-
11. Data: 2008-09-10 10:23:46
Temat: Re: lekarz faszysta
Od: Piotr <p...@w...pl>
humoresk pisze:
> W Mikołajkach lekarz przyjmuje w swoim prywatnym gabinecie, który jest
> udekorowany podobiznami Hitlera i swastykami. Czy to nie jest
> propagowanie faszyzmu? Dotychczas istniała moda na propagowanie symboli
> komuznimu i nikt się nie czepia ludzi w koszulkach z Che Guevarą czy z
> sierpem i młotem. W takim razie czy mogę sobie swobodnie chodzić po
> ulicy w koszulce z Hitlerem na klacie i swastyką na plecach? Co na to
> prawo?
Andrzej Lawa ma rację. niedawno był reportaż o tym lekarzu i to, że to
wszystko tylko tam wisi nie jest karalne,. dopiero jakby agitował za
faszyzmem, namawiał ludzi do tego możnaby podpiąć pod jakiś paragraf.
w radio słyszałem też kilka dni temu, że w polsce była jakaś sprawa o
podnoszeniu ręki w sposób jak to robili hitlerowcy. sąd uznał, że gest
ten wykonywany był już w starożytnym rzymie i oznacza coś w rodzaju
pozdrowienia i nie można za to karać.
-
12. Data: 2008-09-10 10:31:56
Temat: Re: lekarz faszysta
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Alek pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
>>
>> Pomijam taki detal, że swastyka to starożytny symbol słońca i ma z
>> faszyzmem mniej-więcej tyle samo wspólnego, co np. regularne
>> kursowanie pociągów ;)
>
> A łysi bojówkarze zamawiają pięć piw albo zasłaniają oczy od słońca?
> Puknij się w łeb i to mocno.
Ciebie chyba ktoś już puknął i stąd twoja głupota:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Swastyka
-
13. Data: 2008-09-10 10:34:42
Temat: Re: lekarz faszysta
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On 9 Wrz, 22:47, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> > W takim razie czy mogę sobie swobodnie chodzić po
> > ulicy w koszulce z Hitlerem na klacie i swastyką na plecach? Co na to
> > prawo?
>
> Nic. To nie jest propagowanie ustroju.
Twoim zdaniem propagowaniem ustroju jest dopiero wygłaszanie
stwierdzeń typu "Zaprowadźmy w Polsce faszyzm"?
> Pomijam taki detal, że swastyka to starożytny symbol słońca i ma z
> faszyzmem mniej-więcej tyle samo wspólnego, co np. regularne kursowanie
> pociągów ;)
Twoja wypowiedź jest najlepszym dowodem na to, że współcześnie
swastyka nie jest kojarzona jako starożytny symbol, tylko jako symbol
faszyzmu. Swastyka, o której piszesz, a która w starożytności
oznaczała szczęście, słońce itp. była prosta i lewoskrętna.
Prawoskrętna oznaczała podobno noc, boginię Kali itp. - tak więc
Hitler wybrał sobie bardzo odpowiedni emblemat.
-
14. Data: 2008-09-10 10:50:43
Temat: Re: lekarz faszysta
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
LukaszS pisze:
> Swastyka ma wiele źródeł i znaczeń.
Owszem.
> Jednak wszyskim kojarzy się tylko z jednym.
Wszystkim? Ktoś cię mianował rzecznikiem całej ludzkości?
> I dlatego nauczyciel nie jest ignorantem, ale prawidłowo zwrócił
> uwagę.
To na czarną koszulkę też powinien zwracać uwagę.
> Jak jeszcze ganiałeś po podwórku i rysowałeś swastyki na murach,
W odróżnieniu o ciebie nie jestem prymitywem i wandalem i nigdy nie
bazgrałem po murach.
> to wcale nie dlatego, że były symbolem dżinizmu, Arian, Słońca czy czego
> tam jeszcze, ale dlatego, że naoglądałeś się filmów z II w. św. Nie bez
> powodu w Niemczech używanie swastyki jest zabronione.
Działania pozorne - symbole zakazane, a ideologia ma się całkiem nieźle
i neofaszystowskie partie uzyskują niezłe wyniki w wyborach.
-
15. Data: 2008-09-10 11:47:20
Temat: Re: lekarz faszysta
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Paweł Marcisz pisze:
>>> W takim razie czy mogę sobie swobodnie chodzić po
>>> ulicy w koszulce z Hitlerem na klacie i swastyką na plecach? Co na to
>>> prawo?
