-
41. Data: 2007-08-18 19:37:21
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Szerr wrote:
> Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
>
>> Znaczy się dla ciebie szkoła z mundurkami to szkoła na dobrym poziomie
>> edukacyjno wychowawczym
>
> Jeżeli szkoła potrafi wyegzekować mundurki, dla mnie świadczy to o tym, że
> uczniowie słuchają nauczycieli, a w dzisiejszych popierniczonych czasach
A dla mnie o tym, że dyrekcja szkoły zajmuje się działaniami pozornymi.
> takich właśnie szkół szukam dla swoich dzieci. Możesz się z tym nie zgadzać,
> ale to moje poglądy, moje dzieci i moje życie.
Biedne dzieci...
-
42. Data: 2007-08-18 19:38:35
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
krys wrote:
> Ja zapytałam jedną panią, jaką właściwie funkcję maja pełnić mundurki,
> bo też za cholerę dopatrzyć się nie mogę. Odpowiedziała mi pytaniem: "A
> podobają Ci się trzynastolatki w ciąży?"
> To może one będą pełnić funkcję antykoncepcyjną? ;-P
Hmmm... Czyli jak poderwę jakąś licealistkę i ona będzie mieć szkolny
mundurek, to możemy się bzykać bez zabezpieczenia i ciąży nie będzie?
Suuuuuper! ;->
-
43. Data: 2007-08-18 20:21:21
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: "Szerr" <s...@g...pl>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
> Skąd ci nagle wyskoczył sąd rodzinny??
Dyskusja toczy się wokół możliwości karania uczniów za niestosowanie się do
regulaminu szkoły, jeżeli winni temu są tak naprawdę rodzice. Mundurki,
obuwie zamienne, strój galowy...
O sądzie rodzinnym pisał Robert.
Sz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
44. Data: 2007-08-18 20:24:07
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: "Szerr" <s...@g...pl>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
> Mniej czasu spędzaj na spotkaniach Rodziny Radia Maryja, to dostaniesz
> inne wyniki "nasłuchu".
Ech, przestań! Na tym poziomie nie zamierzam dyskutować.
> Och, argument ostateczny - poparcie ministra...
To dowód, że mój nasłuch daje wyniki zbieżne z czyimś jeszcze nasłuchem.
Sz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
45. Data: 2007-08-18 20:48:54
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Szerr wrote:
>> Och, argument ostateczny - poparcie ministra...
>
> To dowód, że mój nasłuch daje wyniki zbieżne z czyimś jeszcze nasłuchem.
ROTFL
-
46. Data: 2007-08-18 23:05:03
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z sobota, 18 sierpnia 2007 17:39
(autor Andrzej Lawa
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <4...@n...lechistan.com>):
>>> Mundurki nie mają ŻADNYCH realnych funkcji
>> E, no jak nie mają? Mają....
> Jaką?
Na szybko kilka:
a) Przyzwyczajają dziecko do wymogów ubraniowych, które w dorosłym życiu
narzuci pracodawca.
b) określają przynależność do grupy społecznej i identyfikacji ze swoim
środowiskiem
c) pozwalają zidentyfikować Młodego Niepokornego rozrabiającego na mieście
d) Niwelują różnice klasowe i zazdrość... Szczególnie wśród młodych panienek
e) Niwelują problem określenia jaki strój jest przyzwoity. Coraz więcej
młodych lasek przychodzi do szkoły jedynie w przepasce nasutkowej i
nabiodrowej.
f) w niektórych przypadkach mogą służyć za coś w rodzaju odzieży
roboczej/ochronnej
Oczywiście są też minusy:
a) cena nie każdemu się spodoba
b) szaroburość ponurość typowa do tej pory dla zakładów pracy wkroczy do
szkół
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl
-
47. Data: 2007-08-18 23:06:39
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z sobota, 18 sierpnia 2007 21:38
(autor Andrzej Lawa
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <s...@n...lechistan.com>):
>> Ja zapytałam jedną panią, jaką właściwie funkcję maja pełnić mundurki,
>> bo też za cholerę dopatrzyć się nie mogę. Odpowiedziała mi pytaniem: "A
>> podobają Ci się trzynastolatki w ciąży?"
>> To może one będą pełnić funkcję antykoncepcyjną? ;-P
>
> Hmmm... Czyli jak poderwę jakąś licealistkę i ona będzie mieć szkolny
> mundurek, to możemy się bzykać bez zabezpieczenia i ciąży nie będzie?
> Suuuuuper! ;->
No akurat mundurki do ponadgimnazjalnych nie trafiają... Tylko do
gimnazjalnych... Ale chodzi o to, że taka uczennica w mundurku nijak
atrakcyjna nie jest i nie zachęca....
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl
-
48. Data: 2007-08-18 23:11:02
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z sobota, 18 sierpnia 2007 17:39
(autor Andrzej Lawa
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <4...@n...lechistan.com>):
>>> Mundurki nie mają ŻADNYCH realnych funkcji
>> E, no jak nie mają? Mają....
> Jaką?
Na szybko kilka:
a) Przyzwyczajają dziecko do wymogów ubraniowych, które w dorosłym życiu
narzuci pracodawca.
b) określają przynależność do grupy społecznej i identyfikacji ze swoim
środowiskiem
c) pozwalają zidentyfikować Młodego Niepokornego rozrabiającego na mieście
d) Niwelują różnice klasowe i zazdrość... Szczególnie wśród młodych panienek
e) Niwelują problem określenia jaki strój jest przyzwoity. Coraz więcej
młodych lasek przychodzi do szkoły jedynie w przepasce nasutkowej i
nabiodrowej.
f) w niektórych przypadkach mogą służyć za coś w rodzaju odzieży
roboczej/ochronnej
g) łatwiej namierzyć obcego w szkole
Oczywiście są też minusy:
a) cena nie każdemu się spodoba
b) szaroburość ponurość typowa do tej pory dla zakładów pracy wkroczy do
szkół
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl
-
49. Data: 2007-08-18 23:19:26
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Wrak Tristana" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:fa7ua7$2e7$3@news.onet.pl...
