-
1. Data: 2004-03-18 10:26:12
Temat: mapka terenu- zły sąsiad
Od: "wiktor" <w...@w...pl>
Witam
Mam następujący problem chciałem rozbudować dom, do uzyskania pozwolenia
potrzebna jest mapka terenu, w tym posesji sąsiada, problem w tym że sasiad
niechce wpuścic geodety, co robić,
jak załatwic sprawę pod względem prawnym, wydaje mi sie że wpuszczenie
geodety w takim przypadku jest jego obowiązkiem
z góry dzieki za wszelki sugestie
pozdrawiam
Wiktor
--
w...@p...wp.pl
-
2. Data: 2004-03-18 11:02:18
Temat: Re: mapka terenu- zły sąsiad
Od: "Jurek H." <h...@o...pl>
geodeta ma obowiązek zgłosić takie pomiary w ODGiK w starostwie powiatowym i
takie zgłoszenie uprawnia go do wejścia na nieruchomość!!!! Jeżeli
właściciel nie chce go wpuścić to geodeta wraz ze zlecającym pomiary mogą
żądać od policji ochrony w czasie wykonywania pomiarów
http://www.geobid.pl/prawo/ myślę że tam znajdziesz interesujący Cię problem
ukłony JurekH
-
3. Data: 2004-03-18 21:13:44
Temat: Re: mapka terenu- zły sąsiad
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "wiktor" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c3btfm$c9o$1@nemesis.news.tpi.pl...
Dziwne, ze geodeta nie wie, co zrobić. Takie postępowanie sąsiada opisano
w art. 48.1.2 USTAWA z dnia 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i
kartograficzne i stanowi to wykroczenie. Na początek wezwał bym policję,
bo mogą sąsiadowi za to dać mandat. Jak będzie mało, to wniosek do sądu o
ukaranie. I tak do skutku. Sąd może nałożyć grzywnę nawet 5.000 zł, a w
wypadku bezczelnego utrudniania normalnych czynnościami urzędowych, to
podejrzewam, że już za drugim razem grzywna może przyoscylować w granicach
górnej granicy. Podejrzewam, że sąsiadowi przejdzie najdalej po mandacie.
Ale odradzam próby siłowego wchodzenia, bo z ofiary staniecie się sprawcą.