Witam,
zastanawiam się właśnie nad działaniem firmy zajmującej się monitoringiem prasy.
Czy można założyć taką działalność i dowolnie skanować sobie materiały i
jakoś je katalogować czy też potrzebne są jakieś umowy z wydawcami
których publikacje chcemy moniotorowac ??

Niestety chyba nie jest tak różowo jak myślę bo przecież archiwa np gazety
wyborowej jest płatne :(

--
pozdrawiam
piotrek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:525a.000002cf.3fd4a819@newsgate.onet.pl...
> Witam,
> zastanawiam się właśnie nad działaniem firmy zajmującej się monitoringiem
prasy.
> Czy można założyć taką działalność i dowolnie skanować sobie materiały i
> jakoś je katalogować czy też potrzebne są jakieś umowy z wydawcami
> których publikacje chcemy moniotorowac ??
>

Moim zdaniem nie ma żadnego problemu.
Po prostu kupujesz codziennie gazetę. Gazetę kupiłeś legalnie w kiosku,
wydawca więc ma z Ciebie zarobek, gazetę kupiłeś więc jesteś jej
właścicielem, możesz z nią sobie robić co chcesz, nawet wykorzystywać
w....... nie powiem gdzie.
Gazetę którą kupiłeś - bardzo uwaznie czytasz i każdy artykuł kwalifikujesz
jakoś tematycznie, tworząc sobie jakiś tam katalog, czy spis treści. Dopiero
gdy pojawia się zapotrzebowanie na konkretny temat... o wiele szybciej
znajdziesz te tematy w archiwalnych gazetach i robisz opracowanie.

Nie wydaje mnie się, żeby na katalogowanie było potrzebne jakieś zezwolenie
czy zgoda wydawcy.
Zdroworozsądkowo, przydałoby się zapytać wydawcę czy możesz artykuł
zeskanować w celu publikacji lub odpłatnego przekazania innym podmiotom.

Tak pisząc tego posta zastanowiło mnie na jakiej zasadzie powinny
funkcjonować biblioteki, czytelnie naukowe i specjalistyczne, gdzie też
przecież są dostępne roczniki gazet, introligatorsko oprawione.

Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' [Warszawa-Ursynów] GG: 6287018
pytania?:--> k...@i...pl

do góry

Niejaki(a) Krzysztof 'kw1618" z Warszawy w wiadomości
<7y3Bb.182140$361.156080@news.chello.at> powiedział(a) co następuje:

> Zdroworozsądkowo, przydałoby się zapytać wydawcę czy możesz artykuł
> zeskanować w celu publikacji lub odpłatnego przekazania innym podmiotom.

Nie sądzę, żeby taką zgodę można było łatwo dostać. Niektóre tytuły
wyraźnie piszą w stopce, że "przedruk, powielanie, itp. jakichkolwiek
fragmentów..." itd.

> Tak pisząc tego posta zastanowiło mnie na jakiej zasadzie powinny
> funkcjonować biblioteki, czytelnie naukowe i specjalistyczne, gdzie też
> przecież są dostępne roczniki gazet, introligatorsko oprawione.

Biblioteki działają na podstawie wyraźnego upoważnienia ustawowego.

--
Olgierd

do góry