czy trzeba byc gdzis zameldowanym.
czy mozliwe jest wymeldowanie i nie meldowanie sie nigdzie.
mj

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

m...@W...gazeta.pl wrote:
> czy trzeba byc gdzis zameldowanym.
> czy mozliwe jest wymeldowanie i nie meldowanie sie nigdzie.

pytasz o teorię czy praktykę :)
bo teoria (znaczy się przepisy) mówi że jeśli się nigdzie nie przebywa
dłużej niż 3 dni, to nie trzeba być zameldowanym

KG

do góry

Użytkownik m...@W...gazeta.pl napisał:
> czy trzeba byc gdzis zameldowanym.
> czy mozliwe jest wymeldowanie i nie meldowanie sie nigdzie.

Mozliwe. Mozesz w ten sposon np uciec przed poborem ;)


pozdrawiam
--
Mithos

do góry

m...@W...gazeta.pl rzecze:
> czy trzeba byc gdzis zameldowanym.
> czy mozliwe jest wymeldowanie i nie meldowanie sie nigdzie.

Oczywiście, że możliwe.
Sam przez wiele lat nie byłem nigdzie zameldowany choć sporadycznie
nachodził mnie dzielnicowy i przypominał mi, żebym się zameldował.

Jedyne "problemy" jakie Cię czekają to walka z ludzką
komunistyczno-tatalitarną mentalnością, w której człowiek to bydle
i musi rzekomo do jakiegoś miejsca należeć.

pozdrawiam
Arek

--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo

do góry

Arek napisał(a):
>> czy trzeba byc gdzis zameldowanym.
>> czy mozliwe jest wymeldowanie i nie meldowanie sie nigdzie.
>
> Oczywiście, że możliwe.
> Sam przez wiele lat nie byłem nigdzie zameldowany choć sporadycznie
> nachodził mnie dzielnicowy i przypominał mi, żebym się zameldował.

Nie tak dawno zdarzyło mi się zapłacić 50 zł mandatu za to, że nie byłem
zameldowany w miejscu, gdzie mieszkałem.

J.

do góry

Tak, meldunek to obowiązek.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Jacek Ostrowski pisze:

> Arek napisał(a):
>>> czy trzeba byc gdzis zameldowanym.
>>> czy mozliwe jest wymeldowanie i nie meldowanie sie nigdzie.
>>
>> Oczywiście, że możliwe.
>> Sam przez wiele lat nie byłem nigdzie zameldowany choć sporadycznie
>> nachodził mnie dzielnicowy i przypominał mi, żebym się zameldował.
>
> Nie tak dawno zdarzyło mi się zapłacić 50 zł mandatu za to, że nie byłem
> zameldowany w miejscu, gdzie mieszkałem.

A kto ci kazal mieszkac ?

NIe mieszkalbys, niedostalbys mandatu..

Boguslaw

do góry

>> A kto ci kazal mieszkac ?
>> NIe mieszkalbys, niedostalbys mandatu..

ROTFL

--
Pozdrawiam - RAV
GG: 4750296...TLEN: ravsite...SKYPE: rafalkudlinski
WWW: http://kropeczek.tk ::
PRP: http://poznan4u.pl/pyrypy.php?s=su&u=521

do góry

RAV pisze:

>>> A kto ci kazal mieszkac ?
>>> NIe mieszkalbys, niedostalbys mandatu..
>
> ROTFL
>

No i z czego sie smiejesz ?
Z siebie sie smiejesz ?

Pytanie bylo,

Czcy w Polsce jest obowiazek byc GDZIES zameldowanym?

I prawidlowa odpowiedz jest NIE.

A dlaczego w takim razie czlowiek dostalmadnad ?

Bo MIAL stale miejsce zamieszkania i NIE BYL zaleldowany..

Nie dostal mandatu za to, ze "nie mial meldunku",
lecz za to, ze
"W STALYM MIEJSCU POBYTU nie byl zameldowany".

Nie mailby "miejsca zamieszkania",
nie dostalby mandatu - proste prawda ?



Boguslaw

do góry

mr_pope napisał(a):
> Tak, meldunek to obowiązek.
>
>
odezwał się dzielnicowy :)))
nn

do góry