-
41. Data: 2004-10-13 09:24:41
Temat: Re: malzenstwo - pytanie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Przemek R. wrote:
> Zeniac sie z pewnoscia powiem ze zdrada na dobre Ci nie wyjdzie. :-)
Taaak... To mi przypomina historię, jak pewien władca zatrudnił do
'działań na morzach' pospolitych bandytów (piratów).
W ramach nagradzania ich lojalności 'zorganizował' im po żonie
(zwerbował zwyczajne, za przeproszeniem, kurwy portowe). Przysięga
'małżeńska' obejmowała między innymi groźby karalne ze strony 'męża': za
zdradę - nóż w brzuch (tylko nieco bardziej poetycko).
No cóż - ale w końcu to byli prymitywni bandyci, śmieci, najgorsze
szumowiny i odpadki ludzkości... Stawiasz się w 'zaszczytnym'
towarzystwie...
-
42. Data: 2004-10-13 09:44:31
Temat: Re: malzenstwo - pytanie
Od: "Pawel Jakusz" <p...@v...com.wytnij>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:ckiqqh$i61$1@inews.gazeta.pl...
> Zeniac sie z pewnoscia powiem ze zdrada na dobre Ci nie wyjdzie. :-)
Ozenek tez czasem na dobre nie wychodzi.
> Jezeli ktos ma takie plany to slub mija sie z celem.
Rozne rzeczy dzieja sie jak jestes z kims non stop przez wiele lat.
Nie wszystko planujesz, wiecej, wiekszosc tego co sie dzieje jest raczej
niespodziewana.
>A jezeli juz dochodzi
> do slubu
> to jest skladana pewna przysiega i z umowy trzeba sie wywiazac,
Bo jak nie to smierc :)
> jak juz
> bylo na grupie
> pisane, nie wywiazanie sie z umowy pociaga za soba przykre konsekwencje
Tia, juz napisales czego zyczysz zdradzajacym.
> Robie ankiete, sprawdzimy co by zrobili internauci w takiej sytuacji:-)
Wiekszosc na pewno zabilaby partnera.
pawel
-
43. Data: 2004-10-13 10:08:14
Temat: Re: malzenstwo - pytanie
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> Pewny nie jestem - bo wg. mnie psychopata preferujący śmierć rzekomo
> kochanej osoby od jej szczęściwego życia z innym czy choćby jednej
> 'pomyłku' nie jest osobą wiarygodną (taki osobnik dąży, nonen-omen, po
> trupach do celu).
>
> Kto mi zagwarantuje, że nie sfabrykujesz wyników?
otrzymasz kod strony, IP glosujacych, sprawdzisz sobie. Jako "pies" nie
powinno byc trudnosci ze sprawdzeniem
, po calej polsce bym nie latal by glosowac :-)
>
> > Za okolo miesiac zrobie "system gosowania",
> > zalozenia
> > 1.glosuja Zonaci
> >
> > (2 razy z jednego IP nie zaglosuje, i trzeba wpisac pesel [bedzie
> > sprawdzana poprawnosc]-zabezpieczenie
> > by nmie glosowal 12 letni gowniarz)
>
> Bzzz! Przykro mi, ale tym samym naruszysz ustawę o ochronie danych
> osobowych (PESEL jednoznacznie identyfikuje obywatela RP)
tyle ze ja tego nie wykorzystam, bedzie tylko w celu zweryfikowania
wieku. Do bazy taka informacja absolutnie nie trafi.
P.
-
44. Data: 2004-10-13 10:15:36
Temat: Re: malzenstwo - pytanie
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> > Zeniac sie z pewnoscia powiem ze zdrada na dobre Ci nie wyjdzie. :-)
>
> Ozenek tez czasem na dobre nie wychodzi.
zgadza sie
>
> >A jezeli juz dochodzi
> > do slubu
> > to jest skladana pewna przysiega i z umowy trzeba sie wywiazac,
>
> Bo jak nie to smierc :)
no coz, w ustawie (dziesiec przykazan) jest to wyraznie zapisane :-)
>
>
> > Robie ankiete, sprawdzimy co by zrobili internauci w takiej
sytuacji:-)
>
> Wiekszosc na pewno zabilaby partnera.
moze nie tyle partnera tco osobe ktora doprowadzila do tego.
Ale partnerowi mozna naprawde tak umilic zycie po tym czynie ze mu sie
wszystkiego odechce.
dlatego pytanie sformulowalem tak jak sformulowalem, czyli
co jest gorsze smierc (bez zdrady) czy zdrada ukochanej osoby.
Chce tylko uswiadomic osobom prawdopodobnie nie znajacym tego uczucia
ze jest to o wiel gorsze od smierci, (zreszta popatrzmy w statystyki, ile
osob popelnilo
samobojstwa z powodu zdrady? :-) )
I w W11 w pewnym odcinku poniekad zostalo to udowonioe, sedzia
dal wyrok bardzo niski i to w zawieszeniu(chyba) za zabicie (przez
kobiete)
meza ktory sypial z jej matka (a slub mial sie odbyc lada dzien) .
