-
21. Data: 2002-08-02 10:04:30
Temat: Re: mandat MPK
Od: <m...@w...pl>
> >
> > Art. 124. § 1. Po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo.
> >
>
> Tu mam pytanie: czy czas biegu przedawnienia liczony jest od nowa (czyli gdy
> przedawnienie jest orzekane po roku, to znow jest pelny rok do
przedawnienia),
> czy jest do kontunuacja od momentu przerwania (gdy przerwanie nastapilo po
pol
> roku od wystapienia sprawy, to po wznowieniu biegu przedawnienia do
> przedawnienia sprawy zostaje pol roku) ?
> Mam nadzieje ze nie zamotalem tego za bardzo :)
>
> Pozdrowienia - Sir Zooro
>
>
1. Przedawnienie biegnie „na nowo”, to znaczy zawsze od początku tak,
jakby do
chwili przerwania nie biegło - „po każdym przerwaniu”, ponieważ
przedawnienie
może ulegać wielokrotnemu przerywaniu przez czynności wymienione w art. 123 i
zawsze z tym samym skutkiem powodującym rozpoczęcie biegu na nowo.
2. Ponowne rozpoczęcie biegu przedawnienia przerwanego przez czynności, o
których mowa w § 2, następuje z chwilą prawomocnego zakończenia postępowania.
Jeżeli postępowanie zostało zakończone tylko częściowo przez wydanie wyroku
częściowego (art. 317 k.p.c.), przedawnienie biegnie na nowo w zakresie objętym
wyrokiem częściowym z chwilą uprawomocnienia się tego wyroku. W innych
wypadkach przedawnienie rozpoczyna swój bieg z chwilą zajścia zdarzenia
powodującego przerwanie przedawnienia.
pzdr
marek
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
22. Data: 2002-08-02 10:07:35
Temat: Re: mandat MPK
Od: <m...@w...pl>
> > Tzn ze kontroler ma prawo mi zabrac legitymacje np ??? Zawsze myslalem ze
> > kontroler nawet nie ma prawa jej wziasc do reki (musze mu okazac a nie dac
> > do reki) a co dopieor mi ja zaczymac jesli na jego widzimisie powie ze
> jest
> > falszywa :((
> > Bede pozniej przez miesiac jezdzil na cale bilety ? Kto mi za to zwroci
> > pieniadze ??? Cos chyba nie tak jest ...
>
> jest napisane "dokument przewozu" czyli po prostu bilet a nie dokument
> tozsamosci/legitymacja
>
jest też napisane "dokument uprawniający", czyli legitymacja, niestety :-(
pzdr
marek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
23. Data: 2002-08-02 12:03:28
Temat: Re: mandat MPK
Od: "Albercik" <B...@k...chip.pl_SPAMU!!!>
> Ja jestem uczciwy, jezdze na gape, lecz jak mnie zlapie kanar to place
> ten mandat. mam 23 lata, kanar zlapal mnie tylko 4 razy :-)
No tak - to jest dowod uczciwości ;-)
Przeciez okradasz komunikacje jak tylko wsiadasz do autobusu bez biletu.
Placisz mandaty bo bardziej Ci sie to oplaca - jak czesto jezdzisz a raz na
nie wiadomo ile czasu zlapie Cie kanar to zawsze bedziesz do przodu.
Wiec wedlug mnie nie mozesz sie nazwac uczciwym.
He he :-) - znajdzcie mi takiego ktory moze sie nazwac :-)
Pozdrawiam
Albercik
-
24. Data: 2002-08-02 12:35:29
Temat: Re: mandat MPK
Od: Bischoop <B...@K...RUSSIA>
W artykule Albercik napisal(a):
> > No tak - to jest dowod uczciwości ;-)
> Przeciez okradasz komunikacje jak tylko wsiadasz do autobusu bez biletu.
>
> Placisz mandaty bo bardziej Ci sie to oplaca - jak czesto jezdzisz a raz na
> nie wiadomo ile czasu zlapie Cie kanar to zawsze bedziesz do przodu.
>
> Wiec wedlug mnie nie mozesz sie nazwac uczciwym.
> He he :-) - znajdzcie mi takiego ktory moze sie nazwac :-)
>
Z tamtym postem to zartowalem, chcialem zrobic wstep do tego postu,
BTW komunikacja sama jest sobie winna, bilety sa za drogie, wyobrazcie
sobie emerytke ktora jedzie odwiedzic rodzine 2 miasta dalej, dla niej
wydatek z rzedu 7zl to duzo. Ale do czego ta uwaga ma prowadzic, ano do
tego iz bilety powinny byc tansze, z jakies 1zl, jednak zawsze na calej
trasie powinien byc kanar, gdyz w obecnej chwili oplaca sie kursowac na
gape, gdyz zanim kanar mnie zlaaaaaapie to minieeeee duuuzo czasuuuu :-)
Mialem przypadek ze z laska jechalem do kina, zeby nie robic sobie
obciachu chcialem kupic bilet, jednak kiosk byl zamkniety (niedziela),
kierowca nie mial biletow w sprzedazy, wiec pojechalismy sobie za darmo,
przewoznik przecie sam zafundowal. A wyobrazcie sobie taka sytuacje, ze
do autokaru (prywatny przewoznik) wsiadam, i mowie: prosze pana czy
moglby pan za darmo nas podwiezsc do miasta, bo mam ostatnie pieniadze
tylko na bilet do kina, gosciu by mnie chyba przeklnal, i powiedzial ze
on ma ostatnie pieniadze na mleko dla dziecka.
Na wegrzech jak bylem, to na tym kole byl taki kontuar, a za nim gosciu
sprzedawal bilety, i biada temu kto by nie kupil, bo bilety byly tanie,
kazdy jednak musial kupic, osoby ktore nie kupily byly moment
wylapywane, a kary byly cholernie duze. I nie bylo gadki ze nie ma sie
dokumentow, kazdy kierowca mial CB a patroli policji w takim budapeszcie
czy miszkolcu jest wiecej, i nie trzeba czekac 1.5h na gliniarzy.
--
% Bischoop | LRU: #260447 %
% bischoop(at)poczta.onet.pl | GG:4510058 |ICQ:159794827 %
% Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete %
-
25. Data: 2002-08-02 12:52:22
Temat: Re: mandat MPK
Od: "Endruz" <e...@t...net.pl>
<s...@p...onet.pl> wrote in message
news:2731.000003f5.3d490023@newsgate.onet.pl...
> >
> > Przedawnienie roszczeń z tytułu umowy przewozu wynosi 1 rok od dnia
wykonania
> > przewozu - art. 778 k.c.
> >
>
> To z tego wynika, ze mpk zada zaplacenia kary niezgodnie z prawem, bo
sprawa
> jest juz przedawniona (styczen 2001 - sierpien 2002 - to jest ok. 1,5
roku).
>
> Pozdrowienia - Sir Zooro
Udalo mi sie zdobyc to pismo od osoby obciazonej mandatem - jego pelna tresc
przedstawia sie nastepujaco:
"Dzialajac na podst art. 481 &1 Kodeksu Cywilnego (Dz. U. nr 16 poz. 93 z
pozniejszymi zmianami) oraz &5 umowy z dn 12-10-1999 z MPK Łódź Sp. z o.o. w
Łodzi informujemy, ze nieuregulowana naleznosc za jazde bez waznego biletu w
dniu 17-01-2001 wynosi obecnie 175 zl i jest dlugiem wobec naszej firmy.
W zwiazku z powyzszym sprawa zostanie przekazana do firmy "Windex" z
siedziba w Plocku, ktora dzialajac w naszym imieniu skieruje sprawe do Sadu
Rejonowego we Wroclawiu z wnioskiem o wydanie nakazu zaplaty zaleglej kwoty
wraz z wszelkimi dodatkowymi kosztami.
Ponadto dzialajac na podstawie art. 797 i 799 &1 KPC Firma "Windex"
rozpocznie czynnosci niezbedne do ustalenia skladnikow majatkowych takich
jak: nieruchmosci , wynagrodzenie za prace czy tez konto bankowe,
podlegajace zajeciu przez Komornika Sadowego (art. 845, 881, 889 Kodeksu
Postepowania Cywilnego). Zgodnie z przepisami egzekucja w/w naleznosci moze
byc prowadzona przez okres 5 lat.
W zwiazku z powyzszym proponujemy polubowne rozwiazanie tej sprawy
polegajace na wplaceniu zobowiazania w kwocie 175 zl w nieprzekraczalnym
terminie do dnia 8.08.2002
Nasza propozycje nalezy traktowac jako ostateczne wezwanie do zaplaty. "
A wiec sprawa nie jest przedawniona - w ich mniemaniu moga scigac osobe
przez 5 lat ... Co o tym sadzicie ? Jest jakas mozliwosc odwolania sie od
tej kary ? Czy mozna od nich zazadac jakiegos dowodu wystawienia mandatu czy
jego weryfikacji ? Ukarana osoba jest studentem - wowczas komornik zajmuje
rzeczy w miejscu zameldowania - niewazne, ze wlascicielem sa rodzice ? Jak
to wyglada pozniej - rozpoczyna sie sprawa sadowa - dochodza dodatkowe
koszty prowadzenia tego postepowania i pewnie rzadko komus udaje sie wygrac
w takim przypadku ... ?
Pozdrawiam,
Andrzej
-
26. Data: 2002-08-06 17:55:36
Temat: Re: mandat MPK
Od: "AndY" <a...@w...pl>
> inne pytanie dotyczace kanarow.
> kiedys slyszalem ze kanar nie ma prawa zmusic mnie do przejechania
> przystanku na ktorym chce wysiasc, jak rowniez do opuszczenia pojazdu
> zanim chce wysiasc.
