-
11. Data: 2006-02-22 22:53:29
Temat: Re: mam pytanie
Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>
tootaatoo napisał(a):
>
> ale czy pojazd mu nie ustapil ? tego nie wiemy, wiem za to, ze pieszy
> przelazil przez ulice w miejscu niedozwolonym i sie obrazil, bo policja
> to widziala
>
> A ja wiem tyle ze "pojazd skrecajacy(np.w prawo)zarówno włączając się do
> ruchu,jak i na skrzyżowaniu, musi ustąpić pierwszeństwa pieszym nawet
> wtedy, kiedy nie przechodzą oni po oznakowanym przejściu dla pieszych"
> i tyle
> Pozdrawiam
OK, ale to nic nie zmienia, pieszy przechodził w miejscu niedozwolonym i
nie ma znaczenia jak jechały samochody.
-
12. Data: 2006-02-23 00:30:08
Temat: Re: mam pytanie
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
tootaatoo wrote:
> Tak,czyli ze mieli racje waszym zdaniem??
Tak.
> a co z przepisem panowie eksperci
> odnosnie ustapienia pieszemu pierwszenstwa w kazdej sytacji kiedy pojazd
> skreca w prawa strone niezaleznie czy pieszy jest na pasach czy nie???
To inna kwestia.
Pieszy idąc po skosie jezdnią miał pierwszeństwo, i jest to jedna z
istotniejszych zasad ruchu pieszych na jezdni. Chociażby (w skrajnym
przypadku) szedł zygzakiem przez środek skrzyżowania, to podstawowym
obowiązkiem wszystkich uczestników ruchu jest umożliwienie mu jak
najszybciej dotrzeć z powrotem na chodnik. Zmuszanie pieszego do stania
na środku jezdni i przepuszczania samochodów bezpieczne nie jest.
_ALE_
Pieszy popełnił wykroczenie. Nie przez wymuszenie pierwszeństwa, ale
przez przechodzenie w niedozwolonym miejscu i przechodzenie pod
niedozwolonym kątem.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
13. Data: 2006-02-23 10:00:47
Temat: Re: mam pytanie
Od: "Andrzej" <a...@o...pl>
> A ja wiem tyle ze "pojazd skrecajacy(np.w prawo)zarówno włączając się do
> ruchu,jak i na skrzyżowaniu, musi ustąpić pierwszeństwa pieszym nawet
> wtedy, kiedy nie przechodzą oni po oznakowanym przejściu dla pieszych"
A może policjanci byli w pościgu za sprawcą wykroczenia i przepisy ich nie
obowiazywały a jak już go ujęli to musieli wykonać czynności ?
;-)))))))))))))))))
-
14. Data: 2006-02-23 16:27:35
Temat: Re: mam pytanie
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "tootaatoo" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dtio2n$2n12$1@node3.news.atman.pl...
> Tak,czyli ze mieli racje waszym zdaniem??
Oczywiście !!
> a co z przepisem panowie eksperci odnosnie ustapienia pieszemu
> pierwszenstwa w kazdej sytacji kiedy pojazd skreca w prawa strone
> niezaleznie czy pieszy jest na pasach czy nie???
Ten przepis ma zastosowanie, gdy przy skrzyzowaniu NIE MA pasów. A na tym
były, tylko ty na nich nie byles.
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
15. Data: 2006-02-24 06:49:29
Temat: Re: mam pytanie
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
> przechodzenie pod niedozwolonym kątem.
Postaram sie nastepnym razem gdy zobacze patrol policji zaczac biegac po
pasach koleczkami, zygzakiem i po serpentynach. Zobaczymy, jak zareaguja :-)
Pozdrawiam,
Tiger
-
16. Data: 2006-02-24 22:32:43
Temat: Re: mam pytanie
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Tiger wrote:
> > przechodzenie pod niedozwolonym kątem.
>
> Postaram sie nastepnym razem gdy zobacze patrol policji zaczac biegac po
> pasach koleczkami, zygzakiem i po serpentynach. Zobaczymy, jak zareaguja :-)
Przekonają do udania się na chodnik a następnie zaproponują mandat za
bieganie kółeczkami. To chyba jasne. I nie ma nic wspólnego z
pierwszeństwem.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
17. Data: 2006-03-01 04:11:18
Temat: Re: mam pytanie
Od: panda <p...@n...net>
On Thu, 23 Feb 2006 11:00:47 +0100
"Andrzej" <a...@o...pl> wrote:
>
> > A ja wiem tyle ze "pojazd skrecajacy(np.w prawo)zarówno włączając się do
> > ruchu,jak i na skrzyżowaniu, musi ustąpić pierwszeństwa pieszym nawet
> > wtedy, kiedy nie przechodzą oni po oznakowanym przejściu dla pieszych"
>
> A może policjanci byli w pościgu za sprawcą wykroczenia i przepisy ich nie
> obowiazywały a jak już go ujęli to musieli wykonać czynności ?
> ;-)))))))))))))))))
>
>
tak, pewnie jechali na sygnale aresztowac doktora Kulczyka za szwindle,
ale zobaczyli Kowalskiego, wiec zmienili priorytety.
Panstwo prawa.