Widac sedzia tez czlowiek i zna to uczucie. czlowiek wtedy jest zdolny do
wszystkiego.
>
> pawel
>
P.
>
-
45. Data: 2004-10-13 10:36:13
Temat: Re: malzenstwo - pytanie
Od: "Pawel Jakusz" <p...@v...com.wytnij>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:ckiv8e$9jn$1@inews.gazeta.pl...
> no coz, w ustawie (dziesiec przykazan) jest to wyraznie zapisane :-)
nie ma to jak prawdziwy chrzescijanin :)
> Ale partnerowi mozna naprawde tak umilic zycie po tym czynie ze mu sie
> wszystkiego odechce.
OOO, msciwy jestes ? Czyli jednak urazona duma :) A co z takiego "umilania"
bedziesz mial ? Chora satysfakcje tylko. Ja podobno msciwy jestem, jak to
zodiakalny skorpion, ale na zdradzajaca kobiete szkoda by mi bylo zdrowia
marnowac.
> (zreszta popatrzmy w statystyki, ile
> osob popelnilo
> samobojstwa z powodu zdrady? :-) )
No gdzie te statystyki ? A gdzie statystyki samobojstw po utracie bliskiej
osoby ? Zreszta nawet gdybys je przedstawil (a zaloze sie ze tego nie
zrobisz), to i tak by nic nie zmienilo. Zbyt nikly procent spoleczenstwa by
obejmowalo, zeby moc generalizowac "co jest gorsze".
> I w W11 w pewnym odcinku poniekad zostalo to udowonioe, sedzia
> dal wyrok bardzo niski i to w zawieszeniu(chyba) za zabicie (przez
> kobiete)
> meza ktory sypial z jej matka (a slub mial sie odbyc lada dzien) .
> Widac sedzia tez czlowiek i zna to uczucie. czlowiek wtedy jest zdolny do
> wszystkiego.
Dostala niski wyrok nie za to, ze wolno zabijac zdradzajacych, ale dlatego,
ze byla slaba psychicznie i nie wytrzymala calej sytuacji. Nie wiesz jednak,
jak przezylaby smierc bliskiej osoby. Byc moze sama by sie zabila. Wyciagasz
pojedynczy przypadek, w dodatku nic nie mowiacy, zeby potwierdzic swoje
generalizowanie.
pawel
-
46. Data: 2004-10-13 13:43:35
Temat: Re: malzenstwo - pytanie
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
>
> > no coz, w ustawie (dziesiec przykazan) jest to wyraznie zapisane :-)
>
> nie ma to jak prawdziwy chrzescijanin :)
:-)
>
>
> > Ale partnerowi mozna naprawde tak umilic zycie po tym czynie ze mu sie
> > wszystkiego odechce.
>
> OOO, msciwy jestes ? Czyli jednak urazona duma :) A co z takiego
"umilania"
> bedziesz mial ? Chora satysfakcje tylko. Ja podobno msciwy jestem, jak
to
> zodiakalny skorpion, ale na zdradzajaca kobiete szkoda by mi bylo
zdrowia
> marnowac.
>
no u mnie to sie na zdrowiu odbilo i przez 2 lata cierpialem (fizycznie)
wiec
satysfakcja dla mnie wiele znaczy, ale najwieksza bedzie nie jezeli ktos
zginie,
bo to za latwe. Za latwe, malo bolesnei, zbyt krotkie, największa frajda
będzie jakby tak 5-x letnie wakacje w wiezieniu w ekwadorze zalatwic, moge
wtedy spac spokojnie :-) Na sumeniu nikogo wtedy nie mam.
Bylbys przeciw takiemu rozwiazaniu gdyby Twoj "przyjaciel" odbil Tobie
Kobiete ?
Tak szczerze.
Wie ze ona dla Ciebie jest calym swiatem, a pomimo tego....
malo tego, rozpowiada na twoj temat nieprawdziwe informacje, typu ze masz
kobiete itp bzdury.
Robi to celowo i wywraca przez to twoje zycie o 180 % Co wtedy czujesz?
Podkulisz ogonek i uciekniesz w inna strone czy Dasz mu nauczke?
>
> No gdzie te statystyki ? A gdzie statystyki samobojstw po utracie
bliskiej
> osoby ? Zreszta nawet gdybys je przedstawil (a zaloze sie ze tego nie
> zrobisz), to i tak by nic nie zmienilo. Zbyt nikly procent spoleczenstwa
by
> obejmowalo, zeby moc generalizowac "co jest gorsze".
statystyki moze podac Andrzej, on pracuje w policji. Niech sprawdzi przy
samobojstwach
jakie byly powody.
> > meza ktory sypial z jej matka (a slub mial sie odbyc lada dzien) .
