-
21. Data: 2009-12-15 08:36:49
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: icek2 <i...@p...onet.pl>
najgorsze, ze jednak nastawiam sie na wariant spłaty do konca..
chociarz dla mnie to jest trudne do zrozumienia
ze mam poniesc konsekwencje tego, ze to własciciel ktory mi najmował sprzęt
najmował mi sprzet, pochodzacy de fakto z kradziezy (prokurator
powiedział mi, że są przesłanki, że ten sprzęt pochodzi z kradzieży..)
na przekazanie w użytkowanie nie mam co liczyc w najblizszym czasie..
--
pozdros
icek
-
22. Data: 2009-12-15 09:10:29
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: "Gizayer" <G...@n...pl>
> Dlaczego mam płacić za sprzęt, którego leasingodawca (właściciel) mi nie
> dostarczył?
> Niech się ubezpiecza na pełną wartość sprzętu + np. ubezpieczenie od
> utraty zysku?
Bo leasing jest czymś innym, musisz do tego inaczej podejść.
Traktuj to tak jakbyś to Ty kupił, Ty wybierasz sprzęt i gdzie to kupisz i
zazwyczaj sam go odbierasz i jesteś właścicielem.
Oni pożyczyli tobie tylko pieniądze. A że to efl jest prawdziwym właścielem,
to tylko rodzaj zabezpieczenia.
W efl'u tego sprzętu mogli na oczy nie widzieć.
Wszystko nagle staje się jasne.
W umowie jest to spisane. Wiem że jest długa i się nie chce nikomu jej
czytać.
Sam kupiłem samochód z drugiej części Polski, zaskoczony byłem jak efl nawet
nie pojechał tam aby
sprawdzić samochód czy wogóle istnieje.
Podpisałem umowę, oni zapłacili, ja odebrałem i koniec.
A co do ubezpieczenia to oni przecież to mają :)
Umowa jest ich ubezpieczeniem która gwarantuje że swoją kasę powinni od
Ciebie dostać.
Co najwyżej Ty mógłbyś spróbować dogadać się wcześniej
aby dołożyli Tobie dodatkowe składki za ubezpieczenie na wypadek takich
sytuacji o której rozmawiamy.
Może by na to poszli.
Pozdr.
G
-
23. Data: 2009-12-15 09:17:04
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: "Gizayer" <G...@n...pl>
> chociarz dla mnie to jest trudne do zrozumienia
> ze mam poniesc konsekwencje tego, ze to własciciel ktory mi najmował
> sprzęt
> najmował mi sprzet, pochodzacy de fakto z kradziezy (prokurator powiedział
> mi, że są przesłanki, że ten sprzęt pochodzi z kradzieży..)
> na przekazanie w użytkowanie nie mam co liczyc w najblizszym czasie..
a danych do osoby,firmy która sprzedała ten sprzęt nie masz?
-
24. Data: 2009-12-15 09:22:58
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
icek2 pisze:
> najgorsze, ze jednak nastawiam sie na wariant spłaty do konca..
>
> chociarz dla mnie to jest trudne do zrozumienia
> ze mam poniesc konsekwencje tego, ze to własciciel ktory mi najmował sprzęt
> najmował mi sprzet, pochodzacy de fakto z kradziezy (prokurator
> powiedział mi, że są przesłanki, że ten sprzęt pochodzi z kradzieży..)
Przecież sam kazałeś sobie ten sprzęt wynająć.
--
Liwiusz
-
25. Data: 2009-12-21 05:01:21
Temat: Re: leasing używanego sprzetu - a sprzet kradziony :(
Od: to <t...@a...xyz>
BK wrote:
> dlaczego na 99%?;) na 100%, jelsi nie jest wlascicielem leasingodawca to
> to nie jest leasing;)
1% na coś, o czym nie wiem. ;)
--
cokolwiek