-
31. Data: 2012-10-29 18:21:14
Temat: Re: lotto zaklady z kolegami i umowa
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
CPL wrote:
> Użytkownik "Jarosław Bomba" <b...@g...com> napisał w wiadomości
> news:508d2e90$0$1309$65785112@news.neostrada.pl...
>> i juz ? :D
>
> I tyle zobaczą notatriusza :) Za 25 baniek bym pojechał na wieczne
> wakacje do Argentyny bez szans na ekstradycję :)
no co ty...
zaraz dostaniesz pozew od szefa czy szefowej gildii notariuszy.
to sa ludzie bez skazy.
-
32. Data: 2012-10-29 18:50:07
Temat: Re: lotto zaklady z kolegami i umowa
Od: Yakhub <y...@g...pl>
W liście datowanym 29 października 2012 (13:59:43) napisano:
>> Nie wiesz co to system? To się nie wypowiadaj.
> Wymyślanie systemu do gry losowej? Wiem co to -- czysty idiotyzm.
O ile zadzam się z Tobą, to wyjaśnię:
Kolega miał na myśli "zakład systemowy", w rozumieniu Lotto - czyli
możliwość wysłania kuponu ze skreślonymi (na przykład) 8 liczbami,
który de facto jest odpowiednikiem wysłania kuponów ze wszystkimi
możliwymi kombinacjami tych 8 liczb.
--
Pozdrowienia,
Yakhub
-
33. Data: 2012-10-29 18:50:58
Temat: Re: lotto zaklady z kolegami i umowa
Od: Yakhub <y...@g...pl>
W liście datowanym 28 października 2012 (13:16:16) napisano:
> Chcę grać z kolegami systemem w lotto. Składamy się wspólnie na kupon,
> kserujemy go dla każdego, a oryginał deponujemy w kasetce w biurze.
Który z Was czyta Chmielewską ? :>
--
Pozdrowienia,
Yakhub
-
34. Data: 2012-10-29 19:54:47
Temat: Re: lotto zaklady z kolegami i umowa
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "dude" <c...@m...pl> napisał w wiadomości
news:508d220f$0$26709$65785112@news.neostrada.pl...
> Chcę grać z kolegami systemem w lotto. Składamy się wspólnie na kupon, kserujemy go
dla każdego, a oryginał deponujemy w kasetce w
> biurze.
> Jak powinna wyglądać umowa, żeby w przypadku ewentualnej wygranej nie było
możliwości, że ktoś zwieje z wygraną.
Skombinujcie kasetkę zamykaną na tyle kłódek, ilu Was jest.
Kupon deponujecie w kasetce, zamykacie i każdy ma po jednym kluczu.
Tak, wiem, że któryś może uciec z kasetką i iść z nią do ślusarza...
;-)
--
Pozdrawiam
Piotr
-
35. Data: 2012-10-30 08:54:57
Temat: Re: lotto zaklady z kolegami i umowa
Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>
W dniu 2012-10-29 19:54, PiotRek pisze:
> Użytkownik "dude" <c...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:508d220f$0$26709$65785112@news.neostrada.pl...
>> Chcę grać z kolegami systemem w lotto. Składamy się wspólnie na kupon,
>> kserujemy go dla każdego, a oryginał deponujemy w kasetce w biurze.
>> Jak powinna wyglądać umowa, żeby w przypadku ewentualnej wygranej nie
>> było możliwości, że ktoś zwieje z wygraną.
>
> Skombinujcie kasetkę zamykaną na tyle kłódek, ilu Was jest.
> Kupon deponujecie w kasetce, zamykacie i każdy ma po jednym kluczu.
>
> Tak, wiem, że któryś może uciec z kasetką i iść z nią do ślusarza...
> ;-)
Może skrytka bankowa z uprawnieniem tylko do łącznego otwarcia?
--
Liwiusz
-
36. Data: 2012-10-30 09:15:24
Temat: Re: lotto zaklady z kolegami i umowa
Od: n...@t...net.pl
W dniu niedziela, 28 października 2012 13:16:23 UTC+1 użytkownik dude napisał:
> Chcę grać z kolegami systemem w lotto. Składamy się wspólnie na kupon,
>
> kserujemy go dla każdego, a oryginał deponujemy w kasetce w biurze.
