Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cl6927$5ea$1@opal.icpnet.pl...

> Ciano to był zięć Mussoliniego. Chodzi Ci zapewne o cyjano-akryl.

Jasnowidz? żebyś wiedział, że coś mi się to "ciano" nie podobało, jak
napisałem, ale się spieszyłem i nie miałem czasu się zastanawiać.

do góry

Tomek wrote:

> W DNA jest zapisany wzór. Będą takie same. Żeby nie wróciły trzeba uszkodzić
> skórę tak żeby jej nie było. Ale zagojona rana też będzie niepowtarzalna. Tomek
>

Jesteś pewien? Chyba nawet bliźniaki jednojajowe mają różne linie
papilarne...

do góry

In article <cl7amb$pu7$2@news2.ipartners.pl>, Andrzej Lawa wrote:
> Tomek wrote:
>
>> W DNA jest zapisany wzór. Będą takie same. Żeby nie wróciły trzeba uszkodzić
>> skórę tak żeby jej nie było. Ale zagojona rana też będzie niepowtarzalna. Tomek
> Jesteś pewien? Chyba nawet bliźniaki jednojajowe mają różne linie
> papilarne...

Będą miały różne z co najwyżej ogólnymi zarysami zbliżonymi conieco.
Wynika to z tego, że w gre wchodzą (najprawdopodobniej) również czynniki
środowiskowe, głownie rzecz jasna w okresie ciąży. Więcej via google po
"identical fingerprints".

--
Marcin

do góry

> > >
> >
> > Nie rozumiem tego.
>
> A co tu jest do rozumienia. Ciano-akrylem fajno się utrwala ślady linii
> papilarnych, tylko przedmiot się niszczy przy tym. czego tu można nie
> rozumieć? No chyba, że chcesz wiedzieć, jak to zrobić?
>

nie zrozumialem o co Ci w tym chodzilo :
"> fajny sposób ujawniać i zabezpieczać odbitki. Z tym, że sposób raczej
> przedmiot niszczy."

P.

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cl83tu$5rj$1@inews.gazeta.pl...

mam nadzieję, że teraz jasne.

do góry

Marcin Debowski wrote:

> Będą miały różne z co najwyżej ogólnymi zarysami zbliżonymi conieco.
> Wynika to z tego, że w gre wchodzą (najprawdopodobniej) również czynniki
> środowiskowe, głownie rzecz jasna w okresie ciąży. Więcej via google po
> "identical fingerprints".
>

Ano właśnie :)

do góry