Dnia Tue, 09 Mar 2010 08:03:20 +0100, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
napisał(a):

> Regulamin (którego nie widać i którego nie przeczytasz przed
> zamówieniem) nie zawiera podstawowych danych, chociażby nazwy i adresu
> usługodawcy. Podczas zamawiania usługi klient jest wprowadzony w błąd co
> do ceny. Słowem, ewidentny wałek.

I to dość prymitywny -- jak nie MNI akurat tylko jakiś szajsowaty
startupek.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
[reklama] dobry fotograf w mieście Wrocław ==> http://foto-krzyki.pl

do góry

Jeśli masz wątpliwości co uczynić gdy Twoim zdaniem okradziono Ciebie
z Twojego majątku to poradź się prawnika (w różnych fundacjach i
organizacjach udzielają porad za darmo) lub poczytaj Akty Prawne.
Zapoznanie się z prawem jest najlepszym wyjściem w każdej sytuacji gdy
będziesz miec kłopoty z osobami naruszającymi Twoje prawa.

W sytuacji gdy okradziono Ciebie z pieniędzy (w przepisach może to
nazywać się inaczej) musisz zastanowić się co chcesz osiągnąć zajmując
się tym problemem; na przykład czy oczekujesz zwrotu pieniedzy czy
ukarania osób współwinnych okradzenia Ciebie czy czegoś innego.

Cokolwiek zechcesz uczynić z jakiegokolwiek powodu w jakimkolwiek celu
musisz poznać obowiązujące prawo i zgodnie z nim postępować jeśli
chcesz doprowadzić do szczęśliwego końca swoją sprawę.

W przypadku okradania przez Internet możesz:

- Napisać pozew do Sądu Cywilnego o wydanie wyroku nakazującego zwrot
ukradzionej Tobie sumy;

- do pozwu dołączyć wezwanie do zwrotu ukradzionych Tobie pieniędzy
adresowane do osoby, która to uczyniła;

- poprosić Sąd o powiadomienie prokuratora w celu rozszerzenia sprawy
na cywilną-karną w celu ukarania sprawcy (ten punkt możesz pominąć);

- Zarządać podania wyroku do publicznej wiadomości w celu zapobiegania
podobnym naruszeniom prawa przez inne osoby.

do góry

Dnia Tue, 9 Mar 2010 01:13:38 -0800 (PST), pierwszy gospodarz wmw
napisał(a):

> wydanie wyroku nakazującego zwrot ukradzionej Tobie sumy;

Pytanie techniczne:
- jak można ukraść sumę?
Drugie pytanie:
- da się też ukraść iloraz lub iloczyn?

> - do pozwu dołączyć wezwanie do zwrotu ukradzionych Tobie pieniędzy
> adresowane do osoby, która to uczyniła;

Ale żeś skonstruował zdanie :))))

> - poprosić Sąd o powiadomienie prokuratora

Sąd jest twoim służącym? :))

> - Zarządać podania wyroku do publicznej wiadomości w celu zapobiegania
> podobnym naruszeniom prawa przez inne osoby.

Ile czasu spędziłeś w hibernacji?

do góry

W dniu 2010-03-09 03:17, Milosz K. pisze:
> i być wiernym tradycyjnym i sprawdzonym serwisom takim jak wapster.pl,
> kartki.interia.pl,

A może być wiernym starej tradycji składania życzeń osobiście, a nie
debilnymi karteczkami do których odbiorca pewnie nawet nie wejdzie...

Co za czasy...

--
Przemysław Adam Śmiejek

do góry

Dnia Tue, 9 Mar 2010 01:41:36 +0100, Krystian Zaczyk napisał(a):

> 13. W celu wysłania kartki internetowej w Serwisie
^^^^^^^^^^^^^^^^
Powinno być napisane:
"wysYłania kartEk internetowych..." - wówczas byłyby czytelne zasady.

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl> napisał:

> Regulamin (którego nie widać

Jedno kliknięcie myszką w <link> zawarty w stwierdzeniu
"Akceptuję <regulamin oraz polityke prywatności>"

> i którego nie przeczytasz przed zamówieniem)

Ależ przeczytam.

> nie zawiera podstawowych danych, chociażby nazwy i adresu usługodawcy.

To fakt, ale zawiera informacje o kwocie i usłudze.

> Podczas zamawiania usługi klient jest wprowadzony w błąd co do ceny.

Przeczytaj dokładnie, co jest napisane na stronie wysyłania:
"Wyslij kartkę OD 0,50 zł", a w innym miejscu "Aby wysłać KARTKI Wyslij
SMS o tresci:".
Tak czy inaczej, regulamin opisuje sprawę dokładnie.

> Słowem, ewidentny wałek.

Raczej nieuważny. ;-)

Krystian

do góry

Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał:

> Dnia Tue, 9 Mar 2010 01:41:36 +0100, Krystian Zaczyk napisał(a):
>
>> 13. W celu wysłania kartki internetowej w Serwisie
> ^^^^^^^^^^^^^^^^
> Powinno być napisane:
> "wysYłania kartEk internetowych..." - wówczas byłyby czytelne zasady.

Niby tak, ale ktoś może wysłać jedną kartkę.
Dalej jest opisane jaka jest opłata *za wysłanie SMS-a*
i co za nią przysługuje (kod na wysłanie 50 kartek).
Można wysłać jedną kartkę, dwie - do 50.
"Przy wysłaniu wszystkich 50 kartek końcowa cena wysłania wynosi
0,50 PLN (0,61 PLN z VAT) / za 1 kartkę internetową."

Nb. na stronie wysyłania jest napisane:

"Aby wysłać kartki
Wyslij SMS o tresci:[...]"

Sprytne, ale IMHO trudno się przyczepić.

Krystian

do góry

"Milosz K." <n...@a...ble.pl> wrote in message
news:hn49nl$sf0$1@news.task.gda.pl...
> Słusznie, masz rację, mea culpa! Aczkolwiek pro forma i tak poradzę się
> właściwej w tej sytuacji "instancji", bo chociaż to bardzo ładnie i
> pomysłowo przygotowane ie lubię takich numerów. Przy okazji! Macie
> "podobne doświadczenia"?

Przewozy osobowe - (niby taxi) : Pasażer pyta kierowcę o cenę kilometra,
odpowiedź "panie u mnie złotych dziewiędziesiąt" a to ok, tyle że za
2km zapłacił zgodnie z taryfą 180zł


Prawdziwe to nie żart!. Zastanowić się trzeba nad granicą pomiędzy
promowaniem informacja a
celowym wprowadzaniem w błąd. Podanie dużym tekstem że ekartka kosztuje 50gr
to nie to samo co poinformowanie, że za 30 zł kupujesz 25 ekartek. W
opisywanym
przypadku na stronie z ekartkami znalazły się de facto dwie oferty
a: 1 ekartka .50gr
b: pakiet 25 ekartek 25zł

Bo jeśli taką praktykę uznać za dopuszczalną to czy analogiczną sytuacją nie
jest w hipermarkecie
pod towarem na półce podana cena np 1zł a w kącie po przeciwnej stronie
hipermarketu mała kartka z napisem:

Regulamin zakupów:
.....
1.1.1 Zmiany niektórych cen w dniu dzisiejszym:
1.1.1.1 Towar xxx leżący na półce z podaną ceną 1zł dzisiaj sprzedajemy za
100zł
1.1.1.2 Towar xxx leżący na półce z podaną ceną 10zł i gwarancją 7 lat
dzisiaj sprzedajemy bez gwarancji

...
103.1.0 Jeśli nie akceptujesz regulaminu nie kupuj u nas.


regulamin jest dostępny do wglądu dla każdego.




z

do góry

On 2010-03-09 14:31, Krystian Zaczyk wrote:
> Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
> napisał:
>
>> Regulamin (którego nie widać
>
> Jedno kliknięcie myszką w <link> zawarty w stwierdzeniu
> "Akceptuję <regulamin oraz polityke prywatności>"

to już jest zamówienie i przejście do płatności


>
>> i którego nie przeczytasz przed zamówieniem)
>
> Ależ przeczytam.


Przed rozpoczęciem składania zamówienia? Gdzie.

>
>> nie zawiera podstawowych danych, chociażby nazwy i adresu usługodawcy.
>
> To fakt, ale zawiera informacje o kwocie i usłudze.
>
>> Podczas zamawiania usługi klient jest wprowadzony w błąd co do ceny.
>
> Przeczytaj dokładnie, co jest napisane na stronie wysyłania:
> "Wyslij kartkę OD 0,50 zł", a w innym miejscu "Aby wysłać KARTKI Wyslij
> SMS o tresci:".
> Tak czy inaczej, regulamin opisuje sprawę dokładnie.
>

Poczytaj sobie trochę przepisy związane z ochroną konsumentów, ustawę o
cenach itp.

>> Słowem, ewidentny wałek.
>
> Raczej nieuważny. ;-)
>
> Krystian
>

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl> napisał:

>>> i którego nie przeczytasz przed zamówieniem)
>>
>> Ależ przeczytam.
>
> Przed rozpoczęciem składania zamówienia? Gdzie.

Strona główna - na dole - "Regulamin oraz polityka prywatnosci"
Dodatkowo jeszcze na stronach z kartkami (w czasie ich przeglądania/wybierania)
w opisanym wczesniej <linku>, zawartym w akceptacji regulaminu.
Bez zaakceptowania go nie da się dokonać zamówienia (przesłać danych
z formularza i przejść na stronę wysyłania SMS-a i kartki).

>> Przeczytaj dokładnie, co jest napisane na stronie wysyłania:
>> "Wyslij kartkę OD 0,50 zł", a w innym miejscu "Aby wysłać KARTKI Wyslij
>> SMS o tresci:".
>> Tak czy inaczej, regulamin opisuje sprawę dokładnie.

> Poczytaj sobie trochę przepisy związane z ochroną konsumentów, ustawę o cenach
> itp.

OK, poczytam (sobie, rzecz jasna ;-). Ale regulaminy też warto trochę
sobie poczytać przed zapłaceniam. Zabiera to znacznie mniej czasu, niż chodzenie
po sądach.

Krystian

do góry