-
491. Data: 2025-03-24 18:57:22
Temat: Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki (bo ma 40% poparcia)
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 24.03.2025 o 17:10, Shrek pisze:
>
> American dream (w sensie stagnacji realnych dochodów) się spierdolił we
> wczesnych latach 70.
Coś ci dzwoni, ale nie bardzo wiesz gdzie, co i kiedy.
> Tu masz historię podatków - https://www.fidelity.com/learning-center/
> personal-finance/history-us-income-tax - nic się wtedy nie zmienilo a
> kviat zmyśla.
Przecież ci linkowałem niemal identyczną grafikę...
Kiedy "wtedy" i co zmyślam?
Wyraźnie napisałem, że tendencja do obniżania podatków wyraźnie nasiliła
się w latach 80tych, możesz to zobaczyć również na tej, co sam
zalinkowałeś. Tobie wyświetla się jakaś inna? (Znowu?)
> To co się stało to odejście od wartości dolara na
> podstawie rezerw złota, czyli możliwość drukowania pieniędzy tak żeby ci
> robotnicy zarabiali więcej nie zarabiając więcej. I tak PKB rosło sobie
> dalej a realne płace stały w miejscu
Ty weź może poczytaj coś na ten temat.
Przyczyną odejścia dolara od złota nie była chęć żeby robotnicy
zarabiali więcej nie zarabiając więcej.
Coś dzwoni, ale nie bardzo wiesz gdzie i co.
> Przy okazji na końcu masz efektywną stopę oprocentowania, która w
> przypadku tych bogatych ma się nijak do nominalnej.
Zgadnij dlaczego.
A szury miały rację.
Piotr
-
492. Data: 2025-03-24 18:57:49
Temat: Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki (bo ma 40% poparcia)
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 24 Mar 2025 18:14:33 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 24.03.2025 o 18:11, Kviat pisze:
>> Więc albo ty zgubiłeś wątek, albo ja.
>> Przypomnisz kiedy zeszło z marszu niepodległości na godzinę w?
>
> Ok - racja.
>
> Ale jak już pytanie zadałem to jestem ciekawy odpowiedzi - jakie jest
> twój ogląd na zabieranie dzieci na marszałkowską z flagą w godzinę W?
Ale gdzies tam są wtedy faszy/rasistowskie hasła?
A PW ... IMHO - powinniśmy pamiętać, ... i uczyć ... jak się nie robi
powstań.
J.
-
493. Data: 2025-03-24 19:02:25
Temat: Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki (bo ma 40% poparcia)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.03.2025 o 18:33, J.F pisze:
>> Ostatecznie w 71. Cóż za zbieg okoliczności. Państwo zaczęsło drukować
>> pieniądze według uznania, a ludzie zarabiając coraz więcej wcale się nie
>> bogacili. Przypadek:P
>
> IMO - tak ten świat urządzony.
> Człowiek robi, robi, robi, i g* z tego ma.
> I tak musi być, bo inaczej by mu sie robić odechciało :-)
Dokładnie - a tu do lat 70tych płace rosły jak PKB, bo jakiś paryter złota:P
> Ale czy realne zarobki trochę nie rosną? Samochody coraz lepsze,
> komputery tanieją ...
U nas rosną. W stanach to niekoniecznie. Powiedziałbym że spadają - jak
słusznie kwiat zauważył kiedyś ala bundiego było stać na dom samochód,
nic nierobiącą żonę i dwójkę dzieci - a uchodził za nieudacznika:P
>> Z dolnego 32 to nie bardzo jest jak uciec niż na umowę B2B, ewentualnie
>> w "prawa autorskie". A potem to tradycyjnie - w beton.
>
> Ale jeśli dobrze widzę, to te 32% jest od 191k$ rocznie.
> biedota płaci 12% (do 47k$)
A - ja o naszych.
>> U nas:
>>
>> VAT - 290mld
>> Akcyza - 90 mld
>> PIT - 100 mld
>> CIT - 60 mld
>
> W tym mnie zawsze zastanawiał nieduży PIT.
> Wszak co zarobisz, jest też objęte VAT.
> VAT 23%, PIT 19% ... powinno wyjsć podobnie.
> Czy należy dodać CIT i akcyzę ?
Szara strefa, kredyty...
> A emeryturka w USA głodowa ...
>
>> ETS - 20mld,
>
> A co to ?
Ściepa na socjal związany z prawem do emisji CO2
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
494. Data: 2025-03-24 19:07:19
Temat: Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki (bo ma 40% poparcia)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.03.2025 o 18:57, Kviat pisze:
>> American dream (w sensie stagnacji realnych dochodów) się spierdolił
>> we wczesnych latach 70.
>
> Coś ci dzwoni, ale nie bardzo wiesz gdzie, co i kiedy.
Nie daj się prosić.
