witam!!
prosze o wyjasnienie nastepujacej kwestii. Zamierzam kupić mieszkanie
spółdzielczo-własnościowe ale spółdzielnia jest w trakcie przekształcania
formy własności na hipoteczne. Moze mi wyjasnic ktos dokladnie o co chodzi z
tym przeksztalceniem???

pzdr

mk

do góry

Użytkownik "komorowa" <k...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:ejfnhn$q3t$1@news.onet.pl...
>
> witam!!
> prosze o wyjasnienie nastepujacej kwestii. Zamierzam kupić mieszkanie
> spółdzielczo-własnościowe ale spółdzielnia jest w trakcie przekształcania
> formy własności na hipoteczne. Moze mi wyjasnic ktos dokladnie o co chodzi
> z tym przeksztalceniem???

upraszczajac: mieszkanie spoldzielcze wlasnosciowe, to mieszkanie, ktorego
wlascicielem jest spoldzielnia, a ale Ty masz pelne prawo dysponowac
mieszkaniem
(mozesz go sprzedac, wynajac, wziasc kredyt pod hipoteke, itp.)
mieszkanie hipoteczne to po prostu mieszkanie, ktorego jestes wlascicielem.
Z praktycznego punktu widzenia roznica jest niewielka, ale...

Obecnie mozna przkesztalcic spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokaliu bo
tak to sie nazywa we wlasnosc. Polega to w skrocie na wyodrebnieniu z
nieruchomosci
lokalu wraz z przypadajacym mu udzialem w gruncie, ktorego stajesz sie
wlascicielem.

Wiecej informacji uzyskasz zapewne w Spoldzielni. Z Twojego punktu widzenia
wazne jest jakie mieszkanie bedziesz kupowal czy jeszcze
spoldzielcze-wlasnosciowe
czy juz hipoteczne, bo takie przeksztalcenie troche kosztuje. A przy okazji
nie piszesz
czy to mieszkanie kupujesz bezposrednio od spoldzielni czy od poprzedniego
wlasciciela.

do góry

> bo takie przeksztalcenie troche kosztuje.

ile mniej wiecej i co sie składa na takie koszty??


>od poprzedniego wlasciciela.

od poprzedniego wlasciciela

do góry

> bo takie przeksztalcenie troche kosztuje

W Krakowie jakieś 2 lata temu było to kilka tys. zł. Więc negocjując ze
sprzedającym należałoby o tyle obniżyć cenę mieszkania. Jednak w praktyce -
choć nie wiem czemu - "takie detale" nie mają wpływu na ceny mieszkań.

--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"

do góry

Dla odmiany zbycie spółdzielczego własnościowego prawa jest tańsze (50% opłaty
notarialnej i brak opłaty za zmianę wpisu
do hipoteki), więc się wyrównuje.
JaC


> W Krakowie jakieś 2 lata temu było to kilka tys. zł.
> Więc negocjując ze sprzedającym należałoby o tyle obniżyć cenę mieszkania.
> Jednak w praktyce - choć nie wiem czemu - "takie detale" nie mają wpływu na ceny
mieszkań.

----------------------------------------------------
----------------------------
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 2462 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!

do góry

"Wiech" <w...@s...com.pl> wrote in message
news:ejfphv$rs$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "komorowa" <k...@i...net.pl> napisał w wiadomości
> news:ejfnhn$q3t$1@news.onet.pl...
>>
>> witam!!
>> prosze o wyjasnienie nastepujacej kwestii. Zamierzam kupić mieszkanie
>> spółdzielczo-własnościowe ale spółdzielnia jest w trakcie przekształcania
>> formy własności na hipoteczne. Moze mi wyjasnic ktos dokladnie o co
>> chodzi z tym przeksztalceniem???
>
> upraszczajac: mieszkanie spoldzielcze wlasnosciowe, to mieszkanie, ktorego
> wlascicielem jest spoldzielnia, a ale Ty masz pelne prawo dysponowac
> mieszkaniem
> (mozesz go sprzedac, wynajac, wziasc kredyt pod hipoteke, itp.)
> mieszkanie hipoteczne to po prostu mieszkanie, ktorego jestes
> wlascicielem.
> Z praktycznego punktu widzenia roznica jest niewielka, ale...
>
> Obecnie mozna przkesztalcic spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokaliu bo
> tak to sie nazywa we wlasnosc. Polega to w skrocie na wyodrebnieniu z
> nieruchomosci
> lokalu wraz z przypadajacym mu udzialem w gruncie, ktorego stajesz sie
> wlascicielem.
>

Jest jeszcze trzecia opcja.
Spółdzielnia jest na etapie zakładania ksiąg wieczystych do mieszkań, ale
grunt i mieszkania nadal pozostają własnością i w obrębie spółdzielni.
Ot taki dziwoląg. I założe się, że właśnie to się w tej spółdzielni dzieje.

do góry

witek napisał(a):

> Jest jeszcze trzecia opcja.
> Spółdzielnia jest na etapie zakładania ksiąg wieczystych do mieszkań, ale
> grunt i mieszkania nadal pozostają własnością i w obrębie spółdzielni.
> Ot taki dziwoląg. I założe się, że właśnie to się w tej spółdzielni dzieje.

Księgi wieczyste załatwia się indywidualnie i na własny koszt - w
Hipotece. Nawet niemało to kosztuje.

--
Kaja

do góry

"Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> wrote in message
news:ejgcj4$3mb$1@news.interia.pl...
witek napisał(a):

>> Jest jeszcze trzecia opcja.
>> Spółdzielnia jest na etapie zakładania ksiąg wieczystych do mieszkań, ale
>> grunt i mieszkania nadal pozostają własnością i w obrębie spółdzielni.
>> Ot taki dziwoląg. I założe się, że właśnie to się w tej spółdzielni
>> dzieje.

>Księgi wieczyste załatwia się indywidualnie i na własny koszt - w Hipotece.
>Nawet niemało to kosztuje.


No to może się uściślę.
Spółdzielnia jest na etapia namawiania do zakładania ksiąg wieczystych.
Bo nie sądzę, że spółdzielnia jest na etapie pozbywania się gruntów, a
prezes chce stracić stołek.

do góry

KW indywidualnie dla konkretnego lokalu.
Natomiast dla działki grunktu to już musi spółdzielnia.
JaC


> Księgi wieczyste załatwia się indywidualnie i na własny koszt - w Hipotece.

----------------------------------------------------
----------------------------
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 2470 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!

do góry

Kaja napisał(a):
> Księgi wieczyste załatwia się indywidualnie i na własny koszt - w
> Hipotece. Nawet niemało to kosztuje.

założenie księgi?
kilkaset złotych

KG

do góry