-
11. Data: 2014-11-21 23:21:52
Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
Od: Przemek Lipski <d...@t...pl>
W dniu środa, 19 listopada 2014 01:06:42 UTC+1 użytkownik Moonski napisał:
> No właśnie. Chciałbym to zrobić skutecznie, sprytnie, żeby nie wpaść w
> spiralę duperelnych sporów, litygacji,
> geodetów, zasiedzeń, posiedzeń i tak dalej.
>
> Myślę, że to po prostu rozjadę buldożerem i przylepię im na szybach FV :)
> I niech oni się "odwołują".
A oni te FV wyrzuca do smieci, bo im nie jest potrzebna i nie beda sie odwolywacc, bo
maja gdzies jakies papierki. I teraz twoj ruch...
-
12. Data: 2014-11-22 00:46:57
Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 21 Nov 2014, Przemek Lipski wrote:
> W dniu środa, 19 listopada 2014 01:06:42 UTC+1 użytkownik Moonski napisał:
>
>> Myślę, że to po prostu rozjadę buldożerem i przylepię im na szybach FV :)
>> I niech oni się "odwołują".
>
> A oni te FV wyrzuca do smieci, bo im nie jest potrzebna
Przeciwnie, mogą dobrze schować. Dla skarbówki :>
W roli dowodu.
Aby wykluczyć próby nielegalnego "wycofania z obrotu
prawnego" tej wystawionej f-ry: do momentu uzyskania
zapłaty, akceptacji korekty lub orzeczenia sądu
wystawca wspiera pożyczką budżet państwa, co jak
mniemam jest wysoce pożądane (przez fiskusa) ;)
Sprawdziłem, art.108 ustawy o PTU ciągle obowiązuje.
> i nie beda sie odwolywacc, bo maja gdzies jakies papierki.
> I teraz twoj ruch...
...znaczy podatek zapłacić trzeba... (to ten art.108)
W sumie dochodowy też (wszak podatnik sam twierdzi, że
zapłata jest już należna, a czynność zakończona), czyli
ponad 1/3 kwoty brutto trzeba zamrozić.
I żadna zapowiedź "adresata" faktury (że nie zapłaci, że
nie uznaje itp) nie zwalnia od tej drobnej uciążliwości.
Ergo, "niepozwany" jeszcze się będzie śmiał.
Dobrze mi wyszło?
pzdr, Gotfryd
-
13. Data: 2014-11-22 08:58:54
Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
Od: "P.B." <p...@w...pl>
Dnia Sat, 22 Nov 2014 00:46:57 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
> Dobrze mi wyszło?
Nieźle! Za rok będziemy mieli post prezesa międzynarodowej piętnującego
ubeków i komuchów za dowalenie mu kary za niezapłacony VAT i dochodowy od
tej faktury. I jeszcze matoł będzie musiał płot sąsiadom odbudować, bo
nawet nie wie na czyjej ziemi on stoi - sam pisał, że mapa geodezyjna jest
"w toku".
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
14. Data: 2014-11-23 01:41:39
Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 22 Nov 2014, P.B. wrote:
> Dnia Sat, 22 Nov 2014 00:46:57 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>
>> Dobrze mi wyszło?
>
> Nieźle! Za rok będziemy mieli post prezesa międzynarodowej piętnującego
> ubeków i komuchów za dowalenie mu kary za niezapłacony VAT i dochodowy od
> tej faktury.
A, zapomniałem - skrabówce się nie spieszy.
Odsetki rosną (półtorakrotność urzędowych).
Ostatnio coś było (na .podatki AFAIR), że chcą wydłużyć okres do 10 lat.
"Moment" nie liczy się od zdarzenia lecz rozliczenia, czyli dla
dochodowego sięgałby 12 lat plus okres postępowania.
> I jeszcze matoł będzie musiał płot sąsiadom odbudować, bo
> nawet nie wie na czyjej ziemi on stoi - sam pisał, że mapa geodezyjna jest
> "w toku".
Hm... chyba istotną rzecz poruszyłeś - nawet, jak się okaże że grunt
jest jego, "rozwalanie czyjegoś" (również wniesionego na własny teren)
niesie ze sobą ryzyko, w sumie nie jest oczywiste, czy stawiacz płota
nie ma przypadkiem prawa go ZABRAĆ (aby sobie uzmysłowić problem,
wystarczy sobie wyobrazić płot z siatki "koszt materiałów plus zero
straty przy rozbiórce" albo dajmy na to blaszany garaż - obowiązek
usunięcia obowiązkiem, ale przecież siatka lub blachy są *JEGO*,
więc ma prawo albo do ich zabrania, albo do "zwrotu kosztów"
zużytych na budowę, jeśli właściciel gruntu życzy sobie legalnie
zawłaszczyć budynek, budowlę czy co tam postawiono, a skoro
rozwala, to znaczy że uznał za swoje, ergo odszkodowanie może się
należeć).
Tak czy inaczej, jak się uprze, to każe odbudować, bo
"tu był omyłkowo postawiony płot i chcę go zabrać" :P
Biorąc pod uwagę, że strony zaczną sobie robić złośliwości, nie
można wykluczyć tej wersji :>
No to gorzej niż tylko "kredyt podatkowy".
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2014-11-23 19:34:41
Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "P.B."
> Dobrze mi wyszło?
Nieźle! Za rok będziemy mieli post prezesa międzynarodowej piętnującego
ubeków i komuchów za dowalenie mu kary za niezapłacony VAT i dochodowy od
tej faktury. I jeszcze matoł będzie musiał płot sąsiadom odbudować, bo
nawet nie wie na czyjej ziemi on stoi - sam pisał, że mapa geodezyjna jest
"w toku".
--
Przecież napisał, że wie.
-
16. Data: 2014-11-24 11:58:35
Temat: Re: ktoś zbudował coś na cudzym gruncie
Od: "P.B." <p...@w...pl>
Dnia Sun, 23 Nov 2014 19:34:41 +0100, re napisał(a):
> Przecież napisał, że wie.
Ciekawe, czy geodeta wie to samo.
--
Pozdrawiam,
Przemek