kupiłem osprzet komputerowy jako podmiot gospodarczy na co dostalem fakture,
ale nie jestem z tego produktu zadowolony.Czy przysługuje mi jakies prawo do
tego, zeby ten produkt(ktory jest nienaruszony-w stanie idealnym-opakowanie
juz bylo otwarte jak kupowalem) zwrócic i otrzymac zaplacone pieniadze???
Pozdr

do góry

Użytkownik "szaman2003" <s...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
news:bf7lnk$f0j$1@atlantis.news.tpi.pl...
> kupiłem osprzet komputerowy jako podmiot gospodarczy na co dostalem
fakture,
> ale nie jestem z tego produktu zadowolony.Czy przysługuje mi jakies prawo
do
> tego, zeby ten produkt(ktory jest nienaruszony-w stanie
idealnym-opakowanie
> juz bylo otwarte jak kupowalem) zwrócic i otrzymac zaplacone pieniadze???


jezeli jest sprawny i od momentu kiedy go kupiles minelo kilka dni, mozesz
probowac oddac lub wymienic grzecznosciowo, tzn zalezy to od dobrej woli
sprzedajacego, zadne prawo cie tego nie zapewnia

jesli jest niesprawny to inna sprawa

do góry

Użytkownik "SzerszeN" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:%PKRa.219409$1F6.2293138@news.chello.at...
>

> jezeli jest sprawny i od momentu kiedy go kupiles minelo kilka dni, mozesz
> probowac oddac lub wymienic grzecznosciowo, tzn zalezy to od dobrej woli
> sprzedajacego, zadne prawo cie tego nie zapewnia
>
> jesli jest niesprawny to inna sprawa
>
A co w takiej systuacji, kiedy kupiłem dwa urządzenia w tym samym sklepie.
Oba z osobna są sprawne, ale razem nie mogą współpracować. (Dokładny opis
poniżej):

Piotr K.


Kupiłem niedawno notebooka, a w 3 dni potem (nie było na stanie) replikator
portów do niego na
USB w tym samym sklepie.
W domu okazało się, że po podłączeniu replikatora, notebook się zawiesza
przy starcie (w momencie ładowania biosu).
Jeśli zostanie podłączony po starcie (po załadowaniu BIOS'u) to później pod
WinXP działa.
Chciałem zwrócić replikator do sklepu. Ponieważ był on jednak sprowadzony
specjalnie dla mnie z innej firmy, sklep niechiał go przyjąć i zadzonił do
producenta, który odparł, że te replikatory tak właśnie działają z
niektórymi notbookami (kwestia biosów notebooka). Moim zdaniem jednak tak
nie powino być (jeśli resetuję komputer to za każdym razem muszę odłączać na
chwilę replikator i załączać go ponownie - bez sensu!). W instrukcji
replikatora (po angielsku) nic nie ma na ten temat. Sklep przyjął w końcu
replikator na zasadzie zgłoszenia usterki i wyśle go do producenta. Teraz
czekam co odpowie producent.
Co będzie jeśli producent replikatora odpowie, że urządzenie jest sprawne i
nie przyjmie z powrotem urządzenia? (teoretycznie ma chyba nawet rację, bo
to nawet bardziej wina notebooka). Sklep w takie sytuacji odmówi mi zwrotu
pięniędzy.
Co mogę w takie sytuacji zrobić? - do kogo udać się o rozstrzygnięcie w tej
sprawie ?
Czy mogę domagać się zwortu pieniędzy za replikator (to by mi najbardziej
odpowiadało, gdyż są jeszcze inne cechy tego replikatora, które mi
nieodpowiadają: np.: działa on tylko z systemami Win) czy lepiej wymiany
notebooka (z samego notebooka, jestem raczej zadowolony)?

do góry

Użytkownik "Piotr K." <d...@2...pl> napisał w wiadomości
news:bf8cub$p17$1@nemesis.news.tpi.pl...
>

> niektórymi notbookami (kwestia biosów notebooka).

To chyba raczej powinienes uderzac do producenta notebooka. Replikator jest
sprawny a to ze nie dziala z notebookiem z powodu wady biosu notebooka to
przeciez nie jest wina producenta replikatora.

HaNkA

do góry

Użytkownik "Piotr K." <d...@2...pl> napisał w wiadomości
news:bf8cub$p17$1@nemesis.news.tpi.pl...
[ciach]
w tym wypadku prawo jest po ich stronie, jesli probowales juz negocjowac i
nic nie wskorales to i nic nie wskorasz, mozesz (jesli sam nie
chcesz/niepotrafisz) zarzadac wymiany bios'u na inny, moze sie poprawi

do góry

> jezeli jest sprawny i od momentu kiedy go kupiles minelo kilka dni, mozesz
> probowac oddac lub wymienic grzecznosciowo, tzn zalezy to od dobrej woli
> sprzedajacego, zadne prawo cie tego nie zapewnia
>
> jesli jest niesprawny to inna sprawa

mam pytanie, a'propos tego tematu: swojego czasu (chyba w grudniu ur.) w
programie Kawa czy herbata słyszałem o czymś takim jak prao do reklamacji,
dokładnie rzecz ujmując: jeżeli towar mi się nie podoba jest niezgodny z
opisam sprzedawcy lub nie spełnia moich wymagań mogę w ciągu 10 dni od daty
zakupu zwrócić towar bez podania podowu, lub powiedzieć poprostu: to coś mi
nie odpowiada, na pudełku było napisane, żę jest 2mm mniejsze;) Co z tym
prawem? Istnieje coś takiego czy poprostu z rana miałem schizy?:)


--
Pozrdawiam, marcus075
www.g10.jaworzno.edu.pl/ja/index.html - strona o mnie i moim sprzęcie
Poprawny adres e-mail to m...@x...wp.pl

do góry

In article <bfg6it$5q8$3@news.onet.pl>, marcus075 wrote:
> mam pytanie, a'propos tego tematu: swojego czasu (chyba w grudniu ur.) w
> programie Kawa czy herbata słyszałem o czymś takim jak prao do reklamacji,
> dokładnie rzecz ujmując: jeżeli towar mi się nie podoba jest niezgodny z
> opisam sprzedawcy lub nie spełnia moich wymagań mogę w ciągu 10 dni od daty
> zakupu zwrócić towar bez podania podowu, lub powiedzieć poprostu: to coś mi
> nie odpowiada, na pudełku było napisane, żę jest 2mm mniejsze;) Co z tym
> prawem? Istnieje coś takiego czy poprostu z rana miałem schizy?:)

Ja też mam pytanie. Jest taka rzecz jak archiwum. Jest ta rzecz dostępna
np. via groups.google.com. Dlaczego ludziom sprawia tak wielką trudność
użycie wyszukiwarki i odnalezienie tematu wałkowanego dziesiatki razy?

--
Marcin

do góry