-
11. Data: 2008-11-14 12:20:18
Temat: Re: nakaz zapłaty
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Liwiusz pisze:
> Johnny2 pisze:
>>> Co za mądra nazwa. Skoro jest zgłoszony dowód, to jest on dołączony
>>> do pozwu? Widać za co to jest roszczenie i kiedy powstało?
>>
>> Hehe, tak "Zobowiązanie dłużnika wynika z umowy o świadczenie usług
>> telekomunikacyjnych ...". Czyli wystarczy tylko umowa z firmą
>> telekomunikacyjna (oryginał czy ksero)?
>
> Generalnie przy przedstawianiu dowodów panuje zasada "im więcej tym
> lepiej". Wersja minimum to:
>
> - ostatnia faktura
> - stwierdzenie, że później nie powstało żadne roszczenie
> - twierdzenie, że skoro ostatnia faktura jest przedawniona, to i
> wszystkie inne roszczenia są przedawnione
> - a tak w ogóle powód nie wskazał, za jakie roszczenia domaga się
> zapłaty (czyli za jaki okres i za jakie usługi), dlatego pozwany nie
> może dokładnie odnieść się do pozwu :)
Jednakże z drugiej strony pozwany nie ma obowiązku kisić w domu
dokumentów do przedawnionych roszczeń - więc teoretycznie powinien
wystarczyć sam zarzut przedawnienia w zarzutach. I niech teraz powód
udowadnia, że istniejące roszczenia nie są jednak przedawnione.
--
Liwiusz
-
12. Data: 2008-11-14 12:27:28
Temat: Re: nakaz zapłaty
Od: Johnny2 <i...@m...pl>
Liwiusz pisze:
> Liwiusz pisze:
>> Johnny2 pisze:
>>>> Co za mądra nazwa. Skoro jest zgłoszony dowód, to jest on
>>>> dołączony do pozwu? Widać za co to jest roszczenie i kiedy powstało?
>>>
>>> Hehe, tak "Zobowiązanie dłużnika wynika z umowy o świadczenie usług
>>> telekomunikacyjnych ...". Czyli wystarczy tylko umowa z firmą
>>> telekomunikacyjna (oryginał czy ksero)?
>>
>> Generalnie przy przedstawianiu dowodów panuje zasada "im więcej tym
>> lepiej". Wersja minimum to:
>>
>> - ostatnia faktura
>> - stwierdzenie, że później nie powstało żadne roszczenie
>> - twierdzenie, że skoro ostatnia faktura jest przedawniona, to i
>> wszystkie inne roszczenia są przedawnione
>> - a tak w ogóle powód nie wskazał, za jakie roszczenia domaga się
>> zapłaty (czyli za jaki okres i za jakie usługi), dlatego pozwany nie
>> może dokładnie odnieść się do pozwu :)
>
>
> Jednakże z drugiej strony pozwany nie ma obowiązku kisić w domu
> dokumentów do przedawnionych roszczeń - więc teoretycznie powinien
> wystarczyć sam zarzut przedawnienia w zarzutach. I niech teraz powód
> udowadnia, że istniejące roszczenia nie są jednak przedawnione.
>
Dziękuję bardzo za pomoc. Mam nadzieję że ten wątek przyda się jeszcze
komuś innemu w przyszłości w bojach z "hienami" z windykacji :) Może
jeszcze napisać czy to mają być oryginały czy ksera tych
dokumentów/dowodów, no i oczywiście w jak9ich ilościach?
-
13. Data: 2008-11-14 12:30:52
Temat: Re: nakaz zapłaty
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Johnny2 pisze:
> Liwiusz pisze:
>> Liwiusz pisze:
>>> Johnny2 pisze:
>>>>> Co za mądra nazwa. Skoro jest zgłoszony dowód, to jest on
>>>>> dołączony do pozwu? Widać za co to jest roszczenie i kiedy powstało?
>>>>
>>>> Hehe, tak "Zobowiązanie dłużnika wynika z umowy o świadczenie usług
>>>> telekomunikacyjnych ...". Czyli wystarczy tylko umowa z firmą
>>>> telekomunikacyjna (oryginał czy ksero)?
>>>
>>> Generalnie przy przedstawianiu dowodów panuje zasada "im więcej tym
>>> lepiej". Wersja minimum to:
>>>
>>> - ostatnia faktura
>>> - stwierdzenie, że później nie powstało żadne roszczenie
>>> - twierdzenie, że skoro ostatnia faktura jest przedawniona, to i
>>> wszystkie inne roszczenia są przedawnione
>>> - a tak w ogóle powód nie wskazał, za jakie roszczenia domaga się
>>> zapłaty (czyli za jaki okres i za jakie usługi), dlatego pozwany nie
>>> może dokładnie odnieść się do pozwu :)
>>
>>
>> Jednakże z drugiej strony pozwany nie ma obowiązku kisić w domu
>> dokumentów do przedawnionych roszczeń - więc teoretycznie powinien
>> wystarczyć sam zarzut przedawnienia w zarzutach. I niech teraz powód
>> udowadnia, że istniejące roszczenia nie są jednak przedawnione.
>>
>
> Dziękuję bardzo za pomoc. Mam nadzieję że ten wątek przyda się jeszcze
> komuś innemu w przyszłości w bojach z "hienami" z windykacji :) Może
> jeszcze napisać czy to mają być oryginały czy ksera tych
> dokumentów/dowodów, no i oczywiście w jak9ich ilościach?
Dajesz dwa egzemplarze - tak jak zarzuty - jeden dla sądu i drugi dla
powoda. Ewentualnie trzeci dla Ciebie jako potwierdzenie. W sytuacji
idealnej do oryginału zarzutów dołącza się oryginalne dokumenty, do
odpisu - odpisy, czyli kserokopie. Niemniej jednak dołączenie samych
kserokopii też powinno zadziałać.
--
Liwiusz
-
14. Data: 2008-11-14 12:53:20
Temat: Re: nakaz zapłaty
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Fri, 14 Nov 2008 13:20:18 +0100, Liwiusz napisał(a):
> Jednakże z drugiej strony pozwany nie ma obowiązku kisić w domu
> dokumentów do przedawnionych roszczeń - więc teoretycznie powinien
> wystarczyć sam zarzut przedawnienia w zarzutach. I niech teraz powód
> udowadnia, że istniejące roszczenia nie są jednak przedawnione.
No i to jest myśl: skoro pozwany nie ma 'starej' faktury, to powód
przyniesie 'nową', która nie będzie starsza, niż x lat.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
15. Data: 2008-11-14 12:55:17
Temat: Re: nakaz zapłaty
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Olgierd pisze:
> Dnia Fri, 14 Nov 2008 13:20:18 +0100, Liwiusz napisał(a):
>
>> Jednakże z drugiej strony pozwany nie ma obowiązku kisić w domu
>> dokumentów do przedawnionych roszczeń - więc teoretycznie powinien
>> wystarczyć sam zarzut przedawnienia w zarzutach. I niech teraz powód
>> udowadnia, że istniejące roszczenia nie są jednak przedawnione.
>
> No i to jest myśl: skoro pozwany nie ma 'starej' faktury, to powód
> przyniesie 'nową', która nie będzie starsza, niż x lat.
Czyli powstałą już po rozwiązaniu umowy???
--
Liwiusz
-
16. Data: 2008-11-14 13:18:45
Temat: Re: nakaz zapłaty
Od: Johnny2 <i...@m...pl>
Mam jeszcze jedną małą wątpliwość, w rubryce załączniki widnieje taki tekst:
1)........... odpisów sprzeciwu (zarzutów) i wszystkich załączników,
2)pełnomocnictwo, *
3)dokument lub dokumenty wykazujące upoważnienie do działania w imieniu
podmiotu innego niż osoba fizyczna, *
4)...........
chodzi mi o pkt. 2 i 3, czy mnożna to wykreślić, pominąć? Sam będę się
bronił i nie mam pełnomocnika.
No i rubryka "8. Żądanie zwrotu kosztów procesu", co muszę tam wpisać?
-
17. Data: 2008-11-14 13:19:43
Temat: Re: nakaz zapłaty
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Fri, 14 Nov 2008 13:55:17 +0100, Liwiusz napisał(a):
>> No i to jest myśl: skoro pozwany nie ma 'starej' faktury, to powód
>> przyniesie 'nową', która nie będzie starsza, niż x lat.
>
> Czyli powstałą już po rozwiązaniu umowy???
Niekoniecznie -- wszystko zależy do kiedy była sobie umowa -- bo zwróć
uwagę, że należności mogą powstać także po jej rozwiązaniu.
(Moja uwaga miała charakter raczej ogólny.)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
18. Data: 2008-11-14 13:21:05
Temat: Re: nakaz zapłaty
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Johnny2 pisze:
> Mam jeszcze jedną małą wątpliwość, w rubryce załączniki widnieje taki
> tekst:
>
> 1)........... odpisów sprzeciwu (zarzutów) i wszystkich załączników,
1 odpis, dla powoda. Niemniej jednak nieumieszczenie powyższego
zapisu w ogóle - nie będzie błędem
> 2)pełnomocnictwo, *
Brak, ponieważ występujesz samodzielnie.
> 3)dokument lub dokumenty wykazujące upoważnienie do działania w imieniu
> podmiotu innego niż osoba fizyczna, *
Nie dotyczy
> 4)...........
A tutaj wskazujesz załączniki, jeśli jakieś dołączasz
>
> chodzi mi o pkt. 2 i 3, czy mnożna to wykreślić, pominąć? Sam będę się
> bronił i nie mam pełnomocnika.
>
> No i rubryka "8. Żądanie zwrotu kosztów procesu", co muszę tam wpisać?
Według norm przepisanych.
--
Liwiusz