-
1. Data: 2009-08-20 13:45:42
Temat: naleznosc za rozmowy sluzbowe
Od: "MiK^" <m...@t...pl>
Witam serdecznie,
Do czerwca br. bylem pracownikiem jednej z firm, gdzie zajmowalem sie
wdrozeniami systemow informatycznych przez co czesto bywalem poza
miejscem pracy bedac w delegacjach. Jednym z narzedzi pracy byl
telefon sluzbowy-komorkowy i wszystko bylo by OK gdyby nie fakt, iz w
dniu dzisiejszym otrzymuje fakture z ostatnich 2miesiecy pracy za
rozmowy telefoniczne. Faktycznie, ustalane zostaly numery telefonow
prywatnych jednak sporadycznie z nich korzystalem z racji posiadania
wlasnego telefonu, totez co miesiac faktury wynosily max 10zl. Po
przepracowaniu 2lat otrzymuje fakture na kwote blisko 500zl wraz z
pismem radcy prawnego. Pytanie brzmi- jakie sa podstawy prawne azeby
faktura na w/w kwote zostala wystawiona oraz czy sa podstawy prawne ku
temu azeby odwolac sie od platnosci wymienionej kwoty?
-
2. Data: 2009-08-20 13:56:27
Temat: Re: naleznosc za rozmowy sluzbowe
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
MiK^ napisal:
[ ciach ]
Po pierwsze to trzeba ustalic, czy firma ma obecnie prawo
wystapic z jakimikolwiek roszczeniami wobec ciebie. Zakonczyles
prace, rozliczyles sie z posiadanego sprzetu, ustaly zobowiazania.
Czy wczesniej zglaszali takie roszczenia, w trakcie trwania pracy?
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
3. Data: 2009-08-20 13:59:15
Temat: Re: naleznosc za rozmowy sluzbowe
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
MiK^ napisal:
> otrzymuje fakture z ostatnich 2miesiecy pracy za
> rozmowy telefoniczne.
Aha, zazadaj od firmy przedstawienia umowy na podstawie ktorej
wystawiaja tobie fakture. Bo zakladam, ze to byla twoja firma
wystawia fakture tobie, a nie, ze przeslala fakture operatora
komorkowego. W drugim pociagnieciu zazadaj szczegolowego
bilingu uzasadniajacego ta kwote.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
4. Data: 2009-08-20 14:13:45
Temat: Re: naleznosc za rozmowy sluzbowe
Od: "MiK^" <m...@t...pl>
>>>Po pierwsze to trzeba ustalic, czy firma ma obecnie prawo
wystapic z jakimikolwiek roszczeniami wobec ciebie. Zakonczyles
prace, rozliczyles sie z posiadanego sprzetu, ustaly zobowiazania.
Czy wczesniej zglaszali takie roszczenia, w trakcie trwania pracy?
>>>>
No i wlasnie. W momecie rezygnacji z pracy musialem rozliczyc sie z
wszelkiego sprzetu jak rowniez z ksiegowa (zaliczki na poczet
delegacji itp). Mam kserokopie takiej obiegowki. Wszystko bylo w jak
najlepszym porzadku. Nagle 2miesiace pozniej otrzymuje fakture
wystawiona przez firme w ktorej bylem zatrudniony gdzie 'produktem'
jest ROZMOWY TELEFONICZNE i widniejaca kwota 500zl. Wczesniej?
wystawiali mi rachunek jednak byly to smieszne kwoty w wysokosci
5-10zl a zdazalo sie to sporadycznie w sytuacjach kiedy moj prywatny
telefon byl rozladowany a kontaktowalem sie z rodzina bedac w
delegacji. (posiadali liste zadeklarowanych przeze mnie numerow
telefonicznych prywatnych na ktore jest mozliwosc ze bede dzwonil).
> Aha, zazadaj od firmy przedstawienia umowy na podstawie ktorej
> wystawiaja tobie fakture. Bo zakladam, ze to byla twoja firma
> wystawia fakture tobie, a nie, ze przeslala fakture operatora
> komorkowego. W drugim pociagnieciu zazadaj szczegolowego
> bilingu uzasadniajacego ta kwote.
Nie otrzymalem bilingu. Zaczne jednak od umowy szczegolnie ze faktura
jest z data pozniejsza jak moje zwolnienie...
pzd Michal
-
5. Data: 2009-08-20 17:28:48
Temat: Re: naleznosc za rozmowy sluzbowe
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
MiK^ napisal:
> No i wlasnie. W momecie rezygnacji z pracy musialem rozliczyc sie z
> wszelkiego sprzetu jak rowniez z ksiegowa (zaliczki na poczet
> delegacji itp). Mam kserokopie takiej obiegowki.
I ta obiegowka to w twojej sytuacji kluczowy argument
wobec firmy: zadeklarowala, ze jestes rozliczony.
Obecnie prawdopodobnie szukaja frajera w sytuacji
ciecia kosztow. Majac obiegowke w garsci, bedac
juz dla nich osoba prywatna a nie pracownikiem,
a w dodatku bez jakiejkolwiek umowy, ktora bylaby
podstawa wystawienia tej faktury mozesz radce
prawnego w szczegolnosci, a firme w ogolnosci
wyslac na drzewo. Najprawdopodobniej uznali,
ze jak pismo podpisze radca prawny to wystraszysz
sie i bez weryfikowania zasadnosci wyslesz im kase.
> wystawiona przez firme w ktorej bylem zatrudniony gdzie 'produktem'
> jest ROZMOWY TELEFONICZNE i widniejaca kwota 500zl.
IMHO nie maja podstawy prawnej, zwlaszcza ze jak wspominasz,
obciazali cie na biezaco. Zajmij twarde stanowisko.
Uwazam, ze firma chce cie wykiwac.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
6. Data: 2009-08-20 20:44:23
Temat: Re: naleznosc za rozmowy sluzbowe
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Uzytkownik "MiK^" <m...@t...pl> napisal w wiadomosci
news:8c2e6749-2c41-4418-ba3d-e904339d4bb0@o35g2000vb
i.googlegroups.com...
Ja bym im odpisal, ze nie zamawiales u nich takiej uslugi :-)
-
7. Data: 2009-08-21 10:35:42
Temat: Re: naleznosc za rozmowy sluzbowe
Od: "MiK^" <m...@t...pl>
> Ja bym im odpisal, ze nie zamawiales u nich takiej uslugi :-)
Hehe... Tak chyba tez zrobie ;)
A tak na powaznie to wielkie dzieki za informacje. Jeszcze dzis
przygotuje jakies pisemko. Nadmienie w nim rowniez ze kazda kolejna
probe bede traktowal jako wymuszenie etc. Bo szczerze mowiac smieszy
mnie cala ta sytuacja w szczegolnosci ze pracowalem dla nich spory
okres czasu i zygnajac sie wreczaja mi taka premie ;) Dzieki jeszcze
raz!
pozdrawiam -Michal
-
8. Data: 2009-08-21 18:01:58
Temat: Re: naleznosc za rozmowy sluzbowe
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
MiK^ napisal:
> A tak na powaznie to wielkie dzieki za informacje. Jeszcze dzis
> przygotuje jakies pisemko. Nadmienie w nim rowniez ze kazda kolejna
> probe bede traktowal jako wymuszenie etc. Bo szczerze mowiac smieszy
> mnie cala ta sytuacja w szczegolnosci ze pracowalem dla nich spory
> okres czasu i zygnajac sie wreczaja mi taka premie ;) Dzieki jeszcze
> raz!
Napisz pozniej, co z tego wyniklo. Niech zostanie dla potomnych
i innych zainteresowanych w archiwum Google'a.
--
Pozdrawiam,
Jacek