>
> Jak powinna wyglądać umowa, żeby w przypadku ewentualnej wygranej nie było
>
> możliwości, że ktoś zwieje z wygraną.
>
> Oczywiście, że to wiara w bajki, ale chcę podejść profesjonalnie nawet do
>
> takiej bzdury :)
>
> Wystarczy coś w stylu:
>
> Niniejszym oświadczam iż ewentualna wygrana zostanie podzielona po równo
>
> pomiędzy następujące osoby-tutaj lista:
>
> Imię nazwisko, PESEL, podpis
>
> ?
Niech każdy gra ze swoimi numerami, nie bawić się w spółki.
Kobity i dzieciaki też mogą wysłać te same numerki i uczciwy podział
szlag trafia.
Andrzej.
-
37. Data: 2012-10-30 10:29:21
Temat: Re: lotto zaklady z kolegami i umowa
Od: "dude" <c...@m...pl>
Użytkownik <n...@t...net.pl> napisał w wiadomości
news:85e5032c-f681-47c5-9f6d-cbde19fb56dc@googlegrou
ps.com...
W dniu niedziela, 28 października 2012 13:16:23 UTC+1 użytkownik dude
napisał:
> Chcę grać z kolegami systemem w lotto. Składamy się wspólnie na kupon,
>
> kserujemy go dla każdego, a oryginał deponujemy w kasetce w biurze.
>
> Jak powinna wyglądać umowa, żeby w przypadku ewentualnej wygranej nie
> było
>
> możliwości, że ktoś zwieje z wygraną.
>
> Oczywiście, że to wiara w bajki, ale chcę podejść profesjonalnie nawet
> do
>
> takiej bzdury :)
>
> Wystarczy coś w stylu:
>
> Niniejszym oświadczam iż ewentualna wygrana zostanie podzielona po równo
>
> pomiędzy następujące osoby-tutaj lista:
>
> Imię nazwisko, PESEL, podpis
>
> ?
>Niech każdy gra ze swoimi numerami, nie bawić się w spółki.
>Kobity i dzieciaki też mogą wysłać te same numerki i uczciwy podział
>szlag trafia.
Kolejny biedak, co nigdy nie skreślił więcej niż 6 liczb na jednym
blankiecie, a wypowiada się w roli eksperta.
-
38. Data: 2012-11-01 14:18:28
Temat: Re: lotto zaklady z kolegami i umowa
Od: t? <tÎż_usenet@interia.pl>
dude wrote:
> Matołku piszący do góry nogami: system oznacza grę 7,8,9,10,11 lub 12
> liczbami w zakładzie zamiast sześcioma. Zobacz sobie ile kosztują takie
> kupony http://www.forumlotto.pl/1900.htm i wracaj do gry w kapsle, bo
> reszta Cię przerasta.
I myślisz, osiołku, że Lotto nie potrafi obliczyć prawdopodobieństwa
wygranej z danym kuponem i dać takiej ceny, żeby wychodziło to samo co z
pojedynczymi? No, może minimalnie lepiej ze względu na zakup hurtowy?
Ja pierdole, jacy ludzie są tępi...
--
ss??q s? ??u??ou??
-
39. Data: 2012-11-01 14:19:43
Temat: Re: lotto zaklady z kolegami i umowa
Od: t? <tÎż_usenet@interia.pl>
Yakhub wrote:
> Kolega miał na myśli "zakład systemowy", w rozumieniu Lotto - czyli
> możliwość wysłania kuponu ze skreślonymi (na przykład) 8 liczbami,
> który de facto jest odpowiednikiem wysłania kuponów ze wszystkimi
> możliwymi kombinacjami tych 8 liczb.
Rada pozostaje aktualna.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
40. Data: 2012-11-01 14:20:17
Temat: Re: lotto zaklady z kolegami i umowa
Od: t? <tÎż_usenet@interia.pl>
dude wrote:
> Kolejny biedak, co nigdy nie skreślił więcej niż 6 liczb na jednym
> blankiecie, a wypowiada się w roli eksperta.
Ekspert od gier losowych to coś w stylu eksperta-idioty?
--
ss??q s? ??u??ou??