> > Widac sedzia tez czlowiek i zna to uczucie. czlowiek wtedy jest zdolny
do
> > wszystkiego.
>
> Dostala niski wyrok nie za to, ze wolno zabijac zdradzajacych, ale
dlatego,
> ze byla slaba psychicznie i nie wytrzymala calej sytuacji.
gdy naprawde kochasz to rzadko kiedy mozna wytrzymac taka sytuacje.
I sedzia to zrozumial.
Nie wiesz jednak,
> jak przezylaby smierc bliskiej osoby. Byc moze sama by sie zabila.
Wyciagasz
> pojedynczy przypadek, w dodatku nic nie mowiacy, zeby potwierdzic swoje
> generalizowanie.
>
zeby potwierdzic ze ucczucie zdrady to nie takie hop siup jak mowi A.L.
a co mysla inni zobaczymy, za miesiac ankieta bedzie gotowa, postaram sie
zeby dobre kilka tys. osob wzielo w tym udzial.
P.
-
47. Data: 2004-10-13 13:52:37
Temat: Re: malzenstwo - pytanie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Przemek R. wrote:
>>Kto mi zagwarantuje, że nie sfabrykujesz wyników?
>
> otrzymasz kod strony, IP glosujacych, sprawdzisz sobie.
Jasne... Po dziennikach serwera... Jak chcesz mogę wyprodukować takie,
że ludzie głosować będą nawet z Chin czy innego Hong Kongu
> Jako "pies" nie powinno byc trudnosci ze sprawdzeniem
Jaki pies?
> , po calej polsce bym nie latal by glosowac :-)
Nie trzeba latać - wystarczy dzienniki podmienić.
[ciach]
>>Bzzz! Przykro mi, ale tym samym naruszysz ustawę o ochronie danych
>>osobowych (PESEL jednoznacznie identyfikuje obywatela RP)
>
>
> tyle ze ja tego nie wykorzystam, bedzie tylko w celu zweryfikowania
> wieku. Do bazy taka informacja absolutnie nie trafi.
Nieistotne. Także 'manie' bazy danych osobowych podlega regulacjom.
-
48. Data: 2004-10-13 13:55:48
Temat: Re: malzenstwo - pytanie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Przemek R. wrote:
> dlatego pytanie sformulowalem tak jak sformulowalem, czyli
> co jest gorsze smierc (bez zdrady) czy zdrada ukochanej osoby.
> Chce tylko uswiadomic osobom prawdopodobnie nie znajacym tego uczucia
> ze jest to o wiel gorsze od smierci, (zreszta popatrzmy w statystyki, ile
> osob popelnilo samobojstwa z powodu zdrady? :-) )
[ziew]
Dla osoby niestabilnej psychicznie powodem do samobójstwa bywają
także... oceny w szkole.
Czyli - pała z polskiego jest gorsza od śmierci?
> I w W11 w pewnym odcinku poniekad zostalo to udowonioe, sedzia
> dal wyrok bardzo niski i to w zawieszeniu(chyba) za zabicie (przez
> kobiete) meza ktory sypial z jej matka (a slub mial sie odbyc lada dzien) .
> Widac sedzia tez czlowiek i zna to uczucie. czlowiek wtedy jest zdolny do
> wszystkiego.
Ty się głupawymi serialami nie podniecaj.
-
49. Data: 2004-10-13 14:51:27
Temat: Re: malzenstwo - pytanie
Od: "Pawel Jakusz" <p...@v...com.wytnij>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:ckjbee$9nj$1@inews.gazeta.pl...
> Bylbys przeciw takiemu rozwiazaniu gdyby Twoj "przyjaciel" odbil Tobie
> Kobiete ?
> Tak szczerze.
> Wie ze ona dla Ciebie jest calym swiatem, a pomimo tego....
> malo tego, rozpowiada na twoj temat nieprawdziwe informacje, typu ze masz
> kobiete itp bzdury.
> Robi to celowo i wywraca przez to twoje zycie o 180 % Co wtedy czujesz?
> Podkulisz ogonek i uciekniesz w inna strone czy Dasz mu nauczke?
A co mi da nauczka ?
Zrozum, kobieta nie jest Twoja wlasnoscia.
Wybrala innego, no jest to jakas tragedia.
Ale sa wieksze, zdecydowanie wieksze.
To, ze dla Ciebie lepsze jest zeby ona umarla swiadczy tylko o tym, ze
kochasz siebie a nie ją. Czystej krwi egocentryzm.
pawel
-
50. Data: 2004-10-13 15:11:24
Temat: Re: malzenstwo - pytanie
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> >
> > tyle ze ja tego nie wykorzystam, bedzie tylko w celu zweryfikowania
> > wieku. Do bazy taka informacja absolutnie nie trafi.
>
> Nieistotne. Także 'manie' bazy danych osobowych podlega regulacjom.
w ktorej jest sa dwie kolumny, ID i IP ? :-))
P.