-
11. Data: 2005-05-09 06:10:35
Temat: Re: kupno mieszkania a dotychczasowi zameldowani wlasciciele
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
Dnia Sun, 08 May 2005 13:14:24 -0500, witek naskrobał(a):
> h...@W...gazeta.pl wrote:
>>
>> Czyli biorac pod uwage poprzednia odpowiedz, ze meldunek nie ma zadnego
>> znaczenia tylko prawo wlasnosci, aktualni wlasciciele ryzykuja, ze moge ich
>> wywalic z mieszkania.
>>
>
> Meldunek nie ma znaczenia, ale wywalić ich siłą nie możesz i nie ważne,
> czy są tam zameldowani, czy nie.
> Więc zadbaj o to, żeby się po prostu fizycznie wyprowadzili.
Dokładnie - to jest chore. Zawsze się zastanawiałem czy jeżeli wezme dwóch
misiów kiedy najmeców nie ma i wyważe drzwi (do swojego domu), załaduje ich
śmieci do konterera i zamknę go pod podwórzem co mi można zrobić? Przecież
właściciela nie eksmitują bo wykaże że to jest mój dom i TEŻ nie mam gdzie
mieszkać i poprosze lokal zastępczy w takim razie? Włamanie też nie było
(do siebie nie da się włamać) , anni kradzież bo wszystko leży w kontenerze
i czeka na właściciela. Pewnie dostane coś z kodeksu wykroczeń :>
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl
-
12. Data: 2005-05-09 14:10:39
Temat: Re: kupno mieszkania a dotychczasowi zameldowani wlasciciele
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki [Sun, 08 May 2005 22:17:57 +0200]:
>> Cos sobie przypominam, ze slyszlem o przepisie
>> ktory pozwalal na taka sytuacje: koles ktory
>> wynamuje mieszkanie na koniec umowy moze stwierdzic,
>> ze sie nie wyprowadza bo nie ma gdzie i nie bedzie
>> placic za wynajem bo nie ma kasy. Wg przepisow nie
>> mozna go usunac sila z mieszkania. Prawda to?
> Prawda, chyba że jak słusznie zauważył piszący obok,
> zapewnisz lokal zastępczy -- bo liczenie na gminę jest
> bezcelowe...
No dobra, to ja mam inne pytanie:
Mieszkanie jest moje, wiec umowy z energetyka, wodociagami
i cala reszta tez mam ja. Moge je sobie w tym momencie tak
zwyczajnie rozwiazac i tyle? :> W koncu z lokalu go nie
wywalam, moze sobie mieszkac nie ma problemu, ale ja nie
potrzebuje pradu, wody ani gazu wiec ich nie kupuje i juz.
Sadze, ze po tygodniu znalazlby mozliwosc wyprowadzki...
Kira
-
13. Data: 2005-05-09 14:13:58
Temat: Re: kupno mieszkania a dotychczasowi zameldowani wlasciciele
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Kira wrote:
> Re to: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki [Sun, 08 May 2005 22:17:57 +0200]:
>
>
>
>>>Cos sobie przypominam, ze slyszlem o przepisie
>>>ktory pozwalal na taka sytuacje: koles ktory
>>>wynamuje mieszkanie na koniec umowy moze stwierdzic,
>>>ze sie nie wyprowadza bo nie ma gdzie i nie bedzie
>>>placic za wynajem bo nie ma kasy. Wg przepisow nie
>>>mozna go usunac sila z mieszkania. Prawda to?
>>
>>Prawda, chyba że jak słusznie zauważył piszący obok,
>>zapewnisz lokal zastępczy -- bo liczenie na gminę jest
>>bezcelowe...
>
>
> No dobra, to ja mam inne pytanie:
>
> Mieszkanie jest moje, wiec umowy z energetyka, wodociagami
> i cala reszta tez mam ja. Moge je sobie w tym momencie tak
> zwyczajnie rozwiazac i tyle? :> W koncu z lokalu go nie
> wywalam, moze sobie mieszkac nie ma problemu, ale ja nie
> potrzebuje pradu, wody ani gazu wiec ich nie kupuje i juz.
>
możesz,
on sobie w ciągu tygodnia podpisze swoje własne.
