no właśnie, czy można w umowie sprzedarzy zawrzeć tekst "użytkowanie na
własną odpowiedzialność"? czy nie?

do góry

sory za ortografa...

do góry

abc wrote:
> no właśnie, czy można w umowie sprzedarzy zawrzeć tekst "użytkowanie na
> własną odpowiedzialność"? czy nie?
>
>

mozna, dlaczego nie. mozesz mawet zyciorys umiescic.

tylko co to zmienia?

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:kh7tuq$htb$13@dont-email.me...
> abc wrote:
>> no właśnie, czy można w umowie sprzedarzy zawrzeć tekst "użytkowanie na
>> własną odpowiedzialność"? czy nie?
>>
>>
>
> mozna, dlaczego nie. mozesz mawet zyciorys umiescic.
>
> tylko co to zmienia?
>
No można z wyjątkiem klauzul niedozwolonych. Tych nie można, a jak są to z
mocy prawa są nie ważne od samego początku.

pozdr

do góry

W dniu 06.03.2013 17:45, abc pisze:

[nie wiadomo co pisze, bo kodowania nie ustawił]

do góry

On Wed, 6 Mar 2013, abc wrote:

> no właśnie, czy można w umowie sprzedarzy zawrzeć tekst "użytkowanie na
> własną odpowiedzialność"? czy nie?

A możesz przybliżyć intencję takiego zapisu?
IMO sensowniejsze byłoby ujawnienie właśnie tej intencji.
Np. "towar niepełnowartościowy".
Albo "buty do trumny, nie przeznaczone do chodzenia w nich".
Albo "brakuje krytycznej klapki, instrument na części".
Albo co tam jeszcze za przypadek mamy.
Sprzedający jest wtedy kryty, że nie sprzedał kota w worku.

A o usiłowaniu przemycenia w ten sposób treści niezgodnej z prawem
masz w poście Danusi :)

pzdr, Gotfryd

do góry

dwa interesujące mnie przypadki z wielu:
a. w regulaminie forum dyskusyjnego zawarta uwaga: "za treści pojawiające
się na forum odpowiadają WYŁĄCZNIE ich autorzy"
b. po sprzedaniu jakiegoś urządzenia komuś, z zaznaczeniem "nie biorę
odpowiedzialności za szkody powstałe w wyniku użytkowania tego urządzenia"

do góry

Użytkownik Ministerstwo Propagandy napisał:
> dwa interesujące mnie przypadki z wielu:
> a. w regulaminie forum dyskusyjnego zawarta uwaga: "za treści
> pojawiające się na forum odpowiadają WYŁĄCZNIE ich autorzy"
> b. po sprzedaniu jakiegoś urządzenia komuś, z zaznaczeniem "nie biorę
> odpowiedzialności za szkody powstałe w wyniku użytkowania tego urządzenia"
c.

to samo niemal na kazdym sofcie :) "placcie za licencje, ale jak nasz
program cos spierdoli to uzywaliscie na wlasne ryzyko"

do góry

to jak, nie wiecie?

do góry

On 2013-03-06 16:45:51 +0000, "abc" <...@...s> said:

> no właśnie, czy można w umowie sprzedarzy...


Nie można. (bo nie występuje w przyrodzie)

--
Bydlę

do góry