eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomonitorng w sklepiku - podsluciwanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 114

  • 11. Data: 2014-01-16 17:35:11
    Temat: Re: monitorng w sklepiku - podsluciwanie
    Od: hikikomorisan <h...@a...pl>

    On 16.01.2014 11:46, Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Thu, 16 Jan 2014, hikikomorisan wrote:
    >
    >> Zgoda imho tez jakby byla powinna byc na pismie? Lub inaczej
    >> uwieczniona. Choc nagranie audio z podsluchu chyba byloby na krawedzi
    >> legalu ;)
    >>
    >> Bo nagrane przed wyrazeniem i w trakcie wyrazania zgody ;)
    >
    > Moment, moment.
    > Jeśli pracodawca nagrał moment, w którym pracownik *jemu* wyraża zgodę
    > na podsłuch, to w tym momencie nagrywa *swoją* rozmowę.
    > To nie jest podsłuch!

    Ale jesli nie poinformowal drugiej strony, ze nagrywa i ze sluchaja tego
    inne osoby, to jest podsluch.

    > Przypomnisz, który z panów: Michnik czy Rywin, poszedł siedzieć,
    > i dlaczego nie za podsłuch?

    A kto tam byl pracodawca a kto pracownikiem? :>







    --


    Obiecanki-ZUSanki. Rzad gwarantuje obywatelom biedę na starość...

    http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chcesz-biedowac-na-s
    tarosc-Zaufaj-panstwu-2929060.html

    UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
    dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

    http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
    zen.aspx



  • 12. Data: 2014-01-16 17:36:32
    Temat: Re: monitorng w sklepiku - podsluciwanie
    Od: hikikomorisan <h...@a...pl>

    On 16.01.2014 16:43, Jarek Pudelko wrote:
    > W dniu 2014-01-15 20:39, hikikomorisan pisze:
    >> jest sobie sklepik
    >> wlasciciel zalozyl kamerki
    >> w sklepie jak i na zapleczu
    >
    > A ja od innej strony chcialbym zapytac.
    > Otoz ktos ma sklepik, to jest jego sklepik, jego dzialalnosc etc.
    > Zatrudnia pracownika, ktory w tym sklepiku ma pracowac i zajmowac sie
    > TYLKO praca (oczywiscie pomijam korzystanie z WC, umywalki, jedzenie
    > sniadania etc - to sa sprawy oczywiste).
    > Co w takim razie jest hmm... niemoralnego, ze taki wlasciciel montuje
    > monitoring audio/video (oczywiscie nie w toalecie) :))
    > Przeciez na terenie jego sklepu nie powinny sie odbywac zadne rzeczy
    > niezwiazane z tym sklepikiem, zadne prywatne pogaduchy telefoniczne
    > pracownikow, pisanie bloga, wierszy, pamietnikow, ogladanie filmow w
    > sieci, granie w karty etc...
    >
    > Luzno sie zastanawiam - nie mam sklepiu ani w takowym nie pracuje...

    To ci tlumacze - musi powiadomic o tym pracownika przed faktem, oraz
    uzuskac jego zgode. Musi po prostu robic to co chce robic zgodnie z prawem.





    --


    Obiecanki-ZUSanki. Rzad gwarantuje obywatelom biedę na starość...

    http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chcesz-biedowac-na-s
    tarosc-Zaufaj-panstwu-2929060.html

    UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
    dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

    http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
    zen.aspx



  • 13. Data: 2014-01-16 21:42:10
    Temat: Re: monitorng w sklepiku - podsluciwanie
    Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>

    W dniu 2014-01-16 17:36, hikikomorisan pisze:
    > To ci tlumacze - musi powiadomic o tym pracownika przed faktem, oraz
    > uzuskac jego zgode. Musi po prostu robic to co chce robic zgodnie z prawem.

    Przed założeniem monitoringu video (nie bezpośrednio pracowników a
    drzwi) czytałem różne interpretacje i opinie na ten temat.
    Głównym problemem który był wskazywany był brak regulacji prawnych w tym
    zakresie.
    Możesz więc podać jakąkolwiek podstawę tego co piszesz?
    W tym co czytałem o jakiejkolwiek zgodzie na nagrywanie obrazu nie było
    mowy, powoływano się tylko na ogólne przepisy, że pracownik ma mieć
    zapewnione nie urągające godności warunki pracy a monitoring video musi
    mieć jakiekolwiek uzasadnienie w interesie pracodawcy. Odpadały więc
    toalety itp. miejsca.

    Co do rejestracji dźwięku, opinia była taka, że nie należy tego robić,
    bo pomimo niejasnych regulacji pracownikowi będzie bardzo łatwo wygrać
    sprawę w sądzie pracy.
    Wiem, że nasze osły pracują obecnie nad uregulowaniem prawnym tematu,
    gdzieś nawet dało się przeczytać jakieś propozycje uregulowań.

