-
81. Data: 2007-02-10 15:20:28
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
Jasko Bartnik napisał(a):
> Dnia 10-02-2007 o 11:26:40 Sowiecki Agent
> <p...@t...gazeta
.pl> napisał(a):
>
>>> powinno być chuj a nie huj.
>> obie formy są dozwolone nieuku
>
> Przepraszam, ze sie wtrace ale ... od kiedy? Nie widnieje w slownikach
> ortograficznych, encyklopediach, slownikach JP. Chetnie poznam dokument,
> ktory uczynil z formy nieprawidlowej dozwolona.
to byl skrot myslowy
--
http://www.niesfornazyta.pl/
Pierwszy stacjonarny czytnik for typu phpBB/phpBBbyPrzemo (windows/linux)
Od dziś możesz korzystać z fora tak jak z usenetu !
-
82. Data: 2007-02-10 16:43:07
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jasko Bartnik napisał(a):
>>> powinno być chuj a nie huj.
>> obie formy są dozwolone nieuku
>
> Przepraszam, ze sie wtrace ale ... od kiedy? Nie widnieje w slownikach
> ortograficznych, encyklopediach, slownikach JP. Chetnie poznam dokument,
> ktory uczynil z formy nieprawidlowej dozwolona.
Ja osobiście głosuję za krótszą formą, bo wtedy sens ma powiedzenie "3
ci w 4" ;)
-
83. Data: 2007-02-10 20:10:01
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Wysocki" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eqd2ah$t2u$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jasko Bartnik wrote:
>> To zalezy jak sobie zinterpretuja przepisy. Wg jednych pojedyncze kopie,
>> ktore mozna miec na wlasny uzytek to pojedyncze utwory z calej
>> dyskografii tworcy (jesli juz mowa o mp3); inni mowia o dowolnej ich
>> ilosci. Kiedys juz bylo przerabiana - nie musi byc zarobek. Masz cos za
>> co nie zaplaciles a powinienes - jest korzysc majatkowa.
>
> Ja gdzieś czytałem, że nie było jeszcze takiej sprawy sądowej, w której
> ktoś byłby sądzony za samo posiadanie lub ściąganie plików
> multimedialnych (mp3, filmy). Zawsze chodziło albo o udostępnianie
> (p2p), albo o nielegalne oprogramowanie, które podlega pod inne paragrafy.
a czy udostępnianie fragmentów utworów jest karalne?
-
84. Data: 2007-02-10 21:55:45
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 10-02-2007 o 21:10:01 Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> a czy udostępnianie fragmentów utworów jest karalne?
Tak.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
85. Data: 2007-02-10 22:46:24
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jasko Bartnik wrote:
> Dnia 10-02-2007 o 21:10:01 Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> a czy udostępnianie fragmentów utworów jest karalne?
> Tak.
OK, a jak wielki musi być ten fragment, żeby to było karalne? Może być
dowolnie mały? ;->
-
86. Data: 2007-02-11 00:49:37
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: Tomasz Trystula <t...@t...pl>
On 2007-02-10, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
>>> a czy udostępnianie fragmentów utworów jest karalne?
>> Tak.
>
> OK, a jak wielki musi być ten fragment, żeby to było karalne? Może być
> dowolnie mały? ;->
Tak na logikę to poniżej 5 taktów. ;)
Jest bodajże w Ameryce takie prawo, że jeżeli jakiś utwór muzyczny
pokrywa się z innym w więcej niż 4 taktach pod rząd, to mamy do
czynienia z plagiatem. Więc logicznie myśląc, jeżeli będzie do 4 taktów
nikt nam nie udowodni, że tego sami nie nagraliśmy. ;)
Nie wiem jak w Polsce.
--
Tomasz Trystula
-
87. Data: 2007-02-11 08:16:15
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 11-02-2007 o 01:49:37 Tomasz Trystula <t...@t...pl> napisał(a):
>>>> a czy udostępnianie fragmentów utworów jest karalne?
>>> Tak.
>> OK, a jak wielki musi być ten fragment, żeby to było karalne? Może być
>> dowolnie mały? ;->
> Tak na logikę to poniżej 5 taktów. ;)
> Jest bodajże w Ameryce takie prawo, że jeżeli jakiś utwór muzyczny
> pokrywa się z innym w więcej niż 4 taktach pod rząd, to mamy do
> czynienia z plagiatem. Więc logicznie myśląc, jeżeli będzie do 4 taktów
> nikt nam nie udowodni, że tego sami nie nagraliśmy. ;)
>
> Nie wiem jak w Polsce.
A w Polsce chyba brak przepisow na ten temat albo jakies sprecyzowanie by
sie przydalo. Bo czysto teoretycznie dowolnie maly fragment utworu. Przy
posiadaniu narkotykow nikt sie nie pyta ile minimalnie trzeba miec przy
sobie, zeby za to beknac.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
88. Data: 2007-02-11 19:32:27
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> napisał w wiadomości
news:op.tnjetdr7rgp2nr@sempron.home.aster.pl...
> Dnia 10-02-2007 o 11:26:40 Sowiecki Agent
> <p...@t...gazeta
.pl> napisał(a):
>
> Przepraszam, ze sie wtrace ale ... od kiedy? Nie widnieje w slownikach
> ortograficznych, encyklopediach, slownikach JP. Chetnie poznam dokument,
> ktory uczynil z formy nieprawidlowej dozwolona.
Przemuś chciał powiedzieć, że dla nieuków obie formy są poprawne;)
A za chwilę powie, że to nie jego wina gdyż już się urodził z wszelkimi
schorzeniami mózgu zaczynającymi się na "dys-".
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"
-
89. Data: 2007-02-11 22:09:05
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jasko Bartnik wrote:
> A w Polsce chyba brak przepisow na ten temat albo jakies sprecyzowanie
> by sie przydalo. Bo czysto teoretycznie dowolnie maly fragment utworu.
> Przy posiadaniu narkotykow nikt sie nie pyta ile minimalnie trzeba miec
> przy sobie, zeby za to beknac.
Czyli, jako punkt odniesienia biorąc np. wyniki w programie "Jaka to
melodia?" - wystarczy jedna nutka ;->
-
90. Data: 2007-02-12 00:16:13
Temat: Re: linux a kontrola policji
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 11.02.2007 Jasko Bartnik <a...@s...nadole> napisał/a:
> A w Polsce chyba brak przepisow na ten temat albo jakies sprecyzowanie by
> sie przydalo. Bo czysto teoretycznie dowolnie maly fragment utworu. Przy
Na szczęście w Polsce kryterium stanowi możliwość rozpoznania utworu,
czyli poniekąd i dowolnie mały fragment ale taki który właśnie nosi cechy
utworu a nie jakieś bezwarunkowe 4 takty. Nb. idę o zakład, że z tymi
taktami to urban legends i nic więcej, przynajmniej w tak podanej postaci.
--
Marcin