eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › mieszkanie, -wejście w posiadanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 96

  • 81. Data: 2012-09-29 15:01:02
    Temat: Re: mieszkanie, -wejście w posiadanie
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2012-09-28 21:38, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Sat, 22 Sep 2012, p47 wrote:
    >
    >> W dniu 2012-09-22 09:44, Gotfryd Smolik news pisze:
    >>>
    >>> ...szczególnie takiej nie zawierającej klauzuli "wszelkie zmiany umowy
    >>> muszą zostać pod rygorem nieważności zawarte w formie pisemnej"?
    > [...]
    >>
    >> Oczywiście takie zastrzeżenie znajdowało się w umowie, a więc cześć
    >> dyskusji, która opierała się na (zresztą całkowicie bezzasadnym,
    >
    > Ha, jeszcze wyjaśnij dlaczego tego nie było w poście otwierającym wątek.

    Ponieważ nie jestem Duchem Świętym i nie miałem widzenia, wokół którego
    uregulowania w umowie rozwinie się dyskusja;-)

    PS. Tak, wiem, mogłem w 1-szym poście podać treść całej umowy, ale
    wydawało mi się, ze byłoby to bliskie bezczelności (tj. zmuszanie
    dyskutantów do czytania tak dużego tekstu);-)


  • 82. Data: 2012-09-29 15:22:08
    Temat: Re: mieszkanie, -wejście w posiadanie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 29.09.2012 14:11, Robert Tomasik pisze:

    >> No, rozpędziłem się, udowadniać jednak trzeba będzie w drugą stronę :)
    >> Ale nie o to chodzi - nie jest prawdą jakoby wersja że ustnie
    >> zrezygnowałeś z czynszu jest nieważna z mocy prawa.
    >
    > Nie, no pewnie, ze możesz zrezygnować, tylko ryzykujesz, że jakby co
    > musisz to dowieść.

    Jasna sprawa. Mam np. stado świadków ;)


  • 83. Data: 2012-09-29 15:22:59
    Temat: Re: mieszkanie, -wejście w posiadanie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 29.09.2012 15:01, p47 pisze:

    >> Ha, jeszcze wyjaśnij dlaczego tego nie było w poście otwierającym
    >> wątek.
    >
    > Ponieważ nie jestem Duchem Świętym i nie miałem widzenia, wokół którego
    > uregulowania w umowie rozwinie się dyskusja;-)

    Jakby nie patrzeć to BARDZO istotny element umowy.

    > PS. Tak, wiem, mogłem w 1-szym poście podać treść całej umowy, ale
    > wydawało mi się, ze byłoby to bliskie bezczelności (tj. zmuszanie
    > dyskutantów do czytania tak dużego tekstu);-)

    Zmuszanie?




  • 84. Data: 2012-09-29 16:12:15
    Temat: Re: mieszkanie, -wejście w posiadanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:5066f600$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 29.09.2012 14:11, Robert Tomasik pisze:
    >
    >>> No, rozpędziłem się, udowadniać jednak trzeba będzie w drugą stronę :)
    >>> Ale nie o to chodzi - nie jest prawdą jakoby wersja że ustnie
    >>> zrezygnowałeś z czynszu jest nieważna z mocy prawa.
    >>
    >> Nie, no pewnie, ze możesz zrezygnować, tylko ryzykujesz, że jakby co
    >> musisz to dowieść.
    >
    > Jasna sprawa. Mam np. stado świadków ;)
    >

    Nawet całe stado może być mało.


  • 85. Data: 2012-09-29 16:14:18
    Temat: Re: mieszkanie, -wejście w posiadanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:5066f633$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 29.09.2012 15:01, p47 pisze:
    >
    >>> Ha, jeszcze wyjaśnij dlaczego tego nie było w poście otwierającym
    >>> wątek.
    >>
    >> Ponieważ nie jestem Duchem Świętym i nie miałem widzenia, wokół którego
    >> uregulowania w umowie rozwinie się dyskusja;-)
    >
    > Jakby nie patrzeć to BARDZO istotny element umowy.

    Nie. Brak takiego zapisu niczym nie skutkuje. To jakaś dziwna naleciałość.
    Normalnie, ja umowa jest zawarta na piśmie, to można ją zmienić na piśmie
    albo aktem notarialnym. Pewnie jeszcze jakieś inne sposoby, ale samo
    oswiadczenie jednej ze stron, ze podobno druga sie zgodziła na pewno nie
    wystarczy.


  • 86. Data: 2012-09-30 00:04:56
    Temat: Re: mieszkanie, -wejście w posiadanie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 29 Sep 2012, p47 wrote:

    > PS. Tak, wiem, mogłem w 1-szym poście podać treść całej umowy, ale wydawało
    > mi się, ze byłoby to bliskie bezczelności (tj. zmuszanie dyskutantów do
    > czytania tak dużego tekstu);-)

    W sumie ten argument wygląda na przekonujący ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 87. Data: 2012-09-30 00:18:54
    Temat: Re: mieszkanie, -wejście w posiadanie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 29 Sep 2012, Robert Tomasik wrote:

    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    >> Jakby nie patrzeć to BARDZO istotny element umowy.
    >
    > Nie. Brak takiego zapisu niczym nie skutkuje. To jakaś dziwna naleciałość.

    Robercie, nieprawda. Nieprawda że "niczym".

