-
141. Data: 2011-05-30 14:00:09
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Od: "amk" <a...@o...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:irvdkm$d5b$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "amk" <a...@o...pl> napisał
>>
>> Nie jestem psychologiem, ale na moją intuicję, jeśli nawet stworzony by
>> został *obiektywny* test, to jest jeszcze problem predyspozycji osoby w
>> danym dniu wypełniającej taki test . Na przykład, może ktoś właśnie
>> powiedział badanemu po drodze na tetsy, że się do niczego nie nadaje
>> (chociaż nie musi to być prawda) i sugestia będzie tak silna, że test
>> *wypadnie* odpowiednio do Twojej koncepcji.
>
> Czy takie same wątpliwości masz w odniesieniu do egzaminów zdawanych w
> toku edukacji? A co z egzaminami przy przyznawaniu rozmaitych uprawnień
> zawodowych?
Oczywiście, że mam wątpliwości, co nie oznacza, że można się odwoływać od
wyniku testu, tylko dlatego, że zdarzyło się coś nieprzyjemnego. Ale należy
brać poprawki na to co sadzimy o ludziach, którzy nie zdali matury, lub nie
ukończyli studiów. Może są zbyt podatni na stresujące wpływy otoczenia.
Powiem więcej, jeśli chodzi o mnie, to od mojej predyspozycji w danym dniu,
od ciągu wydarzeń, zależy czy dana sytuacja mnie wkurzy czy rozśmieszy : -)
AK.
-
142. Data: 2011-05-30 14:20:28
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2011-05-30, Maruda <m...@n...com> wrote:
[...]
>> Dostal dosc zlosliwej formy raka, ledwo uszedl z zyciem (terapie
>> sfinansowalo panstwo),
> G. prawda. Sfinansował sobie sam płacąc przez lata składki.
To wylicz ile 28-latek z zarobkami na poziomie średniej krajowej odłoży
tych składek (załóżmy, że pracował od 24 roku życia). I zobacz potem
ile kosztuje taka terapia.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
143. Data: 2011-05-30 14:23:54
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
On 30.05.2011 15:21, Maruda wrote:
> W dniu 2011-05-30 14:33, Tomasz Chmielewski pisze:
>> On 30.05.2011 14:21, Maruda wrote:
>>
>>> Wystarczy zaniechać urzędowej pomocy wszystkim nieudacznikom i
>>> pozostawić to ludzkiemu miłosierdziu. Resztę załatwi dobór naturalny.
>>
>> Jeden z moich znajomych prezentowal kiedys podobne myslenie.
>>
>> Dostal dosc zlosliwej formy raka, ledwo uszedl z zyciem (terapie
>> sfinansowalo panstwo), a i poglad na swiat co do "doboru naturalnego" i
>> "ludzkiego milosierdzia" mu sie zmienil.
>
> Dodam jeszcze coś bardzo brutalnego.
> "Z punktu widzenia społeczeństwa" lepiej jest (bardziej się opłaca)
> odpuścić (stracić) jednego "statystycznego" hemofilika (trudno, strata,
> bywa), niż pozwolić za publiczne pieniądze rozmnażać się dziesięciu
> pedałom/dziwkom/ćpunom.
Moze w twojej karierze swiatowego socjologa i badacza ekonomiki
spoleczenstw umknal pewien szczegol, ale "pedaly" jakby z definicji sie
nie rozmnazaja...
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
-
144. Data: 2011-05-30 14:44:27
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
>> A akurat zawieranie małżeństwa oraz płodzenie i wychowywanie dzieci
>> dostępne jest praktycznie dla każdego, mimo że to sprawy najwyższej
>> wagi.
>
> Niemniej jednak doświadczenie uczy, że najlepiej akurat TE sprawy
> regulują się naturalnie, a próby sztucznego kontrolowania kto może
> mieć dzieci, z kim, kiedy i ile, zwykle prowadzi do wynaturzenia
> systemu, nieszczęść ludzkich i budzi ogólną społeczną odrazę.
Jeśli mówimy o ogólnej zasadzie to zgadzam się. Ale stosowanie jej
dosłownie i bez wyjątków było na miejscu wiek temu, kiedy nie było
takich wynalazków jak nowoczesna medycyna, opieka społeczna, publiczna
służba zdrowia itp. Wtedy z większą siłą działały mechanizmy selekcji
naturalnej a konsekwencje błędnych wyborów obciążały głównie ich
autorów.
> Na szczęście i kobiety i mężczyźni starają się dokonywać jak
> najlepszych wyborów na swoich partnerów,
Chyba że wyboru dokonuje jeden czubek mając do wyboru wokół siebie
tylko innych czubków (jak ma to miejsce np. w zakładach opiekuńczych).
> a że ze statystyki wynika, że zawsze znajdzie się dwóch głupich,
> którzy w dodatku mają jeszcze głupsze dzieci, to nie powód, aby
> wywracać cały ten działający od tysiącleci system do góry nogami.
Ten system już nie działa tak samo jak wieki temu, zaburzyliśmy go,
sytuacja jest nowa.
> Margines zawsze będzie.
Co nie znaczy, ża należy przyzawlać na nieograniczony rozwój tego
marginesu.
