-
131. Data: 2012-08-05 22:42:05
Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
W dniu 05.08.2012 21:34, John Kołalsky pisze:
>
> Co za brednie
jakaż ważna i odkrywcza opinia. Dzięki Tobie usenet będzie lepszy.
ToMasz
-
132. Data: 2012-08-05 22:43:44
Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 08/05/2012 11:03 AM, Andrzej Lawa wrote:
> Wojtuś, weź się przymknij, bo póki co to ty się kompromitujesz wypisując
> brednie, że 12 tysięcy równoległych połączeń nie jest fizycznie możliwe.
a probowales kiedys?
to tak na dzien dobry. Odpal cos malego 12 tys razy na swoim komputerku
i powiedz jak ci poszlo.
-
133. Data: 2012-08-05 22:45:52
Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 08/05/2012 12:53 PM, Andrzej Lawa wrote:
>
> No tak, jak jakiś gamoń nie potrafi napisać instrukcji...
jakbys zarzadzanie siecia zaczal od pisania instrukcji do wlasnych
skryptow to bys wylecial zanim zaczal pracowac.
-
134. Data: 2012-08-05 22:48:13
Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 08/05/2012 11:02 AM, ToMasz wrote:
> Widać że macie praktykę.... w kłótniach typu przekupka na targu.
> Spróbujcie tak to napisać żeby czytający też coś zrozumieli. A więc:
> Czy można przygotować płytę cd z windowsem dla komputerów policji? Dla
> większej ikości? Można, ze sterownikami? też. A z innym softem?
> Niestety. ze względów licencyjnych, itd. Można zrobić obraz patrtycji,
> ale to dalej marna droga.
nastepny ekspert, ktory nigdy wiekszej sieci na oczy nie widzial.
-
135. Data: 2012-08-05 22:51:37
Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 08/05/2012 09:16 PM, Andrzej Lawa wrote:
>> Koszt Windowsa jest pomijalny.
>
> ROTFL
dokladnie tak jest.
nawet wiecej. koszt zakupu komputera i windowsa jest pomijalny.
To jest maly procent kosztow utrzymania takiej sieci i jej obslugi.
-
136. Data: 2012-08-05 23:14:33
Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2012-08-05, ToMasz <twitek4@> wrote:
[...]
>>> czyli oprogramowanie konieczne do funkcjonowania hardware.
>>> mają też na hdd, albo na cd obraz partycji. Tylko że tak nie połączysz
>>> innych płatnych programów.
>>
>> Połączysz.
> posłuchaj. Domyślam się że mnie i innych masz za debili. JA Ci mówie że
> jest taka a taka strona, na niej możesz zrobić linuksa ze scinek. ja dla
> policji tego nie zrobię, ale to możliwe, dla kogoś kto z informatyki
> żyje. Ty mi piszesz enigmatyczne piszesz "można" Możesz poświecić 3
> minuty i napisać jak połączyć acdsee- płatny, total commander płatny,
> winapm płatny, corell płatny i ms office z windowsem?
Ale to nieistotne, czy soft jest płatny, czy nie.
To jest Twoja odpowiedzialność by zaopatrzyć się w odpowiednie licencje.
A odpowiadając, to są różne rozwiązania. Od prostych "unattended" files,
poprzez różne Windows AIK / OPK, na czymś takim jak kontroler domeny
skończywszy.
> (...)
>> Z grubsza rzecz biorąc: nie widziałeś na oczy wersji dla enterprise.
> TAk. Nie widziałem. RAz dzwoniłem do MS w sprawie jednej licencji dla
> wielu komputerów i dostałem odpowiedź żebym spadał na drzewo. pewno
> "wielu" było za mało. A teraz napiszesz coś w temacie, czy jak zwykle,
> wiesz, ale nie powiesz, a Ci co wiedzą co innego/ nie wiedza to debile?
> Może inaczej. jak masz zamiar Do MNIE pisać że nic niewiem, to nie pisz
> nic, bo to niczego do dyskusji nie wnosi.
No więc, jak już Witek wspomniał, licencje typu VLK nie wymagają
aktywacji. Tak po prostu. Fetysz zwolenników linuksa związany z aktywacją
jest więc przy tym zabawny. Naprawdę przy większych instalacjach
da się to zrobić prosto tylko zabierają się za to ludzie z wiedzą
większą niż wyniesioną z forów i blogów.
>> No błagam Cię. Zajrzyj sobie na buglistę takiego ubuntu, to zobaczysz
>> te "zawsze działa". Dzisiaj naprawiałem jedno takie "upgrade zawsze
>> działa", bo się fontconfig wywalił przy tymże i pociągnął za sobą
>> ponad 200 pakietów.
> napisałem że można mieć jedno repozytorium, zrobione na debianie, super
> stabilnym, a nie rozwojowym ubuntu.
Ubuntu LTS jest niestabilny i rozwojowy? Czego to się nie dowiem.
Przypomnisz mi więc może jakim systemie istniał bład openssh, w którym
maintainer tak "posprzątał" kod, że się generowały proste do złamania klucze?
Błędy się zdarzają *każdemu*. Idiotą jest ten kto wierzy że nic się
nie stanie bo ma Zajebisty Bezpieczny System. Dobrze wykonujący swoją
pracę admin, to taki który przewiduje, a nawet symuluje zagrożenia i zabezpiecza
system tak, by nawet w razie błędów podniesienie/odzyskanie danych było
albo bardzo szybkie, albo wręcz przezroczyste.
