-
51. Data: 2007-04-20 16:30:52
Temat: Re: mundurek
Od: "miranka" <a...@m...pl>
"Szerr" <s...@g...peel> wrote in message
news:klbuisccvj0i.h0d7so9xgqox$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 20 Apr 2007 14:11:09 +0200, miranka w wiadomości
> <news:f0aakv$2ss$1@inews.gazeta.pl> napisał(a):
>
> > W jaki sposób mają ułatwić?
>
> Chodzi głównie o aksjologię i mentalnościową zmianę w pedagogicznym
> podejściu do dziecka z myślenia typu: dziecko w szkole jest podmiotem,
więc
> ma same prawa i wszystko mu wolno, a nauczyciel tylko czyha na jego
wolność
> (rozumianą jako wolność "od") w kierunku myślenia typu: żeby dziecko było
w
> szkole podmiotem, centralną postacią w klasie musi być nauczyciel, a w
> interesie dziecka leży poddawanie się nakładanym przezeń ograniczeniom,
> wolność człowieka natomiast musi być rozumiana jako wolność "do" i
> harmonijnie godzona z koniecznością
To nie ma NIC wspólnego z mundurkami. W szkole mojego syna (gimnazjum)
obowiązuje statut szkoły. Statut szkoły jest przez uczniów przestrzegany, bo
jego przestrzeganie jest z żelazną konsekwencją egzekwowane przez
nauczycieli i dyrekcję. Statut określa też strój, w jakim uczeń może i nie
może przychodzić do szkoły. Jeśli w tej szkole dyrekcja potrafi utrzymać
porządek bez mundurków, to wprowadzenie mundurków czy jakiegokolwiek innego
jednolitego stroju niczego tu nie zmieni. Nie zmieni też niczego w szkole, w
której dyrekcja sobie z młodzieżą nie radzi. Skoro nie radzi sobie bez
mundurków, nie poradzi sobie także z mundurkami. Nie tędy droga.
Anka
-
52. Data: 2007-04-20 16:57:04
Temat: Re: mundurek
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Szerr napisał(a):
[ciach]
Wiele słów - ziobro treści... Zupełnie jakbym słuchał zapisków z
jakiegoś plenum z minionych czasów ;->
> interesie dziecka leży poddawanie się nakładanym przezeń ograniczeniom,
> wolność człowieka natomiast musi być rozumiana jako wolność "do" i
> harmonijnie godzona z koniecznością
Konieczności umundurowania nie ma.
-
53. Data: 2007-04-20 21:57:55
Temat: Re: mundurek
Od: Etanol <X...@p...fm>
Jeśli chodzi o mundur to on służy do dwóch celów:
jako nośnik kompetencji i jako odzież ochronna
E.
Więc jak ktoś nie chce to nie ma przymusu
-
54. Data: 2007-04-21 06:52:30
Temat: Re: mundurek
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> krys napisał(a):
>
>> *podobno szkolny mundurek to jeden z najlepszych afrodyzjaków:-P.
>
> Chyba masz na myśli taki mundurek z kusą spódniczką dla uczennic ;->
> Mrrr ;->
A fe! Chyba nie posądzasz ministra o chęć realizacji własnych fantazji
erotycznych za pomocą pieniędzy rodziców?;-)
BTW żonę ma ładną, właśnie w typie blond lolitki z okrągłym
kołnierzykiem zapiętym pod szyję...
--
pozdrawiam
Justyna
-
55. Data: 2007-04-21 20:20:39
Temat: Re: mundurek
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
krys wrote:
> A fe! Chyba nie posądzasz ministra o chęć realizacji własnych fantazji
> erotycznych za pomocą pieniędzy rodziców?;-)
Ależ nie! Pan minister chce tylko móc okazywać ojcowską troskę ;->
> BTW żonę ma ładną, właśnie w typie blond lolitki z okrągłym
> kołnierzykiem zapiętym pod szyję...
:D