Jestem pelnoletni, mieszkam z rodzicami i jestem na ich utrzymaniu. Mam
kilka wartosciowych rzeczy, ktore od nich otrzymalem. W swietle prawa sa one
moja wlasnoscia i tylko ja mam prawo nimi zarzadzac. Boje sie jednak, ze
skonfliktowany ze mna ojciec pod moja nieobecnosc moze zabrac mi cos
wartosciowego. Co wtedy mam robic? Zglaszac na Policje kradziez? Czy moze
rozwiazac to jakos inaczej?

Bimbelt



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik Bimbelt <b...@z...one.plNOSPAM> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:afmkti$bv4$...@n...gazeta.pl...
> Jestem pelnoletni, mieszkam z rodzicami i jestem na ich utrzymaniu.
Mam
> kilka wartosciowych rzeczy, ktore od nich otrzymalem. W swietle
prawa sa one
> moja wlasnoscia i tylko ja mam prawo nimi zarzadzac. Boje sie
jednak, ze
> skonfliktowany ze mna ojciec pod moja nieobecnosc moze zabrac mi cos
> wartosciowego. Co wtedy mam robic? Zglaszac na Policje kradziez? Czy
moze
> rozwiazac to jakos inaczej?
>
> Bimbelt
>
Istnieje proste rozwiązanie. Wynajmij lub kup sobie mieszkanie i
zabierz do niego swoje cenne drobiazgi. Nie będziesz musiał wzywać
policji składać zeznań, pozwów itp.
pzdr teodor

do góry

> Istnieje proste rozwiązanie. Wynajmij lub kup sobie mieszkanie i
> zabierz do niego swoje cenne drobiazgi. Nie będziesz musiał wzywać
> policji składać zeznań, pozwów itp.
Zasponsorujesz ?

Bimbelt



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"teodor" wrote:
> Istnieje proste rozwiązanie. Wynajmij lub kup sobie mieszkanie i
> zabierz do niego swoje cenne drobiazgi. Nie będziesz musiał wzywać
> policji składać zeznań, pozwów itp.

Jets jeszcze prostsze. Traf szóstkę w totka, wygraj kilka milionów, kup
sobie dom i bądź niezależny. Jednak myślę, że Bimbelt oczekiwał bardziej
realnych rozwiązań.

spider

do góry

Użytkownik "Bimbelt" <b...@z...one.plNOSPAM> napisał w wiadomości
news:afmkti$bv4$1@news.gazeta.pl...
> Jestem pelnoletni, mieszkam z rodzicami i jestem na ich utrzymaniu. Mam
> kilka wartosciowych rzeczy, ktore od nich otrzymalem.
> W swietle prawa sa one
> moja wlasnoscia i tylko ja mam prawo nimi zarzadzac.

Tu mam wątpliwości.

> Boje sie jednak, ze
> skonfliktowany ze mna ojciec pod moja nieobecnosc moze zabrac mi cos
> wartosciowego. Co wtedy mam robic? Zglaszac na Policje kradziez?

He, he, he... Zgłoś, to zamkną Ci głównego sponsora Twego beztroskiego,
pasożytniczego życia. :-)

> Czy moze rozwiazac to jakos inaczej?

Najlepiej znajdź jakąś robotę i wspomóż ojca.
Ale to się chyba nie kalkuluje, co o tym sądzisz?

--
Pozdrawiam.
Perła
____________________________________________________
____________________
Rozpasanie i hulaszczy tryb życia emerytów i rencistów rujnują budżet RP.
(C) Pearl

do góry