-
11. Data: 2006-07-08 14:39:26
Temat: Re: media markt nie chce uznac reklamacji
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <h...@i...pl> napisał w wiadomości
news:e8oej7$kfe$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Zapewne się znajdzie w folderach producenta chociaż jedno zdjęcie z
>> plaży nad morzem, czym można wykazać, że i takie użytkowanie miał
>> producent na myśli.
>
> Rownie dobrze można by założyć ze zdjecie na plaży sugeruje, ze woda nie
> powinna mu zaszkodzić
No wybacz, ale urządzenia przenośne są wykorzystywane nie tylko na
imieninach u cioci Krysi, ale także podczas grila, wycieczki rowerowej,
podczas wyjazdu do Egiptu itd...
Wcale nie mówię, że można nim kopać w piasku, czy moczyć w morzu, ale
jeśli aparat na plaży był w pokrowcu, a zaszkodziło mu kilka ziarenek
piasku, które tam się dostały, albo zaszkodziło mu kilka kropel wody, gdy
dziecko nas chlapneło wodą to bez przesady...
Producenci kuszą nas do zakupu cukierkowymi fotkami z nad morza, a potem
się okazuje, że jednorazowy wypad nad morze jest dla aparatu zabójczy? To
tak samo jak z komórkami, najlepsza wymówka dla serwisów, to "znaleziono
ślady wilgoci w aparacie", ale do cholery, w końcu telefon komórkowy do tego
służy aby z nim chodzić, a to, że u nas padają czasami deszcze to wcale
takie dziwne zjawisko nie jest. Więc jestem zdania, że o ile użytkownik nie
używał przedmiotu w sposób niezgodny z przeznaczeniem - np. dziecko nie
bawiło się nim w piasku, to ma prawo reklamować produkt. A foldery reklamowe
są tu bardzo dobrym argumentem - znajdźcie mi taki, co mówi, że nie można
robić zdjęć na plaży, w słońcu..., wręcz przeciwnie tam są właśnie tego typu
fotki, sugerujące jakie to cud zdjęcia będzie miał posiadacz. Czyli
producent nas zachęca właśnie do takiego zachowania, a później ma pretensje
o to, że ktoś robił zdjęcia na plaży? Najważniejszy jest zdrowy rozsądek,
niestety serwisom często go brakuje. Dlatego jak najdalej od gwarancji
zawierającej jakieś wymysły marketingowca, niezgodność z umową jest bardzo
dobrą bronią na tego typu zagwostki, jak np. haracz za nieuzasadnioną
reklamację.
-
12. Data: 2006-07-08 14:47:12
Temat: Re: media markt nie chce uznac reklamacji
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:fifva2hofq7iuiae34bcfgp8bekjj64uhd@4ax.com...
> "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> napisał:
>
>> Zawsze pozostaje niezgodność z umową.
> Ale on JUŻ wybrał gwarancje i teraz bedzie trudno domniemywać, skor
> jest opinia gwaranta.
Jedno nie ma związku z drugim, a opinia z serwisu za wiele w sądzie
znaczyć nie będzie. Jeśli mm będzie chciało taką sprawę wygrać, to będzie
musiało wnioskować o powołanie biegłego sądowego. Poza tym, tu meritum nie
są ziarenka piasku, a wykazanie posiadaczowi używanie wyrobu niezgodnie z
przeznaczeniem. Gdyby było inaczej to producent koparek wszystkie reklamacje
by odrzucał argumentując, że znaleziono ślady piasku. A producent parasolek
argumentując, że produkt miał kontakt z wilgocią. Podobnież producent
obuwia. Ktoś wypuszczając produkt na rynek powinien mieć świadomość, że
będzie on używany w warunkach rzeczywistych, a nie w sterylnym labolatorium
z filtrami przeciwpyłowymi, temp. 22 st. i wilgotnością stale na poziomie
50%.
Ciekawe, kiedy producenci zaczną odrzucać reklamację argumentując, że
produkt był używany, a przecież dostarczony był nowy.
-
13. Data: 2006-07-08 15:45:45
Temat: Re: media markt nie chce uznac reklamacji
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <h...@i...pl>
Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
news:44afc39e$1@news.home.net.pl...
> ale jeśli aparat na plaży był w pokrowcu
A byl?
> że jednorazowy wypad nad morze jest dla aparatu zabójczy?
Bzdura. Moj aparat przezyl niejedno. Pewnie dlatego, ze mimo wszystko nie
kopałam nim w piasku.
>Najważniejszy jest zdrowy rozsądek, niestety serwisom często go brakuje.
W przeciwienstwie zapewne do użytkownikow?
HaNkA
-
14. Data: 2006-07-08 16:00:14
Temat: Re: media markt nie chce uznac reklamacji
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
> Bzdura. Moj aparat przezyl niejedno. Pewnie dlatego, ze mimo wszystko nie
> kopałam nim w piasku.
Co nie znaczy, że nie ma w nim syfu i piasku. Pomimo, że teraz działa, a
nawalił by sam z siebie, to możesz być pewna, że serwis zwalił by na te
zabrudzenia, podobnie jak to się dzieje z komórkami.
>
>>Najważniejszy jest zdrowy rozsądek, niestety serwisom często go brakuje.
>
> W przeciwienstwie zapewne do użytkownikow?
Wybacz, ale jeśli ktoś kupuje nowy aparat prędzej uwierzę, że dba o
niego przesadnie, niż w to, że poniewierał go po piasku, a przyczyna awarii
jest zapewne całkiem inna, niż przedstawił to serwis.
-
15. Data: 2006-07-08 18:33:10
Temat: Re: media markt nie chce uznac reklamacji
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <h...@i...pl>
Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
news:44afd68e$1@news.home.net.pl...
> Wybacz, ale jeśli ktoś kupuje nowy aparat prędzej uwierzę, że dba o
> niego przesadnie,
Litości, sprzet kupuje sie po to aby go uzywac, a nie trzymac za szkłem.
Poza tym 700zl za cyfrówkę to niższa pólka więc tym bardziej nie ma nad czym
sie trząść.
> niż w to, że poniewierał go po piasku
Na plazy zapewne sie pakuje taki aparacik pod koc, zeby go nie ukradli. A
tam troche piasku pewnie sie znajdzie
> a przyczyna awarii jest zapewne całkiem inna, niż przedstawił to serwis.
Serwis zapewne wymyslil sobie ow piasek? To jakas spiskowa teoria dziejów?
HaNkA
-
16. Data: 2006-07-08 18:45:02
Temat: Re: media markt nie chce uznac reklamacji
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <h...@i...pl> napisał w wiadomości
news:e8otld$76h$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Serwis zapewne wymyslil sobie ow piasek? To jakas spiskowa teoria dziejów?
>
Doświadczenia z dnia powszedniego z polskich autoryzowanych serwisów.
Proponuję pl.rec.foto, pl.misc.telefonia.gsm poczytać. Poza tym mam kolegę,
który pracuje w autoryzowanym serwisie. Stały sobie 2 wieże tego samego
typu, obie niesprawne, gościowi zależało na czasie to zrobili mu usługę
"express" dodatkowo płatną - z drugiej wieży przełożyli to co było
niesprawne w pierwszej, skasowali 200 zł, natomiast drugi nieszczęśliwy
posiadacz zapłacił za wszystkie uszkodzenia ekstra. Inny przykład - oddaję
służbową drukarkę do serwisu z zastrzeżeniem, że jak naprawa wyniesie ponad
120 zł, to żeby nie naprawiać. "Pech" chciał, że koszty naprawy wynosiły
118,50 zł i jak tu spiskowych teorii dziejów nie tworzyć.
-
17. Data: 2006-07-08 19:51:02
Temat: Re: media markt nie chce uznac reklamacji
Od: "gasper" <g...@p...comp>
Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
news:44affd2e$1@news.home.net.pl...
> Inny przykład - oddaję służbową drukarkę do serwisu z zastrzeżeniem, że jak
> naprawa wyniesie ponad 120 zł, to żeby nie naprawiać. "Pech" chciał, że koszty
> naprawy wynosiły 118,50 zł i jak tu spiskowych teorii dziejów nie tworzyć.
bo sie prosi o wycene PRZED naprawą i wtedy ją sie akceptuje w zależności od
progu opłacalności (oczywiście nie podając go serwisowi)
-
18. Data: 2006-07-08 20:02:25
Temat: Re: media markt nie chce uznac reklamacji
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
Użytkownik "gasper" <g...@p...comp> napisał w wiadomości
news:e8p2ba$j6e$1@inews.gazeta.pl...
>
> bo sie prosi o wycene PRZED naprawą i wtedy ją sie akceptuje w zależności
> od progu opłacalności (oczywiście nie podając go serwisowi)
Co nie zmienia faktu, że w polskich serwisach, to się cuda dzieją.
-
19. Data: 2006-07-08 20:09:07
Temat: Re: media markt nie chce uznac reklamacji
Od: Paszczak <s...@h...pl>
Marcin Wasilewski <j...@a...pl> wrote:
> Doświadczenia z dnia powszedniego z polskich autoryzowanych serwisów.
> Proponuję pl.rec.foto, pl.misc.telefonia.gsm poczytać. Poza tym mam kolegę,
> który pracuje w autoryzowanym serwisie. Stały sobie 2 wieże tego samego
> typu, obie niesprawne, gościowi zależało na czasie to zrobili mu usługę
> "express" dodatkowo płatną - z drugiej wieży przełożyli to co było
> niesprawne w pierwszej, skasowali 200 zł, natomiast drugi nieszczęśliwy
> posiadacz zapłacił za wszystkie uszkodzenia ekstra. Inny przykład - oddaję
> służbową drukarkę do serwisu z zastrzeżeniem, że jak naprawa wyniesie ponad
> 120 zł, to żeby nie naprawiać. "Pech" chciał, że koszty naprawy wynosiły
> 118,50 zł i jak tu spiskowych teorii dziejów nie tworzyć.
Klient wysłał sprzęt (na gwarancji) do serwisu z prośbą o informację o
ewentualnych kosztach naprawy. A zatem usterka została uznana za nieobjętą
gwarancją i gość zapłacił :) (no bo skoro pyta o koszt naprawy, to pewnie
ma coś na sumieniu, a nie zawsze da się stwierdzić, czy dane uszkodzenie
jest z winy użykownika, czy nie :) ).
P.
-
20. Data: 2006-07-08 20:19:41
Temat: Re: media markt nie chce uznac reklamacji
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
Użytkownik "Paszczak" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:e8p3d3$45e$1@proxy.provider.pl...
> Klient wysłał sprzęt (na gwarancji) do serwisu z prośbą o informację o
> ewentualnych kosztach naprawy. A zatem usterka została uznana za nieobjętą
> gwarancją i gość zapłacił :) (no bo skoro pyta o koszt naprawy, to pewnie
> ma coś na sumieniu, a nie zawsze da się stwierdzić, czy dane uszkodzenie
> jest z winy użykownika, czy nie :) ).
>
Istnieje takie pojęcie jak "urwać się z choinki" do Twojego przypadku
pasuje idealnie.