukarani, bo idac inym tokiem rozumowania moglbym rownie dobrze
>> rozdawac go za darmo.
>
> Wcale nie.
powiedz mi kto by zakupil program gdyby wiedzial ze moze bezkarnie sobie
go sciagnac? Ja by nie kupil.
>> (Za nekanie uwazam nachodzenie 'na czuja', a nie nalot na podstawie
>> nakazu sporzadzonego po tym jak np typa zauwazono gdy sciaga soft w
>> sieci p2p).
>
> Ale wiesz dobrze, że nie ma to znaczenia. Jeżeli jest przepis jaki jest
> prowadzi to do tego, że ludzie są NĘKANI przez policję.
> Nawet za komuny takich rzeczy nie było, młodzież mogła spokojnie
> spacerować, ludzie pędzić jabole w domach itd. itp.
> Dziś młody człowiek nie przejdzie spokojnie chodnikiem przez całe miasto
> bo go kilka razy dzielni policjanci przetrzepią rzekomo w poszukiwaniu
> narkotyków, kradzionego telefonu itd. itp. a Ci co mają komputer to
> tylko mogą drżeć, że wpadnie im dzielna szpica policyjna i zabierze "do
> wyjaśnienia".
>
> Takie są skutki "nie chcę, ale.."
ale czemu ja mam tracic na tym ze organa scigania naduzywaja swej wladzy?
P.
--
"W dniu radosnym zmartwychwstania niechaj układ Cię osłania. Niech Cię
czeka samo dobro, niech los strzeże Cię przed Ziobrą, niech Cię CBA nie
goni, niech Cię immunitet chroni, a jak już Cię władza zdybie, niech Cię
wsadzi w zwykłym trybie. W jasną przyszłość prosto zmierzaj, z
Gudzowatym nie wieczerzaj, nie czyść butów, nie myj włosów, dobrobytem
nie kuś losu, byś bez żadnej większej wsypy doczekał do V RyPy."
-
146. Data: 2007-05-21 10:19:55
Temat: Re: napisy.org i inne
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
zreszta te nekania sa naciagane, w zdecydowanie wiekszej czesci to
zwykle plotki, a przeszukania odbywaja sie glownie na podstawie nakazu
wlasnie gdy typ azlapano na korzystaniu (w sposob lewy) z sieci p2p, czy
tam gdzie byly sieci hub (czy jak to sie nazywa, gdzie trzeba udostepnic
ze 2 gb).
P.
--
"W dniu radosnym zmartwychwstania niechaj układ Cię osłania. Niech Cię
czeka samo dobro, niech los strzeże Cię przed Ziobrą, niech Cię CBA nie
goni, niech Cię immunitet chroni, a jak już Cię władza zdybie, niech Cię
wsadzi w zwykłym trybie. W jasną przyszłość prosto zmierzaj, z
Gudzowatym nie wieczerzaj, nie czyść butów, nie myj włosów, dobrobytem
nie kuś losu, byś bez żadnej większej wsypy doczekał do V RyPy."
-
147. Data: 2007-05-21 11:32:13
Temat: Re: napisy.org i inne
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Sowiecki Agent napisał:
> powiedz mi kto by zakupil program gdyby wiedzial ze moze bezkarnie sobie
> go sciagnac? Ja by nie kupil.
Ci, którzy kupują i dzisiaj choć mogą sobie ściągnąć.
Tak jak dziś dalej kupują inne utwory - np. filmy , muzykę - choć może
je sobie bezkarnie ściągać. Oczywiście pomijając odpowiedzialność cywilną.
Dlaczego tylko programy mają być wyróżnione?
> ale czemu ja mam tracic na tym ze organa scigania naduzywaja swej wladzy?
Nie uważasz, że zmuszanie ludzi do zakupów za pomocą aparatu przemocy
jest do bani?
Arek
--
www.hipnoza.info
-
148. Data: 2007-05-21 12:26:20
Temat: Re: napisy.org i inne
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
Arek napisał(a):
> Użytkownik Sowiecki Agent napisał:
>> powiedz mi kto by zakupil program gdyby wiedzial ze moze bezkarnie
>> sobie go sciagnac? Ja by nie kupil.
>
> Ci, którzy kupują i dzisiaj choć mogą sobie ściągnąć.
> Tak jak dziś dalej kupują inne utwory - np. filmy , muzykę - choć może
> je sobie bezkarnie ściągać. Oczywiście pomijając odpowiedzialność cywilną.
> Dlaczego tylko programy mają być wyróżnione?
moze nie chce im sie nagrywac na plytki, watpie by osoba majaca
swiadomosc ze jest to bezkarne, posiadajaca dostep do netu, i odtwarzacz
mp3, zakupi X plyt w celu zripowania kilku piosenek do mp3 zamiast je po
porstu sciagnac, zreszta nawet jezlei to ceny plyt z filmami, muzyka i
programami sie nieco roznia.
>> ale czemu ja mam tracic na tym ze organa scigania naduzywaja swej wladzy?
>
> Nie uważasz, że zmuszanie ludzi do zakupów za pomocą aparatu przemocy
> jest do bani?
oj, w ten sposob to moglbys tlumaczyc kradziez nawet i rzeczy
materialnych (czyli kradziez
w slownikowej postaci).
--
"W dniu radosnym zmartwychwstania niechaj układ Cię osłania. Niech Cię
czeka samo dobro, niech los strzeże Cię przed Ziobrą, niech Cię CBA nie
goni, niech Cię immunitet chroni, a jak już Cię władza zdybie, niech Cię
wsadzi w zwykłym trybie. W jasną przyszłość prosto zmierzaj, z
Gudzowatym nie wieczerzaj, nie czyść butów, nie myj włosów, dobrobytem
nie kuś losu, byś bez żadnej większej wsypy doczekał do V RyPy."
-
149. Data: 2007-05-21 12:56:14
Temat: Re: napisy.org i inne
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Sat, 19 May 2007 16:52:58 +0200, Adramelech napisał(a):
> W jaki sposób godzi? W jaki sposób TVN traci, że tego Majewskiego
> obejrzy(korzystając z napisów)sobie kilka set(tysięcy)ludzi za ocenanem?
> Proszo o wyjaśnienie tej kwesti.
> Myslisz że gdyby nie było tego ripu w necie to cały ameryka masowo
> wyemigrowała by do polski, po to by obejrzeć reklamy TVNu?
Straci bo amerykańska sieć kablowa nie będzie chciała kupić
tego programu żeby go reemitować za oceanem.
Pozdrawiam,
Henry
-
150. Data: 2007-05-21 12:58:58
Temat: Re: napisy.org i inne
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Sat, 19 May 2007 23:05:48 +0200, scorpio napisał(a):
> a co nie moge miec masowych znajomych ?
Możesz. Ale art 23 pa robi wyjątek nie dla znajomych ale dla bliskich
znajomych.
Pozdrawiam,
Henry