-
1. Data: 2006-08-04 15:33:31
Temat: Re: mandat od Straży Miejskiej
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
>> z fotoradaru (nie widac kto jest kierowca, kto pasazerem) i obaj panowie
>> zeznaja jednoglosnie, ze "wymieniali sie w czasie jazdy kilka razy, nie
>> pamietaja, kto na tym odcinku prowadzil".
>>
>> Ktos ma pomysl?
>
> Sedzia moze obciazyc własciciela "za niepamiec", albo umorzyc sprawe.
Wlasnie to "obciazanie za niepamiec" jest w tym momencie dyskusyjne... bo
gdyby ktos powierzyl w jakims terminie drugiej osobie samochod i nie mogl
jej wskazac (bo nie pamieta), to mozna byloby dyskutowac o zasadnosci takiej
niepamieci. Tutaj natomiast, jezeli w drodze kierowcy wymieniali sie
kilkukrotnie ("daj, teraz ja poprowadze..."), na przyklad chcac sprawdzic
czy uklad kierowniczy dziala ok, "bo cos jednemu z nich sie wydawalo", to
niewiedza, kto na danym odcinku prowadzil jest w 100% uzasadniona i
zrozumiala. W koncu nie patrzyli przez jakie jada miejscowosci - trase
Warszawa - Rzeszow na wiekszosci odcinka trudno pomylic, a ich uwaga byla
glownie skoncentrowana na tym, czy uklad kierowniczy dziala poprawnie i nie
potrafia powiedziec, kto w danym momencie we wsi Pipidowek Niedzielny byl za
kierownica ;-)
Pozdrawiam,
Tiger
-
2. Data: 2006-08-07 16:36:47
Temat: mandat od Straży Miejskiej
Od: "CAPINO" <c...@p...onet.pl>
Witam
Proszę o poradę. Otrzymałem wezwanie od Straży Miejskiej w Poznaniu. W
treści wezwania poinformowano mnie że przekroczyłem prędkość samochodem o
29k/h co zostało udokumentowane zdjęciem z urządzenia stacjonarnego
samoczynnie rejestrującego przekraczanie prędkości. Szkopuł w tym że pojazd
prowadziła osoba postronna nie będąca właścicielem pojazdu. Czy podczas
osobistego stawiennictwa w siedzibie Straży Miejskiej jestem zobowiązany do
złożenia zeznań o osobie, która prowadziła w danym dniu samochód? A jeśli
nie złożę takich zeznań, to co mi z tego tytułu grozi.
Proszę o poradę.
Pozdrawiam
Maciej
-
3. Data: 2006-08-07 16:54:57
Temat: Re: mandat od Straży Miejskiej
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "CAPINO" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eb7q6r$gr4$1@news.onet.pl...
> Witam
> Proszę o poradę. Otrzymałem wezwanie od Straży Miejskiej w Poznaniu. W treści
> wezwania poinformowano mnie że przekroczyłem prędkość samochodem o 29k/h co
> zostało udokumentowane zdjęciem z urządzenia stacjonarnego samoczynnie
> rejestrującego przekraczanie prędkości. Szkopuł w tym że pojazd prowadziła
> osoba postronna nie będąca właścicielem pojazdu. Czy podczas osobistego
> stawiennictwa w siedzibie Straży Miejskiej jestem zobowiązany do złożenia
> zeznań o osobie, która prowadziła w danym dniu samochód? A jeśli nie złożę
> takich zeznań, to co mi z tego tytułu grozi.
poszukaj w archiwum. Było niedawno.
-
4. Data: 2006-08-07 21:01:15
Temat: Re: mandat od Straży Miejskiej
Od: "AdamG" <a...@o...pl>
czesc
też miałem przygodę z fotoradarem, tylko wtedy ja prowadziłem. Szukałem na
forach odpowiedzi związanych z tym problemem. W ogólnym skrócie: za samochód
odpowiedzialny jest właściciel. Jeśli użycza samochód innej osobie, musi o
tym powiadomić policję, straż miejską, czy kto go tam złapie. Jeśli nie sam
płaci
Adam
-
5. Data: 2006-08-07 21:14:04
Temat: Re: mandat od Straży Miejskiej
Od: KrzysiekPP <jimi@_FALSE_.ceti.pl>
> odpowiedzialny jest wła?ciciel. Je?li użycza samochód innej osobie, musi o
> tym powiadomić policję, straż miejsk?, czy kto go tam złapie. Je?li nie sam
Ale jest jedna spora roznica. Jesli nie wskaze to zapłaci, ale nie
dostanie punktów.
--
Krzysiek, Krakow
-
6. Data: 2006-08-08 08:42:06
Temat: Re: mandat od Straży Miejskiej
Od: "AdamG" <a...@o...pl>
czesc
> Ale jest jedna spora roznica. Jesli nie wskaze to zapłaci, ale nie
> dostanie punktów.
kurcze o tym nie pomyślałem :). Chociaż ciężko byłoby wmówić policjantom, że
koleś na zdjęciu to nie ja, tylko pan X :D
adam
-
7. Data: 2006-08-08 09:08:32
Temat: Re: mandat od Straży Miejskiej
Od: KrzysiekPP <jimi@_FALSE_.ceti.pl>
> kurcze o tym nie pomy?lałem :). Chociaż ciężko byłoby wmówić policjantom, że
> kole? na zdjęciu to nie ja, tylko pan X :D
W moim przypadku nie było widac w ogóle kto siedzi za kierownicą, a u
pasazera z wielkim trudem i wyobraznią mozna było się domyslec, ze ma
długie włosy :)
--
Krzysiek, Krakow, http://www.kszysiek.prv.pl/ford/escort.jpg
- Od mieszania olejow powstaje kupa w silniku.
-
8. Data: 2006-08-08 09:52:06
Temat: Re: mandat od Straży Miejskiej
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
>> kurcze o tym nie pomy?lałem :). Chociaż ciężko byłoby wmówić policjantom,
>> że
>> kole? na zdjęciu to nie ja, tylko pan X :D
>
> W moim przypadku nie było widac w ogóle kto siedzi za kierownicą, a u
> pasazera z wielkim trudem i wyobraznią mozna było się domyslec, ze ma
> długie włosy :)
Ciekawi mnie (i kiedys ktos musi to wyprobowac w praktyce), jak bedzie
wygladac odpowiedzialnosc kierowcy, ktory jechal np. z Warszawy do Rzeszowa
z kolega i jechali "na zmiane". Przychodzi wezwanie z nieczytelnym zdjeciem
z fotoradaru (nie widac kto jest kierowca, kto pasazerem) i obaj panowie
zeznaja jednoglosnie, ze "wymieniali sie w czasie jazdy kilka razy, nie
pamietaja, kto na tym odcinku prowadzil".
Ktos ma pomysl?
Pozdrawiam,
Tiger
-
9. Data: 2006-08-08 10:56:03
Temat: Re: mandat od Straży Miejskiej
Od: Jurko <n...@o...pl>
>
> Ciekawi mnie (i kiedys ktos musi to wyprobowac w praktyce), jak bedzie
> wygladac odpowiedzialnosc kierowcy, ktory jechal np. z Warszawy do
> Rzeszowa
> z kolega i jechali "na zmiane". Przychodzi wezwanie z nieczytelnym
> zdjeciem
> z fotoradaru (nie widac kto jest kierowca, kto pasazerem) i obaj panowie
> zeznaja jednoglosnie, ze "wymieniali sie w czasie jazdy kilka razy, nie
> pamietaja, kto na tym odcinku prowadzil".
Jestem w takiej sytuacji. Nie jestem w stanie stwierdzic czy w momencie
robienia foty ze stacjonarnego radaru ja prowadzilem.
Jak juz zalatwie sprawe na komendzie to napisze :).
pozdrawiam
Jurko
-
10. Data: 2006-08-08 11:53:11
Temat: Re: mandat od Straży Miejskiej
Od: KrzysiekPP <jimi@_FALSE_.ceti.pl>
> z fotoradaru (nie widac kto jest kierowca, kto pasazerem) i obaj panowie
> zeznaja jednoglosnie, ze "wymieniali sie w czasie jazdy kilka razy, nie
> pamietaja, kto na tym odcinku prowadzil".
>
> Ktos ma pomysl?
Sedzia moze obciazyc własciciela "za niepamiec", albo umorzyc sprawe.
--
Krzysiek, Krakow