>> Tu masz historię podatków - https://www.fidelity.com/learning-center/
>> personal-finance/history-us-income-tax - nic się wtedy nie zmienilo a
>> kviat zmyśla.
>
> Przecież ci linkowałem niemal identyczną grafikę...
I widzisz na niej coś ciekawego w 71? No właśnie - nawet korelacji
między przejściem krzywej w prostą a stawkami podatkowymi nie ma.
> Wyraźnie napisałem, że tendencja do obniżania podatków wyraźnie nasiliła
> się w latach 80tych, możesz to zobaczyć również na tej, co sam
> zalinkowałeś. Tobie wyświetla się jakaś inna? (Znowu?)
No a jebło w latach 70.
>> To co się stało to odejście od wartości dolara na podstawie rezerw
>> złota, czyli możliwość drukowania pieniędzy tak żeby ci robotnicy
>> zarabiali więcej nie zarabiając więcej. I tak PKB rosło sobie dalej a
>> realne płace stały w miejscu
>
> Ty weź może poczytaj coś na ten temat.
Nie ma jak siła argumentu:P
> Przyczyną odejścia dolara od złota nie była chęć żeby robotnicy
> zarabiali więcej nie zarabiając więcej.
Właściwie to masz rację - to był skutek.
>> Przy okazji na końcu masz efektywną stopę oprocentowania, która w
>> przypadku tych bogatych ma się nijak do nominalnej.
>
> Zgadnij dlaczego.
Bo miliarderzy mają w dupie lewicowe pierdolenie:(
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
495. Data: 2025-03-24 20:15:11
Temat: Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki (bo ma 40% poparcia)
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 24 Mar 2025 19:02:25 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 24.03.2025 o 18:33, J.F pisze:
>>> Ostatecznie w 71. Cóż za zbieg okoliczności. Państwo zaczęsło drukować
>>> pieniądze według uznania, a ludzie zarabiając coraz więcej wcale się nie
>>> bogacili. Przypadek:P
>>
>> IMO - tak ten świat urządzony.
>> Człowiek robi, robi, robi, i g* z tego ma.
>> I tak musi być, bo inaczej by mu sie robić odechciało :-)
>
> Dokładnie - a tu do lat 70tych płace rosły jak PKB, bo jakiś paryter złota:P
Ten parytet to chyba od dawna był zniesiony czy zablokowany,
ale jeśli mówisz, że wydrukowane dolary musiały miec pokrycie w złocie
... może i tak. Ale wątpię.
Tak czy inaczej - złoto za dolary ciągle można kupić, choć głowy nie
dam, jak to w USA było, tam chyba jeszcze Roosevelt zabronił :-)
>> Ale czy realne zarobki trochę nie rosną? Samochody coraz lepsze,
>> komputery tanieją ...
>
> U nas rosną. W stanach to niekoniecznie. Powiedziałbym że spadają - jak
> słusznie kwiat zauważył kiedyś ala bundiego było stać na dom samochód,
> nic nierobiącą żonę i dwójkę dzieci - a uchodził za nieudacznika:P
A dzis co - nie byłoby go stać ?
>>> U nas:
>>>
>>> VAT - 290mld
>>> Akcyza - 90 mld
>>> PIT - 100 mld
>>> CIT - 60 mld
>>
>> W tym mnie zawsze zastanawiał nieduży PIT.
>> Wszak co zarobisz, jest też objęte VAT.
>> VAT 23%, PIT 19% ... powinno wyjsć podobnie.
>> Czy należy dodać CIT i akcyzę ?
>
> Szara strefa, kredyty...
Wydatki banków i ubezpieczycieli ...
>>> ETS - 20mld,
>> A co to ?
> Ściepa na socjal związany z prawem do emisji CO2
Aaa, ok.
U nas chyba do budzetu, a jak w np w Niemczech czy Francji?
J.
-
496. Data: 2025-03-24 20:27:17
Temat: Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki (bo ma 40% poparcia)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.03.2025 o 18:57, J.F pisze:
>> Ale jak już pytanie zadałem to jestem ciekawy odpowiedzi - jakie jest
>> twój ogląd na zabieranie dzieci na marszałkowską z flagą w godzinę W?
>
> Ale gdzies tam są wtedy faszy/rasistowskie hasła?
Symbole falangi i "śmierć wrogom ojczyzny" się na rondzie zdarzają.
> A PW ... IMHO - powinniśmy pamiętać, ... i uczyć ... jak się nie robi
> powstań.
A to inna sprawa. I jeszcze inna że tą pamięć to wypada mieć wybiórczą -
o katyniu dobrze pamiętać o wołyniu źle, za dekadę "44 pamiętamy!" też
pewnie będzie niemile widzany, wszak hitlerowców już nie ma, więc o czym
pamiętać i po co to z niemcami kojarzyć?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
497. Data: 2025-03-24 20:34:23
Temat: Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki (bo ma 40% poparcia)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.03.2025 o 20:15, J.F pisze:
>> Dokładnie - a tu do lat 70tych płace rosły jak PKB, bo jakiś paryter złota:P
>
> Ten parytet to chyba od dawna był zniesiony czy zablokowany,
Parytet był. Do pewnego czasu każdy mógł sobie wymienić dolara na złoto
według tego parytetu. Potem obywatele już nie, ale parytet dalej był do
początku lat 70.
> ale jeśli mówisz, że wydrukowane dolary musiały miec pokrycie w złocie
> ... może i tak. Ale wątpię.
A jednak... Znaczy musiały - bank federalny deklarował że mają.
>> U nas rosną. W stanach to niekoniecznie. Powiedziałbym że spadają - jak
>> słusznie kwiat zauważył kiedyś ala bundiego było stać na dom samochód,
>> nic nierobiącą żonę i dwójkę dzieci - a uchodził za nieudacznika:P
>
> A dzis co - nie byłoby go stać ?
Za pracę sprzedawcy butów dom (i to wcale nie mały)?
>>> W tym mnie zawsze zastanawiał nieduży PIT.
>>> Wszak co zarobisz, jest też objęte VAT.
>>> VAT 23%, PIT 19% ... powinno wyjsć podobnie.
>>> Czy należy dodać CIT i akcyzę ?
>>
>> Szara strefa, kredyty...
>
> Wydatki banków i ubezpieczycieli ...
To akurat na oko odliczają.
>> Ściepa na socjal związany z prawem do emisji CO2
>
> Aaa, ok.
>
> U nas chyba do budzetu, a jak w np w Niemczech czy Francji?
Nie wiem, ale pewnie też.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
498. Data: 2025-03-24 20:42:23
Temat: Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki (bo ma 40% poparcia)
Od: n...@o...pl
Shrek <...@w...pl> napisał(-a):
> o katyniu dobrze pamiętać
Chyba dobrze, bo Putler coś chyba znalazł nowych sprawców.
-
499. Data: 2025-03-24 20:47:07
Temat: Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki (bo ma 40% poparcia)
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 24.03.2025 o 17:24, J.F pisze:
> On Mon, 24 Mar 2025 17:10:16 +0100, Shrek wrote:
>> W dniu 24.03.2025 o 13:52, J.F pisze:
>>>> Tłumaczyłem ci to już kiedyś.
>>>> Nie chcieli płacić, więc w związku z tym żeby nie płacić, powiększali
>>>> swój majątek... inwestując w nowe fabryki i tworząc miejsca pracy,
>>>
>>> Z drugiej strony - potrzeby człowiek ma jakie ma, wydawać co prawda
>>> może bez ograniczeń, ale gdzieś mu tam podpowiada, że lepiej
>>> zainwestować, i miec więcej pieniędzy w przyszłości.
>>>
>>>> podwyższając wynagrodzenia pracowników (żeby ich u siebie zatrzymać, bo
>>>> inni bogaci też nie chcieli płacić wysokich podatków, więc inwestowali w
>>>> nowe fabryki tworząc miejsca pracy...).
>>>
>>> I to rozumiem dobre było, bo dawało zwykłym ludziom/pracownikom dobrze
>>> płatną pracę?
>>
>> American dream (w sensie stagnacji realnych dochodów) się spierdolił we
>> wczesnych latach 70.
>>
>> Tu masz historię podatków -
>> https://www.fidelity.com/learning-center/personal-fi
nance/history-us-income-tax
>> - nic się wtedy nie zmienilo a kviat zmyśla. To co się stało to odejście
>> od wartości dolara na podstawie rezerw złota, czyli możliwość drukowania
>> pieniędzy tak żeby ci robotnicy zarabiali więcej nie zarabiając więcej.
>> I tak PKB rosło sobie dalej a realne płace stały w miejscu
>
> Nie wiem, czy celem było to, aby "robotnicy zarabiali więcej".
> Uwolnienie od złota nastąpiło chyba wcześniej.
>
> A w latach 70-tych, to Arabowie zakręcili kurki z ropą i wstrząsneli
> amerykańską ekonomią.
>
>> Przy okazji na końcu masz efektywną stopę oprocentowania, która w
>> przypadku tych bogatych ma się nijak do nominalnej.
>
> oprocentowania czy opodatkowania?
> masz na mysli te lata 2001-2021?
>
> Ale to chyba normalne, bo skala jest progresywna, biedniejsi płacą
> mało, bogatsi więcej - z
Tak, zgadzam się. :):)
W tych latach z najwyższymi podatkami, to taki przysłowiowy średniak z
domkiem na przedmieściach i kawałkiem trawnika w zasadzie też nie płacił
podatków.(*)
Najbogatsi nie płacili, biedni nie płacili... biedni z innych powodów, a
najbogatsi z innych.
A shrek zdziwiony, że na grafikach _średnia_ efektywna była jaka była.
Ma nawet progi pozaznaczane na swojej grafice w roku 1960.
Również z jego własnej grafiki:
1939 - 79% - "In 1939 only about 5% of American *** workers **** paid
income tax (...)"
A dzisiaj ile % American workers płaci?
Lata wielkiego kryzysu 1929-1933.
Stawka podatku 1925-1931 - 25%
Późniejszy New Deal i wzrost podatków (w dużym skrócie, bo m.in. z tym
związane były wyższe wydatki państwa) unormował sytuację, ale oczywiście
w/g shreka wysokość podatków to kompletnie niezwiązana korelacja i
wymysły komuchów. Przypadek po prostu.
To nic, że od lat 80tych znowu bogacze stracili pamięć i lobbowali za
obniżaniem podatków, co w konsekwencji drastycznie zwiększało
rozwarstwienie, bo oczywiście ten _average_ effective tax rate głównie
zaczęli ponosić biedniejsi (normalnie pełne zaskoczenie...) i
doprowadziło to do roku 2007... który tym razem (w dużym uproszczeniu
znowu) został spowodowany nadmiernym zadłużeniem sektora publicznego -
bo przecież trzeba było jakoś reperować nadmiernie obciążonych biedaków...
W skrócie: czyli niskie podatki dla najbogatszych, niski próg dla
biedaków (bo skądś kasę trzeba było brać, dodruk nie rozwiązuje
wszystkich problemów) -> zubożenie biedaków, zwiększenie majątku
bogatych -> wydatki państwa na socjal itp. żeby ratować biedaków... i
kółko znowu się zamknęło.
Jednak zbyt wielu wniosków nie wyciągnięto (znaczy są tacy, którzy
wyciągnęli wnioski, ale homogeniczność etniczna jest ważniejsza więc
reszta ma ich w dupie), opór przed zwiększaniem podatków (dla
najbogatszych!!!!) jest nadal silny (i żeby nie było: jest w tym sporo
racji. Bo w dzisiejszych realiach, w przeciwieństwie do pół wieku temu,
świat działa zupełnie inaczej - rozwiązania trzeba szukać gdzie indziej).
I trwa to do dzisiaj, więc na własne oczy możemy oglądać powtórkę z
historii, czyli wzrost poparcia dla populistów i radykałów szczujących
ludzi na ludzi, wskazujących wrogów wszędzie, tylko nie na siebie samych...
Bo oczywiście winni są beżowi. I geje - nie można zapominać o gejach -
bo przecież fiutin i prawica ratują cywilizację przed upadkiem
spowodowanym przez homolobby.
(dla nie kumatych: to był sarkazm)
W rezultacie dzisiejsza lewica bezmyślnie krzyczy o podwyższeniu
podatków dla najbogatszych kompletnie ignorując fakt, że takie lokalne
podwyższanie gówno da, gdy gospodarka i pieniądz ma w dupie granice.
Tak jakby nie obudzili się jeszcze z hibernacji od czasów hippisów.
Z kolei populistyczne i bezmyślne bredzenie konfederosji o likwidacji
podatków, to tylko zasłona dymna dla bezmyślnych, którzy nie potrafią
liczyć, ale może dzięki temu uda się zdobyć poparcie dla utworzenia
nowego społeczeństwa z najwyższym dobrem homogeniczności etniczenej i
chrystusem królem Polski. W skrócie: program dla debili.
Na marginesie (to do szreka):
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_kryzys
"Kryzys został pogłębiony i przedłużony przez ****wymienialność walut na
złoto****(...)"
No ale w/g shreka, to przecież odejście wymienialności waluty na złoto
spowodowało zubożenie ludzi...
A szury miały rację.
Piotr
(*) dla nie kumatych: to nie było aż tak proste. Chodzi o pokazanie
mechanizmu w dużym telegraficznym skrócie.
-
500. Data: 2025-03-24 20:52:44
Temat: Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki (bo ma 40% poparcia)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.03.2025 o 20:47, Kviat pisze:
> Najbogatsi nie płacili, biedni nie płacili... biedni z innych powodów, a
> najbogatsi z innych.
> A shrek zdziwiony, że na grafikach _średnia_ efektywna była jaka była.
Szrek się temu nie dziwi. Dziwi się że według ciebie dobrobyt
społeczeństwa zależy od tego jak absurdalną cyfrę da się przy podatkach
dla najbogatszych, mimo że nie ma nic ona wspólnego z rzeczywistością.
> Ma nawet progi pozaznaczane na swojej grafice w roku 1960.
No właśnie cos mi w tym nie pasowało - w 65 zmienieli "regular" tax z 3%
na 70%?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!