witek pisze:

>
> ja tam uważam za sprawiedliwe.

Bo?

--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

Johnson pisze:
> Bo?
>
Pijany kierowca też może tłumaczyć się, że on tylko 500 metrów ma do domu.

do góry

qwerty pisze:

>> Bo?
>>
> Pijany kierowca też może tłumaczyć się, że on tylko 500 metrów ma do domu.

A rozmawiamy o pijanym kierowcy?
I jak chcesz wiedzieć to sąd wymierzając karę uwzględnia to gdzie ten
pijany kierowca jedzie. Inna kare dostanie ktoś kto jedzie 500 m a inna
ten kto jedzie 10 km.

Odróżniasz samą karalność od wymiaru kary?

--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

Johnson pisze:
> A rozmawiamy o pijanym kierowcy?
> I jak chcesz wiedzieć to sąd wymierzając karę uwzględnia to gdzie ten
> pijany kierowca jedzie. Inna kare dostanie ktoś kto jedzie 500 m a inna
> ten kto jedzie 10 km.
>
> Odróżniasz samą karalność od wymiaru kary?

Rozmawianie przez telefon "upośledza" w pewnym stopniu tak jak alkohol.

do góry

Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
news:g19hkn$i8c$1@news.wp.pl...
> Johnson pisze:
>> A rozmawiamy o pijanym kierowcy?
>> I jak chcesz wiedzieć to sąd wymierzając karę uwzględnia to gdzie ten
>> pijany kierowca jedzie. Inna kare dostanie ktoś kto jedzie 500 m a inna
>> ten kto jedzie 10 km.
>>
>> Odróżniasz samą karalność od wymiaru kary?
>
> Rozmawianie przez telefon "upośledza" w pewnym stopniu tak jak alkohol.

Rozmaiwanie ze współpasażerem, śpiewani przy słuchaniu muzyki i wiele inych
rzeczy także...

Pozdrawiam Przemek

do góry

Użytkownik Przemek Lipski napisał:
> Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:g19hkn$i8c$1@news.wp.pl...
>> Johnson pisze:
>>> A rozmawiamy o pijanym kierowcy?
>>> I jak chcesz wiedzieć to sąd wymierzając karę uwzględnia to gdzie ten
>>> pijany kierowca jedzie. Inna kare dostanie ktoś kto jedzie 500 m a inna
>>> ten kto jedzie 10 km.
>>>
>>> Odróżniasz samą karalność od wymiaru kary?
>>
>> Rozmawianie przez telefon "upośledza" w pewnym stopniu tak jak alkohol.
>
> Rozmaiwanie ze współpasażerem, śpiewani przy słuchaniu muzyki i wiele inych
> rzeczy także...

Ale telefon wyszczegolnil ustawodawca. Podobnie jak ostatnio z
zinterpretowal, ze telefon komorkowy tak, a cb-radio nie.

do góry

Johnson wrote:
> witek pisze:
>
>>
>> ja tam uważam za sprawiedliwe.
>
> Bo?
>

bo uważam

do góry

Dnia Sat, 24 May 2008 21:09:35 +0200, Mikaichi napisał(a):

> Ale telefon wyszczegolnil ustawodawca. Podobnie jak ostatnio z
> zinterpretowal, ze telefon komorkowy tak, a cb-radio nie.
No, no - ustawodawca na stronach swojej komendy głównej taką interpretację
ogłosił, powiadasz? Czego to się człek z news nie dowie - np. o zmianie
konstytucji.

--
pozdro
poreba

do góry

Użytkownik "Mikaichi" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:g1923i$4pk$2@news.onet.pl...
> Użytkownik donleser napisał:
>> Witam :)
>> Mama pytanie:
>> Policja zatrzymuje mnie za jazdę z telefonem komórkowym , rozmawiałem
>> że nie mogę teraz
>> rozmawiać i sie rozłączyłem ok 10-20sekund.
>> Zatrzymuje mnie patrol 200zł mandatu wg. taryfikatora//wracałem od
>> stomatologa jakieś 500m od domu trochę skołowany byłem po
>> znieczuleniu ,twardo 200zl mandatu wg taryfikatora.
>
> Jasda pod wplywem srodkow ograniczajacych zdolnosci kierowania?
>
> Powinienes wraz z tymi 200 za rozmawianie oddac policjantowi prawko.

I pisanie pod ich wpływem na grupę? bo jakoś mało czytelny jest ten post
i nie do końca wiem: co autor miał na myśli

do góry

Dnia Sat, 24 May 2008 18:08:01 +0200, qwerty napisał(a):

> Pijany kierowca też może tłumaczyć się, że on tylko 500 metrów ma do domu.

A wpieprzac hamburgera i popijac goraca kawa mozna i jest OK?

--
KRZYZAK

do góry