    > Normalnie, ja umowa jest zawarta na piśmie, to można ją zmienić na piśmie
    > albo aktem notarialnym. Pewnie jeszcze jakieś inne sposoby, ale samo
    > oswiadczenie jednej ze stron,

    Oczywiście, bo dowód ze świadków nie jest dopuszczalny.
    Ale przedstawienie np. nagrania telefonicznego może zmienić ten punkt
    widzenia :]
    A zmanipulować kogoś, aby słownie się tak zaplątał że wygląda to na
    zgodzę może okazać się wykonalne. Nie, nie mam na myśli zmanipulowania
    samego nagrania, a wypowiedzi.
    "...to będę tam mógł jeszcze później zajrzeć?" - i jeden (kolejny)
    z wałkowanych elementów (bezterminowość zgody na korzystanie z klucza)
    już mamy w kieszeni.

    > ze podobno druga sie zgodziła na pewno nie wystarczy.

    Zgoda raz jeszcze.
    "nie jest w sporze dopuszczalny dowód ze świadków ani dowód
    z przesłuchania stron", 74 KC.
    Faktem jest, że w wątku zdaje się była teza o "oświadczeniu że
    druga strona się zgodziła", co rzeczywiście nie powinno przejść
    (przed sądem).

    pzdr, Gotfryd


  • 88. Data: 2012-09-30 00:22:12
    Temat: Re: mieszkanie, -wejście w posiadanie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 29 Sep 2012, Andrzej Lawa wrote:

    > W dniu 29.09.2012 14:11, Robert Tomasik pisze:
    >
    >>> No, rozpędziłem się, udowadniać jednak trzeba będzie w drugą stronę :)
    >>> Ale nie o to chodzi - nie jest prawdą jakoby wersja że ustnie
    >>> zrezygnowałeś z czynszu jest nieważna z mocy prawa.
    >>
    >> Nie, no pewnie, ze możesz zrezygnować, tylko ryzykujesz, że jakby co
    >> musisz to dowieść.

    Oczywiście. Podważałem tezę, że brak zapisu o rygorze nieważności NIC
    nie zmienia, wcale nie twierdziłem że jest to prosta droga do podważenia
    umowy dowolnym sposobem :]

    > Jasna sprawa. Mam np. stado świadków ;)

    No tu nadziałeś się na nokaut, bo KC 74 taką wersję wyklucza :D

    Dla porządku (i dla czytelników - leni ;)) link:
    http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,,us
    tawa-z-dnia-23041964-r-kodeks-cywilny1.html

    kpzdr, Gotfryd


  • 89. Data: 2012-09-30 00:37:41
    Temat: Re: mieszkanie, -wejście w posiadanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1209300008170.3352@quad...
    > On Sat, 29 Sep 2012, Robert Tomasik wrote:
    >
    >> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    >>> Jakby nie patrzeć to BARDZO istotny element umowy.
    >>
    >> Nie. Brak takiego zapisu niczym nie skutkuje. To jakaś dziwna
    >> naleciałość.
    >
    > Robercie, nieprawda. Nieprawda że "niczym".
    >
    >> Normalnie, ja umowa jest zawarta na piśmie, to można ją zmienić na
    >> piśmie albo aktem notarialnym. Pewnie jeszcze jakieś inne sposoby, ale
    >> samo oswiadczenie jednej ze stron,
    >
    > Oczywiście, bo dowód ze świadków nie jest dopuszczalny.
    > Ale przedstawienie np. nagrania telefonicznego może zmienić ten punkt
    > widzenia :]
    > A zmanipulować kogoś, aby słownie się tak zaplątał że wygląda to na
    > zgodzę może okazać się wykonalne. Nie, nie mam na myśli zmanipulowania
    > samego nagrania, a wypowiedzi.
    > "...to będę tam mógł jeszcze później zajrzeć?" - i jeden (kolejny)
    > z wałkowanych elementów (bezterminowość zgody na korzystanie z klucza)
    > już mamy w kieszeni.
    >
    >> ze podobno druga sie zgodziła na pewno nie wystarczy.
    >
    > Zgoda raz jeszcze.
    > "nie jest w sporze dopuszczalny dowód ze świadków ani dowód
    > z przesłuchania stron", 74 KC.
    > Faktem jest, że w wątku zdaje się była teza o "oświadczeniu że
    > druga strona się zgodziła", co rzeczywiście nie powinno przejść
    > (przed sądem).

    Mnie raczej chodziło o art. 77 kc: "Jeżeli umowa została zawarta w formie
    pisemnej, jej rozwiązanie za zgodą obu stron, jak również odstąpienie od
    niej albo jej wypowiedzenie powinno być stwierdzone pismem.". Zmiana umowy
    polegająca na rezygnacji z czynszu jest jej wypowiedzieniem w mojej ocenie.


  • 90. Data: 2012-09-30 13:28:54
    Temat: Re: mieszkanie, -wejście w posiadanie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 30.09.2012 00:22, Gotfryd Smolik news pisze:

    >> Jasna sprawa. Mam np. stado świadków ;)
    >
    > No tu nadziałeś się na nokaut, bo KC 74 taką wersję wyklucza :D

    Paragraf 2 - jeśli druga strona nieopatrznie się na to zgodzi (skoro
    ludzie nieopatrznie zrzekają się przedawnienia...).

    No i zawsze możesz zastąpić świadków nagraniem.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1