    W ramach anegdoty, ja wybrałem specjalnie kamery bez opcji zapisu
    dźwięku za co dostałem opieprz od audytora ISO, nie chciałem mu jeszcze
    bardziej podpadać więc darowałem sobie pytania o podstawę prawną jego
    przynudzania, na szczęście nie wpisał nam tego do wytycznych po audytowych.


    --
    Pozdrawiam,
    Andrzej


  • 14. Data: 2014-01-16 21:53:50
    Temat: Re: monitorng w sklepiku - podsluciwanie
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "hikikomorisan" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:lb91nv$qqp$...@n...news.atman.pl...
    > Ale jesli nie poinformowal drugiej strony, ze nagrywa i ze sluchaja tego inne
    > osoby, to jest podsluch.

    Jeżeli jest się stroną w rozmowie to nie trzeba informować o nagrywaniu (tak
    samo jak rozmów telefonicznych). Inna sprawa to rozpowszechnianie.


  • 15. Data: 2014-01-16 21:55:14
    Temat: Re: monitorng w sklepiku - podsluciwanie
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "hikikomorisan" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:lb91qg$qqp$...@n...news.atman.pl...
    > To ci tlumacze - musi powiadomic o tym pracownika przed faktem, oraz uzuskac
    > jego zgode. Musi po prostu robic to co chce robic zgodnie z prawem.

    Tak samo musi mieć zgodę na filtrowanie internetu? Opamiętaj się.


  • 16. Data: 2014-01-16 22:06:56
    Temat: Re: monitorng w sklepiku - podsluciwanie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 16 Jan 2014, hikikomorisan wrote:

    > On 16.01.2014 11:46, Gotfryd Smolik news wrote:
    >>
    >> Moment, moment.
    >> Jeśli pracodawca nagrał moment, w którym pracownik *jemu* wyraża zgodę
    >> na podsłuch, to w tym momencie nagrywa *swoją* rozmowę.
    >> To nie jest podsłuch!
    >
    > Ale jesli nie poinformowal drugiej strony, ze nagrywa i ze sluchaja tego inne
    > osoby, to jest podsluch.

    To NIE JEST podsłuch! Tak po prostu.
    Podsłuch bazuje na "uzyskiwaniu informacji do której <podmiot>
    nie jest uprawniony", co w przypadku własnej rozmowy stanowi absurd.

    >> Przypomnisz, który z panów: Michnik czy Rywin, poszedł siedzieć,
    >> i dlaczego nie za podsłuch?
    >
    > A kto tam byl pracodawca a kto pracownikiem? :>

    A co to ma za znaczenie?

    pzdr, Gotfryd


  • 17. Data: 2014-01-16 23:43:48
    Temat: Re: monitorng w sklepiku - podsluciwanie
    Od: hikikomorisan <h...@a...pl>

    On 16.01.2014 21:42, Andrzej W. wrote:
    > Przed założeniem monitoringu video (nie bezpośrednio pracowników a
    > drzwi) czytałem różne interpretacje i opinie na ten temat.
    > Głównym problemem który był wskazywany był brak regulacji prawnych w tym
    > zakresie.

    Nie dziwie sie :)

    > Możesz więc podać jakąkolwiek podstawę tego co piszesz?

    Podsłuchiwania?

    Podalem co grozi za podsluchiwanie.

    > W tym co czytałem o jakiejkolwiek zgodzie na nagrywanie obrazu nie było
    > mowy,

    ano

    > powoływano się tylko na ogólne przepisy, że pracownik ma mieć
    > zapewnione nie urągające godności warunki pracy a monitoring video musi
    > mieć jakiekolwiek uzasadnienie w interesie pracodawcy. Odpadały więc
    > toalety itp. miejsca.

    ano

    > Co do rejestracji dźwięku, opinia była taka, że nie należy tego robić,
    > bo pomimo niejasnych regulacji pracownikowi będzie bardzo łatwo wygrać
    > sprawę w sądzie pracy.

    dlatego, ze to podsluch, a do tego sa regulacje :)

    > Wiem, że nasze osły pracują obecnie nad uregulowaniem prawnym tematu,
    > gdzieś nawet dało się przeczytać jakieś propozycje uregulowań.

    o muj borze, to sie bedzie dzialo...