>> Nic. To nie jest propagowanie ustroju.
>
> Twoim zdaniem propagowaniem ustroju jest dopiero wygłaszanie
> stwierdzeń typu "Zaprowadźmy w Polsce faszyzm"?
Za słownikiem języka polskiego:
propagować == upowszechniać jakieś poglądy, idee lub wiedzę
>> Pomijam taki detal, że swastyka to starożytny symbol słońca i ma z
>> faszyzmem mniej-więcej tyle samo wspólnego, co np. regularne kursowanie
>> pociągów ;)
>
> Twoja wypowiedź jest najlepszym dowodem na to, że współcześnie
> swastyka nie jest kojarzona jako starożytny symbol, tylko jako symbol
> faszyzmu.
Huh? To inicjator wątku twierdził, że "propagowanie faszyzmu".
A to takie samo propagowanie faszyzmu jak punktualne pociągi czy
porządna sieć autostrad - z czym wielu ludziom się III Rzesza właśnie
kojarzy...
> Swastyka, o której piszesz, a która w starożytności
> oznaczała szczęście, słońce itp. była prosta i lewoskrętna.
> Prawoskrętna oznaczała podobno noc, boginię Kali itp. - tak więc
> Hitler wybrał sobie bardzo odpowiedni emblemat.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Swastyka
-
16. Data: 2008-09-10 12:12:47
Temat: Re: lekarz faszysta
Od: "Maciek" <m...@e...com.pl.nospam>
Użytkownik "Paweł Marcisz" <p...@g...com> napisał
w news:2fc235cf-1217-40b4-b7e6-5bae99aebfde@e39g2000hs
f.googlegroups.com...
>
>>
>> (.....)
>>
> (...) Swastyka, o której piszesz, a która w starożytności
> oznaczała szczęście, słońce itp. była prosta i lewoskrętna.
> Prawoskrętna oznaczała podobno noc, boginię Kali itp.
Skąd to wziąłeś? Jest dokładnie odwrotnie
http://pl.wikipedia.org/wiki/Swastyka#Formy_i_symbol
e
http://en.wikipedia.org/wiki/Sauwastika#Etymology
a także ilustracje (tekst oczywiście też nie do pogardzenia) w
http://en.wikipedia.org/wiki/Swastika
> - tak więc Hitler wybrał sobie bardzo odpowiedni emblemat.
No tak....
MAciek
-
17. Data: 2008-09-10 12:13:28
Temat: Re: lekarz faszysta
Od: "Maciek" <m...@e...com.pl.nospam>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
napisał w wiadomości news:014jp5-38n.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> humoresk pisze:
>> W Mikołajkach lekarz przyjmuje w swoim prywatnym gabinecie,
>> który jest udekorowany podobiznami Hitlera i swastykami.
>> Czy to nie jest propagowanie faszyzmu? Dotychczas istniała
>> moda na propagowanie symboli komuznimu i nikt się nie czepia
>> ludzi w koszulkach z Che Guevarą czy z sierpem i młotem.
>> W takim razie czy mogę sobie swobodnie chodzić po ulicy
>> w koszulce z Hitlerem na klacie i swastyką na plecach?
>> Co na to prawo?
>
> Nic. To nie jest propagowanie ustroju.
>
> Pomijam taki detal, że swastyka to starożytny symbol słońca
> i ma z faszyzmem mniej-więcej tyle samo wspólnego, co np.
> regularne kursowanie pociągów ;)
Właściwie masz rację. Tak samo zwyczaj (czy może: metoda)
uśmiercania ludzi przez rozpięcie na krzyżu nie ma wiele
wspólnego z chrześcijaństwem. Niemniej symbol krzyża JEST
wskutek splotu okoliczności używany przez chrześcijan
i przez to stał się emblematem chrześcijaństwa.
Podobnie swastyka, wskutek splotu historyczno-ideologicznych
okoliczności została emblematem nazizmu, a po niesławnym
pochodzie przez Europę tak właśnie jest kojarzona przez
wszystkich, którzy ten pochód jeszcze pamiętają. I tak samo
jest i będzie kojarzona przez ich dzieci i wnuki (przynajmniej
przez większość z nich). Może po trzech - czterech pokoleniach
dopiero Europejczycy zaczną sobie przypominać pierwotne,
święte znaczenia swastyki...
