-
1. Data: 2003-10-06 19:16:49
Temat: lawnicy
Od: "Jacek Szymański" <k...@w...pl>
Witam!
Czy jestescie panstwo sklonni potwierdzic zasadnosc funkcji lawnika?
czy uwazacie ze zlikwidowanie tej latwej w gruncie rzeczy do zdobycia pracy
byłoby pozytywnym posunieciem?
Uwazam ze na pewno nie powiekszyloby to poziomu korupcji w sądownictwie, a
niewatpliwie zrzuciloby ciezar oplacania lawnikow ktorzy najczesniej w
czasie rozpraw...spia
Pozdrawiam
-
2. Data: 2003-10-06 20:49:44
Temat: Re: lawnicy
Od: "NoMAD" <l...@o...pl>
Użytkownik "Jacek Szymański" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:blsf36$1k6$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Witam!
> Czy jestescie panstwo sklonni potwierdzic zasadnosc funkcji lawnika?
> czy uwazacie ze zlikwidowanie tej latwej w gruncie rzeczy do zdobycia
pracy
> byłoby pozytywnym posunieciem?
> Uwazam ze na pewno nie powiekszyloby to poziomu korupcji w sądownictwie, a
> niewatpliwie zrzuciloby ciezar oplacania lawnikow ktorzy najczesniej w
> czasie rozpraw...spia
> Pozdrawiam
>
W zwiazku z obowiazujaca zasada udzialu spoleczenstwa w wymiarze
sprawiedliwosci
(jak zwal tak zwal) nie jest to raczej mozliwe. Ale wedlug mnie byloby
korzystne
-
3. Data: 2003-10-07 09:03:56
Temat: Re: lawnicy
Od: "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jacek Szymański" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:blsf36$1k6$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Witam!
> Czy jestescie panstwo sklonni potwierdzic zasadnosc funkcji lawnika?
> czy uwazacie ze zlikwidowanie tej latwej w gruncie rzeczy do zdobycia
pracy
> byłoby pozytywnym posunieciem?
> Uwazam ze na pewno nie powiekszyloby to poziomu korupcji w sądownictwie, a
> niewatpliwie zrzuciloby ciezar oplacania lawnikow ktorzy najczesniej w
> czasie rozpraw...spia
Lawnicy są potrzebni... ale nie wszedzie. I powinni byc odpowiednio
dobierani.
powinni zostac w sadach pracy, w sprawach o najciezsze zbrodnie i w sprawach
rozwodowych itp. Tam jeszcze moga potwierdzic swoja przydatnosc jako glos
rozsadku, a czasami nawet sluzyc sedziemu pomoca. A w innych sprawach - sa
zbedni, sluza za dekoracje stolu sedziowskiego, znacznie latwiej ich
przekupic - bo prawie niczym nie ryzykuja a ich gllos jest rownowazny z
glosem sedziego. Bardzo latwo jest tez naklonic ich do zerwania procesu -
wystarczy niech pare razy nie przyjda - trzeba bedzie toczyć od poczatku.
Wystarczy też ze ktoryś z nich zachoruje (to czesto starsi ludzie) albo
popelni nawet drobne przestępstwo by caly proces trzeba bylo wlec od
poczatku.
Wprwadzie wiekszosc lawnikow nie robi problemow i podpisuje co sie im poda,
ale czasami zdazaja sie tacy o wlasnych pogladach na sprawiedliwosc, ktorzy
nie rozumieja ze sprawiedliwośc to jest wazna w Sadzie Ostatecznym a nie w
Sadzie Rejonowym. Moze trafic sie para wojujacych radiomaryjcow ktorzy (jak
to raz widzialem) uwazali ze nie mozna zgwalcic wlasnej zony bo ona musi
mezowi dac. Albo uznajacych za okolicnosc szczegolnie obciazajaca to, ze
przestepstwo popelniono w Boze Cialo, ewentualnie ze nie powinno sie karać
zlodzieja, ktory okradl bogatego hurtownika, bo ten hurtownik to pewnie
jakis aferzysta, ktory kiedys sam nakradl, a poza tym on od tego nie
zbiednieje, a ten biedny oskarżony czlowiek potrzebowal na chleb dla swej
rodziny.
Dlatego jeszcze raz:
Zlikwidować ławników, oprócz:
-Sadow karnych - w sprawach o zbrodnie - i czesciej stosowac mozliwosc
zarzadzania rozpoznania w składzie zawodowym - np przy skomplikowanych
aferach gospodarczych
- Sadow pracy - ale tu odpowiednio dobierac lawnikow pod katem ich
umiejetnosci - bylych magazynierow znajacych sie na kwitach, ksiegowych,
behapowcow itd.
- Sadow rodzinnych
Poza tym winno sie lepiej dobierac lawnikow, np wprowadzic jakas mozliwosc
eliminacji lawnikow nieobiektywnych - uprzedzonych w ktorakolwiek strone -
np opisanych wyzej radiomaryjcow, ale takze odpowiednio antyklerykalow,
ekstremistow penalnych i odpowiednio skrajnych liberalow. W tej chwili robi
sie to nieoficjalnie - poprzez nie wyznaczanie w miare mozliwosci takich
"goracych" lawnikow do trudniejszych spraw albo kierowanie ich tam gdzie nie
moga zbyt wiele nabroic.
