eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonagrywanie zebrania dyktafonem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 31. Data: 2008-02-25 13:43:44
    Temat: Re: nagrywanie zebrania dyktafonem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 24 Feb 2008, Johnson wrote:

    > Chciałbym też przypomnieć że nie ma przymusu zatrudniania kogokolwiek.

    Zasadniczo racja, ale mowa o kimś kto już jest zatrudniony.
    A ustawodawca postanowił, że pracownik jest uprzywilejowany: on może
    wypowiedzieć umowę "bo tak", pracodawca zaś tylko o ile wskaże podstawę.
    Jak mniemam chodzi o zgodne z prawem wnioski, czyli nie o zwolnienie
    pod dowolnym pretekstem :)

    pzdr, Gotfryd


  • 32. Data: 2008-02-25 13:45:45
    Temat: Re: nagrywanie zebrania dyktafonem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 24 Feb 2008, +Stefan+ wrote:

    > Chyba jestem do tyły z przepisami.Miałem wrażenie, że nagrywanie bez
    > uprzedzenia jest niedozwolone.

    To może do kompletu: kto w końcu poszedł siedzieć, Michnik czy
    Rywin, bo AFAIR ktoś tam kogoś nagrywał? ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 33. Data: 2008-02-25 14:13:53
    Temat: Re: nagrywanie zebrania dyktafonem
    Od: KRZYZAK <k...@g...com>

    On 24 Lut, 10:54, "Szerszen" <s...@t...pl> wrote:

    > podstawa jest taka, co nie jest zabronione, jest dozwolone, to oni musza
    > podac podstawe swojego zakazu

    Regulamin zakladaowy.


  • 34. Data: 2008-02-25 15:03:53
    Temat: Re: nagrywanie zebrania dyktafonem
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Gotfryd Smolik news pisze:

    > Jak mniemam chodzi o zgodne z prawem wnioski, czyli nie o zwolnienie
    > pod dowolnym pretekstem :)
    >

    Ja uznaje że brak lojalności wobec zwierzchników nie jest dowolnym
    pretekstem, tylko uzasadnionym powodem.
    A już poza wszystkim to zakład pracy jest od pracy, anie od pogaduch. A
    już w tym wypadku, to tak zwana "służba zdrowia" - to już w ogóle nie
    rozumiem o czym gadają zamiast leczyć ludzi.

    --
    @2008 Johnson

    "Koniec świata się zbliża ..."


  • 35. Data: 2008-02-25 16:55:55
    Temat: Re: nagrywanie zebrania dyktafonem
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Mon, 25 Feb 2008 16:03:53 +0100, Johnson napisał(a):

    >> Jak mniemam chodzi o zgodne z prawem wnioski, czyli nie o zwolnienie
    >> pod dowolnym pretekstem
    >>
    > Ja uznaje że brak lojalności wobec zwierzchników nie jest dowolnym
    > pretekstem, tylko uzasadnionym powodem. A już poza wszystkim to zakład
    > pracy jest od pracy, anie od pogaduch.

    Ale owo zebranie, o ile rozumiem, organizuje pracodawca.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o prawie, ale wstydzicie się zapytać
    =====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====


  • 36. Data: 2008-02-25 17:01:24
    Temat: Re: nagrywanie zebrania dyktafonem
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Olgierd pisze:

    >
    > Ale owo zebranie, o ile rozumiem, organizuje pracodawca.
    >

    Powinni leczyć, na zabraniach się nie leczy :)

    --
    @2008 Johnson

    "Koniec świata się zbliża ..."


  • 37. Data: 2008-02-25 17:12:33
    Temat: Re: nagrywanie zebrania dyktafonem
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Mon, 25 Feb 2008 18:01:24 +0100, Johnson napisał(a):

    >> Ale owo zebranie, o ile rozumiem, organizuje pracodawca.
    >>
    > Powinni leczyć, na zabraniach się nie leczy

    Ale się omawia przypadki ;-)

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o prawie, ale wstydzicie się zapytać
    =====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====


  • 38. Data: 2008-02-25 17:57:38
    Temat: Re: nagrywanie zebrania dyktafonem
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Olgierd pisze:

    >> Powinni leczyć, na zabraniach się nie leczy
    >
    > Ale się omawia przypadki ;-)
    >

    Przecież autor wskazał, że bzdury opowiadają ...
    A autor niech sie do tego nie dołącza, tylko weźmie się za leczenie ludzi.

    --
    @2008 Johnson

    "Koniec świata się zbliża ..."


  • 39. Data: 2008-02-25 18:08:04
    Temat: Re: nagrywanie zebrania dyktafonem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 25 Feb 2008, Johnson wrote:

    > Ja uznaje że brak lojalności wobec zwierzchników nie jest dowolnym
    > pretekstem, tylko uzasadnionym powodem.

    Przecież chce nagrywać w celu zapewnienia staranności w pracy ;)

    > A już poza wszystkim to zakład pracy jest od pracy, anie od pogaduch.

    Rozumiałem, że chodzi o zebranie służbowe.

    > tym wypadku, to tak zwana "służba zdrowia" - to już w ogóle nie rozumiem o
    > czym gadają zamiast leczyć ludzi.

    O tym od której rejestracja ma przyjmować i jak opanować emocje pacjentów,
    jeśli mimo że nie można zarejestrować się "na zapas" a telefoniczna
    rejestracja zaczyna się pół godziny później od "fizycznej", to trzecia
    w kolejce (fizycznej) osoba jest piąta albo siódma do lekarza :>
    To tak "z kapelusza żeby pasowało do opisów w wątku"!
    (było o zebraniu, o emocjach i coś tam jeszcze)

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1