-
145. Data: 2011-05-30 14:52:44
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał
>
> BTW - samo zawarcie małżeństwa świadczy o pomieszaniu zmysłów, co
> nie?;-)
Tylko jeśli zmiłości ;)
-
146. Data: 2011-05-30 18:10:35
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>
Użytkownik "Maruda" <m...@n...com> napisał w wiadomości
news:is02bi$l44$3@news.onet.pl...
Odpowiem w tej gałęzi za jednym razem.
Owszem, przepis jest nieprecyzyjny, działa automatycznie - więc trzeba go
zmienić albo dodać odpowiednie przepisy wykonawcze.
Nie będę nieuprzejmy i nie będę nikogo pytał czy chciałby być dzieckiem
wariatów.
A AIDS nie jest chorobą zakaźną tylko zaraźliwą. Pisałem o dżumie, ospie
trądzie itp.
--
Jotte
-
147. Data: 2011-05-31 06:29:46
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2011-05-30 14:54, Polak Warszawianin wrote:
> Powyzsi wszyscy dyskutanci tutaj zapominaja o rzeczy PODSTAWOWEJ: NIE
> MA ZADOWALAJACEJ DEFINICJI ZDROWIA PSYCHICZNEGO!
> Psychiatria BARDZO czesto bywala NADUZYWANA - zarowno przy eliminacji
> przeciwnikow politycznych (i nie tylko w systemach totalitarnych,
> takze w "nowoczesnych demokracjach"), jak i do celow korzysci
> osobistych: znana jest historia znanej aktorki hollywood'zkiej,
> malzonki znanego milionera ktory aby sie jej pozbyc to "wrobil ja w
> chorobe psychiczna". Kobieta byla systematycznie degradowana przez
> kolejnych psychiatrow, az wrescie poddana zabiegowi lobotomii. A ex-
> maz mial problem alimentow i PODZIALU MAJATKU z glowy!
> Teraz po 20 latach wszyscy specjalisci biegli sadowi zgodnie
> przyznaja, ze kobieta byla w zasadzie zdrowa - PRZYNAJMNIEJ NA
> POCZATKU "LECZENIA".
>
> Tak wiec mnie sie wydaje, ze w tej miedzynarodowej konwencji o prawach
> osob chorych psychicznie - to chodzi przede wszystkim o zapobiezenie
> NADUZYCIOM!
> Sytuacja kiedy NIA DA SIE OBIEKTYWNIE okreslic czy ktos jest
> "psychicznie chory", czy jest po prostu jakims artysta, myslicielem
> majacym SWOJ UNIKALNY OSAD rzeczywistosci czy w ogole kims kto chce
> dokonac czegos malo popularnego... to kiedy mozna owych "chorych
> psychicznie" DOWOLNE pozbawiac praw - to ta sytuacja "zle pachnie",
> chyba skojarzenia z FASZYZMEM sa bardzo trafne!
>
>
Tak mi się skojarzyło.
CLick --> http://ortopedianew.appspot.com/wiki/Eksperyment_Ros
enhana
Piotrek
-
148. Data: 2011-05-31 12:15:35
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 29 May 2011 17:26:01 +0200, Jotte napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1ok3a9of3qq74$.jjvp6i1kfqgj.dlg@40tude.net...
>
>>>> Pisząc "państwo" w tym przypadku mam na myśli społeczeństwo.
>>> A pisząc "państwo" w innych przypadkach pewnie masz jeszcze coś innego na
>>> myśli...
>> Stosownie do kontekstu.
> Dlatego bez względu na kontekst nie warto się domyślać.
No nie - wystarczy umieć czytać ze zrozumieniem.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
-
149. Data: 2011-05-31 12:16:24
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia 28 May 2011 23:11:04 GMT, to napisał(a):
> begin Przemysław Adam Śmiejek
>
>> Dlaczego skandaliczne? Finansowanie i wychowywanie dzieci zdrowych
>> rodziców już nie jest skandaliczne, a chorych tak? Chyba że uważasz, że
>> osoby takie słabiej będą się mogły zająć wychowaniem dzieci, więc więcej
>> przerzucą na państwo. Ale w takim razie, powinien być zakaz związków
>> pomiędzy np. osobami na wózku. A co, jak rodzice ulegną wypadkowi już po
>> fakcie? Zabić dziecko?
>
> Dokładnie, podobną dyskryminacją jest też niemożność zawierania związków
> małżeńskich przez dziesięciolatków. Koniecznie trzeba go znieść, w końcu
> dziesięciolatkowie też nie mogą być dyskryminowani.
I zwierzątka!!!
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
-
150. Data: 2011-05-31 13:09:58
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
> Ludzi szufladkujemy cały czas. Czym, jeśli nie szufladkowaniem, jest
> przyznawanie prawa jazdy, tytułu naukowego, uprawnień zawodowych itd.?
> Nabycie określonych uprawnień zwykle wiąże się ze spełnieniem odpowiednich
> wymagań i to jest OK. A akurat zawieranie małżeństwa oraz płodzenie i
> wychowywanie dzieci dostępne jest praktycznie dla każdego, mimo że to
> sprawy najwyższej wagi.
>
To zwykłe sprawy życiowe. Równie zwykłe jak np chodzenie piechotą po
drogach. Też możnaby wymagać "prawa chodzenia".