-
11. Data: 2018-07-04 21:18:35
Temat: Re: minimalna ilosc sprzedawanego towaru na wage...
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04-07-18 o 18:54, J.F. pisze:
> Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5b3cf117$0$670$6...@n...neostrada.
pl...
> W dniu 04-07-18 o 16:00, J.F. pisze:
>> Użytkownik "m4rkiz" napisał w wiadomości grup
>>>> czy przedsiebiorca moze wprowadzic ilosci minimalne sprzedawanego
>>>> towaru 'luzem' - zakladajac ze posiada wagi ktore pozwalaja mu
>>>> odmierzyc ilosc produktu od 0,05kg?
>>
>>> sprawdzic legalizacje - byc moze cos tam pisza, ze od 1kg minimum
>
>> Ale gto jużproblem sprzedającego, a nie kupującego.
>
> Sprzedajacy powie, ze nie ma mozliwosci technicznych odwazyc mniej niz
> 10 kg ... i sad tego nie uzna ?
> Wage aptekarska ma zainstalowac, bo moze ktos poprosi o ziarenko ?
> I mikroskop z narzedziami, jakby chcial pol ziarenka ?
No to odważą facetowi 10 kg i gość może sobie z tego zabrać ile sam
chce. Oszukany czuć się nie może.
>> W pamięci fiskalnej masz każdy paragon.
>
> Wydaje mi sie, ze tylko dzienne sumy, ale moze sie myle.
Mylisz się. Zdarza i się te dane zabezpieczać służbowo. To jest plik
tekstowy zawierający to, co masz wydrukowane na paragonach, oraz ten
"paragon" rozliczenia dziennego. Tyle plików faktycznie, ile raportów
dziennych, ale w pliku są wszystkie paragony. Z tym, że karty miewają po
kilka GB, a plik ze stacji paliw handlującej piwem przy jeziorze
kilkaset kilo na dobę. No to na tę kartę 32 G B wejdzie Ci lekką ręką 32
x 1024 x 10 = 897 lat tych paragonów. A bywają większe karty. Mało kto
tym się akurat przejmuje.
> Przeciez jak to wprowadzali, to pamieci nie byly jeszcze takie duze :)
I dlatego była druga rolka, którą przechowywałeś przez 5 lat, choć po
roku była wyblakła.
-
12. Data: 2018-07-04 21:21:39
Temat: Re: minimalna ilosc sprzedawanego towaru na wage...
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04-07-18 o 19:14, Kviat pisze:
> Gdzieś po drodze swoje stanowisko opublikował NSA, że konsument musi
> mieć konkretne nazwy towarów i usług i niektórzy mieli problem...
U nas w tych wszystkich fast fudach przykładowo, to masowo zamiast
konkretnego towaru nabijali usługa gastronomiczna i od wszystkiego
pobierali 8% VAT-u, zamiast 23%. Że niby, jak ci PEPSI podają, to
butelkę otwierają i nalewają. PEPSI jest darmo, tylko za usługę płacisz.
Ale to temat na osobną pogawędką w długi zimowy wieczór przy kominku :-D
-
13. Data: 2018-07-04 21:25:04
Temat: Re: minimalna ilosc sprzedawanego towaru na wage...
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04-07-18 o 20:58, J.F. pisze:
> Użytkownik "sirapacz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:phj476$59k$...@p...wsisiz.edu.pl...
>>>> Pamieci fiskalnej nie zabiera - i tak jeden wpis dziennie.
>>> W pamięci fiskalnej masz każdy paragon.
>
>> nie.
>> W pamięci fiskalnej masz tylko i wyłącznie rekordy zawierające sumy z
>> raportów dobowych.
>> Każdy paragon masz albo na rolce kopii albo na karcie pamięci w kasach
>> z elektroniczną kopią.
>
> Ta karta jakos zabezpieczona ?
>
> Bo jak rozumiem, to kontrola powinna sprawdzic, czy jakis kontrolny
> paragon na rolce/karcie jest, i czy suma dnia sie zgadza ...
> czy tego nie robia - jak jest kontrolny zakup, to kara jest
> natychmiastowa, jak tylko sprzedawca paragonu nie wystawi ...
Kasa jest tak oprogramowana, że zachowuje sumę ciągła oraz liczy sumę
kontrolną danych na karcie. Jak wyjmiesz kartę (bo da się bez problemu)
i cokolwiek zmienisz, zamiast jedynie skopiować dane, to kasa po prostu
wyświetli błąd i i to z grubsza rzecz biorąc będzie na tyle. Natomiast w
pamięci kasy będzie mimo wszystko do odczytania suma podatku naliczonego
i reszta sumarycznych danych.
Pewnie są jakieś sposoby sfałszowania tego, ale w każdym razie nie jest
to proste.
