-
11. Data: 2004-08-19 11:27:32
Temat: Re: naciągacze i prawo jazdy odebrane niezgodnie z prawem
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "maximus" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cg1hjp$ebu$1@achot.icm.edu.pl...
> Czy można się bronić w jakikolwiek sposób przed zabraniem prawa jazdy
> niezgodnego z prawem ???
Ale je zatrzymano zgodnie z prawem. Zabiera się w wypadku stwierdzenia
alkoholu, ale również w wypadku ucieczki z miejsca kolizji bez względu na
to, czy kierujący jest trzeźwy.
> Jeśli już nastąpi bezprawne zabranie prawa jazdy przez policje to co robić
w
> takim wypadku ?
Na odwrocie pokwitowania jest pouczenie.
-
12. Data: 2004-08-19 14:07:41
Temat: Re: naciągacze i prawo jazdy odebrane niezgodnie z prawem
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> Gostek schudł od tego czasu i mu się nie dziwię jak by mi się trafiło to
> nietety dla udowodnienia swoich racji musiałbym się chyba uchylić do
czynów
> niegodnych i poszukać sobie paru świadków na podparcie jego słusznej
> prawdziwiej wersji.
jezeli psychika ucierpiala niech zbiera na to papiery, (zdaje sie od
neurologa itp) niezle mozesz pozniej zalatwic tego typa ($$$) , jezeli
oczywiscie
przyznaja Ci racje.
P.
-
13. Data: 2004-08-19 14:52:56
Temat: Re: naciągacze i prawo jazdy odebrane niezgodnie z prawem
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "maximus" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cg2187$m3q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Wiem tylko tyle że dokładnie nie wie co zeznali ci faceci jemu jest
stawiany
> zarzut ucieczki z miejsca kolizji i chyba jazda po pijanemu ale jak mu
> udowodnia jazdę pod wpływem alkoholu to ja nie wiem ?
Są zeznania dwóch świadków złożone pod groźbą trzech lat więzienia za
sładanie fałszywych zeznań.
Zeznali oni, iż czuli woń alkoholu a sprawca zataczał się i bełkotał. Nie
wystarczy?
Prawko straci na co najmniej 6 mesięcy (wspomnisz moje słowa a nie słowa
pocieszyciela i marzyciela "eusso").
Na chwilę oderwij się od tego przypadku i pomyśl co byłoby gdyby wyraźnie
spity kierowca (woń, chwianie się i bełkotanie) potrącił Twoją żonę lecz
przed przybyciem policji nawiał (skutecznie). Byłbyś za uznaniem go
trzeźwym? Tylko dlatego, że nie zosyał zbadany?
Już dotarło? I dlatego zostaniesz (oczywiście Twój kolega) prawka na
minimum 6 miesięcy.
Pzdr
Leszek
-
14. Data: 2004-08-19 18:12:11
Temat: Re: naciągacze i prawo jazdy odebrane niezgodnie z prawem
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
>
> > ja na poczatek zrobilbym tak:
> > oko za oko, idziesz na policje zglaszasz ze byla stluczka i typ bij
> pijany,
> > jemu tez odbiora :)
>
> Fajna rada. Potem ten gość powie (i przedstawi dowody), że w tym czasie
był
> w innym mieście, a temu, kto posłucha Twojej rady sąd zaaplikuje tak ze
dwa
> lata może w zawiasach za zeznanie nieprawdy.
no to jak gosc powie ze byl w innym miescie to pojdzie siedziec za zlozenie
falszywych zeznan
" Tamten koleś naciągacz poszedł na policje z kolegą opowiedzieli całe
zdarzenie i dodali że był pijany na dodatek."
bo w tym momencie zaprzeczy ze tam byl...
bo oczywiscie mam na mysli podanie tego miejsca w tym czasie.
oko za oko, niech sobie pozbiera swiadkow.
No i zrobic to co napisal essuso .
bo niby jakiej podstawie w ogole prawko zabrano, jak nie bylo badania.
Policja sie w tym momencie osmieszyla.
P.
-
15. Data: 2004-08-19 18:14:59
Temat: Re: naciągacze i prawo jazdy odebrane niezgodnie z prawem
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
>
> > Czy można się bronić w jakikolwiek sposób przed zabraniem prawa jazdy
> > niezgodnego z prawem ???
>
> Ale je zatrzymano zgodnie z prawem. Zabiera się w wypadku stwierdzenia
> alkoholu, ale również w wypadku ucieczki z miejsca kolizji bez względu na
> to, czy kierujący jest trzeźwy.
no chyba ze tak. (nie wiedzialem ze moga zabrac gdy trzezwy)
A jezeli on teraz zglosi ze to tamci spowodowali stluczke i uciekli ?
Co wtedy policja zrobi? (zakladajac ze nie skladal zadnych wyjasnien gdy mu
prawko zabrano.)