> a) Przyzwyczajają dziecko do wymogów ubraniowych, które w dorosłym życiu
> narzuci pracodawca.
>
> b) określają przynależność do grupy społecznej i identyfikacji ze swoim
> środowiskiem
Tak, bo w tym wieku, to faktycznie mamy kilka grup społecznych. Uczniowie,
uczniowie i uczniowie :-)
>
> c) pozwalają zidentyfikować Młodego Niepokornego rozrabiającego na
> mieście
Ciekawy jestem w jaki sposób.
>
> d) Niwelują różnice klasowe i zazdrość... Szczególnie wśród młodych
> panienek
Eeee! Jedna będzie miała ładniejszy fartuszek, a druga brzydszy. I do tego
kolorowy piórnik.
>
> e) Niwelują problem określenia jaki strój jest przyzwoity. Coraz więcej
> młodych lasek przychodzi do szkoły jedynie w przepasce nasutkowej i
> nabiodrowej.
A teraz przyjdą w samym chałacie :-)
>
> f) w niektórych przypadkach mogą służyć za coś w rodzaju odzieży
> roboczej/ochronnej
No tak. ale co zrobić, jak się splami?
>
> g) łatwiej namierzyć obcego w szkole
>
Obecnie stosuje się plakietki i się sprawdzają w tym zakresie doskonale.
>
> Oczywiście są też minusy:
>
> a) cena nie każdemu się spodoba
>
> b) szaroburość ponurość typowa do tej pory dla zakładów pracy wkroczy do
> szkół
>
Moim zdaniem na bardzo krótko.
-
50. Data: 2007-08-19 11:03:03
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z niedziela, 19 sierpnia 2007 01:19
(autor Robert Tomasik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fa7urj$obn$1@atlantis.news.tpi.pl>):
>> b) określają przynależność do grupy społecznej i identyfikacji ze swoim
>> środowiskiem
> Tak, bo w tym wieku, to faktycznie mamy kilka grup społecznych. Uczniowie,
> uczniowie i uczniowie :-)
Taaaaaaaaaaaa.... Masz pojęcie o świecie.
Człowiek z definicji się identyfikuje z różnymi społecznościami.
A akurat w wieku szkolnym to identyfikacje są o wiele silniejsze niż w
późniejszym wieku.
>> c) pozwalają zidentyfikować Młodego Niepokornego rozrabiającego na
>> mieście
> Ciekawy jestem w jaki sposób.
No widzisz, że rozrabia młody w mundurku Gimnazjum nr 7 na Słonecznej, to
zgłaszasz to Dyrekcji G7.
>> d) Niwelują różnice klasowe i zazdrość... Szczególnie wśród młodych
>> panienek
> Eeee! Jedna będzie miała ładniejszy fartuszek, a druga brzydszy.
No nie, bo one są jednolite. Szyte przez jednego krawca...
Zresztą ten motyw zauważono też już w wielu kościołach w temacie I komunii
św. Kiedyś były ,,walki'' pomiędzy mamusiami i rywalizacja, która wypaśniej
dziecię przyozdobi. Więc w wielu parafiach ustalono jednolity model i
problem się skończył. Strój można wypożyczyć od parafii albo odkupić od
zeszłorocznego komunisty. I nie ma przepychanek....
> I do tego
> kolorowy piórnik.
No wiadomo, że motyw rywalizacji będzie zawsze, ale ,,nie róbmy nic, bo i
tak to całkiem problemu nie zniweluje'' jest złym podejściem.
>> e) Niwelują problem określenia jaki strój jest przyzwoity. Coraz więcej
>> młodych lasek przychodzi do szkoły jedynie w przepasce nasutkowej i
>> nabiodrowej.
> A teraz przyjdą w samym chałacie :-)
No i? Chodzi o nieeksponowanie pewnych elementów ciała publicznie.
(akurat ja jestem mało pruderyjny i skuli mnie a moich dzieci to ona może i
nago latać po szkole, ale jednak większość społeczeństwa ma bardziej
konserwatywne poglądy)
>> f) w niektórych przypadkach mogą służyć za coś w rodzaju odzieży
>> roboczej/ochronnej
> No tak. ale co zrobić, jak się splami?
Wyprać? Ja wiem, że to dla niektórych będzie szok, że ubranie się pierze a
nie wyrzuca, ale to też pozytywny aspekt wychowawczy.
>> g) łatwiej namierzyć obcego w szkole
> Obecnie stosuje się plakietki i się sprawdzają w tym zakresie doskonale.
Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa......
a) Plakietki widać dopiero z bliska, a taki diler to nie będzie się
specjalnie w oczy rzucał.
b) Są łatwo przekładalne i fałszowalne
>> Oczywiście są też minusy:
>> a) cena nie każdemu się spodoba
>> b) szaroburość ponurość typowa do tej pory dla zakładów pracy wkroczy do
>> szkół
> Moim zdaniem na bardzo krótko.
Z powodu minusa (b) też mam taką nadzieję, bo nie lubię jak mnie otacza
jednolitość. Z tego samego powodu ubieram się wielobarwnie i wielostylowo,
a firmy garniturkowe zawsze mnie śmieszą i odpychają... Jednak znów muszę
się odwołać do większości społeczeństwa... Większość lubi krawaciarzy poza
tym, nie pracuje w szkole więc ich temat nie dotyczy.
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl