-
1. Data: 2004-03-06 17:57:46
Temat: nakaz zaplaty
Od: "Jan" <s...@i...pl>
Witam
Spoznialem sie z zaplata za towary z hurtowni .Telefonicznie uzgodnilismy ze
jezeli splace naleznosc do konca listopada 2003 nie bedzie dalszych
konsekwencji.
7 pazdziernika 2003 zaplacilem 80% naleznosci,a pozostala czesc 30 listopada
2003 ,dodatkowo wyslalem faksem potwierdzenia przelewow.
Nigdy nie odtrzymalem pisemnego wezwania przedsadowego do zaplaty,chociaz
takie pismo zostalo dolaczone przez powoda do aktJakie bylo moje zdumienie
gdy wczoraj (04 03 2004) odtrzymalem z sadu nakaz zaplaty
w postepowaniu nakazowym na skutek pozwu zlozonego 13 pazdziernika 2003(a
wiec 7 dni po zaplaceniu prawie calej sumy) o ktorym to pozwie nie zostalem
poinformowany.
Umorzono mi co prawda cala zaplacona sume glowna ,lecz mam zaplacic
odsetki(z czym sie zgrubsza zgadzam) oraz koszty sadowe i spora sume za
pelnomocnictwo
ustanowione przez powoda .Pytam szanownych znawcow tematu czy pozew w tym
wypadku byl konieczny i zasadny ?(opiewal na cala sume)
Czy nie bylo obowiazku przyslania mi przez powoda odpisu pozwu ?
podrawiam
Jan
-
2. Data: 2004-03-06 20:31:51
Temat: Re: nakaz zaplaty
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jan" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c2d3jn$82l$1@nemesis.news.tpi.pl...
Iście niechrześcijański to z ich strony uczynek skoro się ułożyliście tak,
jak napisałeś, tym nie mniej do odsetek mają prawo. Jeśli te koszty
zastępstwa procesowego i adwokata (radcy prawnego) są duże to możesz
spróbować powalczyć o nie na podstawie art. 102 kpc. Czy sąd Twój argument
uzna za szczególnie uzasadniony, tego nie umiem powiedzieć. Oni pewnie
jakoś wykazali, że to pismo do Ciebie wysłali. Nie wiem w jaki sposób.
Może to poszło faksem, a może listem poleconym, mogło nawet zwykłym. W
każdym razie wysłanie wezwania przedsądowego, to bardziej zwyczaj, niż
obowiązek. Brak wezwania może co najwyżej skutkować właśnie odmową
zasądzenia przez sąd koszt procesu.
-
3. Data: 2004-03-06 22:33:51
Temat: Re: nakaz zaplaty
Od: "Adiola" <a...@w...pl>
Użytkownik "Jan" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c2d3jn$82l$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
>
>
> Spoznialem sie z zaplata za towary z hurtowni .Telefonicznie uzgodnilismy
ze
> jezeli splace naleznosc do konca listopada 2003 nie bedzie dalszych
> konsekwencji.
> 7 pazdziernika 2003 zaplacilem 80% naleznosci,a pozostala czesc 30
listopada
> 2003 ,dodatkowo wyslalem faksem potwierdzenia przelewow.
> Nigdy nie odtrzymalem pisemnego wezwania przedsadowego do zaplaty,chociaz
> takie pismo zostalo dolaczone przez powoda do aktJakie bylo moje zdumienie
> gdy wczoraj (04 03 2004) odtrzymalem z sadu nakaz zaplaty
> w postepowaniu nakazowym na skutek pozwu zlozonego 13 pazdziernika 2003(a
> wiec 7 dni po zaplaceniu prawie calej sumy) o ktorym to pozwie nie
zostalem
> poinformowany.
> Umorzono mi co prawda cala zaplacona sume glowna ,lecz mam zaplacic
> odsetki(z czym sie zgrubsza zgadzam) oraz koszty sadowe i spora sume za
> pelnomocnictwo
> ustanowione przez powoda .Pytam szanownych znawcow tematu czy pozew w tym
> wypadku byl konieczny i zasadny ?(opiewal na cala sume)
> Czy nie bylo obowiazku przyslania mi przez powoda odpisu pozwu ?
>
> podrawiam
>
Zloz sprzeciw, masz na to 7 dni od daty otrzymania nakazu.
Adiola
-
4. Data: 2004-03-07 19:36:47
Temat: Re: nakaz zaplaty
Od: "Jan" <s...@i...pl>
Użytkownik "Adiola" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c2dji7$18qh$1@mamut.aster.pl...