    > W ramach anegdoty, ja wybrałem specjalnie kamery bez opcji zapisu
    > dźwięku za co dostałem opieprz od audytora ISO, nie chciałem mu jeszcze
    > bardziej podpadać więc darowałem sobie pytania o podstawę prawną jego
    > przynudzania, na szczęście nie wpisał nam tego do wytycznych po audytowych.

    heh :/








    --


    Obiecanki-ZUSanki. Rzad gwarantuje obywatelom biedę na starość...

    http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chcesz-biedowac-na-s
    tarosc-Zaufaj-panstwu-2929060.html

    UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
    dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

    http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
    zen.aspx



  • 18. Data: 2014-01-16 23:44:52
    Temat: Re: monitorng w sklepiku - podsluciwanie
    Od: hikikomorisan <h...@a...pl>

    On 16.01.2014 21:55, qwerty wrote:
    > Użytkownik "hikikomorisan" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:lb91qg$qqp$...@n...news.atman.pl...
    >> To ci tlumacze - musi powiadomic o tym pracownika przed faktem, oraz
    >> uzuskac jego zgode. Musi po prostu robic to co chce robic zgodnie z
    >> prawem.
    >
    > Tak samo musi mieć zgodę na filtrowanie internetu? Opamiętaj się.

    Filtrowanie (blokowanie) - nie.

    Podgladanie co robi pracownik - tak - musi poinformowac o tym
    pracownika. PRacownik musi podpisac, ze zostal poinformowany.

    Inaczej pracownik wygrywa w sadzie.





    --


    Obiecanki-ZUSanki. Rzad gwarantuje obywatelom biedę na starość...

    http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chcesz-biedowac-na-s
    tarosc-Zaufaj-panstwu-2929060.html

    UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
    dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

    http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
    zen.aspx



  • 19. Data: 2014-01-16 23:47:09
    Temat: Re: monitorng w sklepiku - podsluciwanie
    Od: hikikomorisan <h...@a...pl>

    On 16.01.2014 22:06, Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Thu, 16 Jan 2014, hikikomorisan wrote:
    >
    >> On 16.01.2014 11:46, Gotfryd Smolik news wrote:
    >>>
    >>> Moment, moment.
    >>> Jeśli pracodawca nagrał moment, w którym pracownik *jemu* wyraża zgodę
    >>> na podsłuch, to w tym momencie nagrywa *swoją* rozmowę.
    >>> To nie jest podsłuch!
    >>
    >> Ale jesli nie poinformowal drugiej strony, ze nagrywa i ze sluchaja
    >> tego inne osoby, to jest podsluch.
    >
    > To NIE JEST podsłuch! Tak po prostu.

    Albo JEST. W momencie kiedy przy konsoli siedzi ochroniarz i podsluchuje
    (na co ma zgode pracodawcy).

    Innymi slowy - ktos podsluchuje rozmowe pracodawcy z pracownikiem, na co
    pracodawca wyrazil zgode, ale pracownik jeszcze nie wie.

    > Podsłuch bazuje na "uzyskiwaniu informacji do której <podmiot>
    > nie jest uprawniony", co w przypadku własnej rozmowy stanowi absurd.

    j.w.

    :)

    >>> Przypomnisz, który z panów: Michnik czy Rywin, poszedł siedzieć,
    >>> i dlaczego nie za podsłuch?
    >>
    >> A kto tam byl pracodawca a kto pracownikiem? :>
    >
    > A co to ma za znaczenie?

    No tak, bo rozmawiamy o tym co wolno a czego nie wolno pracodawcy :)







    --


    Obiecanki-ZUSanki. Rzad gwarantuje obywatelom biedę na starość...

    http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chcesz-biedowac-na-s
    tarosc-Zaufaj-panstwu-2929060.html

    UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
    dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

    http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
    zen.aspx



  • 20. Data: 2014-01-17 08:39:45
    Temat: Re: monitorng w sklepiku - podsluciwanie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 16.01.2014 16:43, Jarek Pudelko pisze:
    > W dniu 2014-01-15 20:39, hikikomorisan pisze:
    >> jest sobie sklepik
    >> wlasciciel zalozyl kamerki
    >> w sklepie jak i na zapleczu
    >
    > A ja od innej strony chcialbym zapytac.
    > Otoz ktos ma sklepik, to jest jego sklepik, jego dzialalnosc etc.

    Ale nie jego eksterytorialne dominium.

    [ciach]

    > Co w takim razie jest hmm... niemoralnego, ze taki wlasciciel montuje
    > monitoring audio/video (oczywiscie nie w toalecie) :))

    Mowa jest o prawie. I robienie takiego ukrytego nagrywania jest nielegalne.

    > Przeciez na terenie jego sklepu nie powinny sie odbywac zadne rzeczy
    > niezwiazane z tym sklepikiem, zadne prywatne pogaduchy telefoniczne
    > pracownikow, pisanie bloga, wierszy, pamietnikow, ogladanie filmow w
    > sieci, granie w karty etc...

    To co, może od razu obroże szokowe?

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1