P.
-
16. Data: 2004-08-20 14:34:24
Temat: Re: naciągacze i prawo jazdy odebrane niezgodnie z prawem
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cg2qi5$nmt$1@inews.gazeta.pl...
Rzuć okiem na art. 42§2 kk i art. 93 kw, a może zrozumiesz postępowanie
policjantów. Jeśli uciekł, to nie ma konieczności dowodzenia mu, że był
pijany. Może być trzeźwy jak przysłowiowa świnia.
-
17. Data: 2004-08-20 17:50:44
Temat: Re: naciągacze i prawo jazdy odebrane niezgodnie z prawem
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cg2qnl$oct$1@inews.gazeta.pl...
> A jezeli on teraz zglosi ze to tamci spowodowali stluczke i uciekli ?
> Co wtedy policja zrobi? (zakladajac ze nie skladal zadnych wyjasnien gdy
mu
> prawko zabrano.)
Nie sądzę, by zabrano mu prawo jazdy bez przesłuchania. Ale jeśli jego
zeznania będą obciążały tamtych, to policja po prostu cały ten nabój wyśle
do sądu i niech sąd rozstrzyga, kto ma rację.
-
18. Data: 2004-08-23 20:11:52
Temat: Re: naciągacze i prawo jazdy odebrane niezgodnie z prawem
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cg2pdj$ip1$6@inews.gazeta.pl...
> Ale je zatrzymano zgodnie z prawem. Zabiera się w wypadku stwierdzenia
> alkoholu, ale również w wypadku ucieczki z miejsca kolizji bez względu na
> to, czy kierujący jest trzeźwy.
Jaka podstawa?
Wstydziłbyś się opowiadać takie rzeczy;)
Pzdr
Leszek
-
19. Data: 2004-08-23 21:43:16
Temat: Re: naciągacze i prawo jazdy odebrane niezgodnie z prawem
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cgdj21$5ku$1@opal.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości
> news:cg2pdj$ip1$6@inews.gazeta.pl...
> > Ale je zatrzymano zgodnie z prawem. Zabiera się w wypadku stwierdzenia
> > alkoholu, ale również w wypadku ucieczki z miejsca kolizji bez względu
na
> > to, czy kierujący jest trzeźwy.
>
> Jaka podstawa?
Art. 135.1.2 Prawa o Ruchu Drogowym.
> Wstydziłbyś się opowiadać takie rzeczy;)
A czemu? Przecież nie ja tę ustawę uchwaliłem.
-
20. Data: 2004-08-24 07:00:24
Temat: Re: naciągacze i prawo jazdy odebrane niezgodnie z prawem
Od: g...@p...onet.pl
> Rzuć okiem na art. 42§2 kk i art. 93 kw, a może zrozumiesz postępowanie
> policjantów. Jeśli uciekł, to nie ma konieczności dowodzenia mu, że był
> pijany. Może być trzeźwy jak przysłowiowa świnia.
>
> Rzuć okiem na art. 42§2 kk i art. 93 kw, a może zrozumiesz postępowanie
> policjantów. Jeśli uciekł, to nie ma konieczności dowodzenia mu, że był
> pijany. Może być trzeźwy jak przysłowiowa świnia.
Art. 42. § 1. Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów określonego rodzaju w
razie skazania osoby uczestniczącej w ruchu za przestępstwo przeciwko
bezpieczeństwu w komunikacji, w szczególności jeżeli z okoliczności
popełnionego przestępstwa wynika, że prowadzenie pojazdu przez tę osobę zagraża
bezpieczeństwu w komunikacji.
§ 2. Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych albo
pojazdów mechanicznych określonego rodzaju, jeżeli sprawca w czasie popełnienia
przestępstwa wymienionego w § 1 był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka
odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia określonego w art. 173, 174 lub 177.
Art. 93. Sąd może orzec przewidziany w tym rozdziale środek zabezpieczający
związany z umieszczeniem w zakładzie zamkniętym tylko wtedy, gdy jest to
niezbędne, aby zapobiec ponownemu popełnieniu przez sprawcę czynu zabronionego
związanego z jego chorobą psychiczną, upośledzeniem umysłowym lub uzależnieniem
od alkoholu lub innego środka odurzającego; przed orzeczeniem tego środka sąd
wysłuchuje lekarzy psychiatrów oraz psychologa.
Po pierwse: nie udowodniono, że kierujący jest pod wpływem alkoh.
2) nie ma śladu kolizji
3) jeśli nie żadnych śladów, uszczerbków na zdrowiu itp. - nie ma znamion
przestępstwa komun.przestępstwa komunik.
Nie dopatruję się przesłanek, które zezwalały by policji odebrać prawo j.
(oczywiście to moje zdanie)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl