-
151. Data: 2011-07-01 12:44:47
Temat: Re: mandat za spozycie piwka w p
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iukee9$dj4$...@n...onet.pl...
> Pomiary, pomiary.
właśnie pomiary ;)
> Badaliście krew? Co piliście, tzn. czy badaliście alkoholomierzem
> stężenie? Co jedliście? W jakim czasie wypiliście te "dwie sety"? W
> jakim czasie od wypicia badaliście?
no widzisz i zaczynamy dochodzić do sedna sprawy, normalne wypicie jednego
normalnego piwa, dla normalnego faceta nie powinno spowodować stężenia
większego niż ustawowo dopuszczone, a już na pewno nie powinno to być
wspomniane tutaj ponad 0,3
> Butelka wódki wytrąbiona duszkiem może ZABIĆ. Były takie przypadki.
zabić to można nawet i pustą butelką wódki, ale jakby rozmawiamy o
normalnych sytuacjach, a nie ekstremach
-
152. Data: 2011-07-01 14:14:55
Temat: Re: mandat za spozycie piwka w parku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "valdoozz" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:iujuqc$96l$3@news.onet.pl...
>W dniu 2011-06-28 19:45, Massai pisze:
>> valdoozz wrote:
>
>> A co do meritum: za jazdę rowerem po trawniku, na łące itp, to
>> można co najwyżej wlepić mandat za niszczenie zieleni miejskiej.
>> Nawet jak jadący na 4 promile.
>> W lesie dochodziłby ew. mandat jeśli obowiązywał akurat zakaz
>> wstępu ze względu na zagrożenie pożarowe.
>> Za alkohol można karać za jazdę po drogach publicznych.
>>
>
> W regulaminie parku, pt. 7 czytam, że zabrania się prowadzenia pojazdów
> za wyjątkiem rowerów dla dzieci i wózków inwalidzkich. Więc co najwyżej
> można wlepić mandat za poruszanie się rowerem po parku. Ale chyba nie za
> jazdę po użyciu drogą publiczną.
Nie dzielcie już włosa na czworo. Jest znikomo mało prawdopodobne, by
alejka parkowa była drogą publiczną w rozumieniu kodeksu karnego czy
wykroczeń, który sam definicji takiej drogi nie zawiera i do żadnej ustawy
się nie odwołuje,w związku z czym należy się odnosić do ustawy o drogach
publicznych.
-
153. Data: 2011-07-01 14:22:42
Temat: Re: mandat za spozycie piwka w parku
Od: mvoicem <m...@g...com>
(01.07.2011 16:14), Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "valdoozz" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:iujuqc$96l$3@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-06-28 19:45, Massai pisze:
>>> valdoozz wrote:
>>
>>> A co do meritum: za jazdę rowerem po trawniku, na łące itp, to
>>> można co najwyżej wlepić mandat za niszczenie zieleni miejskiej.
>>> Nawet jak jadący na 4 promile.
>>> W lesie dochodziłby ew. mandat jeśli obowiązywał akurat zakaz
>>> wstępu ze względu na zagrożenie pożarowe.
>>> Za alkohol można karać za jazdę po drogach publicznych.
>>>
>>
>> W regulaminie parku, pt. 7 czytam, że zabrania się prowadzenia
>> pojazdów za wyjątkiem rowerów dla dzieci i wózków inwalidzkich. Więc
>> co najwyżej można wlepić mandat za poruszanie się rowerem po parku.
>> Ale chyba nie za jazdę po użyciu drogą publiczną.
>
>
> Nie dzielcie już włosa na czworo. Jest znikomo mało prawdopodobne, by
> alejka parkowa była drogą publiczną w rozumieniu kodeksu karnego czy
> wykroczeń, który sam definicji takiej drogi nie zawiera i do żadnej
> ustawy się nie odwołuje,w związku z czym należy się odnosić do ustawy o
> drogach publicznych.
W takim razie dlaczego im sąd zabrał prawo jazdy?
p. m.
-
154. Data: 2011-07-01 14:28:24
Temat: Re: mandat za spozycie piwka w parku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:4e0dd830$0$2437$65785112@news.neostrada.pl...
> (01.07.2011 16:14), Robert Tomasik wrote:
>> Użytkownik "valdoozz" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:iujuqc$96l$3@news.onet.pl...
>>> W dniu 2011-06-28 19:45, Massai pisze:
>>>> valdoozz wrote:
>>>
>>>> A co do meritum: za jazdę rowerem po trawniku, na łące itp, to
>>>> można co najwyżej wlepić mandat za niszczenie zieleni miejskiej.
>>>> Nawet jak jadący na 4 promile.
>>>> W lesie dochodziłby ew. mandat jeśli obowiązywał akurat zakaz
>>>> wstępu ze względu na zagrożenie pożarowe.
>>>> Za alkohol można karać za jazdę po drogach publicznych.
>>>>
>>>
>>> W regulaminie parku, pt. 7 czytam, że zabrania się prowadzenia
>>> pojazdów za wyjątkiem rowerów dla dzieci i wózków inwalidzkich. Więc
>>> co najwyżej można wlepić mandat za poruszanie się rowerem po parku.
>>> Ale chyba nie za jazdę po użyciu drogą publiczną.
>>
>>
>> Nie dzielcie już włosa na czworo. Jest znikomo mało prawdopodobne, by
>> alejka parkowa była drogą publiczną w rozumieniu kodeksu karnego czy
>> wykroczeń, który sam definicji takiej drogi nie zawiera i do żadnej
>> ustawy się nie odwołuje,w związku z czym należy się odnosić do ustawy o
>> drogach publicznych.
>
> W takim razie dlaczego im sąd zabrał prawo jazdy?
Zdaje się, ze nie są, tylko Policja.
-
155. Data: 2011-07-01 14:31:14
Temat: Re: mandat za spożycie piwka w parku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "valdoozz" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:iujuon$96l$2@news.onet.pl...
>W dniu 2011-06-24 18:39, Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "valdoozz" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:iu288e$mg4$1@news.onet.pl...
>>
>>>>> Jest to mały park w centrum miasta. Powierzchnia to 11,13 ha.
>>>>> Są alejki dla pieszych. Nie powiedziałbym, że samochody mogłyby tam
>>>>> wjeżdżać. Owszem zdarza się, że podczas imprez na tę właśnie
>>>>> okoliczność np. zaopatrzenie, obsługa techniczna, cz też ekipa
>>>>> zagospodarowania zieleni miejskiej. Dzwoniłem do Zarządu Dróg i nie
>>>>> są
>>>>> w stanie mi odpowiedzieć. Kierownik powiedział, że park to park ani
>>>>> droga publiczna ani strefa zamieszkania :-)) Myślę, że jest to
>>>>> istotne
>>>>> w tej sprawie, bo gdyby park nie spełniał tych warunków policjanci
>>>>> nie
>>>>> mogliby ukarać za jazdę po drodze publicznej czy też strefie
>>>>> zamieszkania - Art. 87 § 2.
>>>>
>>>> Dokładnie, z tym, że ma to znaczenie do pół promila.
>>>
>>> A dokładniej, co masz na myśli?
>>
>> Gdzieś na początku pisałeś tu o blisko dwóch promilach.
>>
>>> Ja tu piszę tylko o Art. 87 § 2 bo koledzy popełnili WYKROCZENIE z
>>> k.w. a nie przestępstwo z art. 178 par. 2 k.k. czyli jazda na rowerze
>>> w stanie nietrzeźwości 0,5 promila >
>>>
>>> Postawiono im zarzut jazdy po użyciu alkoholu, tj. w przedziale 0,2 -
>>> 0,5 promila a miało to miejsce w parku miejskim.
>>
>> Moim zdaniem alejka parku miejskiego nie jest drogą publiczną - co do
>> zasady. Skoro im postawiono taki zarzut, to w mojej ocenie albo Policja
>> dysponuje jakimś dowodem, że jeździli pod wpływem alkoholu po jakiejś
>> drodze, albo ktoś się zagalopował.
>>
>> Definicję drogi publicznej można znaleźć w USTAWIE z dnia 21 marca 1985
>> r. o drogach publicznych*. Drogą publiczną jest droga zaliczona na
>> podstawie tej ustawy do jednej z kategorii dróg, z której może korzystać
>> każdy, zgodnie z jej przeznaczeniem, z ograniczeniami i wyjątkami
>> określonymi w tej ustawie lub innych przepisach szczególnych. Drogi
>> publiczne ze względu na funkcje w sieci drogowej dzielą się na
>> następujące kategorie:
>> 1) drogi krajowe;
>> 2) drogi wojewódzkiej;
>> 3) drogi powiatów;
>> 4) drogi gminna.
>> Wyższe kategorie drogi raczej w tym wypadku w grę nie wchodzą i
>> pozostaje droga gminna. Zgodnie z art. 7 cytowanej ustawy zaliczenie do
>> kategorii dróg gminnych następuje w drodze uchwały rady gminy
>> po zasięgnięciu opinii właściwego zarządu powiatu. Ustalenie przebiegu
>> istniejących dróg gminnych następuje w drodze uchwały rady gminy. Trzeba
>> przejrzeć uchwały, czy rzeczoną alejkę zaliczono do dróg gminnych.