Byc moze nalezaloby organizowac cos takiego jak wystepujace przy wyborze
anglosaskiej lawy przysieglych "Voir Dire" czyli egzaminowanie w celu
wyeliminowania uprzedzen u potencjalnych przysieglych. Mozna by to robic
hurtowo, gdzie przepytywali by sedzia, adwokat, prokurator i gdyby np dwoch
z nich zazadalo usuniecia tego lawnika z listy to powinien on byc skreslony.
Oczywiscie podniosloby sie larum ze "komusza sitwa wycina nieprawomyslnych
lawnikow" Ale to byłaby dobra droga do uzdrowienia sytuacji
-
4. Data: 2003-10-07 13:59:55
Temat: Re: lawnicy
Od: "Lookasik" <l...@o...wytnijto.pl>
<ciach>
..... lawnikow ktorzy najczesniej w
> czasie rozpraw...spia
bzdura.....
-
5. Data: 2003-10-07 14:52:01
Temat: Re: lawnicy
Od: "Van Tommy" <t...@p...com>
Użytkownik "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>
napisał
> Wprwadzie wiekszosc lawnikow nie robi problemow i podpisuje co sie im
poda,
> ale czasami zdazaja sie tacy o wlasnych pogladach na sprawiedliwosc,
ktorzy
> nie rozumieja ze sprawiedliwośc to jest wazna w Sadzie Ostatecznym a nie w
> Sadzie Rejonowym.
Oooo, znaczy przegapiłem nowelizację naszej Konstytucji, która Sąd Rejonowy
wyłącza z zakresu pojęcie "wymiaru sprawiedliwości"? A zawsze mi się
wydawało, że co jak co, ale właśnie w sądach idzie o wymierzenie
sprawiedliwości...
T.
-
6. Data: 2003-10-07 16:31:40
Temat: Re: lawnicy
Od: Dredd<...@...pl>
>
> ...... lawnikow ktorzy najczesniej w
> > czasie rozpraw...spia
>
Ja widziałem kiedyś jak na rozprawie przysnął prokurator, ale czy to
jest powód by od razu likwidować prokuraturę ;)
Osobiście jestem za ławnikami w sprawach większego kalibru - czasem
rozsądny głos laika się naprawdę przydaje
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
7. Data: 2003-10-07 16:31:43
Temat: Re: lawnicy
Od: Dredd<...@...pl>
>
> ...... lawnikow ktorzy najczesniej w
> > czasie rozpraw...spia
>
Ja widziałem kiedyś jak na rozprawie przysnął prokurator, ale czy to
jest powód by od razu likwidować prokuraturę ;)
Osobiście jestem za ławnikami w sprawach większego kalibru - czasem
rozsądny głos laika się naprawdę przydaje
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
8. Data: 2003-10-07 18:25:41
Temat: Re: lawnicy
Od: "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>
Użytkownik "Van Tommy" <t...@p...com> napisał w wiadomości
news:blujr0$2o1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Oooo, znaczy przegapiłem nowelizację naszej Konstytucji, która Sąd
Rejonowy
> wyłącza z zakresu pojęcie "wymiaru sprawiedliwości"? A zawsze mi się
> wydawało, że co jak co, ale właśnie w sądach idzie o wymierzenie
> sprawiedliwości...
> T.
To ci sie źle wydawało. Sąd ma wydawać wyroki zgodnie z prawem, takie, które
utrzymają się w wyzszej instancji.
A sprawiedliwosć to fikcja, pojęcie abstrakcyjne oznaczające czyjeś
przekonanie o tym, ze wyrok jest taki jaki powinien być. Dlatego
sprawiedliwość jest jak dupa, każdy ma swoją.
-
9. Data: 2003-10-07 18:44:07
Temat: Re: lawnicy
Od: kam <X...@X...plX>
Rodrig von Falkenstein wrote:
> To ci sie źle wydawało. Sąd ma wydawać wyroki zgodnie z prawem, takie, które
> utrzymają się w wyzszej instancji.
To zgodne z prawem, czy takie, które utrzymają się w wyższej instancji?
> A sprawiedliwosć to fikcja, pojęcie abstrakcyjne oznaczające czyjeś
> przekonanie o tym, ze wyrok jest taki jaki powinien być. Dlatego
> sprawiedliwość jest jak dupa, każdy ma swoją.
Nie zgadzam się z tym, ale chyba nie ma sensu zaczynać dyskusji...
KG
-
10. Data: 2003-10-07 20:03:31
Temat: Re: lawnicy
Od: "Van Tommy" <t...@p...com>
Użytkownik "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>
napisał
> To ci sie źle wydawało. Sąd ma wydawać wyroki zgodnie z prawem, takie,
które
> utrzymają się w wyzszej instancji.
> A sprawiedliwosć to fikcja, pojęcie abstrakcyjne oznaczające czyjeś
> przekonanie o tym, ze wyrok jest taki jaki powinien być. Dlatego
> sprawiedliwość jest jak dupa, każdy ma swoją.
To swoją drogą ciekawe, po co utrzymywać fikcję wymiaru sprawiedliwości,
skoro jest to de facto "wymiar utrzymywalności" - aby tylko nie było
uchyłki. Widać ojczulkom naszej ustawy zasadniczej zabrakło jakoś wyobraźni.
Stary Ulpian się w grobie przewraca (jeżeli to właśnie on wywodził, że ius a
iustitia apellatur)...
T.