> z Waszych postow wnioskuje ze znacie inny stan rzeczy
tez tak slyszalem (i to nawet od znajomego kanara)
z postow w/w jednak wynika inaczej :(
Ponoc stawane w drzwiach i nie wypuszczenie w ten sposob z tramwaju to nie
uzycie sily :(((
a co jak nie ? Sam nie raz widze jak kanar staje przy krzeselku tak ze jak
osoba chce wstac to znowu siada bo nie ma jak wstac !! i to nie jest
stosowanie przymusu i sily ? hmmm... juz wczesniej o tym pisalem ale nikt
nie odpisal ...
AndY
-
27. Data: 2002-08-06 19:29:00
Temat: Re: mandat MPK
Od: maHo <l...@m...com.pl>
On Wed, 31 Jul 2002 19:10:43 +0000, Endruz wrote:
> Witam,
[ciach]
inne pytanie dotyczace kanarow.
kiedys slyszalem ze kanar nie ma prawa zmusic mnie do przejechania
przystanku na ktorym chce wysiasc, jak rowniez do opuszczenia pojazdu
zanim chce wysiasc.
z Waszych postow wnioskuje ze znacie inny stan rzeczy
jak to jest wobec tego?
czasem mi sie zdarza ze zapomne legitymacji, a jade na ulgowym. nie
przejmuje sie tym, bo mi wystawia mandat, ja z tym pojde do MPK i mi go
za jakas manipulacyjna oplata anuluja po przedlozeniu legitymacji...
ale nie chcialbym o 22 w nocy wysiasc 2 przystanki od mojego domu :))
pozdrav
maHo
-
28. Data: 2002-08-07 08:12:37
Temat: Re: mandat MPK
Od: "Klaus" <k...@N...poczta.gazeta.pl>
AndY <a...@w...pl> napisał(a):
> > inne pytanie dotyczace kanarow.
> > kiedys slyszalem ze kanar nie ma prawa zmusic mnie do przejechania
> > przystanku na ktorym chce wysiasc, jak rowniez do opuszczenia pojazdu
> > zanim chce wysiasc.
> > z Waszych postow wnioskuje ze znacie inny stan rzeczy
>
> tez tak slyszalem (i to nawet od znajomego kanara)
> z postow w/w jednak wynika inaczej :(
> Ponoc stawane w drzwiach i nie wypuszczenie w ten sposob z tramwaju to nie
> uzycie sily :(((
> a co jak nie ? Sam nie raz widze jak kanar staje przy krzeselku tak ze jak
> osoba chce wstac to znowu siada bo nie ma jak wstac !! i to nie jest
> stosowanie przymusu i sily ? hmmm... juz wczesniej o tym pisalem ale nikt
> nie odpisal ...
>
W takich wypadkach nalezy w miare mozliwosci nie stosujac przymusu i
sily "przejsc" po kanarze :)
A tak powaznie to nie znam odpowiedniego paragrafu ale IMHO nie maja prawa
tak robic. Uniemozliwienie swobodnego poruszania sie podpada chyba jak
najbardziej pod stosowanie przymusu i sily i chyba tylko policja i jakies
specjalne sluzby (raczej kanar nie podpada pod ta kategorie :) maja takie
uprawnienia.
Pozdrawiam
Klaus
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
29. Data: 2002-08-10 09:45:27
Temat: Re: mandat MPK
Od: maHo <l...@m...com.pl>
On Wed, 07 Aug 2002 08:12:37 +0000, Klaus wrote:
[ciach]
>>
> W takich wypadkach nalezy w miare mozliwosci nie stosujac przymusu i
> sily "przejsc" po kanarze :)
> A tak powaznie to nie znam odpowiedniego paragrafu ale IMHO nie maja
> prawa tak robic. Uniemozliwienie swobodnego poruszania sie podpada chyba
> jak najbardziej pod stosowanie przymusu i sily i chyba tylko policja i
> jakies specjalne sluzby (raczej kanar nie podpada pod ta kategorie :)
> maja takie uprawnienia.
>
> Pozdrawiam
> Klaus
>
tak, tak, ale ja slyszalem ze to wynika z jakiejs ustawy dotyczacej
komunikacji. czy ktos tez o czyms takim slyszal/czytal (bo jezeli nie
znaczy ze sie przeslyszalem).
tzn, czy moge kanarowi powiedziec: "nie, nie mam legitymacji, chetnie dam
sie spisac, ale wysiadzmy/zostanmy, bo nie ma pan prawa mnie zmusic do
przejechania przystanku/wysiadania na przystanku wczesniej" a jezeli nie
poslucha poprosic o jego numer i nadac bieg sprawie...
maHo
-
30. Data: 2002-08-12 14:49:19
Temat: Re: mandat MPK
Od: "AndY" <a...@w...pl>
> tzn, czy moge kanarowi powiedziec: "nie, nie mam legitymacji, chetnie dam
> sie spisac, ale wysiadzmy/zostanmy, bo nie ma pan prawa mnie zmusic do
> przejechania przystanku/wysiadania na przystanku wczesniej" a jezeli nie
> poslucha poprosic o jego numer i nadac bieg sprawie...
>
Wlasnie ! Celnie ujete pytanie !! Jestem rowniez zainteresowany konkretna
odpowiedzia ...
AndY