>>
>> *)
>> http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU19850140060+2
008%2404%2415&type=3
>>
>
>
> Żeby nie być gołosłownym. Oto fotki parku, miejsca w którym spożywali
> piwko i miejsca zatrzymania.
>
> W regulaminie parku, pt. 7 czytam, że zabrania się prowadzenia pojazdów
> za wyjątkiem rowerów dla dzieci i wózków inwalidzkich. Więc co najwyżej
> można wlepić mandat za poruszanie się rowerem po parku. Ale chyba nie za
> jazdę po użyciu drogą publiczną.
>
> http://img692.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?
id=img0646ci.jpg
Fotka nic nie daje, bo zdarzają się różne ewenementy. Ale gdyby nawet się
okazało z nagła, że ta alejka jest drogą publiczną, to i tak spokojnie
można się powoływać na uzasadniony błąd co do okoliczności stanowiącej
znamię czynu zabronionego.
-
156. Data: 2011-07-01 15:01:54
Temat: Re: mandat za spozycie piwka w parku
Od: mvoicem <m...@g...com>
(01.07.2011 16:28), Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:4e0dd830$0$2437$65785112@news.neostrada.pl...
>> (01.07.2011 16:14), Robert Tomasik wrote:
>>> Użytkownik "valdoozz" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
[...]>>>
>>> Nie dzielcie już włosa na czworo. Jest znikomo mało prawdopodobne, by
>>> alejka parkowa była drogą publiczną w rozumieniu kodeksu karnego czy
>>> wykroczeń, który sam definicji takiej drogi nie zawiera i do żadnej
>>> ustawy się nie odwołuje,w związku z czym należy się odnosić do ustawy o
>>> drogach publicznych.
>>
>> W takim razie dlaczego im sąd zabrał prawo jazdy?
>
> Zdaje się, ze nie są, tylko Policja.
Obrazek który podał (do imageshacka) już wyexpirował, więc nie mogę
sprawdzić, ale wydaje mi się że pismo było od sądu.
p. m.
-
157. Data: 2011-07-01 16:13:17
Temat: Re: mandat za spozycie piwka w p
Od: "Massai" <t...@w...pl>
mvoicem wrote:
> (01.07.2011 14:26), Massai wrote:
> > Wiesz ile to jest dwie sety? 8 kieliszków do wódki. Prawie pół
> > butelki wódki.
>
> Zależy jakie kieliszki :). Dla mnie to są 4 kieliszki.
Kieliszki do wódki. Ja wiem, żyjemy w kraju gdzie ludzie
przyzwyczaili się do picia wódki literatkami, ale trzymajmy pewien
poziom.
Kieliszek do wódki, taki jak są w zestawach kieliszków ma od 20 do
25 ml.
Wysoki bez nóżki może mieć 35.
--
Pozdro
Massai
-
158. Data: 2011-07-01 17:35:37
Temat: Re: mandat za spozycie piwka w parku
Od: valdoozz <v...@o...pl>
W dniu 2011-07-01 17:01, mvoicem pisze:
> (01.07.2011 16:28), Robert Tomasik wrote:
>> Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:4e0dd830$0$2437$65785112@news.neostrada.pl...
>>> (01.07.2011 16:14), Robert Tomasik wrote:
>>>> Użytkownik "valdoozz" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
> [...]>>>
>>>> Nie dzielcie już włosa na czworo. Jest znikomo mało prawdopodobne, by
>>>> alejka parkowa była drogą publiczną w rozumieniu kodeksu karnego czy
>>>> wykroczeń, który sam definicji takiej drogi nie zawiera i do żadnej
>>>> ustawy się nie odwołuje,w związku z czym należy się odnosić do ustawy o
>>>> drogach publicznych.
>>>
>>> W takim razie dlaczego im sąd zabrał prawo jazdy?
>>
>> Zdaje się, ze nie są, tylko Policja.
>
> Obrazek który podał (do imageshacka) już wyexpirował, więc nie mogę
> sprawdzić, ale wydaje mi się że pismo było od sądu.
>
> p. m.
Sąd nie zabrał, tylko zatrzymał (unieruchomił) prawko do czasu
wyjaśnienia sprawy. Jeśli dobrze rozumiem, Policja nie ma mocy
zatrzymania PJ na dłużej niż 7 dni. KMP zatrzymała PJ na podstawie art
137 ust. 1 pkt 2 w zw. z art 135 ust. 1 pkt 1a z dnia 20 czerwca 1997.
(Prawo o ruchu drogowym). Zgodnie z tymi przepisami policja zwróciła się
do sądu z wnioskiem o zatrzymanie, gdyż według nich mają "uzasadnione
podejrzenia, że kierujący znajdował się w stanie po użyciu alkoholu"
(135 ust. 1 pkt 1a) Tylko sąd może teraz orzec (w sensie ukarać)czy
można zatrzymać prawo jazdy i na jak długo.
KODEKS DROGOWY
Rozdział 3
Zatrzymywanie praw jazdy i pozwoleń oraz cofanie i przywracanie
uprawnień do kierowania pojazdami
Art. 137. 1. Postanowienie o zatrzymaniu prawa jazdy, w przypadkach
określonych w art. 135 ust. 1 pkt 1 lit. a oraz pkt 2, wydaje w terminie
14 dni od dnia otrzymania prawa jazdy:
1. prokurator - w toku postępowania przygotowawczego, a sąd - po
przekazaniu sprawy do sądu;
2. w sprawie o wykroczenie - sąd właściwy do rozpoznania sprawy.
(tej sprawy dotyczy pkt 2, gdyż to wykroczenie)
Art. 135. 1. Policjant:
1. zatrzyma prawo jazdy za pokwitowaniem w razie:
a. uzasadnionego podejrzenia, że kierujący znajduje się w stanie
nietrzeźwości lub w stanie po użyciu alkoholu albo środka działającego
podobnie do alkoholu
-
159. Data: 2011-07-01 17:55:24
Temat: Re: mandat za spożycie piwka w parku
Od: valdoozz <v...@o...pl>
W dniu 2011-07-01 16:31, Robert Tomasik pisze:
> Fotka nic nie daje, bo zdarzają się różne ewenementy. Ale gdyby nawet
> się okazało z nagła, że ta alejka jest drogą publiczną, to i tak
> spokojnie można się powoływać na uzasadniony błąd co do okoliczności
> stanowiącej znamię czynu zabronionego.
Czy masz na myśli Art. 7 par. 1 kw? Pisząc trywialnie jeśli zeznam :
Wysoki Sądzie ostatnią rzeczą o jakie pomyślałbym sobie, to że łamnie
prawo drogowe pijąc piwo i jeżdżąc po parku, gdyż nie miałem pojęcia, że
park miejski kwalifikuje się jako droga publiczna ... to sąd to uzna?
Napisaliśmy zażalenie do Sądu Rejonowego odnośnie tego postanowienia.
Opisaliśmy w jakich okolicznościach kolega został zatrzymany, tj. nie
jeździł po parku z butelką w ręku, ale na zawołanie "Stój, zatrzymaj
się" przestraszył się i rzucił się do ucieczki, chcąc uniknąć napaści.
Czy to ma znaczenie? Massai pisał coś o stanie wyższej konieczności,
jeśli dobrze pamiętam.
Pzdrw
-
160. Data: 2011-07-01 18:25:19
Temat: Re: mandat za spożycie piwka w parku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "valdoozz" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:iul1m8$msa$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-07-01 16:31, Robert Tomasik pisze:
>
>> Fotka nic nie daje, bo zdarzają się różne ewenementy. Ale gdyby nawet
>> się okazało z nagła, że ta alejka jest drogą publiczną, to i tak
>> spokojnie można się powoływać na uzasadniony błąd co do okoliczności
>> stanowiącej znamię czynu zabronionego.
>
> Czy masz na myśli Art. 7 par. 1 kw? Pisząc trywialnie jeśli zeznam :
> Wysoki Sądzie ostatnią rzeczą o jakie pomyślałbym sobie, to że łamnie
> prawo drogowe pijąc piwo i jeżdżąc po parku, gdyż nie miałem pojęcia, że
> park miejski kwalifikuje się jako droga publiczna ... to sąd to uzna?
>
> Napisaliśmy zażalenie do Sądu Rejonowego odnośnie tego postanowienia.
> Opisaliśmy w jakich okolicznościach kolega został zatrzymany, tj. nie
> jeździł po parku z butelką w ręku, ale na zawołanie "Stój, zatrzymaj się"
> przestraszył się i rzucił się do ucieczki, chcąc uniknąć napaści. Czy to
> ma znaczenie? Massai pisał coś o stanie wyższej konieczności, jeśli
> dobrze pamiętam.
Mniej więcej o to chodzi.