-
81. Data: 2008-09-12 17:08:46
Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
Od: "jurek" <j...@o...pl>
> Dnia Fri, 12 Sep 2008 11:54:15 -0500, witek napisał(a):
>
> > w kółko to samo.
> > Twój problem. Decydując się na wymajem godzisz sie na ograniczenie
> > pewnych praw do swojego własnego lokalu.
>
> Owszem. Na czas umowy najmu.
Panowie dziekuje za rady ale nie pozostaje mi nic innego jak czekac ?
Realizujac "mój przypadek"-jak juz wczesniej wspomniałem jest umowa przedwstepna
z zadatkiem w zwiazku z tym moje pytanie jezeli nie dojdzie do transakcji przez
to ze w lokalu sa lokatorzy (mam nadzieje ze czarne scenariusze sie nie
sprawdza) to kto jest winny tego ze do niej nie doszło?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
82. Data: 2008-09-12 17:11:40
Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
Od: Jacek Krzyzanowski <k...@k...pl>
Dnia Fri, 12 Sep 2008 12:02:15 -0500, witek napisał(a):
> Nie. Na czas do przejcia mieszkania w posiadanie.
Nie, na czas umowy najmu.
-
83. Data: 2008-09-12 17:14:50
Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
jurek wrote:
>> Dnia Fri, 12 Sep 2008 11:54:15 -0500, witek napisał(a):
>>
>>> w kółko to samo.
>>> Twój problem. Decydując się na wymajem godzisz sie na ograniczenie
>>> pewnych praw do swojego własnego lokalu.
>> Owszem. Na czas umowy najmu.
>
>
>
> Panowie dziekuje za rady ale nie pozostaje mi nic innego jak czekac ?
>
> Realizujac "mój przypadek"-jak juz wczesniej wspomniałem jest umowa przedwstepna
> z zadatkiem w zwiazku z tym moje pytanie jezeli nie dojdzie do transakcji przez
> to ze w lokalu sa lokatorzy (mam nadzieje ze czarne scenariusze sie nie
> sprawdza) to kto jest winny tego ze do niej nie doszło?
>
>
>
Wiedziałeś o lokatorach przed podpisaniem umowy?
-
84. Data: 2008-09-12 17:15:29
Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
Od: Jacek Krzyzanowski <k...@k...pl>
Dnia Fri, 12 Sep 2008 19:05:47 +0200, Jotte napisał(a):
> Co ty sobie myślisz? - że jak coś twoje to możesz wszystko z tym zrobić co
> ci się spodoba?
A co ty sobie myslisz, ze jak cos nie jest twoje to mozesz sobie z tym
robic co ci sie podoba?
Podaj swoj adres, to ci podesle na chate kilku kloszardow jak bedziesz na
wczasach:)
-
85. Data: 2008-09-12 17:15:56
Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Jacek Krzyzanowski wrote:
> Dnia Fri, 12 Sep 2008 12:02:15 -0500, witek napisał(a):
>
>> Nie. Na czas do przejcia mieszkania w posiadanie.
>
> Nie, na czas umowy najmu.
Nagraj sobie to i puszczaj w kółko. Może po 100 razach stanie się prawdą.
Koniec tematu.
-
86. Data: 2008-09-12 17:16:02
Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:571c.0000012b.48caa21e@newsgate.onet.pl jurek
<j...@o...pl> pisze:
>>> w kółko to samo.
>>> Twój problem. Decydując się na wymajem godzisz sie na ograniczenie
>>> pewnych praw do swojego własnego lokalu.
>> Owszem. Na czas umowy najmu.
> Panowie dziekuje za rady ale nie pozostaje mi nic innego jak czekac ?
> Realizujac "mój przypadek"-jak juz wczesniej wspomniałem jest umowa
> przedwstepna z zadatkiem w zwiazku z tym moje pytanie jezeli nie dojdzie
> do transakcji przez to ze w lokalu sa lokatorzy (mam nadzieje ze czarne
> scenariusze sie nie sprawdza) to kto jest winny tego ze do niej nie
> doszło?
Strona odstępująca od realizacji umowy (ew. mogą być winne obie strony).
Chyba, że została wprowadzona w błąd co do faktycznego stanu przedmiotu
umowy (i umie to udowodnić, rzecz jasna).
--
Jotte
-
87. Data: 2008-09-12 17:18:48
Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
Od: Jacek Krzyzanowski <k...@k...pl>
Dnia Fri, 12 Sep 2008 12:15:56 -0500, witek napisał(a):
> Nagraj sobie to i puszczaj w kółko. Może po 100 razach stanie się prawdą.
> Koniec tematu.
Nie miszczu. Jest od razu prawda, bo ja lepiej wiem na co sie godzilem, a
na co nie.
P.S.
Jak oberwiesz w knajpie w morde, to znaczy, ze sie na to zgodziles?
-
88. Data: 2008-09-12 17:19:33
Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:yn3l0v552wjd$.stavbneddpp2$.dlg@40tude.net Jacek
Krzyzanowski <k...@k...pl> pisze:
>> Co ty sobie myślisz? - że jak coś twoje to możesz wszystko z tym
>> zrobić co ci się spodoba?
> A co ty sobie myslisz, ze jak cos nie jest twoje to mozesz sobie z tym
> robic co ci sie podoba?
Wystarczy, że ty nie możesz.
> Podaj swoj adres, to ci podesle na chate kilku kloszardow jak bedziesz na
> wczasach:)
Nie martw się. Płacę podatki na policję.
Na sądownictwo też.
Podsyłaj. Rozwiążesz sobie i im na kilka lat problemy lokalowe. ;)
--
Jotte
-
89. Data: 2008-09-12 17:21:58
Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:15we69l84r7sc.10wzszk9hdsd6.dlg@40tude.net Jacek
Krzyzanowski <k...@k...pl> pisze:
> Jest od razu prawda, bo ja lepiej wiem na co sie godzilem, a
> na co nie.
Nikogo nie interesuje co wiesz.
Ważne jest co możesz udowodnić.
--
Jotte
-
90. Data: 2008-09-12 17:22:23
Temat: Re: kupno mieszkania z "wynajmującymi"
Od: "jurek" <j...@o...pl>
> Wiedziałeś o lokatorach przed podpisaniem umowy?
myśle ze mogłem nie wiedzieć :)
cyt z umowy przedwstepnej
pełnomocnik oświadcza ze:
jego mocodawcom........ w społdzielni mieszkaniowej......przysługuje
na prawach wlasnosci ustawowej społ-włas prawo do lokalu...............
lokal ten objety jest wspolnoscia ustawowa nie jest obciazony zadnymi
zobowiazaniami na rzecz osob trzecich itd
moze to cos zmienia?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl