witam
Zalozylem firme. Mam dwa komputery. I czas zakupic oprogramowanie. Legalne.
Ceny Microsoftu sa 'dosc" wysokie. Zastanawiam sie nad Linuxem i Star
Office'em zamiast Windows i MS Office (sam bede tego uzywal, a chce
zminimalizowac koszty). I teraz moje pytania:
1). Czy Linux + Star Office sa legalne (darmowe) dla firm czy tylko dla
uzytkownikow indywidualnych?
2). Czy Urzad Skarbowy nie bedzie sie czepial, ze nie zaplacilem za to
podatku (darowizny itp). Slyszalem, ze moga mi wycenic moje oprogramowanie i
kazac za to zaplacic podatek/darowizne. Ale jak wycenic Linuxa, ktory jest
darmowy i nijak sie na dobra sprawe ma do Windowsa (w sensie wyceny-jesli
chodzi nam o stabilnosc powinien byc od Win sto razy drozszy, jesli chodzi o
prostote i kompatybilnosc z popularnymi programami to sto razy tanszy
itd....)-chyba ze wyceniaja go moze tak jak DOS ver 2.0 ;))
No i to na tyle-jak zadzwonilem dzis do Microsoftu to mi sie wlosy
zjezyly;)))
Mozna nawet nie wiedziec ze sie lamie prawo........
Pozdrawiam
Michal

do góry

Koju <k...@p...com> wrote:
> Zalozylem firme. Mam dwa komputery. I czas zakupic oprogramowanie. Legalne.
> Ceny Microsoftu sa 'dosc" wysokie. Zastanawiam sie nad Linuxem i Star
> Office'em zamiast Windows i MS Office (sam bede tego uzywal, a chce
> zminimalizowac koszty). I teraz moje pytania:
> 1). Czy Linux + Star Office sa legalne (darmowe) dla firm czy tylko dla
> uzytkownikow indywidualnych?

linuksa mozesz spokojnie uzywac. star office przewdopodobnie nie jest
darmowy do uzytku komercyjnego. trzeba zajrzec na ich strone i poczytac
licencje.

> 2). Czy Urzad Skarbowy nie bedzie sie czepial, ze nie zaplacilem za to
> podatku (darowizny itp). Slyszalem, ze moga mi wycenic moje oprogramowanie i
> kazac za to zaplacic podatek/darowizne. Ale jak wycenic Linuxa, ktory jest

bedzie sie czepial -- jest to znany fakt. jest z tej sytuacji proste
wyjscie: kupujesz w empiku czyu gdziekolwiek indziej gazete z plytkami
z dowolna dystrybucja linuksa i biezesz na to fakture. koszyt sa? sa!
to niech spadaja na drzewo, cwaniaki.

--
Pawel Dziekonski - dzieko#mml.ch.pwr.wroc.pl - http://2618360679/dzieko
------------ Remove spam protection from my email address! ------------

do góry

> bedzie sie czepial -- jest to znany fakt. jest z tej sytuacji proste
> wyjscie: kupujesz w empiku czyu gdziekolwiek indziej gazete z plytkami
> z dowolna dystrybucja linuksa i biezesz na to fakture. koszyt sa? sa!
> to niech spadaja na drzewo, cwaniaki.

hehe, swietne wyjscie;))) proste acz skuteczne
dzieki

do góry

Dnia pięknego 14 Mar 2002 15:13:07 GMT, Pawel Dziekonski
<P...@m...ch.pwr.wroc.pl> napisałbył:

>linuksa mozesz spokojnie uzywac. star office przewdopodobnie nie jest
>darmowy do uzytku komercyjnego. trzeba zajrzec na ich strone i poczytac
>licencje.

jest darmowy. Jest też OpenOffice, całkiem OPEN, bo SO jest w planach
płatny w następnej wersji (choć pewnie im się nie uda)


--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

begin --> 14 Mar 2002 15:13:07 GMT, w
<a6qem3$l7q$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>, Pawel Dziekonski
<P...@m...ch.pwr.wroc.pl> napisał(-a):

> > 2). Czy Urzad Skarbowy nie bedzie sie czepial, ze nie zaplacilem za to
> > podatku (darowizny itp). Slyszalem, ze moga mi wycenic moje oprogramowanie i
> > kazac za to zaplacic podatek/darowizne. Ale jak wycenic Linuxa, ktory jest
>
> bedzie sie czepial -- jest to znany fakt.

Bzdura. Nie będzie się czepiał. Chyba, że wpiszesz Linuksa do EŚT, jak
co poniektórzy geniusze.

do góry