-
11. Data: 2006-06-18 19:26:56
Temat: Re: legalność (?) prostytucji a opodatkowanie
Od: Andrzej Lawa <alawa@temporary_unavailable>
DonWito wrote:
> Z cudzego. A prostytutka, która pójdzie "na swoje"? Własne mieszkanko
> do
> prowadzenia działalności, sama sobie sterem, żeglarzem i okrętem -
> czerpie korzyści z własnego nierządu, więc przestępstwa nie
> popełnia. I co wtedy?
Nic. Ona korzyści może czerpać.
Nikt inny (włączając w to skarb państwa) nie może. Kropka.
-
12. Data: 2006-06-18 19:31:05
Temat: Re: legalność (?) prostytucji a opodatkowanie
Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>
DonWito wrote:
> Dnia Sun, 18 Jun 2006 20:31:13 +0200, Grzech napisał(a):
>
>
> Z cudzego. A prostytutka, która pójdzie "na swoje"? Własne mieszkanko
> do
> prowadzenia działalności, sama sobie sterem, żeglarzem i okrętem -
> czerpie korzyści z własnego nierządu, więc przestępstwa nie
> popełnia. I co wtedy?
>
I nic. Podatków od tego nie płaci. Taka uprzywilejowana kategoria.
Moze dlatego, ze czesc poslow przy okazji wypadów do Brukseli z ich
uslug korzysta.
-
13. Data: 2006-06-18 19:43:14
Temat: Re: legalność (?) prostytucji a opodatkowanie
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
witek napisał:
> > Z cudzego. A prostytutka, która pójdzie "na swoje"? Własne mieszkanko
> > do
> > prowadzenia działalności, sama sobie sterem, żeglarzem i okrętem -
> > czerpie korzyści z własnego nierządu, więc przestępstwa nie
> > popełnia. I co wtedy?
> >
> I nic. Podatków od tego nie płaci.
A powinna, bo prostytucja spod PIT nie jest wyłączona.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
14. Data: 2006-06-18 19:52:02
Temat: Re: legalność (?) prostytucji a opodatkowanie
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Paweł Sakowski napisał(a):
> Robert Tomasik napisał:
>>> To co pisałem zakłada, że kobieta pracuje na własny rachunek, nie
>>> odprowadzając nikomu prowizji.
>> No ale państwo jako poborca podartkowy stało by się tym samym
>> sutenerem.
>
> Tylko co z tego. RP to nie osoba fizyczna i przestępstw nie popełnia.
a jak by nie zaplacila to kto sciagnie kase? :)
--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<
-
15. Data: 2006-06-18 19:55:49
Temat: Re: legalność (?) prostytucji a opodatkowanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Paweł Sakowski [###p...@s...pl.###] napisał:
> Tylko co z tego. RP to nie osoba fizyczna i przestępstw nie
popełnia.
Chodzi o doktrynę, a nie karanie kogoś.
-
16. Data: 2006-06-18 20:02:35
Temat: Re: legalność (?) prostytucji a opodatkowanie
Od: zbihniew <z...@a...me>
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> Paweł Sakowski wrote:
>
>> Czysto teoretycznie "pełnoetatowa" prostytutka powinna zarejestrować DG,
>> odprowadzać podatki, ZUS i NFZ i wystawiać faktury. Praktycznie chyba
>
>
> Co ty nie powiesz... Ciekawe, co miałaby wpisać jako rodzaj prowadzonej
> działalności...
>
> I przeczytaj sobie 204KK, szczególnie paragrf 2.
>
> Reasumuąc: ROTFL
Czyli prostytucją można wyjaśnić każdy posiadany majątek nabyty za
pieniądze z nieznanych (nieopodatkowanych) źródeł? Byłby to niesamowicie
wydajny sposób prania osobistych nieopodatkowanych dochodów.
-
17. Data: 2006-06-18 20:04:04
Temat: Re: legalność (?) prostytucji a opodatkowanie
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Przemek R. wrote:
> >>> To co pisałem zakłada, że kobieta pracuje na własny rachunek, nie
> >>> odprowadzając nikomu prowizji.
> >> No ale państwo jako poborca podartkowy stało by się tym samym
> >> sutenerem.
> >
> > Tylko co z tego. RP to nie osoba fizyczna i przestępstw nie popełnia.
>
> a jak by nie zaplacila to kto sciagnie kase? :)
Ten co ściąga od wszystkich innych. Nie jego korzyść majątkowa.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
18. Data: 2006-06-18 20:12:42
Temat: Re: legalność (?) prostytucji a opodatkowanie
Od: Andrzej Lawa <alawa@temporary_unavailable>
Paweł Sakowski wrote:
> To już kwestia techniczna. Pewnie coś z okolicy odnowy biologicznej.
ROTFL
To jak "w okolicy" odnowy biologicznej odnajdziesz "prostytucja" i
zarejestrujesz taką działalnośćm to pogadamy.
>> I przeczytaj sobie 204KK, szczególnie paragrf 2.
>
> Kogo chciałbyś z tego ukarać?
Tego, kto chciałby pobrać "udział" w dochodach z prostytucji.
-
19. Data: 2006-06-18 20:13:51
Temat: Re: legalność (?) prostytucji a opodatkowanie
Od: Andrzej Lawa <alawa@temporary_unavailable>
zbihniew wrote:
> Czyli prostytucją można wyjaśnić każdy posiadany majątek nabyty za
> pieniądze z nieznanych (nieopodatkowanych) źródeł? Byłby to niesamowicie
> wydajny sposób prania osobistych nieopodatkowanych dochodów.
Akurat sąd uwierzy, że masz takie "rwanie", że w kilka lat zarobiłeś
milion na dawaniu d*.*py ;->
-
20. Data: 2006-06-18 20:23:48
Temat: Re: legalność (?) prostytucji a opodatkowanie
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Andrzej Lawa napisał:
> Czyli jak bezpieka słuzbowo wykończyła Popiełuszkę, to nie było to
> przestępstwo?
Było. Popełnione przez tę osobę, która go osobiście wykończyła.
Nietrafiona analogia.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+