>
> Użytkownik "Jan" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:c2d3jn$82l$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Witam
> >
> >
> >
> > Spoznialem sie z zaplata za towary z hurtowni .Telefonicznie
uzgodnilismy
> ze
> > jezeli splace naleznosc do konca listopada 2003 nie bedzie dalszych
> > konsekwencji.
> > 7 pazdziernika 2003 zaplacilem 80% naleznosci,a pozostala czesc 30
> listopada
> > 2003 ,dodatkowo wyslalem faksem potwierdzenia przelewow.
> > Nigdy nie odtrzymalem pisemnego wezwania przedsadowego do
zaplaty,chociaz
> > takie pismo zostalo dolaczone przez powoda do aktJakie bylo moje
zdumienie
> > gdy wczoraj (04 03 2004) odtrzymalem z sadu nakaz zaplaty
> > w postepowaniu nakazowym na skutek pozwu zlozonego 13 pazdziernika
2003(a
> > wiec 7 dni po zaplaceniu prawie calej sumy) o ktorym to pozwie nie
> zostalem
> > poinformowany.
> > Umorzono mi co prawda cala zaplacona sume glowna ,lecz mam zaplacic
> > odsetki(z czym sie zgrubsza zgadzam) oraz koszty sadowe i spora sume za
> > pelnomocnictwo
> > ustanowione przez powoda .Pytam szanownych znawcow tematu czy pozew w
tym
> > wypadku byl konieczny i zasadny ?(opiewal na cala sume)
> > Czy nie bylo obowiazku przyslania mi przez powoda odpisu pozwu ?
> >
> > podrawiam
> >
>
> Zloz sprzeciw, masz na to 7 dni od daty otrzymania nakazu.
>
> Adiola
>
>
Wlasnie sprawdzilem naliczenie odsetek.
Pomylka wynosi przeszlo800 zl na moja niekorzysc
Pytam szanownych grupowiczow czy stanowi to podstawe do sprzeciwu na calosc
zaplaty,w szczegolnosci moze wysokosc kosztow i zastepstwa procesowego tez
byla zalezna od tych blednie naliczonych odsetek.Ile mniej wiecej bede
musial zaplacic za napisanie
tego sprzeciwu przez fachowca ?
Jezeli sprzeciw zostanie uznany za skuteczny jaki moze byc termin nastepnej
rozprawy ?
Czy bede musial wniesc z tego tytulu jakies oplaty do sadu ?
-
5. Data: 2004-03-08 16:32:01
Temat: Re: nakaz zaplaty
Od: "konaszka" <k...@p...onet.pl>
> Witam
>
>
>
> Spoznialem sie z zaplata za towary z hurtowni .Telefonicznie uzgodnilismy ze
> jezeli splace naleznosc do konca listopada 2003 nie bedzie dalszych
> konsekwencji.
> 7 pazdziernika 2003 zaplacilem 80% naleznosci,a pozostala czesc 30 listopada
> 2003 ,dodatkowo wyslalem faksem potwierdzenia przelewow.
> Nigdy nie odtrzymalem pisemnego wezwania przedsadowego do zaplaty,chociaz
> takie pismo zostalo dolaczone przez powoda do aktJakie bylo moje zdumienie
> gdy wczoraj (04 03 2004) odtrzymalem z sadu nakaz zaplaty
> w postepowaniu nakazowym na skutek pozwu zlozonego 13 pazdziernika 2003(a
> wiec 7 dni po zaplaceniu prawie calej sumy) o ktorym to pozwie nie zostalem
> poinformowany.
> Umorzono mi co prawda cala zaplacona sume glowna ,lecz mam zaplacic
> odsetki(z czym sie zgrubsza zgadzam) oraz koszty sadowe i spora sume za
> pelnomocnictwo
> ustanowione przez powoda .Pytam szanownych znawcow tematu czy pozew w tym
> wypadku byl konieczny i zasadny ?(opiewal na cala sume)
> Czy nie bylo obowiazku przyslania mi przez powoda odpisu pozwu ?
>
> podrawiam
>
>
> Jan
>
>
Witaj
wydaje mi się trochę dziwne, że pozew złożony został w październiku, a Ty
dostałeś go w marcu. Sąd ma obowiązek rozpatrzeć sprawę w terminie 2 tygodni
od daty złożenia dokumentów. I zaraz potem sprawa jest wysłana do wierzyciela,
czyli w tym wypadku do Ciebie.
I jeszcze dziwię się, że złożyli pozew o całą sumę (co na dzień 13
października już było nieprawdą i powinno znaleźć odzwierciedlenie w
składanych dokumentach - pisze się rzeczywiste zadłużenie wierzyciela), bo
mogli od razu starać się o odsetki i tylko.
Pamiętaj, że na jakiekolwiek działania odwolawcze masz 14 dni, po tym terminie
wszystko się uprawomocni.
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl