-
31. Data: 2015-03-11 09:41:58
Temat: Re: leczenie przymusowe
Od: "marek" <v...@p...fm>
>
>>> To nie prokurator wydaje wyrok.
>>
>> ale prokurator skarży ... i gdyby taki odpowiadał potem za niesłuszne
>> oskarżenie i pokrywał wszystkie koszty z własnej kieszeni baczniej by sie
>> przyglądał dowodom i innym rzeczą
>
> Po raz kolejny: oskarżenie nie jest wyrokiem. Wyrok wydaje sąd.
ale oskarżony musi tracić swój cenny czas, psuć sobie nerwy i udowadniać
przed sądem że nie jest wielbłądem ...
a jak juz udowodni że nie jest wielbłądem to ja sie pytam -- Kto za to płaci
??
bo na pewno nie oskarzyciel ze swojej kieszeni
-
32. Data: 2015-03-11 09:57:10
Temat: Re: leczenie przymusowe
Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>
Użytkownik "marek" <v...@p...fm> napisał w wiadomości
news:54ffffd9$0$2173$65785112@news.neostrada.pl...
> ale oskarżony musi tracić swój cenny czas, psuć sobie nerwy i udowadniać
> przed sądem że nie jest wielbłądem ...
Jakim sądem? W historii którą przedstawiłeś, sąd jescze nie występuje.
Na razie jest zgłoszenie, prokurator próbuje wyjaśnić o co chodzi, a Twój
bohater to uniemożliwia. Skoro chce usilnie iść do sądu i tam to załatwiać,
to jego problem.
> a jak juz udowodni że nie jest wielbłądem to ja sie pytam -- Kto za to
> płaci ??
> bo na pewno nie oskarzyciel ze swojej kieszeni
Nie, przygłup, który ma nosie system prawny. Jego wybór.
Wiwo
-
33. Data: 2015-03-11 16:15:16
Temat: Re: leczenie przymusowe
Od: g...@s...invalid (Gof)
marek <v...@p...fm> wrote:
> czyli rozumiem że posądzić o wszystko mozna każdego ,,, a potem tłumacz się
> obywatelu przed sądem że nie jesteś wielbładem :))
Niestety można...
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
-
34. Data: 2015-03-11 16:19:15
Temat: Re: leczenie przymusowe
Od: g...@s...invalid (Gof)
marek <v...@p...fm> wrote:
> po miesiącu zaczeły mu przychodzić wezwania z prokuratury że ma się zgłosić
> do prokuratury celem badania....
Iść, pogadać, wyjaśnić, mieć spokój.
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/
-
35. Data: 2015-03-11 16:44:28
Temat: Re: leczenie przymusowe
Od: Trefniś <t...@m...com>
W dniu .03.2015 o 16:19 Gof <g...@s...invalid> pisze:
> marek <v...@p...fm> wrote:
>
>> po miesiącu zaczeły mu przychodzić wezwania z prokuratury że ma się
>> zgłosić
>> do prokuratury celem badania....
>
> Iść, pogadać, wyjaśnić, mieć spokój.
>
Racja.
Odmawianie współpracy jest najgorszym możliwym rozwiązaniem.
Proponuję poczytać:
http://www.infor.pl/prawo/pomoc-spoleczna/przemoc-w-
rodzinie/250000,Przymusowe-leczenie-alkoholika.html
--
Trefniś
-
36. Data: 2015-03-11 21:17:33
Temat: Re: leczenie przymusowe
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Wiwo"
> ale oskarżony musi tracić swój cenny czas, psuć sobie nerwy i udowadniać
> przed sądem że nie jest wielbłądem ...
Jakim sądem? W historii którą przedstawiłeś, sąd jescze nie występuje.
Na razie jest zgłoszenie, prokurator próbuje wyjaśnić o co chodzi, a Twój
bohater to uniemożliwia. Skoro chce usilnie iść do sądu i tam to załatwiać,
to jego problem.
---
Powiedział Ci, że chce iść do sądu ? ŁAAAAAAAAAAŁ
-
37. Data: 2015-03-11 21:19:57
Temat: Re: leczenie przymusowe
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Trefniś"
>
>> po miesiącu zaczeły mu przychodzić wezwania z prokuratury że ma się
>> zgłosić
>> do prokuratury celem badania....
>
> Iść, pogadać, wyjaśnić, mieć spokój.
>
Racja.
Odmawianie współpracy jest najgorszym możliwym rozwiązaniem.
---
Jak za dawnych czasów :-)
-
38. Data: 2015-03-11 21:46:27
Temat: Re: leczenie przymusowe
Od: Trefniś <t...@m...com>
W dniu .03.2015 o 21:19 re <r...@r...invalid> pisze:
>
>
> Użytkownik "Trefniś"
>
>>
>>> po miesiącu zaczeły mu przychodzić wezwania z prokuratury że ma się
>>> zgłosić
>>> do prokuratury celem badania....
>>
>> Iść, pogadać, wyjaśnić, mieć spokój.
>>
>
> Racja.
> Odmawianie współpracy jest najgorszym możliwym rozwiązaniem.
> ---
> Jak za dawnych czasów :-)
Ależ deklarowanie chęci współpracy (nawet nieszczerze!) potrafi załatwić
wiele spraw polubownie.
Stawanie okoniem "dla zasady" prawie zawsze wywołuje niechęć strony
przeciwnej.
To jest niezależne od czasów - tak działają ludzie zawsze i od zawsze.
Podlinkowałem - prokurator (uzasadniając brakiem chęci współpracy) może
wnioskować o dwutygodniowe badanie w zakładzie. Sąd nie miałby powodu
odmówić.
--
Trefniś
-
39. Data: 2015-03-11 22:35:22
Temat: Re: leczenie przymusowe
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Trefniś"
>>> po miesiącu zaczeły mu przychodzić wezwania z prokuratury że ma się
>>> zgłosić
>>> do prokuratury celem badania....
>>
>> Iść, pogadać, wyjaśnić, mieć spokój.
>>
>...
> Odmawianie współpracy jest najgorszym możliwym rozwiązaniem.
> ---
> Jak za dawnych czasów :-)
Ależ deklarowanie chęci współpracy (nawet nieszczerze!) potrafi załatwić
wiele spraw polubownie.
---
Ciekawy jestem czy rozmawiałeś kiedykolwiek z prokuratorem ?
-
40. Data: 2015-03-12 00:51:34
Temat: Re: leczenie przymusowe
Od: "Moonsky" <j...@v...net>
Użytkownik "re" <r...@r...invalid> napisał w wiadomości
news:mdq9bo$g5r$1@mx1.internetia.pl...
>
>
> Użytkownik "Trefniś"
>
>>
>>> po miesiącu zaczeły mu przychodzić wezwania z prokuratury że ma się
>>> zgłosić
>>> do prokuratury celem badania....
>>
>> Iść, pogadać, wyjaśnić, mieć spokój.
>>
>
> Racja.
> Odmawianie współpracy jest najgorszym możliwym rozwiązaniem.
> ---
> Jak za dawnych czasów :-)
Obawiam się, że ta nowa, wesoła ekipa lemingów, nie skojarzy o co ci chodzi.
Oni mają zryte czapy, dlatego właśnie są tacy. Przymusowe leczenia,
pogadanie z prokuratorem, sąd, jako miejce władzy absolutnej...
Czy już mamy faszyzm, czy dopiero idiotyzm?
Moonsky