Zbyszek ZiPi napisał:
> Na druku "zgłoszenie pobytu stałego" na 2
> stronie są m.in. rubryki:
> Stwierdzam, że wyżej wymienione osoby przebywają pod wskazanym adresem -
> podpisane przez właściciela lub najemcę lokalu oraz rubryka - stwierdzam, że
> wyzej wymienione osoby mają prawo przebywać pod wskazanym adresem -
> podpisane przez włąściciela (rządcę) budynku. Dlatego przy zameldowaniu się
> trzeba uzyskać wpis od zarządcy budynku.

Nie trzeba, albowiem w Polsce źródłem prawa są ustawy, a nie druczki.
Pewnie jak ostatnio wypełniałeś, to trafił ci się druczek z polami
odpowiadającymi wymogom ustawy sprzed wyroku TK.

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

Zbyszek ZiPi wrote:
>> A co ma do tego administracja bloku? Medlujesz się w urzędzie gminy.
> Widać dawno się nie meldowałeś. Na druku "zgłoszenie pobytu stałego" na
> 2 stronie są m.in. rubryki:
> Stwierdzam, że wyżej wymienione osoby przebywają pod wskazanym adresem -
> podpisane przez właściciela lub najemcę lokalu oraz rubryka -
> stwierdzam, że wyzej wymienione osoby mają prawo przebywać pod wskazanym
> adresem - podpisane przez włąściciela (rządcę) budynku. Dlatego przy
> zameldowaniu się trzeba uzyskać wpis od zarządcy budynku. Potem juz

Druk jest niewłaściwy.

Patrz: _aktualna_ ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych.

Potrzebne jest tylko oświadczenie osoby posiadającej tytuł prawny do
lokalu (czyli aktualnie tam mieszkającej).

do góry

> Potrzebne jest tylko oświadczenie osoby posiadającej tytuł prawny do
> lokalu (czyli aktualnie tam mieszkającej).

zameldowanej, czy wystarczy ze posiada prawo do lokalu?
Pozdrawiam

--

j...@p...pl
gg: 207344.

do góry

Jacek23 wrote:
>> Potrzebne jest tylko oświadczenie osoby posiadającej tytuł prawny do
>> lokalu (czyli aktualnie tam mieszkającej).
>
> zameldowanej, czy wystarczy ze posiada prawo do lokalu?

Tytuł prawny.

Wszystko jest w ustawie.

do góry

Basia K napisał(a):
> W administracji bloku
> powiedzieli, że nie meldują nikogo na pobyt stały oprócz głównego najemcy i
> nie ma takiego prawa.

Hmm, a to administracja jest organem odpowiedzialnym za meldunek? Ciekawe :)

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Użytkownik "Jacek23" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:44981d97$1@news.home.net.pl...

> zameldowanej, czy wystarczy ze posiada prawo do lokalu?

to drugie. wlasnie sie wczoraj meldowalam:)

HaNkA

do góry

Witam, dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Wczoraj udało mi się ustalić tyle, że nie ma problemu z samym meldunkiem,
wystarczy pójśc z babcią do biura meldunkowego, żeby sie zameldować. Babcia
musi miec przy sobie przydzial na zajmowany lokal.

Natomiast administracja bloku swierdziła że w wypadku smierci babci, mi
jako wnuczce nie będzie tak łatwo uzyskac prawa do lokalu. Wtedy zbiera się
komisja z burmistrzem miasta na czele, robią rozeznanie co do mojej sytuacji
mieszkaniowej. Nie można wtedy posiadać żadenego innego mieszkania. A ja mam
kupiona kawalerkę spółdzielczą (36 m), mieszkamy tam w 3 osoby. I tu jest
problem, bo myślalam że kiedys wykupię mieszkanie od babci (34 m) i będe
mogła dwa mniejsze lokale zamienić na wieksze mieszkanie.
Predzej wykupić się tego mieszkania nie dało, administracja wstrzymała
ten proces. Było osiedle modernizowane, dopiero po zakończeniu prac miała
nastąpić wycena mieszkań.

Podobnie jest z dziećmi babci, nie mogą mieć innego mieszkania, ale w
ich przypadku nie zbiera się ta komisja.

Pozdrawiam

do góry

A jak jest w przypadku meldunku tymczasowego? Moja żona - jak się właśnie
dowiedzieliśmy - nie ma miejsca stałego meldunku, została przez rodziców
wymeldowana. Mieszka ze mną w mieszkaniu komunalnym. Ja mam tam stały
meldunek od 10 lat ale nie posiadam tytułu prawnego do niego, tylko babcia.
Czy w gminie wystarczy jak ja potwierdze miejsce jej przebywania?

do góry

Użytkownik "powerus" <W...@v...pl> napisał w wiadomości
news:e7b2ot$80m$1@news.onet.pl...
>A jak jest w przypadku meldunku tymczasowego? Moja żona - jak się właśnie
>dowiedzieliśmy - nie ma miejsca stałego meldunku, została przez rodziców
>wymeldowana. Mieszka ze mną w mieszkaniu komunalnym. Ja mam tam stały
>meldunek od 10 lat ale nie posiadam tytułu prawnego do niego, tylko babcia.
>Czy w gminie wystarczy jak ja potwierdze miejsce jej przebywania?

Pani w meldunkowym powiedziała mi, że zmieniły się przepisy w zakresie
zameldowania i np. mnie od razu można będzie zameldować na stałe. Musisz
chyba babicę poprosić, żeby zabrała ze sobą przydział na mieszkanie, twoją
żonę i musiałyby się osobiście udać do biura- bo to babcia jest glównym
najemcą. Zadzwoń sobie do meldunkowego, do ci powiedzą.
Czy ty gminie wystarczysz, to nie wiem, mi wyraźnie powiedzieli, że musi być
główny najmca (czyli babcia)
Pozdrawiam
B

do góry