>> Zią. Na linuksa nie ma (wielu) wirusów,
> zią, to sposób lekceważenia rozmówcy czy jakieś zaklęcie? Jak masz jaja
> to pokaż działającego wirusa na linuksa. Oczywiście takiego który
> zagraża systemowi a nie katalogowi home/user
A Tobie się wydaje, że gdzie siedzą najcenniejsze dane?
W /usr/lib, czy /home/user ?
>> Świetne. Aż takie zaufanie masz do zdalnego dostawcy? Dajmy na to do
>> Dropboksa, czy Google? *ONI* mają dostęp do *wszystkiego* co tam wrzucić.
> takei samo jakie Ty do dostawcy Twojej poczty.
No sam do siebie mam duże zaufanie.
> Tym bardziej że rozmawiamy o systemie informatycznym policji. Tak więc po
> przetłumaczeniu dla innych czytelników Twoje pytanie brzmi. jakie
> zaufanie ma aspirant Kowalski, do bezpieczeństwa systemu
> informatycznego, gdy łączy się z serwerem policji w Warszawie.
Jeśli serwer się przedstawia odpowiednimi certyfikatami to duże.
> Ja wiem, że meritum sprawy Ci umknęło i bronisz swego jak przekupka na
> targu,
Czego "swego" znowu bronię? Wyskoczyłeś z cloudem, podczas gdy podstawowym
problemem w cloudzie (nad którym się niewielu dotychczas zastanawiało, bo
marketing robi swoje) jest zaufanie do dostawcy tego typu usług.
I to, że w praktyce zamykasz się na rozwiązania tylko od tego dostawcy.
A co to znaczy, to ostatnio boleśnie odczuli klienci Beyondu.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
137. Data: 2012-08-05 23:24:49
Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 05.08.2012 22:35, witek pisze:
> On 08/05/2012 05:39 PM, PrivateLan wrote:
>> Nie wiem czy mógłby, bo trwa sesja roota.
>
> wystarczy, ze ci kablek wyciagnie.
Znaczy się zakładamy, że użyszkodnik będzie celowo sabotował pracę?
> Wez pod uwage, ze wiele z tych komputerow to laptopy, ktore nie wymagaja
> twojej zgody na wylaczenie ich.
Och?
Energią zarządza system i jak ten nie pozwoli, to nie da się normalnie
wyłączyć - chyba że przez "twarde" wyłączenie. Ale wtedy robi się burdel
na dyskach.
-
138. Data: 2012-08-05 23:28:43
Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 05.08.2012 22:28, witek pisze:
>> Zatem czas potrzebny na zainstalowanie pakietu biurowego w maszynach
>> linuxowych wyniesie... zero.
>
> to znajdz sobie przyklad, ktory nie jest standardem i odpowiedz na to
> samo pytanie.
>
>
>>
>> Jeśli jednak z jakiegoś dziwnego powodu specjalnie podczas instalacji
>> systemu wyłączyłeś instalację pakietu biurowego, to w linuxie od wieków
>> masz ssh i skrypty.
>
> no i ?
No i to jest dostępne "od ręki" dla normalnej, jednostanowiskowe,
biurkowej instalacji, jeśli nagle zajdzie potrzeba zrobienia czegoś na
grupie innych podobnych maszyn.
[ciach]
> jak wyzej.
> pojecia nie masz i teorie tworzysz.
Kłamiesz.
>> Jeśli zaś idziesz z duchem czasu, to jeszcze szybciej, bo wszystko masz
>> scentralizowane na jednym lub kilku fizycznych serwerach, a użytkownicy
>> mają tylko szczątkowe urządzenia typu "thin client" lub "zero client" i
>> u siebie nic nie instalują.
>>
> a probowales pracowac efektywnie na czyms takim "zdalnym" jak serwer
> masz na drugim koncu swiata?
OK, jak dodajemy nowe warunki, to zrób to samo na systemach
windowsowych, przy czym część z nich oddala się już poza orbitę Plutona.
> za przeproszeniem, gowno wiesz o administrowaniu duzymi sieciami.
> linuxowymi takze. twoje doswiadczenie bierze z jednego linuxa, co to tam
> kiedys na potrzeby domowe sobie zainstalowales.
Jesteś uprzejmy pisać nieprawdę.
> jak dla mnie koniec tematu, bo nie zupelnie nie ma o czym dyskutowac.
> laik jestes.
...odezwał się "profesjonalista", który nawet polskich znaków nie
potrafi ustawić.
-
139. Data: 2012-08-05 23:29:29
Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 05.08.2012 22:41, witek pisze:
> On 08/05/2012 08:46 PM, Andrzej Lawa wrote:
>> Ja ci podałem, co ja mam dostępne do takiego zadnia "od ręki" na zwykłe
>> stacji roboczej.
>
> I dostales odpowiedz, ze twoje rozwiazanie na taka skale jest po prostu
> droższe. I to sporo.
Brednie.
-
140. Data: 2012-08-05 23:31:53
Temat: Re: kto wtrynil policji winzgroze?!
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 05.08.2012 22:51, witek pisze:
> On 08/05/2012 09:16 PM, Andrzej Lawa wrote:
>>> Koszt Windowsa jest pomijalny.
>>
>> ROTFL
>
> dokladnie tak jest.
>
> nawet wiecej. koszt zakupu komputera i windowsa jest pomijalny.
> To jest maly procent kosztow utrzymania takiej sieci i jej obslugi.
Brednie.
Jak umiesz i nie musisz bawić się w mikrosyfa i okolice, to stawiasz
system (cały) raz, a potem pojawiasz się tylko w razie awarii sprzętu.