-
14. Data: 2018-07-04 22:04:03
Temat: Re: minimalna ilosc sprzedawanego towaru na wage...
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2018-07-04 18:13, Robert Tomasik wrote:
> Generalnie komuś pół kilo piasku może po prostu być potrzebne powiedzmy
> do kuwety dla psa czy kota i trzeba jakoś zrobić, żeby i Wam się
> opłaciło jemu sprzedać i jemu przyjść kolejny raz o Was.
na takie okazje jakies rozwiazania mamy, worki, dowozy malych ilosci
przy okazji innego kursu itp. w tym konkretnym przypadku padla tez
propozycja zeby jezeli juz koniecznie chce przychodzic i brac takie
ilosci zaszalal i placac z gory zlotowke dostanie paragon i wykona sobie
100 odbiorow wlasnych po rzeczone pol kilograma (na oko bez wazenia, ma
sobie przyjsc i nasypac 'tyle co zawsze') - jest ustawiony na rok do
przodu, ale jakos sie nie zdecydowal i lazi dwa-trzy razy w tygodniu
zawracajac glowe... zeby jeszcze na emeryturze byl czy cos i nie mial co
robic i z kim pogadac to bym zrozumial...
-
15. Data: 2018-07-04 22:43:14
Temat: Re: minimalna ilosc sprzedawanego towaru na wage...
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2018-07-04 o 21:18, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 04-07-18 o 18:54, J.F. pisze:
>> (...)
>>> W pamięci fiskalnej masz każdy paragon.
>>
>> Wydaje mi sie, ze tylko dzienne sumy, ale moze sie myle.
>
> Mylisz się. Zdarza i się te dane zabezpieczać służbowo. To jest plik
Mylisz pamięć fiskalną z kopią elektroniczną.
Pamięć fiskalna "od zawsze" - czyli od 1993 roku powinna była zapewnić
ok. 2000 zapisów fiskalnych i tak do tej pory jest.
Zapis fiskalny to przede wszystkim raport fiskalny dobowy oraz zdarzenia
inne, jak zerowanie RAM lub zmiana stawek VAT albo ich przypisania.
> tekstowy zawierający to, co masz wydrukowane na paragonach, oraz ten
> "paragon" rozliczenia dziennego. Tyle plików faktycznie, ile raportów
> dziennych, ale w pliku są wszystkie paragony. Z tym, że karty miewają po
Dlaczego pliki?
W systemach Innova też? W Posnecie też?
Nie wszystkie urządzenia fiskalne to Emar.
> kilka GB, a plik ze stacji paliw handlującej piwem przy jeziorze
> kilkaset kilo na dobę. No to na tę kartę 32 G B wejdzie Ci lekką ręką 32
> x 1024 x 10 = 897 lat tych paragonów. A bywają większe karty. Mało kto
> tym się akurat przejmuje.
>
>> Przeciez jak to wprowadzali, to pamieci nie byly jeszcze takie duze :)
>
> I dlatego była druga rolka, którą przechowywałeś przez 5 lat, choć po
> roku była wyblakła.
>
I odpowiednikiem tego jest kopia elektroniczna, nazywana też IND,
Electronic Journal, itp.
Nie zawsze też jest to karta, czasem pamięć USB, a czasem dedykowane
rozwiązanie.
Jakby coś, to mam czwarty numer fiskalny wydany w Polsce :)
A tak naprawdę, to drugi, bo pierwsze dwie legitymacje były "honorowe"
dla dyrektorów IBM, którzy nawet nie bardzo umieli po polsku.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
16. Data: 2018-07-04 23:48:59
Temat: Re: minimalna ilosc sprzedawanego towaru na wage...
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2018-07-04 o 21:25, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 04-07-18 o 20:58, J.F. pisze:
>> Użytkownik "sirapacz" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:phj476$59k$...@p...wsisiz.edu.pl...
>>>>> Pamieci fiskalnej nie zabiera - i tak jeden wpis dziennie.
>>>> W pamięci fiskalnej masz każdy paragon.
>>
>>> nie.
>>> W pamięci fiskalnej masz tylko i wyłącznie rekordy zawierające sumy z
>>> raportów dobowych.
>>> Każdy paragon masz albo na rolce kopii albo na karcie pamięci w kasach
>>> z elektroniczną kopią.
>>
>> Ta karta jakos zabezpieczona ?
>>
>> Bo jak rozumiem, to kontrola powinna sprawdzic, czy jakis kontrolny
>> paragon na rolce/karcie jest, i czy suma dnia sie zgadza ...
>> czy tego nie robia - jak jest kontrolny zakup, to kara jest
>> natychmiastowa, jak tylko sprzedawca paragonu nie wystawi ...