-
14. Data: 2005-05-09 14:18:31
Temat: Re: kupno mieszkania a dotychczasowi zameldowani wlasciciele
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: witek [Mon, 09 May 2005 09:13:58 -0500]:
> możesz,
> on sobie w ciągu tygodnia podpisze swoje własne.
Nie sadze. Przypominam, ze zalozenie bylo takie:
"koles ktory wynamuje mieszkanie na koniec umowy
^^^^^^^^^^^^^^^
moze stwierdzic, ze sie nie wyprowadza."
Skoro na koniec umowy, to znaczy ze tej umowy juz
nie ma. A co za tym idzie, zadna firma mu niczego
w tym mieszkaniu nie podlaczy -- bo na jakiej niby
podstawie? Nawet TPSA zeby podlaczyc telefon chce
miec kopie umowy najmu.
Kira
-
15. Data: 2005-05-09 17:18:24
Temat: Re: kupno mieszkania a dotychczasowi zameldowani wlasciciele
Od: "Scottos" <m...@a...net>
Użytkownik "Sebol" <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> napisał w wiadomości
news:4bewmnghugng.cdbiuwswwb92$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 08 May 2005 13:14:24 -0500, witek naskrobał(a):
>
>> h...@W...gazeta.pl wrote:
>>>
>>> Czyli biorac pod uwage poprzednia odpowiedz, ze meldunek nie ma zadnego
>>> znaczenia tylko prawo wlasnosci, aktualni wlasciciele ryzykuja, ze moge
>>> ich
>>> wywalic z mieszkania.
>>>
>>
>> Meldunek nie ma znaczenia, ale wywalić ich siłą nie możesz i nie ważne,
>> czy są tam zameldowani, czy nie.
>> Więc zadbaj o to, żeby się po prostu fizycznie wyprowadzili.
>
>
> Dokładnie - to jest chore. Zawsze się zastanawiałem czy jeżeli wezme dwóch
> misiów kiedy najmeców nie ma i wyważe drzwi (do swojego domu), załaduje
> ich
> śmieci do konterera i zamknę go pod podwórzem co mi można zrobić? Przecież
> właściciela nie eksmitują bo wykaże że to jest mój dom i TEŻ nie mam gdzie
> mieszkać i poprosze lokal zastępczy w takim razie? Włamanie też nie było
> (do siebie nie da się włamać) , anni kradzież bo wszystko leży w
> kontenerze
> i czeka na właściciela. Pewnie dostane coś z kodeksu wykroczeń :>
Lepiej!
Występują o przywrócenie stanu pierwotnego i się wprowadzą legalnie
spowrotem!
Właśnie to ćwiczę i jedyny sposób jest następujący:
pozbywam się delikwenta (nie wnikam w sposoby), jak tylko administracyjnie
go się wymelduje, to sprzedaję mieszkanie i pieniądze oddaję w darowiźnie
osobie zaufanej.
Nawet jak sprzedam mieszkanie, to sąd może za pieniądze za to mieszkanie
nakazać mi kupić inne dla niego! PARANOJA ! ! !
--
--==<< Scottos >>==--
-
16. Data: 2005-05-09 18:17:03
Temat: Re: kupno mieszkania a dotychczasowi zameldowani wlasciciele
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Sebol napisał(a):
> Dokładnie - to jest chore. Zawsze się zastanawiałem czy jeżeli wezme dwóch
> misiów kiedy najmeców nie ma i wyważe drzwi (do swojego domu), załaduje ich
> śmieci do konterera i zamknę go pod podwórzem co mi można zrobić? Przecież
> właściciela nie eksmitują bo wykaże że to jest mój dom i TEŻ nie mam gdzie
> mieszkać i poprosze lokal zastępczy w takim razie? Włamanie też nie było
> (do siebie nie da się włamać) , anni kradzież bo wszystko leży w kontenerze
> i czeka na właściciela. Pewnie dostane coś z kodeksu wykroczeń :>
art.193 kk chroni nie tylko właściciela, ale też inne osoby dysponujące
lokalem
teraz trzeba by się zastanowić czy chroni w stosunku do właściciela
tylko osoby dysponujące tytułem prawnym do lokalu, każdą osobę, czy może
nigdy...
opowiedziałbym się za pierwszą wersją
KG