Maciek
-
18. Data: 2008-09-10 12:27:38
Temat: Re: lekarz faszysta
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Maciek pisze:
> Właściwie masz rację. Tak samo zwyczaj (czy może: metoda)
> uśmiercania ludzi przez rozpięcie na krzyżu nie ma wiele
> wspólnego z chrześcijaństwem. Niemniej symbol krzyża JEST
> wskutek splotu okoliczności używany przez chrześcijan
> i przez to stał się emblematem chrześcijaństwa.
Pierwotnie była rybka i ten symbol wraca.
A krzyż jest m.in. symbolem proto-nazistów, czyli Krzyżaków ;->
> Podobnie swastyka, wskutek splotu historyczno-ideologicznych
> okoliczności została emblematem nazizmu, a po niesławnym
> pochodzie przez Europę tak właśnie jest kojarzona przez
> wszystkich, którzy ten pochód jeszcze pamiętają. I tak samo
To już jest ich problem - to są ich prywatne skojarzenia.
Ale nie jest to żadne propagowanie faszyzmu.
-
19. Data: 2008-09-10 12:59:37
Temat: Re: lekarz faszysta
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On 10 Wrz, 13:47, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> > Twoim zdaniem propagowaniem ustroju jest dopiero wygłaszanie
> > stwierdzeń typu "Zaprowadźmy w Polsce faszyzm"?
>
> Za słownikiem języka polskiego:
> propagować == upowszechniać jakieś poglądy, idee lub wiedzę
No więc obnoszenie się z symbolem jakiejś powszechnie znanej
ideologii, w dodatku w połączeniu z jej głównym reprezentantem tudzież
wywieszanie ich przedstawień w pokoju przyjęć jest - w moim odczuciu
językowym - upowszechnianiem tej ideologii.
> A to takie samo propagowanie faszyzmu jak punktualne pociągi czy
> porządna sieć autostrad - z czym wielu ludziom się III Rzesza właśnie
> kojarzy...
Tu nie chodzi o żadne skojarzenie. Faszyści wybrali sobie swastykę za
swój znak, symbol, emblemat, jakkolwiek to nazwiemy. I swastyka jest
(nadal tak funkcjonuje w kulturze) ich znakiem, symbolem, a punktualne
pociągi czy autostrady - nie.
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Swastyka
Tutaj odpowiadam Tobie i Maćkowi, żeby nie mnożyć postów ponad
potrzebę. Polska Wikipedia mi się tutaj nie wiedzieć czemu nie ładuje,
przeczytałem na angielskiej. Co prawda nie ma tam źródeł, ale
rzeczywiście wynika z tego (i z ikonografii tam przedstawionej
oczywiście), że w znaczeniu pozytywnym używano obu skrętów. Nie widzę
tylko przechylonej swastyki, ale tak czy owak przyznaję Wam rację.
Co nie zmienia faktu, że konkretne przedstawienie faszystowskiej
swastyki (na planie kwadratu, przechylonej o 45 st., czarnej, w białym
kole, na czerwonym tle etc.) jest jednoznacznym symbolem faszyzmu a
nie czegokolwiek innego.
-
20. Data: 2008-09-10 13:13:32
Temat: Re: lekarz faszysta
Od: r...@o...pl
On 10 Wrz, 14:13, "Maciek" <m...@e...com.pl.nospam> wrote:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
> napisał w wiadomościnews:014jp5-38n.ln1@ncc1701.lechistan.com.
..
>
> > humoresk pisze:
> >> W Mikołajkach lekarz przyjmuje w swoim prywatnym gabinecie,
> >> który jest udekorowany podobiznami Hitlera i swastykami.
> >> Czy to nie jest propagowanie faszyzmu? Dotychczas istniała
> >> moda na propagowanie symboli komuznimu i nikt się nie czepia
> >> ludzi w koszulkach z Che Guevarą czy z sierpem i młotem.
> >> W takim razie czy mogę sobie swobodnie chodzić po ulicy
> >> w koszulce z Hitlerem na klacie i swastyką na plecach?
> >> Co na to prawo?
>
> > Nic. To nie jest propagowanie ustroju.
>
> > Pomijam taki detal, że swastyka to starożytny symbol słońca
> > i ma z faszyzmem mniej-więcej tyle samo wspólnego, co np.
> > regularne kursowanie pociągów ;)
>
> Właściwie masz rację. Tak samo zwyczaj (czy może: metoda)
> uśmiercania ludzi przez rozpięcie na krzyżu nie ma wiele
> wspólnego z chrześcijaństwem. Niemniej symbol krzyża JEST
> wskutek splotu okoliczności używany przez chrześcijan
> i przez to stał się emblematem chrześcijaństwa.
No i git
>
> Podobnie swastyka, wskutek splotu historyczno-ideologicznych
> okoliczności została emblematem nazizmu, a po niesławnym
> pochodzie przez Europę tak właśnie jest kojarzona przez
> wszystkich, którzy ten pochód jeszcze pamiętają. I tak samo
> jest i będzie kojarzona przez ich dzieci i wnuki (przynajmniej
> przez większość z nich).
No i git.
Wiec w czym problem?
Tym razem Andrzej Lawa broni slusznej sprawy :) Co kogo obchodzi kto
sobie hailuje
i gdzie? A w myslach wolno sobie hailowac czy tez nie?
Poza tym, skoro propagowanie ustroju totalitarnego jest zabronione,
to:
- co robi lokal PRL w Rynku we wrocku(jesli jeszcze jest, ze dwa latka
nie bylem)
- co robia studenciaki w koszulkach Che
Idac z innej manki - za Wikipedia: "Totalitaryzm - charakterystyczny
dla XX-wiecznych reżimów dyktatorskich system rządów dążący do
całkowitego podporządkowania społeczeństwa państwu za pomocą monopolu
informacyjnego i propagandy, ideologii państwowej, terroru tajnych
służb i masowej monopartii."
No i ludzie sa wyczuleni na monopartie itd. Tylko ze nie widza, ze
duopartia, multiprasa, propaganda, lewacka unijna ideologia, terror
tajnych sluzb - to jest dzisiejsza rzeczywistosc.
Oczywiscie - zaraz mnie chor zrypie, a nastepnie pojdzie poslusznie w
kolejce po dowod biometryczny..
Ustroj totalitarny, to - jak sama nazwa wskazuje - taki ustrow, w
ktorym wladza jedzie po totalu, po calosci,
chcac podporzadkowac sobie wszystkie obszary zycia czlowieka. I to
jest naturalna tendencja chyba kazdej wladzy.
- sprobuj nie poslac dzieci do szkoly
- sprobuj mowic dziecku zeby nie kupowalo tych lewackie brednie
ktorych ucza w szkolach
- sprobuj nie zaszczepic dziecka
- sprobuj miec zbyt chude dziecko
- sprobuj miec otyle dziecko(na razie w UK)
- sprobuj wziac swoje dziecko za reke w "zly" sposob(na razie w UK)
- sprobuj zalozyc mikrofirme i nie przestrzegac: ustawy o PIT, o VAT,
o PCC, o NIP, o SUS, o odpadach, POŚ, śmieciach elektronicznych,
opakowaniach, ochronie DO i dwudziestu innych.
- sprobuj wyciac wlasne drzewo nieowocowe
- sprobuj przelac 20k euro
- sprobuj zorganizowac wycieczke po rynku we wrocku
- sprobuj oddac znaleziony pocisk na komisariat
- sprobuj wyjsc z aresztu przed uplywem roku, gdy prowadzisz sredniej
wielkosci firme i ktos podkablowal ze robisz machlojki gospodarcze
Teraz pytanie - czy czasem Panstwo Polskie nie propaguje ustroju
totalitarnego?
w dalszej kolejnosci
- sprobuj nosic czapke na ulicy(czapki nosza tylko terrorysci)
- sprobuj nie miec kamery w aucie(ucziwy nie ma sie czego bac, tylko
terrorysci sie boja)
- sprobuj nie miec kamery w domu(ucziwy nie ma sie czego bac, tylko
terrorysci sie boja)
i 100 innych rzeczy mozna by tu dopisac
A dla tych ktorzy sie teraz smiej i mysla ze mi mozg zjadlo, mala
dedykacja:
http://www.flickr.com/photos/doctorow/2810415169/
Wiec cala dyskusja o tym czy jakis maly pionek nie propaguje faszyzmu/
nazizmu/kwasizmu
ociera sie o smiesznosc