>
> Kasa jest tak oprogramowana, że zachowuje sumę ciągła oraz liczy sumę
> kontrolną danych na karcie. Jak wyjmiesz kartę (bo da się bez problemu)
> i cokolwiek zmienisz, zamiast jedynie skopiować dane, to kasa po prostu
> wyświetli błąd i i to z grubsza rzecz biorąc będzie na tyle. Natomiast w
> pamięci kasy będzie mimo wszystko do odczytania suma podatku naliczonego
> i reszta sumarycznych danych.
>
> Pewnie są jakieś sposoby sfałszowania tego, ale w każdym razie nie jest
> to proste.
W jednym Auchanie informatykiem jest kierownik ochrony, syn policjanta.
To om gra we wszystkim "pierwsze skrzypce".
--
animka
-
17. Data: 2018-07-05 11:50:06
Temat: Re: minimalna ilosc sprzedawanego towaru na wage...
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 4 Jul 2018 22:04:03 +0200, w <phj97o$6g3$1$m4rkiz@news.chmurka.net>,
m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com> napisał(-a):
> ilosci zaszalal i placac z gory zlotowke dostanie paragon i wykona sobie
> 100 odbiorow wlasnych po rzeczone pol kilograma (na oko bez wazenia, ma
> sobie przyjsc i nasypac 'tyle co zawsze') - jest ustawiony na rok do
> przodu, ale jakos sie nie zdecydowal i lazi dwa-trzy razy w tygodniu
> zawracajac glowe...
Nie zdecydował się na wydanie 1zł??
-
18. Data: 2018-07-05 11:51:34
Temat: Re: minimalna ilosc sprzedawanego towaru na wage...
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 4 Jul 2018 13:36:36 +0200, w <phibgb$qh8$1$m4rkiz@news.chmurka.net>,
m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com> napisał(-a):
> wiec wracajac do meritum - czy sprzedawca moze legalnie wprowadzic
> ograniczenia - ilosci minimalne - w sprzedazy towaru na wage?
Odmówić sprzedaży -- jest poniżej kosztów, a dumping jest zabroniony :)
-
19. Data: 2018-07-05 15:16:58
Temat: Re: minimalna ilosc sprzedawanego towaru na wage...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "m4rkiz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:phj97o$6g3$1$m...@n...chmurka.net...
On 2018-07-04 18:13, Robert Tomasik wrote:
>> Generalnie komuś pół kilo piasku może po prostu być potrzebne
>> powiedzmy
>> do kuwety dla psa czy kota i trzeba jakoś zrobić, żeby i Wam się
>> opłaciło jemu sprzedać i jemu przyjść kolejny raz o Was.
>na takie okazje jakies rozwiazania mamy, worki, dowozy malych ilosci
>przy okazji innego kursu itp. w tym konkretnym przypadku padla tez
>propozycja zeby jezeli juz koniecznie chce przychodzic i brac takie
>ilosci zaszalal i placac z gory zlotowke dostanie paragon i wykona
>sobie 100 odbiorow wlasnych po rzeczone pol kilograma (na oko bez
>wazenia, ma sobie przyjsc i nasypac 'tyle co zawsze') - jest
>ustawiony na rok do przodu, ale jakos sie nie zdecydowal i lazi
>dwa-trzy razy w tygodniu
Przyjdzie kontrola, zobaczy ze ktos bierze z placu bez paragonu i sie
za sprzedawce wezmie :-)
J.
-
20. Data: 2018-07-05 15:33:32
Temat: Re: minimalna ilosc sprzedawanego towaru na wage...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5b3d1e45$0$608$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 04-07-18 o 19:14, Kviat pisze:
>> Gdzieś po drodze swoje stanowisko opublikował NSA, że konsument
>> musi
>> mieć konkretne nazwy towarów i usług i niektórzy mieli problem...
>U nas w tych wszystkich fast fudach przykładowo, to masowo zamiast
>konkretnego towaru nabijali usługa gastronomiczna i od wszystkiego
>pobierali 8% VAT-u, zamiast 23%. Że niby, jak ci PEPSI podają, to
>butelkę otwierają i nalewają. PEPSI jest darmo, tylko za usługę
>płacisz.
>Ale to temat na osobną pogawędką w długi zimowy wieczór przy kominku
>:-D
W KFC placisz za "napoj", dostajesz kubek, i nalewasz sobie co chcesz
i ile chcesz :-)
Bo to jakas glupota - obiad 8%, a herbata do obiadu 23% ... o co tu
chodzi ?
A wiem, tradycja taka, herbata "od zawsze" byla oblozona wysokim clem,
tylko ktos nie zauwazyl, ze to sie rewolucja zakonczylo :-)
Ale ... ci od fastfoodow maja przeciez swoje zakupy, nie dziwi sie
ktos, ze kupiono za pare tys towaru ze stawka 23%, a nie sprzedano nic
?
J.